Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 01 2024 02:31:05 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
muzyka
Ostatnio widziałem, ...
Alernatywna historia...
Co byś zrobił, gdyby...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Otherwoman 3 weeks
Lincoln 5 weeks
Flaku 7 weeks
Isabelle 9 weeks
Michal18 weeks
chlaaron26 weeks
mrOTHER29 weeks
Diego29 weeks
shimano35 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14,5:Piraci - Archiwum | Ocean Przygody
Strona 80 z 135 << < 77 78 79 80 81 82 83 > >>
Autor RE: Morze Karaibskie
Justine Friday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Justine Friday

Postów: 36

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:33
- Eee... to już po wszystkim?
Justine wydawała się być zawiedziona.
- Myślałam, że to przyjemniejsze. I już nie jestem dziewicą. Może chociaż w ciążę nie zaszłam?
Friday zastanawiała się czy do seksu ona też nie powinna się rozebrać, ale wstydziła się spytać.
- Może pogadamy o nas, o nasze przeszłości. Dowiemy się coś więcej...



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:35
Jack Sparrow nadal słyszał w głowie słowa Czarnobrodego, chociaż właśnie przed chwilę znikł w tajemniczy sposób, wyjawiając swój jak mówił genialny plan genialnego człowieka. Gdy tylko znów był sam ruszył do lustra, przyjrzeć się swojej twarzy, jeszcze klątwa nie dawała o sobie znać, lecz był pewny, że od jutrzejszego dnia będą widoczne jej skutki, i nie tylko na jego twarzy. -Jutro będę musiał oznajmić załodze o tej klątwie, niektórzy mogą się nie zorientować. Zrzucę winę na Bernarda, Davy'ego Jonesa i oczywiście na Barbossę, powiem że to wina tych pryków. Trudniej będzie ludzi przekonać, by popłynęli do luku obecnego Kapitana "Latającego Holendra", bo tam przecież jest Frey, a jak mówił Czarnobrody on wie, jak sobie poradzić z klątwą... - Jack sam do siebie mówił, miał ogromny problem, może teoria Barbossy o problemach nie została wyssana z palca. Kapitan Sparrow nie miał pojęcia, że na jego okręcie jest orgia z Justine Friday i Robertem Blackiem, gdyby to wiedział...

Wyjątkowy cel:
No to jak wiadomo, wszyscy są przeklęcismiley klątwą Starego Pryka. Od jutra wasze postacie w błyskawicznym tempie zestarzeją się(będą żyły, ale jako staruszkismiley). Każdy sam może zdecydować, o ile lat każdego dnia przybędzie( 10/15 czy więcej, w tym wypadku wolna amerykankasmiley).




Edytowane przez Furfon dnia 01-08-2011 23:36
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Robert Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Robert Black

Postów: 23

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:37
Robertowi ten pomysł nie wydał się głupi. Jego sytuacja była trudna i chciał się komuś zwierzyć.
- Jak się nie dawno okazało zostałem adoptowany. Moi rodzice zginęli, gdy byłem dzieckiem. Podobno mam siostrę bliźniaczkę, którą teraz pragnę odnaleźć. Służąca powiedziała mi, że wychowuje się w jakimś klasztorze czy coś. Ale wiem jak ją rozpoznać - ma taki sam znak na pośladku jak ja: herb rodu, czyli Harfę.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Justine Friday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Justine Friday

Postów: 36

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:39
Justine mu nagle przerwała.
- Ja też mam taki znak.
Dziewczyna odsłoniła swój lewy pośladek i pokazała Harfę.
- Ale nie wychowałam się w klasztorze... tylko w sierocińcu zakonnic.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 01-08-2011 23:41
- Jakoś po Tobie nie widać byś cieszyła się wolnością. - powiedziałem, nieznacznie się uśmiechając. - Dość wrażeń na dziś. Idę się przespać. - dodałem po chwili i pomału poszedłem do kajuty.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Robert Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Robert Black

Postów: 23

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:41
Robert był w szoku, nie wiedział co robić.
- Wiesz co to znaczy? Jesteśmy rodzeństwem! To tak wiele tłumaczy: oboje jesteśmy piękni, zdolni, utalentowani.
Najpierw chłopak ucieszył się, ale po chwili zdał sobie sprawę co przed chwilą zrobił.
- Własna siostra zrobiła mi loda...
Chłopak wstał z łóżka i zdjął szablę ze ściany.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Justine Friday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Justine Friday

Postów: 36

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:42
- Jakiego loda? Nie jedliśmy przecież deseru tylko uprawialiśmy seks!
Justine była przerażona, nie rozumiała Roberta.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:43
Wzruszyłam ramionami i odprowadziłam Seana wzrokiem. Cmoknęłam i spojrzałam w górę. - Dobranoc. - Powiedziałam do siebie z ironicznym uśmiechem. Poklepałam balustradę i również podreptałam w stronę kajuty.
Z impetem rzuciłam się na nie i nawet nie zdejmując butów zasnęłam jak suseł.
Edytowane przez chlaaron dnia 02-08-2011 01:11
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Robert Black
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Robert Black

Postów: 23

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:44
- Och, Justine. Życie jest takie okrutne. Powinniśmy oboje zginąć, skalaliśmy nasz ród, jesteśmy nieczyści.
Chłopak złapał szablę w obie ręce, zamknął oczy i wbił sobie w brzuch, ale nic nie poczuł. Otworzył nieśmiało oczy i...
- Kurwa! Chybiłem!
Teraz już z otwartymi oczami wbił sobie szablę prosto w brzuch, a już po chwili trząsł się w konwulsjach w kałuży krwi. Zmarł ze słowami KOCHAM CIĘ na ustach.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Justine Friday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Justine Friday

Postów: 36

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-08-2011 23:45
- Oj tam, oj tam.
Wymruczała Justine i jak gdyby nigdy nic poszła spać.


// Robert, dziękujemy za grę smiley


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 00:04
/"klątwa Starego Prykasmiley/

Bernard siedzący sobie wygodnie w starej kajucie Muslery oglądał swoje skarby. Starał się odczytać znaki jakie były wyryte na monetach oraz na wielkim złotym półmisku, który Bernard też zdobył na wyspie. Siedział więc i zastanawiał się czy to język Majów, Azteków czy może jeszcze innych Inków.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 09:22
Denzil spał w jednym z pokoi. Gdy rano się obudził, czuł coś dziwnego: był senny, zmęczony, wszystko go bolało. Wstał z trudem z łoża i zobaczył coś przerażającego: jego dłonie były dziwnie pomarszczone. Poza tym wydawało mu się, że jest garbaty. Wybiegł na pokład i wychylił się przez burtę, by przejrzeć się w tafli wody. Ujrzał to:

Mężczyzna był przerażony. Złoto było jednak przeklęte!
- Ludzie! Wstawać! Jesteśmy przeklęci!
Głos mężczyzny był pełen złości i przerażenia.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.

Edytowane przez Umbastyczny dnia 02-08-2011 09:24
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Conan Balboa
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Conan Balboa

Postów: 35

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 09:29
Conan usłyszał czyjś wrzask. Wyszedł na pokład i zobaczył jakiegoś 70-letniego emeryta.
- Dziadek! Co krzykasz?
Nagle Balboa kątem oka coś dostrzegł. W wodzie "pływał" ktoś około 10 lat starszy od niego.

Mężczyzna jednak się nie zorientował, że to jego odbicie i chciał wyzwać "przeciwnika" na pojedynek w siłowaniu.
- Ty tu! Conan się rozłożyć łopatką!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Justine Friday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Justine Friday

Postów: 36

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 09:34
Justine również usłyszała krzyki i wybiegła na pokład. Jako, że poznała Conana i Denzila po głosie, zorientowała się, że się zestarzeli. Była przerażona, ale podeszła do burty i wyjrzała przez nią.

Dziewczyna zaczęła skakać i hasać z radości.
- Mam nową fryzurę! Mam nową fryzurę! Jestem jeszcze piękniejsza i seksowniejsza.
Friday miała szczęście i zestarzała się o jakieś 2 miesiące.



Edytowane przez Justine Friday dnia 02-08-2011 09:36
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 10:21
Bernard obudził się nagle przez te krzyki dochodzące z pokładu. Szybko wyszedł więc ze swojej kajuty lecz gdy szedł czuł się jakby trochę młodszy. Gdy jednak ujrzał tych starych pryków będących na statku dopiero poczuł się młodo. Teraz nie tylko on był starym prykiem co bardzo go ucieszyło. Podszedł więc do Denzila i zagadał:

- Co jest stary pryku?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 10:52
Denzil popatrzył na z przerażeniem na Bernarda.
- Ja nie chcę być starym prykiem. Ty już nim byłeś to Ci nie zależy.
Mężczyzna chciał być znowu młody.
- Cały się marszczę, mam osteoporozę... Zdradź mi sekret młodości.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 11:40
Słysząc słowa Denzila o jego dolegliwościach powiedział tylko:

- Mój drogi, szklanka koziego mleka przed snem oraz poranne ćwiczenia to cała tajemnica mojej młodości ducha. Musisz poczuć w środku że jesteś młody to wtedy i na zewnątrz nie będziesz taki stary na jakiego wyglądasz. Żyj więc spokojnie i się nie przemęczaj ale pamiętaj o moich wcześniejszych zaleceniach o mleku. - powiedział Bernard po czym oddalił się od Denzila by popatrzeć na innych starych pryków.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 12:04
- Wiesz co? Ja może lepiej sama znajdę sobie męża. Ty jednak możesz mi pomóc w innych rzeczach... jeśli umiesz gotować i prowadzić dom chętnie posłucham. - odpowiedziała z uśmiechem na twarzy. Klątwa najwyraźniej na nią jeszcze nie zaczęła działać, może o kilka miesięcy się postarzała. - A wracając do tego męża, to tam, w Anglii na pewno macie dużo kawalerów. W ostateczności mogę zostać płatnym zabójcą.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 12:13
Denzil wysłuchał Bernarda i trochę się uspokoił. Czyli istnieje sposób na młodość. -Tylko skąd ja wezmę na morzu kozie mleko?



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Morze Karaibskie
Jack Sparrow
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack Sparrow

Postów: 234

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-08-2011 13:08
Sparrow wybudził się, tym razem nie śniły mu się laski ani rum, tylko kozy biegające po polach. To już był jeden z syndromów starego prykowania, był o tym przekonany. Gdy tylko wstał z swojego łoża poczuł ból w plecach, w okolicach krzyża, z trudem doczłapała się do lustra, a to co ujrzał skomentował okrzykiem.
-Aaaa, jaki brzydki pomarszczony stary brzydal! - przybyło mu zmarszczek na twarzy, jego bródka była już siwa, dredy również, do tego śmierdziały starością i kozami. Wyglądem przypomniał trochę swojego ojca.

Widząc swój stan był ciekawy jak reszta załogi radzi sobie z klątwą, wziął jeden z worków, do niego zapakował kilka pistoletów(do walki z małpką Barbossy, czuł, że dziś będzie tego potrzebował) kilka papai i oczywiście butelkę rumu, lecz z swej niedołężności spowodowanej obecną sytuacją nie wiedział, że tam jest woda. Opuścił kajuty i zaczął się rozglądać po pokładzie, musiał jeszcze dzisiejszego dnia poinformować załogę o kolejnej, dobrej nowinie...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 80 z 135 << < 77 78 79 80 81 82 83 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Flaku
08/08/2024 14:22
sraka

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Archiwum