Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:04 |
|
|
Przyniosłam jeszcze trochę gałęzi i układałam je, kiedy Sykes próbował rozpalić ognisko. - Spokojnie... - przyklęknęłam przy nim i założyłam włosy za ucho. - Nic się nie stało. Najwyżej trochę poczekamy. - tłumaczyłam, patrząc mu w oczy. - Nie spieszy się, mamy czas... - ciągnęłam, próbując go uspokoić i jednocześnie włożyłam mu w dłonie patyki. - Jeszcze raz, dobrze? |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:16 |
|
|
Wszyscy zaczęli nagle w dziwny sposób się starzeć, dlatego dla upewnienia się z gardłem ściśniętym ze zgrozy odważyłam się spojrzeć na swoje odbicie w tafli wody. - O nie... - jęknęłam, mimowolnie dotykając swojej skóry na twarzy, która jeszcze niedawno była idealnie gładka. W tej chwili mogłam mieć około czterdziestu paru lat. Uznałam, że to nic w porównaniu z niektórymi, którzy wyglądali jak niedołęzne dziadki. Zauważyłam Eliot, biegnącą w pośpiechu w stronę kajut. Nie wyglądała źle, ale mimo to postanowiłam zostawić ją w spokoju. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:24 |
|
|
Uspokoiła mnie nieco. Wziąłem głęboki oddech i spróbowałem ponownie. Powolutku zaczęło się dymić, Elise przyłożyła suchą trawę po czym nastąpił żar, dmuchałem delikatnie aż trawa rozpaliła się, rozpalając tym samym resztę gałązek. Posłałem jej ciepły uśmiech, gdyby nie ona już dawno zrezygnowałbym na wskutek czego nie ogrzewalibyśmy się teraz przy ognisku -Starzejemy się Elise -schowałem twarz w dłoniach -jutro możemy już nie być w stanie chodzić.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:31 |
|
|
- Przestań tak łatwo rezygnować ze wszystkiego. Jesteśmy jeszcze w nienajgorszym wieku, do tego nie wiemy, jak zadziała klątwa... A jak wszystko się cofnie i znowu zrobimy się młodzi? Będzie dobrze, rozumiesz? Damy radę. Mój brat po nas wróci. Przecież czekają na nas, inaczej by odpłynęli. - złapałam go za ręce i uśmiechnęłam się. Byłam mu chyba winna tę całą opiekę, dlatego chciałam go chociaż pocieszyć, żeby mu to wynagrodzić. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:41 |
|
|
- Na pewno żyje. Patrz. - odpowiedziała, wskazując na obłok dymu unoszący się nad dżunglą. Nie było to zbyt oddalone od plaży. - Sprawdzimy to? To mogą być oni. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:49 |
|
|
-To takie skomplikowane, życie jest skomplikowane. Odkąd trafiłem na statek, wcześniej nie miałem takich przygód -zdjąłem koszulę i położyłem się na piasku -Opowiedz coś o sobie Elise, o twojej przeszłości.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 16:59 |
|
|
Próbowałam nie zerkać przesadnie często na Sykesa po tym, kiedy zdjął z siebie koszulę. Podkuliłam nogi i zaczęłam mówić: - Moja historia nie jest zbyt ciekawa. Od małego miałam wszystko, czego zapragnęłam. Ceną za to miała być moja zależność od rodziców. Kiedy tylko miałam wyjść za jakiegoś hrabię za mąż, jakieś pięć lat temu, Jacob właśnie rzucił wojsko. Zabrał mnie ze sobą z domu i od tej pory... - zamilkłam na moment, próbując znaleźć odpowiednie słowo określające cały tamten czas. - Zwiedzałam. No i jakoś tak wyszło, że Jake'a zaprosili na bal, mnie przy okazji też... Resztę już znasz. Teraz Twoja kolej. - powiedziałam chyba za szybko, nie pomyślałam, że może nie chce o tym mówić. - Oczywiście, jeśli chcesz. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 17:14 |
|
|
Podrapałem się po głowie po czym spojrzałem na Elise- wychowywałem się w sierocińcu, kilkanaście lat. Później uciekłem, na ulicy miałem dużo lepsze warunki niż w ośrodku, tam przynajmniej nie byłem głodny. Często jakiś lord czy markiz rzucił drobne na pieczywo, byłem młody i głupi, i bardzo naiwny, właściwie zostało mi to do dziś. -powiedziałem po czym spojrzałem na ocean -później właśnie zaczęły się przyczyny moich wizyt w więzieniu.. Kradzieże. Drobne, ale jednak -przymrużyłem oczy, słońce niemiłosiernie świeciło -hmm.. idziemy popływać?
