Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:03 |
|
|
- Tak, idźmy czegoś poszukać. - Powiedziałam już normalnym tonem. Coś czułam, że w tak małym otoczeniu będzie mi jeszcze gorzej zmierzyć się z moją słabością, ale nie miałam zamiaru się poddawać. Chciałam z tym walczyć! - Ja z nimi zostanę. - Szepnęłam.
Edytowane przez chlaaron dnia 13-05-2011 22:04 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:07 |
|
|
Już miałem zgłaszać się jako ochotnik do pilnowania nieprzytomnych jeszcze, gdy zrobiła to Melody. Dziewczyna wyglądała zdecydowanie najgorzej z nas wszystkich. Wzruszyłem ramionami.
-Tylko poczekaj na nas, jak będziesz chciała iść do tego pięciogwiazdkowego za górą...
Nie powiedziałem już nic więcej; nie odwracając się na dziewczyny, pomknąłem w dżunglę. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:12 |
|
|
- Ha-ha-ha. Bardzo śmieszne. - Powiedziałam wszystko z osobna. Nie miałam nastroju na żarty, więc nie udawało mi się poprawić nastroju. Chodziłam w tę i we w tę ciągle nie mogąc zapanować nad własnymi kończynami. Melody Danes, uspokój nerki! Nie potrafiłam. Szmaciarze zapłacą mi za to! Nie mogłam tu z nikim normalnie pogadać.. Nikt nie rozumiał mojego prawdziwego ja. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:15 |
|
|
Poszłam w zupełnie innym kierunku. W razie czego zaczęłabym krzyczeć. Oglądałam dokładnie każde drzewo. Dokładnie ta sama sytuacja, co z większą wyspą - nic się ze sobą nie zgadzało. Po chwili znowu usłyszałam plusk wody. Czyżbym chodziła w kółko? Nie, to niemożliwe. Przeniosłam wzrok na bok. Obok mnie było niewielkie, ale z pewnością wystarczające naszej grupie źródełko i strumyk. Nie mogłam się powstrzymać i nabrałam trochę w ręce. Odetchnęłam z ulgą, kiedy woda zwilżyła mi wargi, dotarła do gardła, pozwalając mi normalnie mówić. - Ludzieeee! Tutaj! - wrzasnęłam, przezwyciężając ból głowy. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:21 |
|
|
Prędko znaleźliśmy wodę. Dopiero po kilku łapczywych łykach zrozumiałem, że ten gaz ciągle zalegał w płucach: opadł w momencie, gdy zwilżyłem wargi. Odchrząknąłem.
-Nie mamy nawet butelek, żeby donieść wodę do nieprzytomnych.
Usiadłem na niewielkiej skale obok i spojrzałem na zmartwione twarze dziewcząt.
-Ale uśmiechnijcie się może, hmmm? Zawsze mogło być gorzej, na przykład mogłyście wylądować tu z Chickenem... |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Andzia
Użytkownik

Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:24 |
|
|
Bez słowa ruszyłam za Joachimem. Nie miałam nawet pojęcia gdzie idę, po prostu szłam przed siebie. Czy ta wyspa naprawdę była tak mała, czy tylko mi się wydawało? Nagle usłyszałam donośny głos Catherine. Pobiegłam w stronę, z którego dochodził i moim oczom ukazało się niewielkie jeziorko.
- A więc jednak nie chcą, byśmy zginęli tu z pragnienia. - mruknęłam, pochylając się, by nabrać w ręce chłodną wodę. Poczułam ulgę, rozpływającą się po całym ciele. Na szczęście jeziorko nie znajdowało się wcale tak daleko od plaży, więc pocieszała mnie myśl, że zaraz powiemy o nim Melody.
/ Dobranoc  |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:24 |
|
|
- Naprawdę nie wiem, co tak bardzo Ci w nim przeszkadza. Jest uroczy. - odpowiedziałam, uśmiechając się lekko. Machnęłam kilka razy rękami, aby osuszyć ręce. - Jak nie Tim, to Johnny. Kto jeszcze Ci nie pasował? |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:25 |
|
|
Zerwałam się i pędem dobiegłam do Cath nie zważając na to, że zostawiam nieprzytomnych na plaży. Piłam wodę tak namiętnie, jakbym nie piła przez parę dni a nie zaledwie parę godzin. - Ja nie mam zamiaru się uśmiechać pajacu. - Powiedziałam dysząc. (Przepraszam za moje zachowanie ) Nie mogłam inaczej, po prostu nie mogłam. Miałam wszystkiego serdecznie dosyć!
Edytowane przez chlaaron dnia 13-05-2011 22:26 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:30 |
|
|
-Żaden nie dorasta mi do pięt. Może prócz tego małego, jak mu tak... Stanleya? On mi kiedyś będzie wyrywał najlepsze laski sprzed nosa.- wyszczerzyłem się. W tym momencie doskoczyła do nas Melody.
-Wyluzuj... Klaunie?- ostatnie słowo wypowiedziałem dość żartobliwym tonem. -Dobra, to co robimy? Podkop do Japonii dołem? |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:37 |
|
|
- Jasne, oni nas przywitają chlebem i solą. Dobrze będzie jak wyciągną wódkę. - Odszczeknęłam. - Wątpię, że reszta grupy będzie na tak małej wysepce, więc trzeba będzie zbudować coś, żeby przepłynąć. - Powiedziałam z powagą - pierwszy raz od momentu przebudzenia się na tej małej wyspie. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:38 |
|
|
Wybuchnęłam śmiechem na słowa jak zwykle skromnego Notta, choć sytuacja temu nie sprzyjała. A Joachim otrzymał ode mnie jeden z tych szczerych i wesołych uśmiechów w prezencie. Niech ma. - Picie mamy, to może teraz coś do jedzenia? Owoce nietrudno znaleźć, a z przeszukiwaniem wyspy chyba musimy poczekać na nieprzytomnych.
Edytowane przez panda dnia 13-05-2011 22:39 |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:39 |
|
|
-Tak. Ciąć będziemy siłą umysłu, a przybijać młotki wirtualnie. To będzie świetna zabawa... |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:42 |
|
|
- A żebyś wiedział. Chyba, że wolisz płynąć wpław. - Powiedziałam zadziornie. - Powodzenia. - To powiedziawszy pokazałam kciuk wzniesiony ku górze i pobiegłam z powrotem na plażę, by pilnować nieprzytomnych. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:47 |
|
|
-Dziwna laska.- skomentowałem, gdy Melody wdzięcznym krokiem odbiegła od nas. W tym momencie zorientowałem się, że zostaliśmy znowu sami, a Cathy patrzy w ziemię. Znów burza myśli rozpętała się w mojej głowie, deszczowymi chmurami niszcząc wizje. Jej długie palce drżały, włosy miotały się wokół twarzy, a ja stałem zaledwie kilka metrów dalej i zwyczajnie nie wiedziałem, co mogę jej powiedzieć w tej sytuacji. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:52 |
|
|
Patrzyłam tępo w jeden punkt przez pewien czas. Melody uciekła, Dakota nawet się nie pofatygowała, a Ivette była gdzieś dalej. Przygryzłam nerwowo wargę. Postanowiłam kontynuować temat, bo chyba nie miałam innego wyjścia. - Myślę że jest zagubiona, jak my wszyscy. Ale wiesz co? Coś mi mówi, że jeszcze zobaczymy się z resztą i będzie miała z kim pogadać. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:55 |
|
|
-A jeśli nie? Jeśli jesteśmy już tymi ostatnimi, którzy przeżyli? Po co znów mieliby nas rozdzielać?- zacząłem skubać odstającą skórkę przy kciuku. -Czułbym się pewniej, mając pistolet.- plotłem trzy po trzy, cokolwiek, byle tylko mówić... Byle znów nie rozdzieliła nas głucha cisza. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 22:59 |
|
|
- Brakuje im rozrywek. Już widzieli nas w dwóch grupach, razem.. Muszą sobie urozmaicić oglądanie. - mruknęłam, nie odrywając wzroku od ziemi. - Zrób sobie procę. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
martwy
Użytkownik

Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 23:01 |
|
|
-Łuk od razu...- odmruczałem jej. -Nie będziemy już normalnie rozmawiać?- spytałem, żeby się upewnić. Miałem tylko nadzieję, że nie odpowie twierdząco. |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 23:04 |
|
|
Wróciwszy na plażę położyłam się na skraju lasu. Uklepałam na piasku górkę, by położyć na nim głowę. Żeby nie mieć piasku we włosach położyłam na nią swoją jedyną bluzę, która zakrywała wszelkie blizny i ukłucia. Rozstałam się z nią pierwszy raz od pobytu na wyspie i nie było nawet tak źle.
Ułożyłam się do snu i wpatrywałam się w gwiazdy. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Szepnęłam do siebie mrużąc oczy. Dziś kończyłam 24 lata...
/dobranoc  |
|
Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 13-05-2011 23:05 |
|
|
- A nie rozmawiamy? - spytałam i odważyłam się na spojrzenie mu w oczy. Na moment, potem znowu spuściłam wzrok, jakbym się go wstydziła. - W gruncie rzeczy, prawie nic o sobie nie wiemy... |
|