Autor |
RE: Plaża Południowa |
Nicka
Użytkownik
Postów: 809
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:18 |
|
|
-Też pójdę - powiedziała Jennifer. Chciała się jakoś przysłużyć dla grupy; ponad to obiecała sobie (czy też bardziej Mick'owi) poprawę - pewnego rodzaju nawrócenie. Skończyła z ćpaniem, więc teraz oszczędzi strachu podczas wędrówki na północ innym. Nie zależało jej tak bardzo na życiu. Po za tym była pewna, że nigdy nie wydostaną się z tej wyspy.
Edytowane przez Nicka dnia 22-04-2011 10:19 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:27 |
|
|
Ian był w szoku, że dwie kobiety zdecydowały się na podróż. Nie miał pojęcia dlaczego postępują tak lekkomyślnie - jego zdaniem, rzecz jasna.
- I na co liczycie? Pójdziecie na północ, znajdziecie tych psychopatów i co dalej? Rzucicie się na nich z łopatą, nożem i kokosami? Czy może wyjdziecie do nich i zaczniecie prosić, żeby dali nam spokój?
Davies był w szoku, gdyż uważał, że podróż na północ jest równoznaczna z popełnieniem samobójstwa.
- W obozie będziecie bardziej przydatne! Jeśli pójdziecie stracimy jedną parę do trzymania warty.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:32 |
|
|
Zamarłam, kiedy Lexie i Jennifer postanowiły wyruszyć na północ. Czy one już kompletnie oszalały?
- Ian ma rację. - przyznałam cicho. - Przecież oni właśnie na to liczą. To na pewno pułapka. Nie wiadomo ilu ich tam jest i czy mają broń. Ale jeśli tak bardzo bawi ich zabijanie, to z konfrontacji raczej nie wyjdziecie żywe. - spojrzałam niemal błagalnie na Jennifer. Tylko ona w jakimś sensie była podobna do mnie.
Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree
Moc: Uzdrawianie
Edytowane przez Andzia dnia 22-04-2011 10:32 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:37 |
|
|
- Pójdę jeśli zgłosi się jeszcze 2 mężczyzn...- starałam się mówić pewnie. Przysłuchiwałam się sprzeciwom Iana i Iv.
- Jeśli będzie trzeba to rzucimy się nawet na nich z gołymi rękami!- warknęłam w stronę pastora- a tu na co będziemy liczyć? Mamy grzecznie czekać aż po nas przyjdą albo patrzeć jak mordują każdego z nas po kolei?!
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać: John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:38 |
|
|
-Popieram Ian'a - krzyknął John zza krzaków. Lekko mówiąc kokos nie był świeży, John się wypróżniał
|
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:38 |
|
|
Przysłuchiwałem się rozmowie innych. Wyprawa na północ ? Kartka ? Poker ? To wszystko było cholernie pierdolnięte. Jednak jeśli oni serio grają w tego pokera, to lepiej tu nie zostawać. Wiedzą, że tutaj jesteśmy i przyjdą po nas. A wtedy... lepiej nie być w obozie.
- Idę z wami. Potrzebujecie faceta w kompanii, a jak widać, wszyscy stchórzyli. Przydam się wam. - powiedziałem, podchodząc do grupki dziewczyn.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 22-04-2011 10:39 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:43 |
|
|
- A niech pójdą. - odparłam spokojnie. - Przecież nie zabiją ich tak od razu. Nie chcą tego zrobić, bo nie będą mieli zabawy. Gdyby chcieli, zginęlibyśmy od razu. Jestem za tym, żeby kilka osób tam poszło.
/ja spadam i będę koło 20, jak coś to Cathy zostaje.
|
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:44 |
|
|
Ivette i John poparli Iana, ale Tim zgłosił się na wyprawę. To nie możliwe! Jak można tak ryzykować? I to bezsensownie! Dodatkowo Catherine nie chciała iść, ale popierała chęci pozostałych osób.
- I co, Alexandro? Rzucisz się na nich z gołymi rękoma, a oni w nagrodę odstawią Cię do domu?
Pastor był zdziwiony. Bardzo chciał wydostać się z wyspy i wrócić do Glenford, ale marsz w stronę obozu nieprzyjaciela to nie najlepszy środek lokomocji.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 22-04-2011 10:45 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:45 |
|
|
W duchu musiałam przyznać Lexie trochę racji. Nie mogliśmy tak po prostu grzecznie czekać. Oni mogli przewidzieć nasze warty i zrobić to nawet niezauważenie. Źle się czułam w tym obozie...
- Więc jeśli Jennifer idzie, to ja też idę. - powiedziałam uparcie, bez drżenia głosu. Fakt, jeszcze przed chwilą sprzeciwiałam się wszystkiemu, ale słowa Lexie otworzyły mi oczy. Poza tym, im nas więcej, tym większą mamy szansę na przeżycie. Chciałam w końcu skończyć z tą wyspą, morderstwami i tymi ludźmi. Jedynym rozwiązaniem było pójście na północ.
Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree
Moc: Uzdrawianie |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:47 |
|
|
Nagle Ivette złamała się i postanowiła dołączyć do szalonej wyprawy...
- Ludzie! Opamiętajcie się! Może w takim razie powinniśmy wszyscy pójść na rzeź? Przecież oni nas nie zabiją, bo nie mieliby zabawy! Ale to, że mogą nas zamknąć w laboratorium, torturować i robić eksperymenty nie jest w ogóle zabawne z psychopatycznego punktu widzenia?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:50 |
|
|
- Co w takim razie proponujesz Ianie?- spytałam i popatrzyłam mu prosto w oczy- mamy zostać, odprawiać tu z Tobą modły i czekać aż Bóg nas zbawi?!
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:53 |
|
|
- Nie, zostać tutaj, trzymać warty i pilnować się wzajemnie.
Odpowiedź nie była jednak do końca satysfakcjonująca nawet dla samego pastora. Jego scenariusz nie był zbyt optymistyczny, bo choć może przeżyją, to raczej bez szans na opuszczenie wyspy.
- Uważam tylko, że rozdzielanie się to zły pomysł. Nikt nie powinien iść, ale w ostateczności wszyscy, nie ma sensu się rozdzielać. Zresztą może po drodze, oprócz tych morderców znajdziemy coś innego, pomoc.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Mr Nothing
Użytkownik
Postać: Adam Jensen
Postów: 270
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 10:55 |
|
|
-Ja też idę jeśli nie macie nic przeciwko - odezwał się nagle James, który do tej pory siedział z tyłu i przysłuchiwał się temu wszysktiemu - Jeśli mamy zginąć to i tak zginiemy. Tam możemy chociaż mieć możliwość spotkać tych, którzy nas uprowadzili. Nie wiem jak wy, ale ja chcę poznać tych zasrańców, którzy się tak z nami bawią.
Miał gdzieś to ostrzeżenia Ian'a przed tym, że mogą ich zabić. Jedyne czego Hawke chciał to poznać prawdę.
|
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:00 |
|
|
- A jakie mamy inne wyjście? Czekać aż zabiją nas tutaj? - spytałam z pogardą - Tak, ale ktoś musi zostać z Joachimem. Jest ranny i niezdolny do takiej wędrówki. - mruknęłam, odruchowo kierując swój wzrok na Joachima. Usłyszałam dochodzący z boku głos Jam... to znaczy Jareda. Zapomniałam już, jak się do niego niegdyś zwracałam. Ten człowiek wreszcie gadał do rzeczy. Więc mieliśmy już dwóch facetów. Spojrzałam po twarzach Tima, Lexie, Jennifer, a nawet Jareda.
Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree
Moc: Uzdrawianie
Edytowane przez Andzia dnia 22-04-2011 11:05 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:03 |
|
|
Stuart uważał, że ci co idą na północ są naiwni, ale nie powiedział tego na głos. Zamiast bronić się w grupie, oni osłabiają wszystkich... Jak dostaną się do niewoli, to pożałują...
- Ja zostaję - oznajmił krótko.
|
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
lolsonmag
Użytkownik
Postać: John Shadow
Postów: 127
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:04 |
|
|
/jak coś trzymam się Ian'a, wracam później
|
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:11 |
|
|
No tak. Ian zapomniał o rannym Joachimie. Biedak nie mógł się przemieszczać i podróżować, więc jeśli grupa planująca podróż nie ustąpi będą skazani na rozłam.
- Ja zostaję, Joachim nie może iść, więc ktoś musi to zostać, a mówiłem, że pójdę na północ jeśli wszyscy to uczynią. Nakłaniam Was jednak, żebyście zostali w obozie!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:18 |
|
|
- Księżulku, zostań tutaj i spróbuj nawrócić morderców, jeśli po Ciebie przyjdą. My nie zamierzamy tutaj na nich czekać. Jeśli chcieliby nas zabić wszystkich razem, już dawno byśmy nie żyli. Także tego... módl się za nas i pozdrów tych, co przyjdą. Jeśli mamy wyruszać, trzeba przygotować wodę i jedzenie. Nie wiadomo, co znajdziemy dalej na północ. - powiedziałem. Preteksty księdza były trochę "nudnawe" i trochę wiały katolicyzmem. Ian zachowywał się tak, jakbyśmy byli jego owieczkami, które musi chronić.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:23 |
|
|
Pastora zabolały słowa mężczyzny, teraz odezwał się do niego po chamsku i bez szacunku.
- Ale jeśli się chcą nami bawić to mogą robić wszędzie. Tutaj, w swoim obozie, w jakimś laboratorium czy najzwyczajniej w dżungli.
Ian wiedział, że rozdzielanie się jest błędem. Nie mógł jednak wpłynąć na czyjąś wolną wolę, każdy może decydować za siebie, nawet jeśli dopuszcza się takiej bezsensownej głupoty. W sytuacji Joachima było logiczne, że muszą zostać. Podróż można przecież odłożyć.
- A nie możecie poczekać, aż Joachim wyzdrowieje? Pójdziemy wtedy razem!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 22-04-2011 11:25 |
|
Autor |
RE: Plaża Południowa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-04-2011 11:26 |
|
|
W nocy z waszego obozu zniknęła Rebecca, nikt niestety nie wiedział jak to się stało, nie było żadnych śladów, aby odeszła sama i dobrowolnie. Na ziemi było widać różne odciski stóp, a przede wszystkim na ziemi był dziwny ślad- wyglądał jakby ktoś kogoś ciągnął...
|
|