Autor |
RE: Centrum wyspy. |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 18:44 |
|
|
Obie z Cathy wróciły do otoczenia przed chatką - Wejdę, by sprawdzić jak się miewa Becky- wyjaśniła po czym zostawiła Joyce na dworze a sama wolnym krokiem udała się w stronę domku, gdzie odbywało się przedstawienie - Doprawdy żałosne.. - skomentowała widząc jak ludzie kłaniają się przed blondasem, do tego przystojny na Umby avatarze facet robił za prawą rękę gościa siedzącego na krześle. Beatrice przez chwilę zastanawiała się, czy było możliwe to, że Ci trzeci powycinali niektórym pewne części mózgu, szybko jednak odgoniła tę myśl i kucnęła przy kanapie na której leżała nieprzytomna Rebecca. Włoszka położyła zimną dłoń na ciepłe czoło Becky i zaczęła delikatnie gładzić głowę i włosy siostry nie zwracając uwagi na teatrzyk.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Victor
Użytkownik
Postać: Victor
Postów: 87
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 18:47 |
|
|
Zanim Sam przygotuje ucztę, chciałbym odpocząć w swoich komnatach. - zwrócił się do Iana. Na górze był pokój, w którym spali poprzedniej nocy Starkowie. Pokój z wygodnym łóżkiem. Victor był zmęczony sprawowaniem władzy. Wydawanie rozkazów jest takie męczące. - powiedział i wstał z "tronu". Możecie się oddalić, oprocz ciebie. - tu zwrócił się do Nikoli. Chciał, żeby stał on na straży jego "komnat", gdy Victor obawiał się buntów. W królestwie wrzało. Widział takie osoby, jak Joachim, Lexie, doktorka i tamte dwie dziewczyny. Zastanawiał się, jaką kare wymyślić dla buntowników.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 18:55 |
|
|
Król udał się na spoczynek i Ian miał chwilę spokoju. Podszedł więc do Beatrice i innych.
- Zostałem jego prawą ręką... Wystarczy pociągnąć jeszcze trochę ten teatrzyk, zdobyć większe zaufanie i uzyskać wszystkie potrzebne informacje.
Pastor uśmiechnął się do innych.
- A uważaliście ten pomysł za beznadziejnie głupi. Nie zawsze trzeba zdobywać wiedzę siłą, czasami wystarczy zniżyć się do poziomu wroga.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:05 |
|
|
Nikola słysząc że dostał od Victora tak poważne zadanie postanowił stać na posterunku i chronić tego pajaca gdyż wierzył że on zna odpowiedzi. Stanął więc przy drzwiach lecz czegoś mu brakowało. Przydała by się odznaka szeryfa - pomyślał sobie śmiejąc się pod nosem.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:06 |
|
|
Prychnęłam tylko i pokręciłam głową z niezadowoleniem, kiedy zauważyłam, że 'król' dalej panuje nad grupą. To przecież jakaś paranoja. Nie weszłam z Beatrice do domku, tylko zostałam na dworze i poszłam do lasu po owoce. Niby doba mijała i mieliśmy możliwość zostania, ale... Chyba jednak na południu czułam się lepiej. Tutaj nie było zbyt wielu przychylnych nam ludzi, mieli swoje życie, swoje sprawy. Na dobrą sprawę po prostu weszliśmy do ich domu jak swoi - dosłownie i w przenośni. Oddaliłam się do dżungli i w milczeniu zbierałam poziomki. Nawet one były lepsze od sucharków północnej grupy. Wróciłam wreszcie najedzona i zauważyłam długo nieobecnego Joachima i Lexie. Musiałam z nimi porozmawiać, bo tak nie mogło być, że siedzimy bezczynnie z tym psycholem. - Widzę, że nie tylko ja i Beatrice nie bierzemy w tym czymś udziału. - westchnęłam i zajęłam miejsce obok dwójki.
Edytowane przez panda dnia 08-05-2011 19:09 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:08 |
|
|
Świnia- pomyślałam i posłałam Joachimowi piorunujące spojrzenie.
- Spoko Skaaarbie...- odpowiedziałam mu tym samym tonem jak on- tylko uważaj żebyś nie zbłaźnił się na dworze króla- dokończyłam i ruszyłam w stronę tunelu. Szłam na oślep, liczyłam, że siostra będzie po drugiej stronie. Nie myślałam, że to może być naprawdę głupie posunięcie, pchać się samej do tego tunelu, ale co tam. Na wszelki wypadek wzięłam nóż w dłoń i weszłam do środka. Szłam dosyć żwawo. Słyszałam jedynie w uszach przyspieszone bicie własnego serca. W obawie przed nie wiadomo czym zaczęłam biec powoli przez tunel. Po paru minutach wybiegłam po drugiej stronie polany. Faktycznie, Joachim miał rację. Moja siostra najzwyczajniej w świecie sobie siedziała na trawie.
- Josie....- wydusiłam z siebie, lekko dysząc- co Ty tu robisz? Przecież mogą Cię... przecież nie możesz być tu sama. Jos, co jest?- spytałam, kucając przy siostrze.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
martwy
Użytkownik
Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:13 |
|
|
W momencie, w którym oddaliła się Lexie, obok usiadła Catherine. Uśmiechnąłem się, nieznacznie, niewidocznie wręcz, podnosząc zaledwie jeden kącik ust w górę.
-Szkoda, że tak szybko się z nimi zaprzyjaźniłaś.- zacząłem rozmowę, nie patrząc na dziewczynę, tylko na odchodzącą Violet. -W takim wypadku Ciebie też będzie trzeba zabić.
Edytowane przez martwy dnia 08-05-2011 19:14 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:16 |
|
|
Spojrzałam na niego pytająco. Przecież Beatrice była naprawdę całkiem normalna... Czy naprawdę mogła być jedną z tamtych? To kompletnie nie trzymało się kupy. - No to dawaj.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:25 |
|
|
Tym razem to ptaki wygrywały melodię. Choć siedziały na drzewach w odległości kilkunastu metrów od siebie i pewnie nawet nie zdawały sobie sprawy z tego, że śpiewają razem, współgrały idealnie, tworząc jeden z najlepszych duetów, jakie dane mi było usłyszeć. Wreszcie nie wytrzymałam i targana emocjami, otworzyłam na oścież mój wielki plecak i wyciągnęłam z niego futerał ze skrzypcami. Słońce odbijało w lakierowanym drewnie swoje promyki. W nozdrze od razu wbił się słodki zapach płynu do czyszczenia strun. Zaczęłam pociągać smyczkiem raz po raz, współgrając z ptakami idealnie. Oddałam się muzyce całkowicie; peruka zsunęła się z głowy, ukazując znienawidzone przeze mnie kępki, a ja nawet tego nie zauważyłam, pochłonięta graniem. Wreszcie czułam się spokojna; nic nie mogło mi przerwać tej chwili, jednej z niewielu takich na tej wyspie.
A jednak... mogło. Otworzyłam oczy na dźwięk głosu mojej siostry.
-Och. Lex.- westchnęłam przeciągle i poklepałam miejsce obok siebie, by dziewczyna usiadła. -Nie pójdę tam. Twoja grupa jeszcze niedawno obiecała mi, że mi pomoże. Tymczasem chyba świetnie się tam bawią?- pytanie jakby zawisło w powietrzu. -Alexandro, to oni mi to zrobili. Nie będę bawić się wśród nich. Na razie siedzę tutaj i obmyślam plan zemsty.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
martwy
Użytkownik
Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:32 |
|
|
-Cóż mogę Ci powiedzieć?- podniosłem głowę w górę i patrzyłem w słońce, dopóki nie zaczęło mnie oślepiać. -Nie wydaje mi się, by Ci ludzie mówili prawdę, po prostu. Tak po mojemu to banda zakłamanych idiotów. Spójrz na dzieci.- wskazałem palcem na Mariah i Stanleya. Siedząc na przeciwko siebie po turecku śpiewali właśnie jedną z kolejnych piosenek o morderstwie. -Zauważyłaś, że tego typu rymowanki mówią tylko w obliczu faktycznego zagrożenia? A Josie? Dziewczyna bez nerki? Myślisz, że dlaczego siedzi ciągle za polem minowym? Daję sobie rękę uciąć, że dlatego, że zwyczajnie się ich boi.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:32 |
|
|
Nie udało mi się powstrzymywać od śmiechu, z tego wszystkiego co się działo w chatce. Były momenty, gdy najzwyczajniej śmiałem się głośno sam do siebie. Po prostu od dawna ja się tak nie ubawiłem. Uznałem, że muszę porozmawiać z tym Victorem, trochę pasujemy do siebie. Ruszyłem do jego"komnat", przed którymi stał Nikola.
Edytowane przez Furfon dnia 08-05-2011 19:34 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:37 |
|
|
Nikola widząc zbliżającego się Starka zawołał tylko:
- Stój zbóju! Nasz pan odpoczywa i nie wolno mu przeszkadzać więc odejdź bym nie musiał używać siły - po tych słowach Nikola groźnie spojrzał na Starka.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:38 |
|
|
Miał rację. Ale przecież nie byłabym sobą, żeby mu przytaknąć tak po prostu. - Rozmawiałeś z kimkolwiek? To oni boją się nas. Myślą to samo, co my. - mruknęłam i założyłam włosy za ucho. - Nie ma sensu wrzucać wszystkich do jednej szufladki z napisem 'psychopaci, nie dotykać'. A dzieci... Według mnie to właśnie im zaufaliśmy zbyt szybko.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:39 |
|
|
Siedziałam na kanapie i przyglądałam się całemu przedstawieniu z bezpiecznej odległości. Nie miałam zamiaru brać w tym udziału. Nie wiedziałam kim był ten człowiek, którego nazywali Królem... Coś mi tu śmierdziało.
Władca poszedł do "komnaty" więc rozpoczęła się rozmowa. - Ja nie miałam nic przeciwko temu. - Powiedziałam obojętnie Ianowi.
If you don't take drugs probably you have other addictions.
Edytowane przez chlaaron dnia 08-05-2011 19:42 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:40 |
|
|
- Jos, powiedz tylko kto Ci to zrobił. Wskaż mi tylko konkretną osobę- powiedziałam, siadając obok- Nie wszyscy im wierzą, od początku trzymam się na uboczu, parę innych osób też... więc powiedz tylko kto, a ja to z Joachimem załatwię... sądzę, że on nam pomoże.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:41 |
|
|
-Cicho kmiotku, muszę z nim porozmawiać. Z królem naszym. Mam mu coś ważnego do powiedzenia. - odpowiedziałem mu krótko, użyłem zwrotu "królem", by wiedział że jestem razem z nimi. - Mówił mi, że jak się dowiem o buntownikach, to mam mu natychmiast o tym poinformować.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
martwy
Użytkownik
Postać: Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:43 |
|
|
-Żadne dzieci, nawet te najbardziej utalentowane, nie byłyby w stanie zagrać swojej roli aż tak dobrze. I wiesz? W porównaniu z dziewczynką-zombie, o której opowiadają ci z chatki, opowieści dzieci są całkiem prawdopodobne. Istnieje przecież niemała możliwość, że faktycznie rozbiły się tu z tatą i ktoś go zamordował, prawda?- uniosłem brew i podwinąłem kolana pod brodę. Catherine wcześniej założyła włosy za ucho, a ja nie mogłem się powstrzymać przed tak prostą czynnością, jak wyciągnięcie ich z powrotem na wolność.
-Tak Ci ładniej...- mrugnąłem do niej szybko, widząc jej zdziwioną minę.
Edytowane przez martwy dnia 08-05-2011 19:43 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:44 |
|
|
Isabella uśmiechała się drwiąco. Wiedziała, że brat będzie chciał bawić się w królestwo. Ba! Pewnie sam chciałby zając miejsce Victora. Prawdę mówiąc ostatnie zdarzenia były pierwszymi, które ją w ogóle zainteresowały i wyrwały z apatii. Ruszyła za bratem, ciekawa rozwoju wydarzeń. Wpadła także na pewien pomysł...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:44 |
|
|
- Ale teraz nasz pan odpoczywa a ja jestem zobowiązany go chronić podczas spoczynku. A buntownicy nie zające, nie uciekną. - odparł Nikola blokując drzwi nadal.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 19:49 |
|
|
Uśmiechnęłam się pogodnie. Ale nie wygodniej, skomentowałam w myślach. Zostawiłam jednak je tak, jak ułożył. Spuściłam wzrok. - Naprawdę chcesz ich zabić? - spytałam cicho, robiąc niewidzialne wzorki na dżinsach. - Wszystkich? - dodałam cicho.
|
|