| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Ryan
Użytkownik
Postać:
Ryan McDonald
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 22:47 |
|
|
-Zgubiłem.- jęknął i znów zalał się łzami, które spływały po jego brodzie. -Spałem i mi ukradli...- nagle zmienił temat:
-Wczoraj, jak tu byłem, powiedziałem Wam, że jesteście otoczeni przez moich ludzi... A to nieprawda! Nieprawda, nieprawda! Nikogo tu nie mam! Jestem sam jak palec! jęknął i zaczął dłońmi zbitymi w pięść uderzać o ziemię. -I Karabin też mi ukraaaa-dli!- ostatnie słowo wyłkał, jak dziecko, które nie może złapać oddechu po upadku. |
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać:
John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 22:56 |
|
|
Rozumiem, że jesteś tchórzem. Płaczliwym dzieckiem, któremu zabrali zabaki. - oznajmiłem
 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:01 |
|
|
- Ehe, jasne. - mruknęłam. - Dobra ee, Ryan? Co według ciebie mamy teraz z tobą zrobić? Rzucić ci się na szyję i powitać jak swojego? Bo za bardzo nie widzę możliwości, jak ci pomóc.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Ryan
Użytkownik
Postać:
Ryan McDonald
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:01 |
|
|
|
-Nie obrażaj mnie.- jęknął cicho i podniósł się. -To ja pójdę na tę północ... Bądźcie zdrów...- podniósł się. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:04 |
|
|
- Zgubiłeś? I mamy Ci uwierzyć na słowo? To bardzo wygodne... - nagle Ryan wybuchł po raz kolejny, rzucając się na ziemię, która aż zatrzęsła się pod ich nogami. Sonia spojrzała na Ryana z mieszanką strachu i współczucia. - Albo zwariował, albo wcale nie przyleciał tu na spadochronie. - szepnęła do towarzyszy, po czym Ryan nagle powstał, chcąc wyruszyć w samotną wędrówkę. Jednak wariat. - skomentowała w myślach nagłą zmianę zachowania mężczyzny.
 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:09 |
|
|
- Wiecie co? A może zostawmy go? Będzie śmiesznie. - powiedziałam drwiącym tonem. Kiedy jednak zobaczyłam zdziwione miny wszystkich, dodałam już całkiem serio: - No w końcu i tak mamy zdrajcę w obozie, trzymamy warty, a tamci mają nas w garści i jeśli będą chcieli to wybiją nas w pień, to czemu nie zapłakany psychopata?
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:14 |
|
|
Sonii nie uśmiechało się trzymanie w obozie zapłakanego psychopaty. Istniała jednak szansa, że mężczyzna mówi prawdę i faktycznie nie jest ich wrogiem. Jeśli go wypędzą i stanie mu się coś złego, będą go mieć na sumieniu. - No dobrze, niech zostanie. - westchnęła. - Ale musimy mieć na niego oko. A jak w nocy zacznie lamentować, to Ty go będziesz niańczyć. - powiedziała wskazując palcem na Catherine.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać:
John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:14 |
|
|
-Zostajesz tu - powiedziałem stanowczo.
Nie miałem zamiaru puścić tego idioty wolno. Pewnie wysłali go ci ludzie, którzy nas uięzili w tym piekielnym miejscu.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Ryan
Użytkownik
Postać:
Ryan McDonald
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:20 |
|
|
|
-Co chcecie ze mną zrobić?- szczęka mu zadrgała. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać:
John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:24 |
|
|
Na razie nic. Ale później może cie potniemy. Dawno nie jedliśmy mięsa. - Widząc przerażenie na twarzy mężczyzny, prawie padłem ze śmiechu. - Spokojnie, nie jesteśmy ludożercami.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
martwy
Użytkownik
Postać:
Joachim Nott
Postów: 168
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:26 |
|
|
W tym momencie podniosłem się z mojej prowizorycznej leżanki. Za długo już byłem przykuty do niej, mogąc tylko patrzeć w niebo. Choć zabolały plecy, choć żebra jęknęły pod ciężarem ciała, podniosłem się dzielnie i doczłapałem do reszty. Podparłem się lekko, trzymając się Cathy. Potem uśmiechnąłem się do grubego przybysza. To jakby dodało mu otuchy; przestał się mazać, starł śpiki spod nosa i wyprostował się.
-Jesteś żołnierzem, a nie ciotą.- powiedziałem mu, zanim zacząłem wykład: -Zostaniesz z nami, jeśli chcesz. Ale musisz wiedzieć jedno. Jesteśmy silną, zgraną grupą. Jeśli spróbujesz nam zrobić cokolwiek, pożałujesz.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Ryan
Użytkownik
Postać:
Ryan McDonald
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:32 |
|
|
Ryan kiwał głową, patrząc na każdego z osobna.
-A może... Może pójdziecie tam ze mną? Na tę całą północ? |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać:
John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:40 |
|
|
Spóźniłeś się, połowa naszej grupy już tam poszła. - Odpowiedziałem
//100 post !! 
Edytowane przez lolsonmag dnia 24-04-2011 23:42 |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:40 |
|
|
Słowa Joachima o silnej i zgranej grupie były zaskakujące. Sonia nie czuła się ani zgrana ani silna. Zwłaszcza, jeśli chodzi o Joachima, z którym nie zamieniła ani jednego słowa. Próbowała nie dać po sobie poznać zdziwienia. Lepiej, żeby Ryan w to uwierzył, nawet jeśli nie jest to prawda.
- Na północ? Mamy tak iść tylko po to, bo rzekomo usłyszałeś to w krótkofalówce? To może być pułapka.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:40 |
|
|
- A nie mówiłeś przed chwilą, że idziesz na wschód? Zdecyduj się wreszcie, koleś! - krzyknąłem zauważywszy, że gościu plącze się w zeznaniach. <--- post z 23:00
W tym momencie podszedłem do niego i zacząłem go przeszukiwać - począwszy od skarpetek, przez gumkę od majtek, aż po przetłuszczone włosy.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 24-04-2011 23:41 |
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:45 |
|
|
//wybaczcie, plątanie w zeznaniach to moja wina  czytałam ostatnio Opowieści z Narnii i tam płynęli na wschód i nie mogę się wyprzeć tego //
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:55 |
|
|
Gdy doszedłem do wysokości pasa, pociągnąłem mimowolnie za spodnie do siebie tak, żeby zobaczyć okolice pośladków gościa. Widok był dość ohydny, jednak bardziej zastanowiło mnie inne znalezisko. Na gumce od majtek był zaczepiony mały, czarny Colt M1911. Wyciągnąłem go szybkim ruchem i oddaliłem się o dwa kroki od gościa.
- Ty zapchlony gadzie! To taki z Ciebie potulny misiek? Mów kim jesteś! - krzyknąłem, wymachując bronią przed nosem.
The maze isn't meant for you... |
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:56 |
|
|
Zszokowana spoglądałam to na Ryana, to na Joachima. Jednak ten drugi okazał się być facetem, a nie chamem i prostakiem. W jakiś sposób podniósł mnie na duchu, bo już myślałam, że uratowałam go niepotrzebnie. A to dziwne, skwitowałam w duchu, łapiąc go pod ramię, żeby było mu łatwiej stać. Spojrzałam na Joachima pytająco, jakbym chciała znać powód jego przebudzenia, ale zadałam inne pytanie. I tak facet nigdy nie domyśli się, o co mi chodziło.
- Na pewno wszystko okej? Powinieneś jeszcze trochę poleżeć... - powiedziałam z troską i uśmiechnęłam się pogodnie.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-04-2011 23:57 |
|
|
Zszokowana spoglądałam to na Ryana, to na Joachima. Jednak ten drugi okazał się być facetem, a nie chamem i prostakiem. W jakiś sposób podniósł mnie na duchu, bo już myślałam, że uratowałam go niepotrzebnie. A to dziwne, skwitowałam w duchu, łapiąc go pod ramię, żeby było mu łatwiej stać. Spojrzałam na Joachima pytająco, jakbym chciała znać powód jego przebudzenia, ale zadałam inne pytanie. I tak facet nigdy nie domyśli się, o co mi chodziło.
- Na pewno wszystko okej? Powinieneś jeszcze trochę poleżeć... - powiedziałam z troską i uśmiechnęłam się pogodnie.
|
|
|
| Autor |
RE: Plaża Południowa |
Ryan
Użytkownik
Postać:
Ryan McDonald
Postów: 29
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-04-2011 00:04 |
|
|
Ryan zaśmiał się nerwowo, o czym rzucił się do ucieczki. Na swoich krótkich nóżkach nie miał niestety szans pobiec szybko, dlatego prędko go złapaliście, przygwożdżając do ziemi.
-Nie wiem, skąd się to wzięło...- jęknął. -Podrzucili mi, przysięgam! |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
