| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 19:56 |
|
|
- Na pewno byłem. Ta wyspa to jednak zmieniła... choć i tutaj potrafię znaleźć pierwiastki szczęścia.
Dlaczego Melody tak bardzo pragnie autodestrukcji? Czyżby nienawidziła samej siebie? A może jest aż tak bardzo uzależniona?
- Może szczęście jest ulotne, ale ma się na to wpływ, a na narkotyki nie. Kontrolują Cię jak chcą, podsuwają przypadkowe wizje i chwilowe szczęście. Poza tym pozorne szczęście. Przecież, gdy je weźmiesz, to nie masz powodu do radości... Czemu chcesz zniszczyć siebie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
 
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:01 |
|
|
- Po prostu czuję, że muszę. - Biorę, więc wiem co to szczęście dziwko! Jeśli nie bierzecie narkotyków, prawdopodobnie macie inne uzależnienia. Nawet niewinne.
Mnie do gustu przypadły narkotyki - heroina, LSD, marihuana. Bez tego nie dało się żyć.
- Co do pierwiastków szczęścia to się zgodzę, ale przecież w codziennym życiu też spotykamy ludzi wartych szczęścia. Tych, którzy nas uszczęśliwiają.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:15 |
|
|
Posłała Melody wymuszony uśmiech i postanowiła wyminąć rozmawiających, by wyjść na pokład i zorientować się w sytuacji. Mijając Iana, otarła się biustem o jego ciało, a należy pamiętać, ze nie założyła stanika.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:15 |
|
|
- Czujesz, że musisz, ale nie musisz!
Pastor powoli tracił nadzieję, że nakłoni Melody do walki ze swym zgubnym nałogiem.
- Spotykamy ludzi, którzy dają nam szczęście, dokładnie. A Ty wolisz spotykać strzykawkę albo tabletkę zamiast innego człowieka?
Brodawki Isabelli otarły się o brzuch Iana i mimo, iż pastor wyczuł jej sutki zostawił to bez komentarza. Skrzywił się tylko lekko z obrzydzeniem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 18-06-2011 20:16 |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:22 |
|
|
Byłem oburzony, moja siostra ociera się bezkarnie i przy każdej okazji obmacuje pastora a mi robi aferę, jeśli spojrzę na inną kobietę tak jak na nią zwykle patrzę. Jak tak dalej będzie podbijała do pastora to ja zacznę do Melody! Wtedy na pewno wróci potulnie do braciszka i zacznie mnie przepraszać... Wziąłem harpun, jedyna broń jaka była na tym jachcie, wyjść bezbronny nie miałem zamiaru.
-Czujecie to?
|
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:34 |
|
|
- Co niby mamy czuć?
Ian spojrzał zdziwionym wzrokiem na Starka. Pastor pomyślał, że to jego kolejna intryga.
- Osobiście to czuję tylko na sobie rozbierający wzrok Twojej siostry, a wcześniej czułem dotyk jej sutków. Chyba już ktoś nie chce Johnatanusia...
Davies uśmiechnął się do niego zadziornie.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:40 |
|
|
- Najwidoczniej tak właśnie wolę. - Powiedziałam po części smutna, bo... to było smutne. Nie widziałam nic poza strzykawką. - Poza tym z człowiekiem trzeba gadać. A ze strzykawką to po prostu jest modlitwa. Kontemplacja. Może i jestem dziwna, ale taka już jestem. - Dodałam z lekkim uśmiechem.
Nie skomentowałam zachowania Isabelli, tylko spiorunowałam ją wzrokiem. Jak mogła tak bezkarnie dotykać Pastora?!
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:42 |
|
|
Isabella była już na pokładzie. O dziwo wcale się nie kołysał, gdyż całkiem osiedli już na mieliźnie. Niestety trudno było dotrzeć do wyspy, gdyż z nieba lały się strugi deszczu. Isabella wbiegła z powrotem pod pokład cała mokra, z prześwitującą tu i ówdzie bluzką.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:42 |
|
|
- Z ludźmi można robić wiele innych rzeczy niż tylko rozmawiać...
Pastor powiedział to do niej ewidentnie zatroskany. Nawet zapomniał o wymyślaniu nowych zgryzot dla Starków.
- Na pewno tak nie wolisz, tak Ci się tylko wydaje, dlatego nazywamy to uzależnieniem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:46 |
|
|
Byli zajęci rozmową, więc stanąłem dyskretnie za Melody. Jak nie czuli tego co ja to ich problem, ja byłem tego świadomy. Do tego wcześniej coś widziałem, co zainteresuje Danes. Dotknąłem ją nagle za jej tyłek, uśmiechając się do niej.
-Musimy porozmawiać na osobności, to bardzo ważne. Pozwolisz?
|
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:47 |
|
|
- Tak? A co jeszcze można robić z ludźmi? - Zapytałam zaciekawiona znów podnosząc głos. Byłam bliska płaczu.
