Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/873107_original[21].png)
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 11:32 |
|
|
Ależ to trzeba być niedołężnym, by zrobić pożar na łodzi. Do tego swoich ziomków zabili w niej, dziwnym trafem to faceci byli z jej opowieści. Może te kobiety nienawidzą facetów i chcą ich mordować?! To by wyjaśniało, czemu tylko one przeżyły, 4 kobiety.
-To co wolicie? Macie jakiś inny błyskotliwy pomysł? Zakończyć żywot jak ta brzydula? - wskazałem harpunem na nabitą głowę, ta kobieta była paskudna. Na pewno niemka... - Aż tak bardzo się wam spodobał tutaj pobyt na tej wyspie, gdzie co chwilę ktoś ginie? Prawie jak syndrom sztokholmski...
|
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 11:50 |
|
|
Każde imię zmarłego wypowiadane przez Iana, sprawiało, że coraz większy żal ściskał mi serce. Wiedziałam już, zanim je wypowiedział, ale wcześniej miałam nadzieję, że może jednak żyją. Niektórzy zniknęli. Dakota też zniknęła. Nie było do końca pewności, czy nie żyje. A więc były dwie grupki. Nie naliczyłam już nikogo więcej, pozostała tylko ósemka.
- U nas, prócz Johna i Martina, nie żyją: Lexie, Johnny, James, Michael i Joachim. - ostatnie imię wypowiedziałam ciszej, na wypadek gdyby Catherine przysłuchiwała się naszej rozmowie. - Dakota przed chwilą zniknęła w wodzie.
W końcu ktoś musiał to powiedzieć. Że też musiało paść na mnie. Wypowiadając Ich imiona, chyba wcale nie miałam świadomości, że odeszli. Tak było lepiej. Przynajmniej byłam w stanie normalnie funkcjonować. Spojrzałam na Starka spod przymrużonych oczu. No jasne! Jak mógł wytrzymać kilka tygodni na wyspie bez zabijania?
- My spotkaliśmy Tamtych. Zabili Joachima, porwali Catherine i kazali iść na północ. Jachtem przepłynęliśmy z mniejszej wyspy na większą. Chyba nie my wznieciliśmy pożar! Na pewno zrobił to Ktoś, i myślę, że nie zawahałby się zrobić tego po raz drugi. Nie uciekniemy z tej wyspy, jeśli Oni nam nie pozwolą.
Edytowane przez Andzia dnia 10-06-2011 11:50 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/873107_original[21].png)
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 13:11 |
|
|
-Jacy Oni? - spytałem się automatycznie, nie miałem pojęcia o kim dokładnie mówi. O wojskowych? Jakaś inna grupka? -Osiem osób, spokojnie przed odpłynięciem nazbieramy zapasy oraz zbadamy dokładnie jacht, jak się tak boicie tego KOGOŚ. Wrócimy do domu, chyba tego chcecie... - dodałem jeszcze, nie wspomniałem o moich podejrzeniach, jakie teraz miałem. Tym kimś kto wzniecił pożar na ich łajbie pewnie był ktoś z tej fantastycznej czwórki obecnej, no bo przecież nie mogła być to zupełnie inna osoba.
|
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 13:20 |
|
|
- Ci, którzy nas mordowali, porywali i wycinali organy. Teraz już wiesz? Ja nigdzie nie idę, jeśli dziewczyny tego nie chcą. - powiedziałam spokojnie i jakby na potwierdzenie tych słów stanęłam obok Jennifer, Melody i Catherine.
- A skąd mamy wiedzieć, czy zdrajca nie jest wśród nas i znowu nie podpali łodzi? - spytałam, patrząc czujnie po pozostałej dwójce - Isabelli i Johhn'emu.
|
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 13:56 |
|
|
- No niby racja, ale możemy pozbyć się niebezpiecznych rzeczy z łodzi.
Pastor od razu przeszedł do tematu jachtu, gdyż słuchanie imion zmarłych przyniosło już wystarczająco dużo bólu. Nie ma co tego dalej wałkować. Nie jestem masochistą... Pastor nie był zadowolony z towarzystwa Starków: byli oni niebezpieczni, a dodatkowo cztery dziewczyny, które spotkali po długiej rozłące będą nieufne i niechętne do współpracy.
- W końcu potrzebujemy dużo jedzenia i picia. Nic więcej nie musimy mieć na tej łodzi. Wtedy już tylko kamikadze mógłby nam coś zrobić. Przecież jak zdrajca będzie coś kombinował na środku morza, to też zginie.
Potem Ian dodał coś szczerego, jak gdyby Johnatan nie stał obok niego i nie słyszał wszystkiego.
- Pewnie uważacie Starków za psychopatów, pokrętnych popaprańców, bandytów i ogólnie złych ludzi. Muszę Wam powiedzieć, że się nie mylicie. Mogę Was jednak zapewnić, że oni też chcą opuścić tę wyspę i też chcą przeżyć. Mamy podobne cele i chyba jesteśmy skazani na współpracę.
Ian po takim wyznaniu poczuł w sercu dziwną, aczkolwiek przyjemną lekkość.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 14:53 |
|
|
Przywitałam się z Ianem i w milczeniu słuchałam ich rozmowy. Nie byłam w nastroju do odzywania się. Wydawało mi się, że chyba jestem na coś chora. Kręciło mi się w głowie, nie mogłam się skupić, do tego ten zapach powodujący mdłości... - Przykro mi, Ian, ale nie wierzę w ich dobre zamiary. Jestem więcej niż pewna, że jak przyjdzie co do czego, wypchną nas z łodzi i odpłyną sami. Nie wierzę im. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 14:59 |
|
|
Catherine powiedziała coś co w sumie chodziło po głowie pastora.
- Plusem jest to, że potrzebują załogę, bo na morzu są nieporadni jak dzieci.
Poza tym Ian miał nadzieję, że uda im się wejść na pokład bez Starków. Oni pewnie chętnie zostaną na takiej popapranej wyspie. Będą świetnie się czuć z innymi psychopatami, może nawet będą organizować sobie jakieś psychodeliczne zabawy z tubylcami i wszyscy będą szczęśliwi.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:18 |
|
|
- Nie zamierzam im usługiwać. Skończyłam. - powiedziałam stanowczo. - Albo współpracujemy, albo... - zatoczyłam się. Znowu zachciało mi się wymiotować. Ludzie stojący przy mnie mogli zauważyć, jak bardzo blada jestem. - Wracam tam, gdzie osiedliłyśmy się przed zobaczeniem dymu. - dokończyłam wypowiedź, dochodząc do siebie. Uśmiechnęłam się do Iana przepraszająco. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:27 |
|
|
Rozmowa była jak zwykle. Stark się wymądrzał, Sister siedziała cicho a Ian błogosławił spokojnym tonem. Martwiłam się teraz o Catherine, której bardzo przeszkadzał zapach smażącego się ciała Niemki.
- Czekaj... Pójdę z Tobą. - Rzuciłam za dziewczyną. - Idzie ktoś jeszcze? - Spojrzałam na pozostałych. Nie byłam pewna, czy Cath nie zemdleje, a sama nie dałabym rady jej udźwignąć. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:27 |
|
|
W sprawie Starków całkowicie zgadzałam się z Catherine. Teraz mieliśmy być NAGLE ich załogą? Hahaha, dobre sobie. Zauważyłam, jak blada jest Cath i zaniepokoiło mnie to. Ten zapach chyba naprawdę nie działał na nią za dobrze.
- Ja idę, oczywiście! - odpowiedziałam Melody i podobnie jak ona stanęłam obok Catherine. Dziewczynom ufałam, a tamtej grupie? Nie bardzo. Nawet Ian wydawał mi się ostatnio jakiś podejrzany.
Edytowane przez Andzia dnia 10-06-2011 15:29 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:30 |
|
|
Pastor chciał już powiedzieć coś w stylu: "Nikt nie zamierza", ale Catherine nagle pobladła i przed uśmiechem wykrzywiła dziwnie twarz, jakby w konwulsji.
- To pewnie to miejsce tak na Ciebie działa. Chodźmy gdzieś, mnie też się niedobrze robi... znowu.
Ian popatrzył z troską na Catherine i odniósł wrażenie, że jej biust jest większy niż przy poprzednim spotkaniu. Czyżby jej piersi nabrzmiały z powodu jakiejś alergii?
- Co macie w tym obozowisku? Nie wiadomo czy warto tam wracać...
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:34 |
|
|
- Nic nie mamy, ale przynajmniej uwolnimy się od Starka. - powiedziałam bezbarwnym tonem, po czym odgarnęłam niesforne kosmyki włosów z twarzy. Zauważyłam, że Ian mi się przygląda. - Coś nie tak? - spytałam, unosząc brwi. - Brudna gdzieś jestem? |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:41 |
|
|
- Nie, oczywiście, że nie. Przyglądam się, bo nie najlepiej wyglądasz. Widocznie znosisz gorzej od innych trudy wyspy.
Ian zmrużył oczy kilka razy i przestał patrzeć kobiecie na dekolt.
- Tak, uwolnimy się od Starka, ale zostaniemy bez łajby, prawdopodobnie jedynej szansy na wydostanie się z tego miejsca.
Pastor popatrzył się w niebo, jakby czekał na zesłanie jakiejś podpowiedzi czy wiedzy.
- Sam nie wiem co gorsze: tkwienie na tej wyspie czy opuszczenie jej wspólnie ze Starkami.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Nicka
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/josh[469].jpg)
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:46 |
|
|
W końcu odór stawał się już nie do wytrzymania. Był to znak, że jesteśmy naprawde blisko. I rzeczywiście: naszym oczom ukazałm się najobrzydliwszy widok, jakikolwiek dane mi było w życiu zobaczyć. Gdybym miała czym, od razu zwymiotowałabym na ziemię. Przeszł mnie ciarki, kiedy patrzyłam na podzielone na części ciało Niemki, skwierczace jeszcze na ogniu; nabite bestwialsko na pal... Zbierało mi się na płacz - czy w ogóle da się tak brutalnie postepować z drugą osobą?
Co lepsze, zza dymu mignęło mi kilka posatci, A byli to... ludzie, których znałam! Zdziwiłam się bardzo w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Cieszyłam się, że chociaż tyle osób przezyło. A przypominała się nasza liczebość, kiedy po raz pierwszy połączyliśmy się w jedną, wielką grupę przy polu minowym.
Nicka nie mogła już nic pisac. Zemdlałam.
Edytowane przez Nicka dnia 10-06-2011 15:47 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:48 |
|
|
- Już jeden raz byliśmy na statku. - zmrużyłam oczy. W mojej głowie natychmiast pojawiły się wspomnienia. Jak bardzo chciałam wrócić do tamtych dni... A teraz miałam tylko ochotę odpowiedzieć Ianowi, żeby się zamknął. - Nie dadzą nam stąd uciec. To pewne. Ja do łodzi nie idę. - nagle jednak i Jenn zaczęła źle znosić zapach. - A nie mówiłam? Powinniśmy stąd iść, jak najszybciej.
Edytowane przez panda dnia 10-06-2011 15:49 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:52 |
|
|
Catherine powtórzyła dokładnie to co ja, kilkanaście minut temu. Wiadome było, że Oni nie wypuszczą nas stąd tak łatwo. Na łodzi i tak nie czułam się najlepiej, od dziecka cierpiałam na potworną chorobę morską.
// Nicka, uważam, że twoja Jennifer trochę za często mdleje!!![smiley](../images/smiley/haha.gif)
Nagle moich uszu doszedł głośny łomot. Obróciłam się w stronę źródła dźwięku i ujrzałam Jennifer, leżącą bezwładnie na ziemi. Niepokój rozlał się po moim ciele, ale kiedy zobaczyłam jej poruszającą się miarowo klatkę piersiową, zrozumiałam, że najzwyczajniej w świecie zemdlała.
- Ludzie, co się z wami dzieje dzisiaj? - mruknęłam, podnosząc Jenn do pozycji stojącej. - Ee, czy ktoś mi tutaj pomoże?! |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:52 |
|
|
Ian kowersował z Catherine i miał po raz kolejny jej odpowiedzieć, gdy nagle Jennifer zemdlała i pastor musiał zostawić Joyce i jej piersi w spokoju. Mężczyzna uklęknął przy nieruchomym ciele kobiety i... nie wiedział co robić. Dziwne, przez chwilę myślałem, że jestem lekarzem to cholernie dobrym. Davies wstał i ze strachem popatrzył na Catherine.
- Pomóż jej.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:59 |
|
|
- Nie, nie... lepiej się nie ruszaj! Może być jeszcze gorzej! - powiedziałam głośno do Catherine i dokładnie przyjrzałam się Jennifer. - Zemdlała... nic jej nie będzie. Ma to we krwi, na tej wyspie to już chyba piąty raz. Dostanie wody i będzie dobrze. - spokój w moim głosie mógł być nieco zaskakujący. Ale dobrze znałam tendencję Jenn do mdlenia. Jeśli moje podejrzenia były słuszne, to Cath potrzebowała teraz odpoczynku, a nie kolejnych problemów. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 15:59 |
|
|
Bez słowa zajęłam się leżącą Jennifer. - Jest na odwyku już od dwóch miesięcy, a jeszcze narkotyki rządzą jej organizmem. - powiedziałam pod nosem. Ocuciłam dziewczynę i spojrzałam na Iana. - Czego Ci naobiecywał ten Stark, że chcesz iść na łajbę? |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/andzia[83].png)
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 10-06-2011 16:04 |
|
|
Okazało się jednak, że Catherine chce robić swoje, więc odsunęłam się od Jennifer z głośnym westchnieniem. Ehh, ta jej upartość. Nieraz naprawdę ją podziwiałam. Zawsze tak poświęcała się dla innych, nie myśląc o własnym bezpieczeństwie i zdrowiu. Kiedy usłyszałam jej pytanie do Iana, zmarszczyłam lekko brwi. Nie wiadomo co działo się z nimi przez te ostatnie tygodnie, może Stark zaczął nim szantażować? Odwróciłam wzrok od Catherine i Iana, udając, że właśnie zaciekawił mnie pewien krzak, podczas gdy naprawdę przysłuchiwałam się ich rozmowie. |
|