| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:31 |
|
|
Jennifer popatrzyła na istne piekło na ziemi. Ciągłe wybuchy i ziemia miotająca we wszystkich kierunkach wyglądały dośc abstrakcyjnie; jakby gleba wciąż wybuchała, wybuchała, aż nie zostanie z niej nic. Biedni ludzie, muszący znosić wojnę, pomyślała.
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:33 |
|
|
Lekko mnie oczy bolały, ten pobyt bez światła przez ten czas dał znać. Dopiero gdy się moje gały przyzwyczaiły, rozejrzałem się dokładniej. Jakieś 20 metrów stała grupka ludzi, niektórzy rzucali czymś w pole, za którym dalej była nasza chatka! Z daleka rozpoznałem, jak tam stała Beatrice i Melody.
-Ej! Kim wy jesteście?! - spytałem się natychmiast, pistolet trzymałem w dłoni ale do nikogo nie celowałem. Pierwszy raz ich widziałem.
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:34 |
|
|
- Och, zamknij się. - Powiedziałam z uśmiechem do kobiety. Nie wiedziała co to dobra zabawa. Rzuciłam kolejnym garnkiem i wybuch. Druga grupa poszła za naszym przykładem i wybuchły kolejne dwie miny. - Kończy się amunicja. - Zauważyłam. - Idziesz po zapas? - Spytałam, po czym pociągnęłam Beę za rękaw.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:36 |
|
|
//jednym z najprostszych sposobów rozminowania pola minowego jest podłożenie ognia, który z łatwością wypali wszystkie miny. Szkoda, że nie doszliście do tego rozwiązania, ale gratuluję pomyślunku z tunelem  //
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:37 |
|
|
Odwróciłam się. Z ziemi dosłownie wyrósł jakiś obcy mi mężczyzna. Było pewne, że jest z tamtego obozu. Z jego oczu biła niepwnośc oraz brak zaufania.
-My? Przybyliśmy z południa. Nic nie chcemy wam zrobić: jedziemy na tym samym wózku. - powiedziałam nie spuszczając go z oczu. Jak do jasnej ciasnej znalazł się nagle obok nas? Przeciez pytałam tamtych, czy nie ma jakiegoś tunelu - Którędy przeszdłeś?
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:43 |
|
|
- Zostaw mnie - odepchnęła rękę Melody i zrobiła kilka kroków w stronę tamtych, czy stał tam Johnatan? - Hej Johnatan! Spokojnie, oni są.. Oni są z nami. - krzyknęła lustrując Starka. Oby tylko nie zrobił czegoś głupiego..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:47 |
|
|
-Tunelem - odpowiedziałem krótko, zrobiłem tylko jeden krok w ich kierunku, gdyż usłyszałem krzyki Beatrice. Źle usłyszałem przez tą odległość, zrozumiałem że oni są wrogami . Natychmiast skierowałem broń ku tej garstce ludzi, szukałem najgroźniejszego elementu wśród nich. - Zapłacicie za atak na Rebeckę. To pewnie od was była tamta dziewczynka zombi!
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2011 15:48 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:49 |
|
|
- To ja rzucam kokosy, a tu jest tu... koleś! Zbastuj!
Mężczyzna zaczął do niech celować i Ian jednak zaczął mieć wątpliwości czy to dobra grupa. Może dziewczyna mówiąc, że "są z nimi" dała mu jakiś tajny sygnał?
- Przecież nic Wam nie zrobimy, tak jak miejmy nadzieję Wy nam. Nie znamy dziewczynki zombie, a nas też spotkało już wiele tragedii. Uwierz nam człowieku!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 07-05-2011 15:50 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:52 |
|
|
Jennifer serce podeszło do gardła. Zaraz spotka się z Mickiem?
-Człowieku, czy my wam coś zrobiliśmy? Wyciągnąłęś broń: gdybyśmy chcieli ci coś zrobić, już byśmy to uczynili!
Edytowane przez Nicka dnia 07-05-2011 15:55 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 15:57 |
|
|
Jeden z tego motłochu gość się odezwał, jakoś źle mu się z oczu patrzyło. Ta dziewczyna też była podejrzana, nie mieli pojęcia z kim rozmawiają. Starków denerwowała sama obecność tych ludzi. Kolejni nasi wrogowie...
Kim jesteście? Jak się tutaj znaleźliście i czego tutaj chcecie do cholery? Raz dwa, bo zaraz ktoś w kolano dostanie. -odpowiedziałem im, jakoś po ich wyglądzie wiedziałem, że nie stanowią zbytniego zagrożenia ale nie miałem zamiaru tak łatwo po sobie znać...
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2011 15:59 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:00 |
|
|
- Jesteśmy dobrymi ludźmi.
Na udowodnienie tych słów Ian wyjął z plecaka swój krzyż, pokazał go mężczyźnie, ucałował i schował.
- Wylądowaliśmy tu na spadochronach. Ktoś udupił nas tak jak i Was. Musisz nam uwierzyć. Takie życie.
Zdanie zaś dokończył w myślach: Takie życie, taka śmierć. Miał jednak nadzieję, że mężczyzna opanuje agresję i dojdą do jakiegoś porozumienia.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 07-05-2011 16:00 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:04 |
|
|
- Johnatan nie! - warknęła oburzona. Wiedziała, że tak będzie. - Są z nami! - krzyczała w stronę Starka, znów zaczęło się jego kozaczenie i cwaniakowanie, musiał przecież przekazać nowym, że to on tutaj rządzi i króluje - Oni są w porządku!