Olałam Isabellę i jej prześwitujące cycki i kontynuowałam:
- Narkotyk pozbawił mnie wszelkiej wrażliwości i uczuć. Pozostałam obojętna na to, co w życiu najdroższe. - Niemal wyszlochałam. Ukryłam twarz w dłoniach.
Nagle ktoś złapał mnie za tyłek. Odwróciłam się gwałtownie i zobaczyłam za mną Starka. - Czego chcesz? - Spytałam z mokrymi oczami. Najchętniej teraz dałabym mu w twarz, ale nie miałam na to najmniejszej ochoty.
If you don't take drugs probably you have other addictions.
Edytowane przez chlaaron dnia 18-06-2011 20:49 |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:51 |
|
|
-Pozwolisz ze mną do jednej kajuty? Przysięgam na grób mojego zmarłego brata, że nie będzie to nic zboczonego - rzekłem z tajemniczym uśmiechem, to co znalazłem przypadkowo ucieszy ją mocno.
|
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:52 |
|
|
- Zostaw ją bydlaku!
Pastor ścisnął dłonie w pięści, ale nic nie zrobił. Przybrał groźną minę i niczym rozjuszony byk podszedł do Starka.
- Już własna siostra Ci nie wystarcza? Zostaw nas w spokoju popaprańcu!
Jak ten psychopata może im przeszkadzać w tak poważnej rozmowie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 20:57 |
|
|
Z jednej strony byłam bardzo ciekawa czego chce Stark, ale z drugiej strony nie chciałam pchać się w paszczę lwa.
- Ian, spokojnie. - Chwyciłam jego zaciśnięte w pięści dłonie i spojrzałam na Starka. Nie uśmiechałam się, bo nie miałam na to zwyczajnie ochoty. Poza tym nadal czułam łzy w oczach i wielką kluskę gdzieś w gardle.
- Jeśli przyrzekasz to chyba nie zaszkodzi, jeśli pójdę. - Spojrzałam wyrozumiale na Starka, ale nie ruszyłam się z miejsca.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:03 |
|
|
Właśnie, zostaw, ją ty dziwkarzu. - Isabella poparła Iana i spojrzała groźnie na brata. Wiedziała, że trzeba go pilnować, a najlepiej trzymac na sznurku.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:03 |
|
|
- Chcę iść z Wami. Nie ufaj mu, na pewno coś kombinuje.
Pastor powiedział to po złapaniu Melody za ramiona i popatrzeniu jej prosto w oczy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:04 |
|
|
-Ręce będzie trzymał przy sobie, to obiecuję. Chodź - wyciągnąłem w geście dłoń by skierowała się za mną, do pobliskiej kajuty. Usłyszałem trzask drzwiami, więc pewnie Melody zamknęła drzwi, a jeśli nie poszła za mną to same się zamknęły . Nie patrzyłem za siebie przez ten cały czas, czym prędzej ruszyłem do szafki, a z niej wyjąłem.... strzykawkę i woreczek heroiny. Dziwnym trafem tutaj to było...
-Chcesz? Dam bezpłatnie, niczego od ciebie nie oczekuje. To gest miłej woli, na poprawę stosunków między nami... - powiedziałem, nie wiedziałem czy Melody tutaj była czy nie
Edytowane przez Furfon dnia 18-06-2011 21:08 |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:11 |
|
|
Złapałam Iana za rękę i pociągnęłam Go w stronę kajuty, do której wszedł Johnatan.
H E R O I N A! Tylko to się liczyło.
Złapałam woreczek, który trzymał Stark i obróciłam go w palcach.
- Chętnie bym Cię teraz ucałowała, ale nie chcesz nic w zamian. - Powiedziałam nie odrywając wzroku od heroiny. To tu było. Dotykałam tego rękoma.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:13 |
|
|
- Melody, zostaw to.
Pastor nie chciał jednak wyrywać jej woreczka siłą, liczył, że sama będzie potrafiła zrezygnować.
- Nie widzisz, że Stark chce się zabawić Twoim kosztem? Zostaw to i zrób pierwszy krok do zwycięstwa z narkotykami!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Kotlina Niezgody |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-06-2011 21:16 |
|
|
Jak tylko go złapała to ja jej wyrwałem po jej słowach. Tego się spodziewałem, złapała za haczyk. Kolejna ofiara....
-Oj, wybacz, nie wiedziałem że jesteś aż tak uzależniona. W takim razie bezpłatnie nie dostaniesz, pewnie twój chłopak tego by nie pochwalał. Żegnam -bezceremonialnie opuściłem kajutę trzymając mocno woreczek, teraz wiedziałem czego pragnie. Pewnie była gotowa zrobić wszystko dla tego woreczka. Już miałem pomysły, jak ją wykorzystam, uśmiechnięty i dumny stanąłem przed siostrą.
-Udało się, teraz ty zajmij się pastorkiem...Rozbijemy ich związek... - wyszeptałem do niej z diabelskim uśmiechem, to ją trochę rozkręci.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
