Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 27 2024 23:18:47 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14 - Archiwum | Centrum wyspy
Strona 24 z 55 << < 21 22 23 24 25 26 27 > >>
Autor RE: Centrum wyspy.
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 19:50
Broda lekko zadrgała; ci, którzy mnie nie znają, stwierdziliby pewnie, że to jedynie powstrzymane kichnięcie albo odruch. Mina siostry wskazywała jednak na to, że Lexie już wie, że za moment mogę wybuchnąć płaczem. Wpatrywałam się wszędzie, byle nie w nią: gdzieś z boku jakiś żuczek z niebieskim pancerzem skupił mój wzrok.
-Kiedy ja nie potrafię sobie przypomnieć, Alex.- jęknęłam cicho. -Pamiętam jedynie spadochron, z którego się wyplątałam tuż po zrzuceniu. Tam był też jakiś mężczyzna, ale siedział tyłem i... Potem pamięć mi się urywa. Obudziłam się na sali operacyjnej z wielkim opatrunkiem na brzuchu. Choć bolało, rwało i kuło, udało mi się jakoś stamtąd uciec, ale potem dopadł mnie ten, którego zamordowaliście. Był jedyną osobą, której twarz widziałam.- skończyłam opowiadać szeptem.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 19:50
-Ok, to później z nim pogadam, powiem mu o twoim zachowaniu i jestem pewny, że wtrąci cię do lochów! - pogroziłem mu palcem gdy skończyłem mówić, teraz musiałem coś innego zrobić...Ruszyłem na dół...



Edytowane przez Furfon dnia 08-05-2011 19:51
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Mr Nothing
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Adam Jensen

Postów: 270

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 19:56
James podszedł do Melody siedzącej samotnie na kanapie.
-Mogę się dosiąść ? - spytał. Nie poznał jej jeszcze za dobrze więc postanowił to zmienić - Nie pamiętam czy się przedstawiałem. Jestem James a ty masz na imię Mary, tak ?


... Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Sam
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sam

Postów: 55

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 19:56
Sam chciał powiedzieć swojemu Panowi, że nie mają nic w śpiżarni ale nie zdążył, Victor poszedł spać do swojej "królewskiej komnaty". Biedny chłopak rozejrzał się po kuchni, w poszukiwaniu kogoś, kto mu pomoże w przygotowaniu uczty. Nikt na niego nie zwracał uwagi, uznał że jak zacznie płakać to ktoś zainteresuje się kimś takim żałosnym.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-05-2011 19:59
Martin z każdym dniem wśród grupy znajomych osób odzyskiwał siły i czuł się coraz lepiej. Na razie nie zadręczał się myślami co się tu dzieje i dlaczego żadna pomoc nie nadeszła. Po kilkunastu dniach spędzanych w okropnej samotności wystarczała mu obecność drugiego człowieka w pobliżu. Ostatnio sporo czasu przeznaczał też na sen. Tak było i tym razem. W pewnym momencie się ocknął i szybko po przebudzeniu się jego wzrok skierował się na inne osoby. Celades jakby podświadomie chciał upewnić się, że jest bezpieczny.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Nicka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 809

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:00
Jennifer patrzyła na wszystkich ludzi. Choć na twarzy zachowała stoicki spokój, w duchu śmiała się głęboko i radośnie. Nawet żarty Johnny'ego az tak jej nie rozśmieszały. Nie przejęła się nawet powrotem Stark'a, poniewaz ten poszedł na górę. Jednak teraz z powrotem zszedł po schodach. Jennifer czuła, jak ze stresu napinają jej się mięśnie. Przecież nie zrobi mi nic przy wszystkich.



Edytowane przez Nicka dnia 08-05-2011 20:02
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:12
Siedziałam spokojnie na schodach, gdy przyszedł jakiś kolo. - Jasne, siadaj. - Powiedziałam do mężczyzny uśmiechając się uroczo. - Nie przypominam sobie, żebyśmy się poznali. Jestem Melody. - Uścisnęłam rękę James'owi. - Może wyjdziemy na dwór, tu jest jakoś tłocznie. - Szepnęłam chcąc zaczerpnąć trochę świeżego powietrza. Od tego całego zamieszania robiło się duszno, a poza tym nerwica znów nie dawała mi spokoju.

//poprawka jaz smiley//


If you don't take drugs probably you have other addictions.

Edytowane przez chlaaron dnia 08-05-2011 20:32
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:17
Siedziałam cicho obok Martina i patrzyłam z drwią na to całe przestawienie. Nie miałam zamirau brać w tym udziału. Nienawidziłam być kontrolowana. Nigdy nie spełniałam czyiś poleceń, chyba, że miałam w tym swą własną kożyść. Nagle zauważyłam, że Martin się ocknął. Uśmiechnęłam się szeroko.
- Dzień dobry. Długo spałeś. Lepiej ci już?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
MietowyJohnathan
Użytkownik

Postać:
Gary Harrison

Postów: 283

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:20
- Cześć! - powiedział Johnny do Martina. - Jestem Johnny! Kiedy coś zjem od razu tracę apetyt, a wieczorem w łóżku tracę przytomność i odzyskuję ją dopiero rano. Masz coś do żarcia?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Sam
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Sam

Postów: 55

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:20
Teraz serio nikt na niego nie zwracał uwagi, mimo że głośno szlochał i płakał na środku pokoju. Nawet smarkanie w swoje szmaty nic nie dawało. Ignorowali go jak gniota. Jego mózg musiał w końcu zaakceptować tą smutną prawdę. Wstał i otrzepał się z kurzu, ruszył na poszukiwanie Nikoli. Ten człowiek mu zaimponował wczoraj, z jego pomocą na pewno coś przygotują do uczty. Znalazł go przed "komnatą", z lękiem podszedł do niego i cicho powiedział, żeby Victor tego przypadkiem nie słyszał.
-Potrzebuję pomocy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:21
Przyglądałam się całemu teatrzykowi, siedząc na podłodze. Miałam to szczęście, że Victor jak dotąd mnie nie zauważył, więc na razie byłam bezpieczna. Nie chciałam robić z siebie błazna, jak co poniektórzy. Ale po Ianie i Jamesie mogłam się tego spodziewać. Postanowiłam nie wtrącać się w sprawy tego całego Victora, mając nadzieję, że nie zaszczyci mnie swoją uwagą. Miałam dosyć przebywania wśród pajaców, kolejnych wyspowych Stark'ów. Po pojawieniu się Vicotra miałam wrażenie, że znajduję się w jakiejś beznadziejnej baśni, która z kolei nie zakończy się słowami "i żyli długo i szczęśliwie...". Kiedy król caałej wyspy, idiota Victor-Stark II udał się na spoczynek, poczułam się bezpieczna. W pokoju została nieliczna grupka osób. Podniosłam się z podłogi, na której siedziałam już od kilku dobrych godzin i chamsko wepchnęłam się na schodysmiley między Melody i Jamesa.
- Dobra, po co ten teatrzyk? Pomysł Jenn o wiele bardziej mi się podobał. - powiedziałam niezadowolona, marszcząc brwi. - Nie lepiej po prostu zbudować te łodzie? My mamy DZIAŁAĆ, a nie czekać na informacje od debila, który wygląda na tak tępego, że zapewne nie wiedziałby co powiedzieć. Nie wiem, może on tu przybył z jakiejś bajki? W sumie tak się zachowuje... - zakończyłam swój monolog i naburmuszona wpatrzyłam się w podłogę.