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:05 |
|
|
Pojeby. Z deszczy po rynnę spadłem. Jakiegoś oszołoma religijnego chyba spotkałem, przy nim Rodion i Noddle byli normalni.
-Takie życie? Niezbyt fajnie to będzie twoje życie z kulka w ramieniu. Zgodzisz się chyba ze mną... Gadaj prawdę teraz kurwa bo inaczej postrzelę ją! - krzyknąłem, pistolet skierowałem ku Jennifer, tej dziewczyny, która wcześniej się odezwała. Po takiej groźbie na pewno będzie gadał...
Znów usłyszałem krzyki Beatrice, ponownie źle zrozumiałem czyli Oni nie są w porządku . Machnąłem ręką, dając znak że jak zawsze panuje sam na wszystkim.
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2011 16:10 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:06 |
|
|
Kobieta, która zaproponowała odminowanie pola garnkami rzucała w stronę mężczyzny z ich grupy tłumaczenia. Jednakże nie wyglądało na to, by rozumiał.
-N-i-e-w-i-n-n-i - przeliterowała Jennifer. Coś czuła, że kiedy sprawa się wyjaśni i tak się nie polubią.
Ej! Zaczął grozić Jennifer?! Tego za dużo. Zaczęła do niego powoli podchodzić.
-Rozumiesz? Czy my wyglądamy na psychopatów? Znosiliśmy mniej-więcej to samo co wy, tyle że na południu wyspy.
Edytowane przez Nicka dnia 07-05-2011 16:08 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:09 |
|
|
- Ja nie kłamię nigdy, bo to grzech!
Pastor poczuł się urażony, postanowił jednak współpracować, by pomóc Jennifer, która była zdana na łaskę szalenie przystojnego szaleńca z bronią.
- Wylądowaliśmy na spadochronach na tej wyspie. Znaleźliśmy jakieś chore laboratorium z ludzkimi narządami, jakąś garderobę z ubraniami wojskowymi, a jacyś żołnierze napadali na nas regularnie. 3 osoby nie żyją.
Ian wyciągnął przed siebie dłonie.
- Tymi rękami wykopałem im groby, pochowaliśmy ich...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:09 |
|
|
- Uspokój się Johnatan!! - warknęła w stronę mężczyzny, była gotowa przebiec przez pole, stwierdziła jednak, że nie zależy jej tak bardzo na tych ludziach by się poświęcać - Zostaw ich, natychmiast! - była już przyzwyczajona do jego zachowania, ale Ci ludzie mogli ich stąd uwolnić..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:12 |
|
|
- John, oni naprawdę nie zrobili nic złego. - Przynajmniej tak twierdzą... Dodałam w myślach. - Opanuj się i powiedz na której miotle przefrunąłeś? - Spytałam Starka. Nie wiedziałam dlaczego, ale nie budził we mnie niepokoju takiego, jak u pozostałych.
If you don't take drugs probably you have other addictions.
Edytowane przez chlaaron dnia 07-05-2011 16:16 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Dzi
Użytkownik
Postać:
Stanley i Mariah Civarrel
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:14 |
|
|
-Księżyc raz odwiedził staw.- zaczął szeptem śpiewać chłopiec, trzymając za rękę Mariah, ciągle zapłakaną. -Bo miał dużo ważnych spraw. Zobaczyły go szczupaki: kto to taki? Kto to taki? Księżyc na to odrzekł szybko: jestem sobie złotą rybką! Słysząc taką pogawędkę, rybak złowił go na wędkę...- śpiewając, patrzył na Johnatana.
dziewczyna i chłopak
 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:15 |
|
|
Jennifer udało się podejśc do nerwowego mężczyzny na parę kroków. Trzymała ręcę u góry, w geście niewinności.
-Nie jesteśmy źli. Sam słyszysz - nawet twoi ludzie wierzą w naszą czystośc - powiedziała patrząc mu prosto w oczy.
//Wychodze na dosłownie parę minut z psami na spacer  NIE STRZELAĆ JESZCZE. A najlepiej w ogóle... 
Edytowane przez Nicka dnia 07-05-2011 16:16 |
|
|
| Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-05-2011 16:16 |
|
|
-Jeden krok jeszcze a dostaniesz kulkę, przysięgam! - warknąłem do dziewczyny, która się głupio zachowywała. Celowałem do niej bronią a ona taka pewna. Za to ten gości osiągał szczyty idiotyzmu. Wyglądało na to, że znaleźli się jak oni, w ten dziwny sposób. Zanotowałem w pamięci jego słowa o mundurach, coś mi się akurat zgadzało. Gdy pokazał swoje paluchy wybuchnąłem śmiechem szaleńca.
-Dobrze ci tak, teraz masz nauczkę darmozjadzie. 3 osoby to mało, tyle to ja już zabiłem tutaj. No dobra, trochę mnie urzekła wasza historia... Czego teraz oczekujecie od mnie? Mam się wami zaopiekować, bo jak widać sami nie potraficie... - powiedziałem, zrobiłem na wszelki wypadek krok do tyłu, nadal im nie ufałem. Beatrice coś tam krzyczała, teraz już nie byłem pewny co usłyszałem. Załatw ich, natychmiast czy zostaw ich, natychmiast? Krzyknąłem jeszcze do Melody
-Tunelem! W domku jest! Chodźcie, pomożecie mi!
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2011 16:19 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
