Autor |
RE: Mroczna dolina |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 21:46 |
|
|
Isabella, która stała właśnie pod gorącą wodą, nawet nie zauważyła podglądającego ją Sama ani Cilliana.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Sam
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/samre[571].jpg)
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 21:51 |
|
|
-Jestem głodny - wymsknęło się Samowi, nadal się bał kobiety ale mimo tego próbował ją podglądać, nigdy nagiej nie widział. Może razem z nią się wykąpie? Sam nie pamiętał już sam, kiedy ostatnio brał prysznic. Takie warstwy brudu na jego ciele, na pewno się przyda jej pomoc. |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 21:56 |
|
|
- W sumie nie mam nic do stracenia, chciałabym popłynąć. Nie chcę siedzieć tutaj bezczynnie i czekać na śmierć. - powiedziałam starając się uśmiechnąć. - To co, zostajemy tutaj, czy idziemy?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 21:57 |
|
|
- Co to za brudas? - pytam Cilliana wskazując palcem na Sama- nie ufam mu. - pojawił się na jachcie znikąd, ma zamiar się wykąpać i jeszcze konsumować NASZE jedzenie? No chyba kpi.. Podchodzę do kuchenki i wyciągam z półki kolejną paczkę chrupek.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 16-05-2011 21:59 |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Sam
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/samre[571].jpg)
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:02 |
|
|
Teraz było więcej osób przy Samie, chłopak się dziwnie czuł. Zaraz zaczną się z niego śmiać, a on chce tylko należeć do ich rodzinki, dlatego tylko się tutaj pojawił. Czy to tak dużo? Na chwilę oderwał wzrok od kąpiącej się Isabelli i ruszył w stronę tamtej dwójki. Wyciągnął ku nim swoją spoconą, śmierdzącą dłoń.
-Sam, macie coś do jedzenia? Mogę zjeść, odpracuje jakby co - rzekł chłopak, nie mogli wiedzieć, że on ciągle się opierdala i ogólnie nie nadaje się do niczego. Zero pożytku z niego... |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:05 |
|
|
- Na chwilą obecną mam chyba ciekawsze zajęcie... - powiedziałam siadając na jego kolanach. - Mam nadzieję, że jednak nie będzie Ci to przeszkadzało, jeżeli spróbujemy dokończyć, to co ostatnio zaczęliśmy?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:05 |
|
|
- Jak wyczyścisz toaletę to dostaniesz sucharka- sykam. Początkowo miałam warknąć "spierdalaj" ale w zasadzie tania siła robocza.. Czemu nie? Tak czy owak gość mi się nie podoba i nie mam zamiaru go tolerować, nie mam zamiaru traktować go jak inną osobę..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:23 |
|
|
Znowu brakuje mi tchu i kręci mi się w głowie. Płonę z namiętności i najchętniej rzuciłabym się na niego w dzikim szale. On zaś delikatnie całuje moją szyję, odchyliłam głowę do tyłu. Powoli zamknął swoje palce wokół moich. Teraz ja zastygłam w bezruchu, podczas gdy on zaczął rysować kciukiem linie na moim przegubie. Czułam ciepło i suchość jego skóry, a kiedy napotkałam jego spojrzenie- aż zatrzęsłam się w środku. Nie mogłam oderwać od niego oczu ani ruszyć ręką- czułam się jak zahipnotyzowana. Przechodziły mnie ciarki, bo chciałam go dotknąć, a jednocześnie się bałam. Ujął w obie dłonie moją twarz. Jego usta spoczywały na moich, delikatnie rozdzielał moje wargi, a mnie podniecie rozpalało do białości. Jego dłonie osuwały się po moim plecach, aż dotarły do pośladków, wodząc palcami. W końcu przycisnął mnie tak mocno, że miałam trudność ze złapaniem oddechu.
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:39 |
|
|
- To Sam... Nie znasz go? - zapytałem zdziwiony kierując wzrok na dziewczynę. Po chwili wyrzuciłem pustą puszkę pod łóżko (tak żeby nikt nie widział xD) i przewróciłem się na drugą stronę. Szczerze to nie miałem ochoty na żadne rozmowy, tym bardziej z tym dzieciakiem.
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 22:49 |
|
|
Isabella weszłam okręcona ręcznikiem do pomieszczenia, gdzie był Sam, Cillian i Beatrice. Zmarszczyła brwi, gdy okazało się, że nie ma tu szafki z czystymi ciuchami tak samo, jak w innych pokojach.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 16-05-2011 23:25 |
|
|
Szmer przymkniętych powiek i szept podniecenia rozbrzmiewał obietnicą efektów specjalnych. Czułam zapach perwersji, gdy jego pożądliwy wzrok oplatał moje ciało. W półmroku odkrywam powoli nagość swojej skóry. Nasączona czekaniem obmywam swoje ciało zanurzając się w strumieniu rodzących się we mnie perwersji. Erotyczny rytuał kropli spływających wzdłuż szyi, piersi, brzucha i uda spisuje na spragnionej skórze treści pełne namiętności. W jego wzroku dostrzegłam jak pożądanie tli się w źrenicach. Jeden pocałunek, a za nim językiem spadła lawina zwierzęcego instynktu. W pośpiechu rozrzucane ubrania pętały nasze stopy. Czułam jak jego pragnienie stacza się podbrzuszem i całym swym orężem pręży się zuchwale. Zostawia na mnie stanik i majtki i jak w zwolnionych obrodach zdejmuje z siebie koszulkę. Za chwilę zwariuje albo eksploduje!
