Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 17 2025 17:08:36 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny21:36:08
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14 - Archiwum | Centrum wyspy
Strona 47 z 55 << < 44 45 46 47 48 49 50 > >>
Autor RE: Centrum wyspy.
Sam
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sam

Postów: 55

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 00:01
-Panie. Mam wino! - krzyknął Sam dumnie, wbiegł do komnaty, gdzie jego Pan właśnie pewnie odpoczywał po całym dniu pracy(opierdalania się)
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 00:10
Razem TYLKOsmiley z moja siostrą wykąpałem się, po czym zaniosłem ją śpiącą do pustej komnaty, gdzie nie było żadnych Victorów(i Samów, zawsze wiesz co mogę nim...smiley). Po tym wszystkim zgłodniałem, skierowałem moje kroki na dół, gdzie zastałem rozmawiających Noddle'a i suczkę czyli Rebeckę, po wczorajszych przeżyciach powstrzymałem się od komentarza, nie chciał znów oberwać. W milczeniu robiłem sobie kolacje, miałem ochotę spytać się Noddle'a o tamte akta, ale obawiałem się kolejnego bóóóóóóóóólu...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 00:12
- W sumie twoim obowiązkiem jest ratowanie własnej skóry, a nie mojej, a pomimo tego pomagałeś mi wiele razy, nawet nie potrafiłabym ci się za to odwdzięczyć. Mam nadzieję, że nie będziesz zły za to. - odpowiedziałam i zamknęłam oczy, miałam nadzieję, że zrobi to samo, gdyż moje usta były już bardzo blisko jego. Trochę się bałam, że zaraz wstanie i powie, że to nie na miejscu, ale zaryzykowałam. Zaczęłam go całować. . Serce chciało mi wyskoczyć z piersi, czułam je w skroniach, uszach, a nawet w mięśniach na całym ciele. Oderwałam się od niego i zanim zasnęłam, zdołałam tylko wyszpetać:
- Przepraszam.


/Furf, przeszkodziłeś! smiley/



Edytowane przez April dnia 12-05-2011 00:12
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 12-05-2011 00:39
Martin dzisiejszego poranka wstał wcześniej niż reszta grupy. Cicho wstał z fotela i wyszedł na zewnątrz. Słońce dopiero zaczynało wschodzić, a trawa miała jeszcze na sobie krople rosy. Celades postanowił ten dzień spędzić samotnie by przemyśleć parę spraw. Jednak nauczony ostatnim doświadczeniem gdy się zgubił, cały czas w zasięgu wzroku miał chatkę. Po długim spacerze usiadł pod drzewem i zaczął przeglądać swoje rzeczy, które trzymał w plecaku. Po raz pierwszy od dawna odważył się spojrzeć na fotografię dłużej niż kilka sekund. Wpatrywał się w nią kilkanaście, kilkadziesiąt, a może i jeszcze więcej minut. Z oczu pociekło mu kilka pojedynczych łez. Schował ją z powrotem do pamiętnika i poniósł się by poszukać jakiś owoców. Po kilku chwilach poszukiwań znalazł drzewo, którego nazwy nie znał, ale pamiętał, że Dakota miała owoce podobne do tych, które na nim rosły. Zerwał z drzewa kilka i wrócił do chatki gdyż zaczynało się ściemniać. Cicho wszedł do środka i nie rzucając się innym w oczy usiadł pod ścianą gdyż fotel, który do tej pory zajmował, był zajęty przez kogoś innego.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 12-05-2011 00:40
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11742

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 07:15
Ian miał istny mętlik w głowie. Postanowił wszystko przemyśleć na osobności. Postanowił modlić się i prosić Boga o zesłanie Ducha Świętego na wszystkich, by przez jego dary i stawiennictwo udało się wszystkim wydostać z wyspy. Pastor rzucił krótkie:
-Chcę być sam...
Po czym udał się ze swym plecakiem w ciemne zakamarki chatki. Davies nie chciał by mu przeszkadzano, ale postanowił pozostać w domu, a nie ruszyć na pustkowie. Bliżej grupy był bardziej przydatny, w razie jakiegoś kłopotu mógłby od razu pomóc. Zresztą asceza wyszła już z mody.




// Drodzy mistrzowie, nie wiem czy będę w najbliższym czasie na MP, bo wyjeżdżam w nocy na Rajd Matematyka, a dziś mam zajęcia do póóóóźna. Wrócę w niedzielę, tylko nie wiem, o której więc zacznę pisać w niedzielę lub poniedziałek wieczór (bo jeśli wrócę późno to i idę spać i rano na zajęcia). Także życzę miłej gry przez ten weekend i jeśli ktoś byłby tak miły, to prosiłbym o jakieś streszczonko, żebym potem łatwo ogarnął. Możliwe, że dziś wieczór jeszcze jednak wpadnę. W razie gdyby się nie udało musiałem napisać to teraz. smiley




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 12-05-2011 10:52
Martin obudził się w nocy ze strasznym bólem pleców. Spanie będąc opartym o ścianę nie było najlepszym pomysłem. Z grymasem bólu na twarzy wyprostował się i resztę nocy spędził na wolnym fragmencie fotela. Nie mógł jednak już usnąć i znów dzień rozpoczął najwcześniej ze wszystkich. Wyszedł przed chatkę i usiadł na jakimś grubym pniu. Przymknął jeszcze na chwilę oczy, przysypiając co kilka minut.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 12:32
Otworzyłam oczy i przeciągnęłam się leniwie. Promienie słoneczka witały wszystkich spadochroniarzy już z samego rana. Zapowiadał się wspaniały cieplutki dzień. Wstałam z podłogi i wzięłam do ręki avokado które dwa dni temu położyła tam Melody. Przygryzając owoc wolno ruszyłam w kierunku dworu, gdzie na pniu siedział Celades głośno chrapiąc. Gdybym miała dyktafon nagrałabym.. -pomyślałam po czym usiadłam przy mężczyźnie i wyciągnęłam szkicownik. Martin akurat otworzył usta, wyglądał bardzo zabawnie, postanowiłam go naszkicować, będzie miał pamiątkę z wyspy..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 12-05-2011 13:00
Po kilkudziesięciu minutach nieplanowanego snu ocknąłem się. W pierwszej kolejności zobaczyłem Beatrice siedzącą w pobliżu ze szkicownikiem na kolanach. Zapewne Włoszka widziała jak spałem, lecz swoim zachowaniem próbowałem pokazać, że tylko na chwilę zamknąłem oczy, jakby sen był czymś wstydliwym. Przetarłem dłonią lewą część twarzy i zagadałem do niej - O, Beatrice. Jak się masz?


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 13:23
/Linc 1 osoba smileysmiley/

- Wszystko popsułeś.. - wychyliłam się zza szkicownika odgarniając włosy za ucho - no nic, dokończę innym razem..- mruknęłam do siebie i odłożyłam zeszyt - Mam się dobrze, jeśli można tutaj w ogóle czuć się dobrze.. - burknęłam marszcząc brwi - Dobrze, że już jesteś z nami. Podobno błąkałeś się sam przez ten cały czas, prawda to?-zagadałam. Wydaje mi się, że ja nie poradziłabym sobie sama w tropikalnym lesie, może fizycznie tak; co to za trudna rzecz zerwać owoc, ale nie wytrzymałabym w poczuciu, że jestem sama jak palec, na nikogo nie mogę liczyć..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 14:13
- Dobrze, pójdę z tobą szukać twojej mamy - odparł Nikola do małej dziewczynki widząc, że ta chowa nóż do plecaka. Postanowił iść z tą dziewczynką gdyż mimo wszystko wierzył, że to ona pomoże mu świadomie bądź nie wydostać się z wyspy.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Nicka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 809

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 14:16
Jennifer po upadku na schody miała "delikatne" problemy z głową. Chyba uszkodziłą sobie przysadkę, gdyż jej hormony dziwnie kierowały organizmem. Ponad to ostatnio ciągle spała i spała... Kiedy obudziła się, bóóól całkowicie zniknął. Ku jej wielkiej uldze odkryła również, że nie słyszy już szumów. Kamień spadł jej z serca - już myślała, że zostanie kalęką do końca życia, bądź warzywem. Ew. owocem.
Dziewczyna wstała z fotela, przeciągając się leniwie niczym kot. Przez okno wpadały miłe promienie słońca. I możnaby rzec, że to będzie piękny dzień, ale czy nie lepiej byłoby się obudzić w swoim łóżku, po czym spotkac się z bratem i przyjaciółmi?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 12-05-2011 15:00
/w MP13 zdarzało mi się już pisać w pierwszej osobie smiley

Byłem trochę zawstydzony gdy zauważyłem, że Beatrice zajmowała się rysowaniem mojego portretu. Co jak co, ale podczas snu człowiek nie wygląda tak, jakby sobie tego życzył. Lekko zmieszany spojrzałem jak odkłada szkicownik i odpowiedziałem na zadane pytanie - Tak, to prawda. W pewnym momencie straciłem nadzieję, że jeszcze będę miał okazję się z Wami spotkać. Naprawdę się cieszę, że znów Was widzę. - uśmiechnąłem się szczerze bo naprawdę obecność wśród ludzi, którzy dzielili los podobny do mojego dawała sił. - A Ty Beatrice jak sobie radzisz? Przyzwyczaiłaś się trochę do tej sytuacji? - zapytałem, mając w pamięci jej bezradność w pierwszych dniach.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Fernanda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 39

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 15:31
Dziewczyna podała dłoń mężczyźnie, była ciekawa jak zareaguje. On sama bała się iść sama przez dżunglę, zawsze był ktoś, kto trzymał ją za rękę- mama lub tato.
- Przed nami długa droga. - stwierdziła.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 15:36
Nikola widząc wyciągniętą rękę dziewczynki po prostu podał jej swoją. Wiedział, że to mimo wszystko wciąż małe dziecko i domyślił się że musi się bać tego co ją tutaj spotyka. Złapał więc dziewczynkę i zapytał:

- To gdzie teraz idziemy?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Fernanda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 39

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 15:43
/Ciekawe, jakby to wyglądało... smiley/

Dziewczynka spojrzała na niego, starała się dorównać kroku mężczyźnie, co nie było takie łatwe ze względu na jej krótki nóżki.
- Zaraz będziemy na miejscu, to bardzo blisko, to ukryta baza. Przejdziemy tylko tędy. - odparła tupiąc w ziemię. Natychmiast odsunęła się, w miejscu, gdzie przed chwilą stali była dziura, a niej tunel. - Tędy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 15:49
Nikola ostrożnie wszedł razem z dziewczynką do tunelu. Miał nadzieję że ta go nie ciągnie w jakąś pułapkę czy w miejsce jeszcze gorsze.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 15:51
Nie było piły, więc wieczorem położyłam się spać w jakimś pustym pokoju. Kiedy się obudziłam, niewiele osób było jeszcze na nogach. Postanowiłam z tego skorzystać i wzięłam szybki prysznic. Chatka bardzo przypominała mi naszą charakteryzatornię. Mimo wszystkiego złego, co działo się na południu, tam czułam się bezpieczniej. Osuszyłam ciało ręcznikiem i założyłam pastelową sukienkę sięgającą kolan. Zauważyłam, że jest już zbyt luźna. Na wyspie każdemu chyba sporo się chudło, więc nie przejęłam się tym zbytnio. Przeczesałam włosy i wyszłam na dwór. Chciałam tak bardzo odetchnąć pełną piersią świeżym powietrzem, ale coś blokowało mnie od środka. Usiadłam gdzieś pod drzewem i zaczęłam jeść owoce, które wcześniej zerwałam.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Mr Nothing
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Adam Jensen

Postów: 270

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 16:44
Już od rana siedziałem na dworze oparty o ścianę chatki przeglądając kartki w dzienniku, który wczoraj znalazłem. Nie było w nim tak naprawdę nic ciekawego oprócz rysnku, który przedstawiał cmentarz bardzo podobny do tego, który znaleźliśmy. Może to był nawet ten cmentarz. Pod rysunkiem widniał napis : Tu spoczywa miłość i broń moja. Najbardziej szczegółowo przedstawiony był jeden nagrobek. Może tam jest naprawdę jakaś broń ? Chciałem to sprawdzić. Pamiętałem mniej więcej gdzie był cmentarz. Wiedziałem, że nikt i tak by ze mną nie poszedł więc wyruszyłem sam.


... Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 16:59
Zmrużyłam oczy, gdyż słońce raziło akurat w moją stronę - Radzę sobie fatalnie. Mam dość tego eksperymentu, mam dość owadów które gryzą nas przy każdej możliwej okazji, mam też dość kozaczka Starka i...- urwałam wpatrując w Martina - .. A ty? Również masz tego dość, tej wyspy?-spytałam. Czasami miałam wrażenie, że Celadesowi się tu podoba..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-05-2011 17:22
Obudziłam się późno i leżałam na plecach z głową na poduszce korzystając z luźniejszej chwili. Miałam dzisiaj iść nad wodę, dawno się nie kąpałam, a niedaleko było małe jeziorko. Może znajdzie się jakiś towarzysz do kąpieli... Pomyślałam i zaśmiałam się w duchu, po czym wyszłam na świeże powietrze siadając na trawie. Wcale nie myślałam o tym, że brakuje mi narkotyków. - Boże, ratuj mnie, kiedy nie zostanie człowieka we mnie ani żadnej innej siły, która powstrzymałaby pęd ku zagładzie. - Powiedziałam szeptem do siebie. Rzeczywiście nie było ze mną najlepiej... Zwracałam się do Boga?! Czy modlitwy bywają wysłuchane?


If you don't take drugs probably you have other addictions.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 47 z 55 << < 44 45 46 47 48 49 50 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum