Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 00:52 |
|
|
- Pomyśl zatem jak mógłbym pomóc, a gotów jestem to wykonać w zamian za uwolnienie mnie z tego lądu. Jest tyle ludzi znoszących bóóóóóóól i cierrrrpienie, którym mógłbym pomóc. Mam nawet kartę kredytową przy sobie, ale tutaj mój majątek na nic się zda.
(Cierrrrpienie to akurat od mojego byłego polonisty też trochę zaczerpnięte bo nas dręczył martyrologiczną wymową tego słowa. Będę potem, idę się wykąpać...)
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Edytowane przez Diego dnia 08-05-2011 00:53 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Sam
Użytkownik
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 00:55 |
|
|
Dziewczyna z marzeń. Sam zawsze był głodny, z chęcią wszystko był gotów zjeść. Chwycił banana i włożył go do ust, nawet go nie obrał z skórki, gdyż nie wiedział, że tak trzeba.
-Pychaaaaa - rzekł ponownie z pełnymi ustami, dziwne smakowało to jedzenie jego zdaniem, lecz nie miał zamiaru grymasić. Victor i tak mu nie da nic, więc trzeba jeść. Karta kredytowa? A co to? -spytał się Sam, znów ten człowiek użył nieznanego dla niego słowa.
Edytowane przez Sam dnia 08-05-2011 00:57 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 08-05-2011 00:55 |
|
|
- Jestem Cillian - zwróciłem się w kierunku faceta. Szczerze mówiąc to każdy z nich wydawał mi się nieco szurnięty, ale starałem się tym nie przejmować. Nagle pojawiła się ładna, młoda dziewczyna i przedstawiła się jako Sonia, po czym chciała poczęstować Wiktora bananem. Zacząłem przyglądać się jej i z wrażenia przez chwilę nie wiedziałem co się dzieje.
Edytowane przez Flaku dnia 08-05-2011 00:59 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:05 |
|
|
- Eee... - wyjąkała widząc jak Sam pożera banana razem ze skórką. Chciała mu powiedzieć, że owoc powinno się obierać, jednak chłopak wciągnął go w rekordowym tempie. Wydawał się być niespełna rozumu. Może za dużo czasu spędził na tej wyspie i to spowodowało, że stał się upośledzony? Czy wszyscy ludzie z północy tacy są? Zerknęła na Cilliana. Wydawał się całkiem normalny.
Edytowane przez Amelia dnia 08-05-2011 01:07 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Victor
Użytkownik
Postać: Victor
Postów: 87
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:15 |
|
|
Victor myślał i myślał (czynność nieznana Samowi) aż wreszcie wymyśłił przebiegły plan godny najlepszego stratega. Tu w pobliżu jest tunel, który prowadzi do zamkowych lochów. - powiedział. Miał na myśli ten, do którego weszli Starkowie ze schowka na szotki. Pójdziesz tam i przekonasz ich, by otowrzyli bramy. Znają cię, więc nie wywęszą podstępu. - ciągnłą dalej Victor. Przez "bramy" miał oczywiście na myśłi drzwi, które zamknęli za sobą na noc. A wtedy my wtargniemy i przjmiemy rządy. - dokończył i uśmiechnął się:
Edytowane przez Victor dnia 08-05-2011 01:15 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:21 |
|
|
Stałem tak i gapiłem się na Sonie jakby świat dookoła w ogóle dla mnie nie istniał. Gdy tylko dziewczyna spojrzała na mnie od razu oderwałem wzrok i zacząłem się nerwowo rozglądać. Moje oczy tym razem skupiły się na tym upośledzonym dzieciaku, który zjadał banana z takim zaangażowaniem jakby pierwszy raz widział owoc, albo nie jadł kilka dni.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:34 |
|
|
- Ale dajesz słowo, że jeśli tylko będę chciał to pomożesz mi opuścić wyspę? Jeśli tak, to mknę wykonać powierzoną mi misję - Jean ciekaw był co wyniknie z całej tej farsy.
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:34 |
|
|
Po tym, jak tylko spojrzała na Cilliana, ten szybko odwrócił wzrok i zaczął się przyglądać chłopcu. Sonia speszyła się lekko i również spojrzała w kierunku dzieciaka - Jest po prostu niedołężny. - skomentowała jego upośledzone zachowanie - O jakim zamku on mówi? - spytała po chwili, wskazując głową na Victora.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Victor
Użytkownik
Postać: Victor
Postów: 87
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:39 |
|
|
Słowo Victora! - powiedział. Był pewien, że nie będzie chciał. Kiedy obejmie tron, powierzy mu najlepsze stanowisko, z ktorego Jean nie zrezygnuje. Usłyszał komentarz Soni. Niewiasto, ten zamek! - wskazał na rozpadająca się chałupę. Może nie wygląda najokazalej, ale kiedy podniose podadtki... - zaczął kombinować.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:46 |
|
|
- Ta rudera? - zdziwiła się szczerze Sonia. Nie wiedziała, dlaczego Jean postanowił zaufać Victorowi, przecież ten facet był równie nieokrzesany jak Sam. A może nawet jeszcze bardziej, skoro mówi o podatkach w miejscu, gdzie nawet pieniądze nie istnieją. Przysunęła się bliżej Cilliana, gdyż ten wydawał jej się normalny, przynajmniej takie wrażenie sprawiał.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Diego
Użytkownik
Postać: Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 01:56 |
|
|
Jean może i ryzykował, ale sytuacja między obozami była zbyt napięta. Viktor wydawał się niegroźny, a mógł wnieść nieco humoru. A kto wie, może i mógł rzeczywiście coś pomóc?
- Zatem przygotuj się na uroczysty wjazd do swej posiadłości. Jak tylko zobaczysz odrzwia otwarte, przybywaj! - po tych słowach Jean udał się tunelem do chałupy, po czym mówiąc słowa "Duszno się tutaj zrobiło...", otworzył drzwi. Większość osób spała, w końcu było już dobrze po północy, o ile liczył się tutaj jakikolwiek czas.
//Dobranoc
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem...
Edytowane przez Diego dnia 08-05-2011 01:57 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 08:42 |
|
|
Nagle ocknął się Nikola. Słysząc ten jakże przebiegły i ciekawy plan Victora pomyślał sobie tylko: Wreszcie ktoś kto umie myśleć i wie co tutaj na wyspie robi. Po tych rozmyślaniach Nikola nie wiedząc co powiedzieć zwrócił się do Victora:
- Może papaję mój drogi? Są bardzo pożywne a przecież by przeprowadzić taki podstęp trzeba mieć siły i oczyszczony z toksyn umysł.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 09:14 |
|
|
Obudziły mnie jasne promienie słońca wpadające przez okno. Uśmiechnęłam się i przeciągnęłam leniwie. Czas mijał, a Starka jak nie było, tak nie ma. Im dłużej nie będziemy mieli z nim do czynienia, tym lepiej. Odgarnęłam włosy do tyłu i popatrzyłam na śpiących ludzi. Nie słyszałam krzyków, więc dalej nikt nie ginął. Może wreszcie będzie bezpiecznie... Zsunęłam się z fotela, po czym poszłam po sucharka.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Sam
Użytkownik
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 10:10 |
|
|
Sam słuchał rozmowy wszystkich z otwartą gębą. Minęły już dobre kilka minut, nikt go nie bił ani się z niego nie śmiał. Po prostu cudowne minuty w jego nędznym, niedołężnym życiu. Sonia coraz bardziej mu się podobała, zesłany anioł z niebosa, by umilić życie biednemu Samowi. Opluł swoją dłoń i próbował na żelować swoje włosy, jego rozumek uznał, że tylko tak ta niewiasta na niego zwróci uwagę. Już nawet zrobił krok w jej stronę, gdy poczuł zapach jedzenia i usłyszał słowa Nikoli.
-Ja jestem głodny. - cicho powiedział, patrzył chciwie na Nikolę, nie widział by trzymał papaję w dłoni. Sam bardzo się zdziwił, że jego Pan jeszcze nie zauważył, że ma rozdarte spodnie.Nie pisnął ani jednego słowa o tym, już i tak zbyt dużo oberwał kijem.
Edytowane przez Sam dnia 08-05-2011 10:12 |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 10:27 |
|
|
Jennifer obudziła się. Spojrzenie skierowała na okno, przez które wydobywały się ciepłe promienie wschodzącego słońca. Rozejrzała się po pokoju: nigdzie nie było Stark'a. Jednak na wszelki wypadek zlustrowała całe swoje ciało w poszukiwaniu ewentualnych ran. Odetchnęła głęboko, kiedy wynik poszukiwań był negatywny. Podeszła do stołs64; i wzięła sobie sucharka. Miała nadzieję, że swoim chrupaiem nie obudzi innych. Spojrzała na Cathy, która również się obudziła. Nic nie powiedziała. Czekała no to, co się wydarzy.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 10:40 |
|
|
Nikola spojrzał z góry na Sama mówiącego że jest głodny i po chwili wbrew wszelkiej logice rzucił Samowi papaję ale miał mimo to nadzieję, że ten osobnik nie będzie się do niego specjalnie zbliżał.
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Sam
Użytkownik
Postać: Sam
Postów: 55
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 10:45 |
|
|
Sam chwycił owoc, nie przyjrzał mu się dokładniej, co pewnie przyniesie mu uboczne skutki za kilka dni, gdyż ta papaja była zepsuta. Chłopak przecież nie mógł mieć pojęcia, że w środku jest robak. Ugryzł kawałek , akurat ten z robakiem, który walczył dzielnie o swoje życie, bo nie miał ochoty trafić do żołądka Sama i tam skończyć swój żywot. Sam szczerze uśmiechnął się do Nikoli, na jego przednich żółto-czarnych zębach było widać małego robaka... |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 11:29 |
|
|
Ian obudził się na podłodze. Widocznie zasnął tam. Zobaczył, że niektórzy już nie śpią, ale nie chcąc zbudzić pozostałych uklęknął na dwa kolana i odmówił poranną modlitwę, a potem zjadł dwa ostatnie jabłka ze swojego plecaka. Potrzebuję nowych zapasów, chyba, że mają je w domku. Z rozmowy i z wszystkich wydarzeń dnia poprzedniego pastor wywnioskował, że miał "szczęście" trafiając do grupy południowej, gdyż w północnej szerzyła się patologia, a część ludzi była wyjątkowo aspołeczna.
- To co robimy dalej? Skoro już jesteśmy razem to może powinniśmy połączyć siły i wspólnie spróbować wydostać się z tej przeklętej wyspy?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
MietowyJohnathan
Użytkownik
Postać: Gary Harrison
Postów: 283
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 11:44 |
|
|
Johnny także się obudził rano, ale nie wiedział za bardzo co robić, więc tak jak Jennifer wziął sucharka (który nie był taki zły) i usiadł pod ścianą mając nadzieję, że wkrótce wydarzy się coś ciekawego...
|
|
Autor |
RE: Centrum wyspy. |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-05-2011 11:59 |
|
|
Obudziły mnie rozmowy pozostałych mieszkańców chatki. Z uśmiechem na ustach otworzyłam oczy i w pierwszej chwili przeraziłam się nowymi twarzami, ale później przypomniałam sobie, że doszli do nas nowi. Wszyscy zajadali się sucharkami. - Witajcie. Jak tam noc? - Spytałam przeciągając się. Również wzięłam jednego suchara i schrupałam ze smakiem. Doleciało do mnie pytanie pastora. - Po to się chyba spotkaliśmy. - Powiedziałam przełykając kawałek. - Ale jak chcecie się wydostać z tej przeklętej wyspy?!
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|