Edytowane przez April dnia 16-05-2011 23:26 |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Flaku
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/alf[49].png)
Postać: Żyd
Postów: 7259
![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png) ![](../infusions/wob_rank_system/images/gw.png)
|
Dodane dnia 17-05-2011 00:53 |
|
|
Byłem w swoim domu. Siedziałem na fotelu we własnym pokoju i zadumany spoglądałem na ścianę. Nagle mój wewnętrzny spokój zakłócił jakiś szept, którego treścią było wciąż powtarzające się moje imię. Na początku zupełnie nie zwracałem na to uwagi, jakbym był w całkiem innym świecie. Jedyne co czułem to smutek. Smutek potęgowany strachem. Nie miałem pojęcia dlaczego, ale tak właśnie czułem. Wiedziałem, że coś się stało, ale w żaden sposób nie mogłem sobie tego przypomnieć. Wciąż siedziałem i patrzyłem na ścianę. Jednak szepty nie ustawały, a wręcz przeciwnie - wzmagały się. Teraz były głośniejsze i bardziej wyraźne. Nie chciałem wstawać i iść w ich kierunku, ale coś, jakaś siła zmusiła mnie do tego. Teraz stałem już w korytarzu i powoli podążałem w kierunku dochodzących dźwięków. W nieznajomej osobie rozpoznałem znajomy głos. Głos kogoś bardzo bliskiego dla mnie. Tak, to był głos mojej żony, która wciąż powtarzała moje imię. Nadal nie mogłem sobie niczego przypomnieć, a w moich oczach pojawiły się krople łez. - Aldona? Jesteś tu? - zapytałem. Po chwili ponownie usłyszałem tajemniczy głos: "- Dlaczego to zrobiłeś?". Wciąż nie mogłem sobie nic przypomnieć, byłem zrozpaczony. - Co zrobiłem? - odpowiedziałem pytaniem. "Jak to co? Nie kłam!" - tym razem słowa były już co raz głośniejsze, a ja co raz bardziej przerażony. - Przecież nic nie zrobiłem. Kocham Cię - powiedziałem. "Jak to nic? Zabiłeś mnie skurwielu!" - usłyszałem wrzask, a przed moimi oczami ukazało się zakrwawione ciało mojej żony. W ręce trzymała nóż. "- Teraz moja kolej." - powiedziała, a ja przerażony zamknąłem oczy... I nic. Po chwili otworzyłem oczy ponownie. Tym razem byłem na łódce, a obok mnie ci ludzie, których właściwie nie znałem. Był środek nocy. Zrozumiałem, że to był tylko sen. Głupi sen. Byłem cały spocony. Spojrzałem na ręce, które wyraźnie drżały, a ja nie potrafiłem ich w żaden sposób uspokoić. Po chwili poczułem ulgę, a strach minął. Wstałem i wyszedłem na zewnątrz. Spojrzałem na morze. Wciąż w głowie miałem ten przerażający sen. Od kiedy tu byłem nigdy jeszcze nie miałem takiego koszmaru. Dlaczego? To pytanie zadawałem sobie w myślach. Chyba przeceniłem swoją psychikę. Miałem nadzieję, że to minie, że zapomnę, ale z dnia na dzień było tylko co raz gorzej. - To tylko głupi sen - powiedziałem sam do siebie. Wiedziałem, że muszę wziąć się w garść, inaczej popadnę w obłęd.