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 17:37 |
|
|
Podskoczyłam jak oparzona, kiedy nagle wyskoczył z tym pływaniem. Słuchałam jego historii i się trochę zamyśliłam. Nie chciałam mu odmawiać, ale nie umiałam pływać, poza tym... Suknia nie za bardzo się do tego nadawała, a pod spodem była bielizna. Może w XXI wieku by to przeszło, ale u mnie słowo 'wstyd' było łagodnym określeniem. To tylko Sykes, to tylko Sykes... - powtarzałam w myślach i odetchnęłam głęboko. - No dobrze... - kiwnęłam głową i odwróciłam się do niego plecami. Jedną ręką rozpięłam sznurek gorsetu, po czym powoli zdjęłam go z siebie. Nie wiem, kiedy ostatni raz nie musiałam wiecznie chodzić na wdechu. Potem wstałam i pozbawiłam się spódnicy. Nie patrząc na Sykesa, uciekłam natychmiast do wody. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 17:41 |
|
|
- Niby jak? Przecież nie skoczę wpław i nie popłynę. A jak to te dzikusy? - odpowiedziałem od razu, marszcząc brwi. Potem dopiero pomyślałem, że może mieć rację. - Poczekajmy, może wyślą ekipę... |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:13 |
|
|
- Jak sobie tam chcesz. Nawet jeśliby to byli dzikusi, to nie pomyślałeś nad tym, że nad tym ogniem mogliby piec Twoją siostrę? - zagadnęła obojętnym tonem, cały czas obserwując brzeg wyspy. Nic się tam do tej pory nie działo. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie ten dym. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:16 |
|
|
Zacząłem się chichrać, w tym samym czasie zdejmując spodnie. Rzuciłem jeszcze do ogniska kilka gałęzi po czym ruszyłem w kierunku oceanu, zaraz za Elise. Mimo, że wyglądaliśmy jak czterdziestoletni dziadkowie, wariowaliśmy i szaleliśmy jak nastolatkowie. Zanurkowałem i zacząłem łaskotać ją pod wodą.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:25 |
|
|
Z łaskotkami to jest tak - krzyczysz 'Przestań!', a tak naprawdę śmiejesz się do rozpuku. Nie było się czego bać; woda była ciepła i póki miałam grunt pod nogami, czułam się naprawdę dobrze. Śmiałam się cały czas, piszcząc jak głupia. Wreszcie kiedy się wynurzył, oderwałam się od niego i ochlapałam go mocno. - Za karę!
Edytowane przez Elise dnia 02-08-2011 18:31 |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:44 |
|
|
Jak pies zacząłem machać głową by woda nieco spadła z moich włosów. -Nie potrafisz pływać, piękna? -zapytałem płynąc dalej od brzegu. Właściwie życie na tej wyspie nie było takie złe, najgorsze było to, że robiłem się głodny, musimy zdobyć pożywienie..
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Marion
Użytkownik
Postów: 66
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:44 |
|
|
Marion ocknęła się po kilkunastu minutach, po czym po woli wstała z ziemi, jeszcze nie do końca świadoma całej sytuacji. Przypadkowo jeszcze raz spojrzała w lustro. - Aaa! - wydała z siebie kolejny okrzyk przerażenia. Nadal nie mogła uwierzyć w to jak wygląda. - Kto teraz będzie chciał pruć w takie stare dupsko? No kto? - żaliła się nad sobą. Była bliska rozpaczy.
Edytowane przez Marion dnia 02-08-2011 18:46 |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:52 |
|
|
Odgarnęłam wszystkie włosy do tyłu i przetarłam oczy. - Nie. - pokręciłam głową i uciekłam wzrokiem. - A nauczysz mnie? - spytałam nieśmiało, znowu się mu przyglądając. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 18:59 |
|
|
-Aha -kiwnąłem głową i przypłynąłem bliżej niej. -Machaj rękoma i nogami jakbyś chciała dosięgnąć jabłko na drzewie i znowu i znowu.. -wytłumaczyłem pokazując rękoma co ma czynić. Ułożyłem ją na tafli oceanu, przytrzymując pod wodą dłońmi na brzuchu -Machaj, machaj..
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 19:12 |
|
|
Ale jak to ktoś, kto uczy się pływać, jak trzeba było, to się spinałam i zaraz opadłabym na dno, gdyby nie Sykes. Dotyk tego mężczyzny stał się dla mnie całkowicie normalny, jakby jego obecność była naturalną koleją rzeczy, jak jedzenie albo spanie. Po którejś próbie wreszcie nie udało mi się pójść na dno od razu, tylko rzeczywiście trochę odpłynąć, ale kiedy tylko zdążyłam o tym pomyśleć, znowu stanęłam na nogach. - Żal. - burknęłam sama do siebie i jak gdyby nigdy nic, zaczęłam płynąć, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 19:20 |
|
|
Bernard widząc, że te barany znowu kłócą się o to kto ma być kapitanem statku nie zamierzał się do tego mieszać chyba, ze kapitanem został by Jones to wtedy co innego. Teraz jednak powrócił do odczytywania symboli na tych dziwnych monetach powodujących starość wśród innych. Gdy Bernard bliżej się przyjrzał ujrzał jakby kozę przeskakującą przez wiadro.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 02-08-2011 19:23 |
|
|
-Olol Elise Ty płyniesz!-krzyknąłem, kiedy ta jednak spostrzegła, że faktycznie w końcu udaje jej się płynąć, zaczęła opadać na dno -Jestem z Ciebie dumny. Robisz postępy w bardzo krótkim czasie -byłem trochę skrępowany i bałem się jej reakcji, ale nie mogłem się powstrzymać. Kiedy odwróciła głowę w moją stronę, nasze usta momentalnie się spotkały..
|
|