Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Ala
Użytkownik
Postać: Mary Carraway
Postów: 1541
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:25 |
|
|
Rudowłosa szybko odnalazła kuchnię. Wszystko co wyglądało na dość świeże zgarniała do wcześniej znalezionego plecaka. Nie zajęło jej to dużo czasu, więc postanowiła jeszcze rozejrzeć się pod pokładem. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:31 |
|
|
Usiadłam na łóżku spuszczając nogi na podłogę. Spojrzałam na niego dalej trzymając butelkę w ręku. Coraz bardziej zaskakiwało mnie jego zachowanie. - Dlaczego tak uważasz? - Spytałam skołowana. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:34 |
|
|
- Skąd wiesz? A jak umrę w męczarniach na Twoich ramionach? - spytałem, unosząc brwi. Po chwili wróciłem wzrokiem do składu broni. - Czyli lubimy te same zabawki. Trzymaj. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:36 |
|
|
Ruszyłam za Eliot, po dłuższym czasie udało mi się znaleźć ją pod pokładem -Spakowałaś już jedzenie? -mruknęłam szukając czegoś przydatnego po kątach. Skoro był to statek urugwajskich przemytników musiało tu być wiele ciekawych rzeczy.. Zaczęłam otwierać stare szuflady i wyciągać z nich różności -Zobacz! -wskazałam wyciągając korale. Znałam się na takich błyskotkach, a te.. Były dużo warte. Uśmiechnęłam się do siebie i założyłam bursztynowe korale, podeszłam do rudowłosej i posłałam jej ciepły uśmiech -odwróć się, założę Ci.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:42 |
|
|
- Nie martw się. Będę Cię bronić. - odpowiedziała z zawadiackim uśmiechem. Zaczęła otwierać kolejne skrzynie, szukając czegoś dla siebie. Wyciągnęła zgrabną szablę, zrobioną proporcjonalnie do ręki Juanity. Dziewczyna machnęła nią kilka razy na próbę. Uśmiechnęła się do siebie. - To będzie idealne. A Ty znalazłeś coś? |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:45 |
|
|
Powoli podniosłam głowę. Po krótkiej wymianie zdań z Jacobem jakoś nie czułam się dobrze. On wiedział, co się święci. Przez cały ten czas zdążył się czegoś nauczyć. Kiedy jednak Sykes pojawił się na horyzoncie, coś znowu drgnęło. Jego słowa dotarły do mnie dopiero po chwili, tak samo jak po kilku sekundach zauważyłam jego wyciągniętą rękę. Powoli wsunęłam swoją dłoń w jego, podnosząc wzrok. - Idę, idę. - westchnęłam, spuszczając wzrok. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:47 |
|
|
Spuściłem wzrok gdzieś w kąt kajuty. - Sam nie wiem, Rose. Wszystko ostatnio jest takie dziwne. Im częściej ze sobą jesteśmy, tym mniej rozmawiamy. A powinno być jakoś inaczej... - mówiłem z trudem składając wyrazy w zdania. - Wyobrażasz sobie co będzie za miesiąc albo dwa? Jak dopłyniemy do jakiegoś portu?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:52 |
|
|
- Spadaj, sam potrafię to zrobić. Dzięki temu jeszcze żyję. - prychnąłem i zacząłem przebierać w broni. Wybrałem trochę bardziej masywną, choć nieco krótszą broń. Do tego wziąłem jeden pistolet i schowałem go za pasek spodni. - Gotowa? Wypadałoby jeszcze wziąć jakiś prowiant na drogę. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:52 |
|
|
-Coś jest nie tak? -zauważyłem, że była jakaś przybita. Chwyciłem ją za dłoń i podciągnąłem do siebie -Elise, coś się stało? Źle się czujesz? O co chodzi? -zaczynałem się martwić. Może trochę przesadzałem, ale czułem się odpowiedzialny za pannę King, traktowałem ją nie jak dobrą znajomą, nie też jak przyjaciółkę.. Raczej jak kobietę mego serca.. Przygryzłem dolną wargę i odgarnąłem kosmyk jej włosów zasłaniający wielkie brązowe oko.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 17:55 |
|
|
Zamyśliłam się wpatrując się w niego. To było zrozumiałe. Mnie wystarczała sama jego obecność; To, że jest przy mnie, ze mną. - Dobrze więc. Będzie jak chcesz. - Powiedziałam z trudem wydobywając głos z wnętrza. Wzięłam porządny łyk rumu i spojrzałam na Seana. - Jeśli tak będzie Ci lepiej... |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:00 |
|
|
Juanita zaczęła się zastanawiać, co zrobić ze swoją długą suknią. Bieganie i walka będzie utrudnione ze szmatami na nogach. Musiała coś z tym zrobić. Wzięła wielki nóż i oderwała kawał sukni, urywając materiał tuż nad kolanem. - Tak lepiej. Siostra się chyba nie obrazi za tą suknię - powiedziała, widząc wzrok Jacoba. - Chodźmy. Znajdziemy coś na górze do jedzenia. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:02 |
|
|
Spojrzałem na Rose. - To nie mi ma być lepiej. Po prostu... zastanawiam się czy nie lepiej będzie jak czas pokaże co się dalej będzie działo. Przecież nie musimy się unikać. - powiedziałem i wyciągnąłem rękę by złapać ją za dłoń. Obawiałem się tego uczucia.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:09 |
|
|
Tymczasem do wyspy dopłynęła jedna z szalup na której to był Bernard. Szybko się z niej ulotnił i już po chwili zaczął kopać dół na plaży w nadziei, że znajdzie zaraz jakiś wielki skarb. Pierwszą rzeczą do jakiej się jednak dokopał była woda i poza muszelkami nic ciekawego Bernard nie znalazł. Nie patrząc na innych ruszył z łopatą między drzewa dżungli.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Elise
Użytkownik
Postać: Elise King
Postów: 157
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:14 |
|
|
Dreszcz przeszedł przez moje ciało. Zaczerwieniłam się lekko. Zawsze od adoratorów trzymałam się z daleka i takie sytuacje było mi obce. Szeroko otwartymi oczyma patrzyłam na dłoń mężczyzny poprawiającego mi włosy. - Sykes, jestem Ci wdzięczna, za to co dla mnie robisz, ale... - i co? Idę sobie? Gdzie niby? - Stop. Inaczej. - przewróciłam oczyma. - Widziałam się z Jacobem. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Edmund
Użytkownik
Postać: Sykes
Postów: 155
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:20 |
|
|
- Twoim bratem.. -zmarszczyłem brwi. Nie podobał mi się jej ton, to oznaczało tylko jedno; kłopoty. Bałem się, że zaraz powie "Wybacz Sykes, ale nie możemy już ze sobą spędzać więcej czasu." obserwowałem jej każdy ruch - i co w związku z tym?
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:22 |
|
|
- Do jedzenia, mhm... - mruknąłem, nie odrywając wzroku od jej zgrabnych nóg. Kiedy patrzyła, udawałem, że mój wzrok utkwiony jest w suficie. Potem były schody. - Panie przodem! - zawołałem od razu i puściłem ją pierwszą, ciekawe czemu... Na moje nieszczęście zaraz potem pojawiły się przed nami drzwi kuchni. Weszliśmy do środka. Porwałem pierwszy lepszy plecak i zacząłem pakować bez słowa do niego jedzenie. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:30 |
|
|
- Skoro nie będzie Ci lepiej to dlaczego chcesz to zrobić? - Spytałam patrząc na jego wyciągniętą dłoń jakby z obrzydzeniem. Nie wiedziałam jak się mam zachować, co oznaczają jego słowa, jakie ma intencje. - Zresztą... - Ciągnęłam. - To, że ze sobą spaliśmy nie oznacza, że musimy trzymać się razem. - Szepnęłam patrząc gdzieś w kąt i biorąc ostatniego łyka rumu. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:34 |
|
|
Davy nawet nie zrozumiał słów Conana. Na pierwszy rzut oka można było się zorientować, że coś z nim nie tak. Jones nie czekając na nic opuścił szalupę i chwilę później rozglądał się już po nieznanym terenie.
|
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:39 |
|
|
Denzil zastanawiał się kiedy i z czym wrócą dziewczyny. Czekając na to oglądał swoje paznokcie i nucił pirackie przyśpiewki.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Morze Karaibskie |
Conan Balboa
Użytkownik
Postać: Conan Balboa
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2011 18:40 |
|
|
Conan również wyszedł z szalupy i na nieszczęście Jonesa, Balboa ciągle za nim dreptał.
- Yyyyy... twarz! Gluty! Zwisa coś! Co to?
|
|