Edytowane przez Flaku dnia 17-05-2011 19:56 |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Sam
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/samre[571].jpg)
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 19:27 |
|
|
-Wiem gdzie jest twój brat... - rzekł cicho Sam do Isabelli, w końcu pierwszy raz w swoim życiu mógł czymś błysnąć. I tak już się popisał ogromną odwagą, gdy te słowa wydobyły się z jego gardła. |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
jazeera
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/izstl1[48].png)
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 21:18 |
|
|
Wchodzę do łazienki i biorę gorący prysznic. Namydlam się cała czekoladowym płynem do kąpieli i spłukuję; czuję się naprawdę wspaniale. Tak dawno nie miałam okazji się myć, jak normalny człowiek! Związuję ręcznikiem włosy w turban i uśmiecham się do swojego odbicia w lustrze. Po kąpieli przebieram się w swoje ubrania i wychodzę z łazienki. Powoli kieruję się w stronę górnego pokładu statku i siadam na krzesło, mam dziwne wrażenie, że jestem na wakacjach..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 22:04 |
|
|
Z twoich brązowych oczu zawsze bił taki blask. Taki, który zawsze mnie onieśmielał i przyprawiał o zawroty głowy. Rozsunęłam nogi czując jak jego silna dłoń zaczyna sterować moimi instynktami. Poczułam już tą niesamowitą lekkość. Jego przyspieszony oddech nadawał rytm żarliwej bezwstydności dotyku. Byłam pewna, że nie powstrzymam swoich pragnień. Jęczałam zatapiając się w rozkoszy spotęgowanej ślepym, zaborczym dotykiem. Uległam i dałam się ponieść magii chwili, urzekającej iluzji odosobnienia. W dotyku pełnym zniecierpliwienia drżały pragnienia, gdy uległe ciało oddawałam w jego władanie. Żądza słodkim dreszczem przetoczyła się przez moje ciało dręczone upojną pieszczotą. Z każdym błyskiem burzy Jego oddech coraz zachłanniej tańczy na mojej szyi. Powietrze przesiąka zapachem siarki z samego dna piekła albo od trzaskających błyskawic. W naszych oczach obłęd w swojej najczystszej formie. On słyszy jak jękiem błagam o spełnienie. Chciwość i żądza krwiobiegiem rozlewa się wszędzie. Wszedł we mnie, wychodząc naprzeciw jego pchnięciom krzyknęłam.
Edytowane przez April dnia 17-05-2011 22:06 |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 22:26 |
|
|
Naprawdę? - Isabella ucieszyła się i puściła ręcznik, by złapać Sama za ramiona i tym samym zmusić go do wyjawienia tejże tajemnicy. W tym momencie ręcznik opadł na podłogę, ukazując Samowi nagie ciało panny Stark.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Sam
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/samre[571].jpg)
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 22:33 |
|
|
AAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - krzyknął Sam, nigdy nie był tak blisko z nagą kobietą, jeszcze mogła mu zrobić trwały uraz psychiczny. Mimo słabego wzroku widział to wszystko, czuł, że już nigdy normalnie nie zaśnie. |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 22:49 |
|
|
Brał mnie w posiadanie szybko, zachłannie, dziko. Jest we mnie. Na mnie. Przy mnie. Kontakt moich nagich nóg z ciepłymi nogami jego sprawiał jej przyjemność. Gładziła go po klatce piersiowej, drażniła jego sutki czubkiem języka. Z nim wszystko było naturalne. Moje ręce i usta ulegały instynktowi. Było tak, jakby on grał na instrumencie, którym było moje ciało, i potrafił dobyć zeń rozkoszy i harmonię. On dyrygował. Ja, instrument w jego rękach grała. Trudno było zapanować nad myślami. Pozwoliłam się podnieść drżeniu ciała, emocjom, które dawał jej ten mężczyzna, jego płomiennym pocałunkom.Ciężko pada na mnie i mocno, aż do bólu, ściska moje piersi. Jęczę z rozkoszy i przejeżdżam paznokciami po jego plecach. Jak przez mgłę słyszę jego zadławiony krzyk. Wciąż wchodził we mnie, a ja już nie miałam kompletnie siły. Opadłam na jego ramiona uśmiechając się.
- Chyba powinniśmy wracać. - wyszeptałam mu do ucha zbierając z piasku swoje ubrania, wciąż na niego patrzyłam przegryzając dolną wargę. Ubraliśmy się i weszliśmy na statek. - To jak, wyruszamy?
Cele:
- Wyruszcie. ![smiley](../images/smiley/shock.gif)
Edytowane przez April dnia 17-05-2011 22:51 |
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 17-05-2011 23:00 |
|
|
Co do...? - Isabella z przerażeniem odsunęła się od źródła tego piekielnego wycia. Źródło owo było całkiem pokaźnych rozmiarów, a zwłaszcza jego brzuch. Podniosła ręcznik i zasłoniła się nim. Palant. - powiedziała i odeszła urażona. Sam zareagował, jakby zobaczył nagą stara ropuchę, a nie piękną Isabellę.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Mroczna dolina |
Sam
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/samre[571].jpg)
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 18-05-2011 12:17 |
|
|
Ostatnią traumę, czyli widok nagiej Isabelli, Sam jakoś przetrawił. Nawet aż tak źle nie było, śniła mu się... Nieoczekiwanie stał za sterami statku. Nikogo tam nie było, więc młody chłopak miał zamiar pobawić się w kapitana statku. Sam miał kiepski wzrok, toteż nie mógł wiedzieć z daleka lądu, małej wyspy, na którą się kierowali.
-Szybciej szczury lądowe, wiosłujcie mocniej! - krzyknął groźnie, wyobrażał sobie posłuszną załogę, która boi się jego rozkazów. Pomachał grubym palcem w stronę koła ratunkowego, wbił sobie do mózgu, że tam są leniwi marynarzy. Musiał ich jakoś zmobilizować do ostrej pracy...
Edytowane przez Sam dnia 18-05-2011 12:17 |
|