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie

Edytowane przez Andzia dnia 08-05-2011 20:34
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:23
Rzuciłam Dżoooony'emu oburzone spojrzenie.
- Bez urazy, Dżooony, ale Martin przez tydzień siedział odwodniony, głodny i samotny nie wiadomo gdzie. Jeśli mialby jakieś jedzenie, to lepiej, żeby sam je zjadł. - powiedziałam stanowczym tonem. Żaden z nowych nie bedzie mi wyjadal zapasów jedzenia.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-05-2011 20:23
- Cześć... - odpowiedział z uśmiechem. Martin zdawał sobie sprawę, że gdyby nie Dakota to jego los wyglądałby teraz zupełnie inaczej. Czuł wobec niej ogromną wdzięczność za pomoc. - Tak, jest zdecydowanie lepiej. Dziękuję za... wszystko - dodał po chwili, nie potrafiąc w inny sposób podziękować za odnalezienie go.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:24
Wczoraj Dakota dała Beatrice jedną kokowodę, toteż brunetka namoczyła chłodną wodą kawałek materiału i przemyła twarz siostry; która od jakiegoś czasu była nieprzytomna. Włoszka coraz bardziej martwiła się o Becky. Dziewczyna westchnęła, zamknęła oczy i położyła głowę na kanapie obserwując klatkę piersiową Rebeccy podnoszącą się co chwilę do góry i znów opadającą.


/chamsko wepchnęłam się na kanapę między Melody i Jamesa.- Rebecca leży na kanapie od kilku dni moi drodzy.. smileysmiley


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 08-05-2011 20:38
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
MietowyJohnathan
Użytkownik

Postać:
Gary Harrison

Postów: 283

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:28
- Spoko Danuta - powiedział do dziewczyny. - Upoluję jakiegoś węża... Albo larwę... mają w końcu dużo białka...
Johnny wyszedł obrażony na dwór.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Nicka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 809

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:28
Jennifer zobaczyła, że Martin się ocknął. Postanowiła przedstawić się, ze względu na fakt, iż wszyscy razem będą zmuszeni spędzić ze soba jeszcze sporo czasu.
-A ja jestem Jennifer - powiedziała, uśmiechając się uroczo - Jak myślisz? Za ile bedziesz w pełni sił?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Carmelka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1085

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:29
Podałam Martinowi kokowodę i mango.
- Zjedz i nie dziekuj. Przecież bym cię tam nie zostawiła. Ale za ciagnięcie ciebie przez dżunglę 3h, mi się odpłacisz. - zaśmiałam się, po czym rzuciłam Jennifer srogie spojrzenie, mówiące: Tkniesz to mango, a oberwiesz w łeb patelnią.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Nicka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 809

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:32
Jenn spojrzała na Dakotę zdziwona. Z jej spojrzenia wylatywały niemalże parzące iskry wrogości. A ja się chciałam ze wszystkimi zaprzyjaźnić, pomyślała zrezygnowana. Podała młodej dziewczynie dłoń, bez nadziei miłego przyjęcia. Ponad to nie odczuwała głodu już od bardzo długiego czasu. Dzięki narkotykom nauczyła się odczuwać tylko głód heroiny - jedzenie do szczęścia nie było jej potrzebne.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 08-05-2011 20:33
- Cześć Jennifer. Jestem Martin. - przywitał się z kobietą w międzyczasie i podał jej dłoń. Kątem oka spojrzał na mężczyznę, którego widział po raz pierwszy. Wydawał się on jakimś dziwakiem. - Czuję, że siły zwiększają się z każdą minutą. - odpowiedział z uśmiechem na zadane pytanie i odebrał od Dakoty kokowodę i mango, dziękując serdecznym uśmiechem. - Jakbyś potrzebowała pomocy to nawet nie pytaj.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Centrum wyspy.
Mr Nothing
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Adam Jensen

Postów: 270

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 08-05-2011 20:34
Już mieliśmy wychodzić i wtedy między nami usiadła Ivette. Gdy powiedziała już to co miała powiedzieć, James uśmiechnął się i zwrócił do Melody :
-Melody, to jest Ivette. Moja była, na co dzień metalówa i niegrzeczna dziewczynka. Poznajcie się. A i jeśli jesteś zazdrosna o to, że rozmawiam z innymi dziewczynami to mi to powiedz - ostatnie zdanie skierował do Ivette.



Edytowane przez Mr Nothing dnia 08-05-2011 20:34
... Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 24 z 55 << < 21 22 23 24 25 26 27 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum