Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 27 2024 00:13:42 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:15:22
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14,5:Piraci - Archiwum | Ocean Przygody
Strona 11 z 135 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 02:13
Jack szybko sprawdził ręką swoją głowę, nie miał swojego kapelusza! Dlatego się ludzie go nie słuchali, to wszystko teraz wyjaśniało. Jak tylko uda mu się odzyskać kapelusz, wtedy załoga uzna go za jedynego, słusznego i nie niedołężnego(lolsmiley) kapitana. Z paniką na twarzy pociągnął Selenę i zaczął krzyczeć na cały głos, pod pokładem wielu członków załogi spało w swoich kajutach lub na hamakach.
- Szczury lądowe, wstawajcie łachudry! Raz dwa, na stanowiska! Żywo! machał swoim rapierem, odcinając hamaki, przez co niektórzy spadli z łoskotem na pokład. Razem z Seleną wdrapał się na pokład, w ciemnościach nie było widać kapelusza w wodzie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 02:26
- Tak! Wstawać i szorować pokład, tak wam kapitan każe! - mówiąc 'kapitan' miała na myśli siebie, ale na razie niech Jack wierzy, że to on będzie mieć władzę. Po chwili znaleźli się na pokładzie i wypatrywali wzrokiem kapelusza Sparrowa. - Widzę go! - zawołała wskazując na pływające w wodzie wiadro. Każdy może mieć problemy z odróżnieniem kapelusza od wiadra po wypiciu jednej butelki rumu. Klasyczna pomyłka. Chwyciła za fraki jakiegoś majtka, który właśnie koło niej przechodził i wypchnęła go brutalnie za burtę - Płyń po kapelusz dla kapitana!



Edytowane przez Amelia dnia 09-07-2011 02:31
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Mr Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 90

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 12:23
Rasiak wciąż bez powodzenia próbował oddać laskę Victorowi. Nie mógł zrozumieć dla czego on jej nie chcę, a przywłaszczyć sobie cudzą rzecz nie zamierzał. To było wbrew jego zasadom. - To przecież twoja laska - powiedział do Victora, który ze strachu schował się za Willem.
Edytowane przez Mr Black dnia 09-07-2011 12:25
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Marion
Użytkownik

Postów: 66

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 12:36
Tymczasem Marion zaczepiła Freya. - Jaki dzielny z ciebie pirat... - zaczęła mówić do starca, obmacując go rękami tu i ówdzie. - Wróg został pokonany, jeńcy zamknięci w celach, a wszystko to... to przede wszystkim twoja zasługa kapitanie... - kontynuowała. Ręką dotykała klatki piersiowej Freya i co chwilę uśmiechała się do niego. Była bardzo podniecona i nie mogła się powstrzymać, a stary Frey pobudzał jej zboczoną wyobraźnię. - Ktoś taki jak ty zasługuje na sowitą nagrodę - zakończyła i z zapraszającym gestem skierowała się do najbliższej kajuty.
Edytowane przez Marion dnia 09-07-2011 12:37
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 13:35
Razem z Selenę oczekiwali przy burcie na powrót majtka, Jack z wrażenia obgryzał swoje długie, brudne paznokcie. Co jeśli kapeluszowi coś się stało?! Będzie zmuszony ukraść wtedy kapelusz Barbarossy, Dave'ego Jonesa lub tego starca Frey'a. Nie mógł się zdecydować, który będzie bardziej pasował do niego. Przez te myśli omal nie zauważył, jak z majtka została krwawa miazga, to była robota...
-Krwiożercze delfiny! Szybko, do wioseł! Maszt rozwijać, trzeba uciekać! - ponownie krzyczał na cały głos, zaczął biec w stronę steru, trzeba zmienić kurs czym prędzej...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Mercer
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ian Mercer

Postów: 46

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 13:42
Mercer patrzył na swoich współtowarzyszy niedoli, na każdym przez chwilę zatrzymywał swój okropny wzrok. Dawna kompania wylądowała w celi, wszyscy do jednej wepchnięci. Ciasno, smród, to nie były warunki dla dawnego oficera kompanii, nie był przystosowany do życia w takim miejscu.
-Musimy uciec! Jako obywatele Jego Królewskiej Mości mamy obowiązek wyrwać się z niewoli, by nie przynosić swojemu Królowi hańby - powiedział Mercer do reszty towarzystwa, wyjął z kieszeni mieszek szylingów. Teraz zaczął mówić szeptem -Ta hołota dewiantów nawet nas nie przeszukała, możemy jednego z nich przekupić naszymi skarbami, może nam któryś z tych piratów wtedy pomoże.



Celesmiley
-Zastanówcie się nad ucieczką. Możecie spróbować przekupić jakiegoś pirata, oszukać kapitana czy coś innego, co wam wpadnie do głowysmiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 13:45
Norrington nie miał żadnych pieniędzy, cały majątek swój trzymał na statku... No i w Port Royal.
- Ja nic nie mam... Ale próbujcie z piratami, to są głupcy. Może któryś się da.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 16:12
Jack wpadł w panikę, biedny strachliwy piracina. Selena miała doświadczenie z tymi krwiożerczymi stworzeniami, była niczym pogromczyni delfinów. Spokojnie zeszła po drabince i wskoczyła do wody. Wśród stada rozpoznała jednego dobrze jej znanego osobnika. Był to najgrubszy delfin, jaki istniał na tym świecie i nazywał się Neko. - Neko! Neko! - wolała, a po chwili to bydle przypłynęło do niej ciesząc się jak pies.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 17:26
Sparrow zaczął mocno kręcić sterem, zmieniając kurs statku. Delfiny przybyło po niego, w końcu znalazły go i chcą się zemścić. Gdy już uznał, że są bezpieczni ostrożnie podszedł do burty, z jego ust wydobył się jęk zawodu. Delfiny nadal były obok okrętu, do tego Selena na jednym siedziała, tym okropnym Neko...
-Wracaj na okręt, to rozkaz kapitana! - zawołał, nie chciał, by te okropne stworzenia ją pożarły. Mimo strachu na widok tych potworów zauważył swój kapelusz, ten prawdziwy a nie jakieś wiadro. Zaczął machać łapami do Seleny, pokazując na ten kapelusz.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 09-07-2011 20:06
Davy próbował odpędzać delfiny strasząc je swoimi mackami, jednak na nie wiele się to zdawało. Zniesmaczony usiadł i zapalił fajkę, oglądając poczynania swoich "towarzyszy".



Edytowane przez Flaku dnia 09-07-2011 20:07
Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 09-07-2011 20:47
Lily zaprowadziła Louise do swojej kajuty. Kazała jej posprzątać całe pomieszczenie, a trzeba wiedzieć, że panował tam istny chaos brudu. Lily nigdy nie sprzątała kajuty, zdarzało jej się zaś rzucać na podłogę butelki po rumie i rybie ości. Pomyślała, że Loiuse będzie mogła zrobić jej potem makijaż. O tak, dzięki niemu może uda jej się poderwać Davy'ego Johnsa. Jego macki pobudzały jej wyobraźnię i stwarzały mnóstwo możliwości...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 21:47
Z ogromną niechęcią kapitan Jack Sparrow podszedł do Dave'ego Jonesa, już miał dość czekania, aż Selena przyniesie mu kapelusz. Uznał, że lepiej dla niego będzie, jak ukradnie go mackowatemu, tylko trochę mu zajmie czasu wyczyszczenie kapelusza z wodorostów. Oprócz kradzieży musiał z nim porozmawiać o buncie, na pewno będzie on chętny do tego
-Odpoczynek po machaniu wiosłami? - spytał się go z wymuszonym uśmiechem, nie lubił na niego patrzyć. Usiadł obok niego i wyjął fajkę, próbował ją zapalić lecz jego zapałki były mokre po ostatnich przygodach.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-07-2011 22:12
Frey postanowił przełożyć na później rozmowę z królem i poszedł za Marion. Od wielu lat nie miał już kobiety i można by pomyśleć, że jego sprzęt już zardzewiał. Frey miał nadzieję, wprawić go ponownie w ruch...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Flaku
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Żyd

Postów: 7259



Dodane dnia 10-07-2011 13:18
- Masz jakiś problem? - odpowiedział Jones pytaniem na pytanie. Towarzystwo Sparrowa przyprawiało go o ból głowy. Davy dobrze znał Jacka i wiedział, że on zawsze coś kombinuje, dlatego nie zamierzał się z nim zbytnio spoufalać. Zaciągnął się swoją fajką, rozmyślając o różnych dziwnych rzeczach.


Zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Marion
Użytkownik

Postów: 66

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-07-2011 13:22
Marion była wniebowzięta gdy Frey poszedł za nią. Prawie dwa dni wstrzemięźliwości to było zdecydowanie za dużo jak dla niej. W tej sytuacji nawet stary pryk był dla niej wystarczający. Gdy byli już sami razem w kajucie, Marion z radością oddała się w jego ramiona.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Walder Frey
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 278

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-07-2011 16:29
Frey klepał Marion po pośladkach, wydając z siebie przy tym dźwięki radości: He he he Od dawna nie mógł sobie pomacać takiego młodego ciałka. Nawet stare bezzębne dziwki z Tortugi go unikały.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-07-2011 21:13
Fuj- powtarzałam tylko od wczoraj. Moja błękitna, ulubiona suknia była zniszczona, porwana i brudna.. A kajuta Lily.. Jak do cholery można trzymać pod pryczą kolonię najróżniejszych robali!? Moje delikatne dłonie teraz już czerwone i zadrapane od rana szorowały szczotką cały ten syf z kajuty..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 10-07-2011 21:33
Lily tymczasem przeglądała się w lustrze. Skarbie, chcę, żebyś zrobiła mnie na bóstwo. - powiedziała do Louise, nie odrywając oczu od swojego odbicia. Jak skończysz z tym. - odwróciła się do dziewczyny z uśmiechem i wskazała nogą na grzyba, który zadomowił się w najlepsze w kącie kajuty.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 10-07-2011 21:41
Sean po spędzeniu kilku dni na wyspie z Jacobem i Richardem poznał wyspę. Bardzo go zainteresowała i nawet wydawało mu się, że zaprzyjaźnił się z mężczyznami. Sporym szokiem dla niego było to, że któregoś dnia Jacob powiedział, że musi natychmiast ją opuścić. I że się do niego jeszcze kiedyś odezwie, wyspa, nie on. Zaskoczony tym Maceiras wsiadł do łódki, którą wskazał mu Richard i zaczął się kierować w stronę statku, który kilka dni temu opuścił.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-07-2011 21:49
Widok grzyba spowodował u mnie odruch wymiotny. Przyłożyłam dłoń do ust i zamknęłam oczy chcąc uspokoić swój organizm. Gdyby tatuś wiedział co ta sroka każe mi robić.. Jeszcze kiedyś gorzko tego pożałuje. Zamoczyłam szczotę w brudnej wodzie w wiadrze i kucnęłam na kolanach po czym zaczęłam szorować paskudztwo w kącie - Przecież jest... -zawahałam się, gdyż nie wiedziałam jak się zwrócić do tej piratki, przecież to ja powinnam być jej panią... - pani piękna. Nie potrzeba pani dodatkowych upiększeń..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 11 z 135 << < 8 9 10 11 12 13 14 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum