Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 27 2024 23:08:57 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 14 - Archiwum | Plaża południowa
Strona 20 z 22 << < 17 18 19 20 21 22 >
Autor RE: Wędrówka na północ
Major Abelardo Sanchez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Major Abelardo Sanchez

Postów: 22

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:22
Żołnierz był zaskoczony, gdyż nie spodziewał się takiej solidarności grupy, a tym bardziej ochrony bachorów. Abelardo bez problemu wychwycił mrugnięcie Joachima.
- Bronicie te dzieci po tym co Wam zrobiły? Chociaż może racja... My zrobiliśmy Wam gorsze rzeczy. Nie wspominając o tym co Was wkrótce czeka.
Na twarzy majora pojawił się ironiczny, piekielny uśmiech. Jego twarz wyglądała strasznie, jak u szaleńca.
- Ivette, nie spodziewałem się, że masz takie możliwości aktorskie. Możesz już skończyć ten teatrzyk.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:32
Mężczyzna, który ich straszył wydał jednego ze swoich współpracowników. Przedstawił Ivette jako swojego szpiega, jako zdrajcę, który doprowadził już do śmierci 3 osób. To przecież ona wywabiła połowę grupy z obozu... Wszystko jasne! Ian popatrzył na nią ze smutkiem.
- Jak mogłaś? Ufaliśmy Ci!
Kobieta musiała być świetną aktorką.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:32
Co nas czeka wkrótce? Oni zwyczajnie sobie z nami pogrywali, co to miało znaczyć? Mieli zamiar nas torturować? To może lepiej od razu rzucić się z wysokiego drzewa... Gdy usłyszałam swoje imię, drgnęłam lekko.
- Co ty pieprzysz? - warknęłam, patrząc na niego wrogo. Nie zaskoczyło mnie nawet, że znał moje imię. Wszystkiego mogłam się spodziewać. Przeniosłam wzrok na Iana, który nagle zaczął histeryzować. Nagle zrozumiałam. Ten facet chciał mnie zwyczajnie wrobić.
- Chyba mu nie wierzycie?! - krzyknęłam, patrząc po ich wątpiących twarzach. Co mogłam zrobić? Ten facet robił to specjalnie, na pewno miał w tym jakiś cel.


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie

Edytowane przez Andzia dnia 05-05-2011 20:35
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Major Abelardo Sanchez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Major Abelardo Sanchez

Postów: 22

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:37
- Dobra, udawaj dalej. Zostań w swojej głupiej roli.
Szyderczy uśmiech nie znikał z twarzy żołnierza, a wręcz robił się coraz większy i podlejszy. Mężczyzna podrapał się po swej łysej głowie i splunął.
- Nigdy Cię nie lubiliśmy i musieliśmy się Ciebie jakoś pozbyć, ale my przecież nie jesteśmy złymi ludźmi. Nie jesteś już nam potrzebna, mamy wszystko zaplanowane. Także gratuluję talentu, którego po takiej łajzie jak Ty się nie nikt spodziewał i życzę wszystkim miłego dnia.
Facet strzelił w niebo dla zabawy i oddalił się. Szedł jednak cały czas tyłem, patrząc na Was. Musiał być pewny, że do niego nie strzelacie.
Edytowane przez Major Abelardo Sanchez dnia 05-05-2011 20:39
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:47
- Mhm, wmawiaj tak sobie. - mruknęłam obojętnym tonem. Nie chciałam dać mu tej satysfakcji i zacząć okładać go pięściami, choć miałam na to wielką ochotę. Wiedziałam, że teraz ludzie zmienią swój stosunek do mnie. Jak mogłam im udowodnić, że nie jestem zdrajczynią? Kto wie, może nawet mnie zabiją... Dotąd każdy był potencjalnym wrogiem. Teraz wszystko spadło na mnie. Jakby ten cały faacet nie mógł wybrać kogoś innego. Nigdy mnie nie lubili, pff... nawzajem.


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:49
Nie wiedziałam, co się wokół mnie dzieje. Ivette, filigranowa brunetka była szpiegiem? To ona z zimną krwią porywała i zabijała? Nie mogłam w to uwierzyć. Joachim stanął przede mną w obronnej pozie, ale wcale tego nie potrzebowałam, ktoś inny grał tu główną rolę. Kiedy żołnierz oddalał się, spojrzałam na Iv badawczo, ale w głębi serca jej współczułam. Każdy mógł być na jej miejscu. - Ian, może pogadajmy z nią jak ludzie, zamiast oskarżać... Nie mamy na nią dowodów.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Mr Nothing
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Adam Jensen

Postów: 270

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:51
-Ej, ludzie ! Chyba nie wierzycie co ten frajer mówi ! Iv po ich stronie ?! Pomyślcie ! - odezwał się nagle James poruszony tym co przed chwilą usłyszał. Mimo tego, że nadal był obrażony na Ivette to nie mógł pozwolić na to aby ktoś ją oskarżał o coś czego nie zrobiła. Tylko on to mógł robić.
-Dziwi mnie za to fakt, że Ty Ian'ie od razu w to uwierzyłeś. Naprawdę myślisz, że Iv może być zdrajczynią ? - spytał pasotra patrząc mu prosto w oczy.


... Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
MietowyJohnathan
Użytkownik

Postać:
Gary Harrison

Postów: 283

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:52
Johnny'ego znów zamurowało. Jak to? O co chodzi? Ivette szpiegiem? Czy to możliwe? A jeżeli grała tak dobrze swoją rolę, że każdy jej wierzył? A co jeżeli ten czarnoskóry gość chce doprowadzić do jakiegoś rozłamu? Czy chce nas podpuścić? W obecnej sytuacji absolutnie nie widział co zrobić. Przecież nie ogłuszy się kolejnej osoby łopatą, bo być może powtórzy się sytuacja z Joachimem. A jeżeli naprawdę jest szpiegiem?
Johnny nie odzywał się. To chyba naprawdę straciło znaczenie, skoro za chwilę i tak wszyscy zginiemy. - pomyślał sobie wciąż wpatrując się w Ivette.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:53
- Gdybyście byli tajnym szpiegami psychopatycznych morderców przyznalibyście się?
Ian w głębi serca przyznał jednak rację Catherine i Jameoswi. Szkoda, że nie mógł tak łatwo jak lekarka uwierzyć w niewinność Ivette. Jako pastor powinien mieć wyjątkowo mocną wiarę... Wyspa jednak zaczęła go zmieniać. Jednak przecież jako tajny agent dziewczyna musiała zdobyć zaufanie, udało jej się. Może teraz manipuluje innymi? Ale ona wydaje się być dobra. Ian przeżywał wewnętrzne rozterki, wręcz katusze.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.

Edytowane przez Umbastyczny dnia 05-05-2011 20:55
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 20:55
- Nie zginiemy. - przerwałam ostro. Nie zamierzałam się poddawać. - Ani teraz, ani w najbliższym czasie. Widziałeś tego faceta? On odczuwa dziką przyjemność, patrząc na nasze przerażone twarze. Karmi się naszym strachem, z utęsknieniem czeka na nasze reakcje w tej chorej grze. - odparłam i usłyszałam głos Iana. - Przecież ona nas zna. A Bóg uczył przynajmniej Ciebie wybaczać, prawda? Gdyby to się wydało, nie szłabym w zaparte.



Edytowane przez panda dnia 05-05-2011 20:57
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 21:00
- Tu nie chodzi o przebaczenie. Jeśli facet kłamie, to ja będę o nie prosił. Też mi jest ciężko, nie wiem co mam myśleć. Powiem tylko, że chcę, żeby on kłamał. Chcę, żeby Ivette była jednak wspaniałym człowiekiem tak jak ją oceniłem.
Żołnierz zasiał jednak w sercu Iana ziarno niepewności. Pastor usiał pod drzewem i pogrążył się we własnych myślach.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.

Edytowane przez Umbastyczny dnia 05-05-2011 21:01
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Andzia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1719

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 21:04
Wypuściłam ze świstem powietrze. Może jednak nie wszyscy rzucą mi się do gardła. Spojrzałam z wdzięcznością na Catherine, a nawet na Jareda, z którym ostatnio tak często się kłóciłam.
- Rozumiem, że możecie mieć wątpliwości. - mówiąc to, spojrzałam na Iana. - Chcecie wierzyć facetowi z karabinem, czy mnie? Poza tym, gdybym była zdrajcą to musiałabym należeć do tych ludzi od niedawna, bo przecież James dobrze wie, że jeszcze rok temu obijałam się w Anglii. No i w jaki sposób mogłam przyczynić się do śmierci Jessiego i Blanci? Byłam z pozostałymi, i z dziećmi, które przecież nie znoszą tych ludzi i na pewno by mnie rozpoznały. Jeśli wierzycie jemu, to okej, ale potem nie zdziwcie się, jeśli okaże się to spiskiem. - powiedziałam z lekkim drżeniem w głosie. Teraz nie potrafiłam już opanować emocji.
- Popełniłam w życiu wiele okropnych grzechów, ale na pewno nie przyczyniłam się do śmierci trojga niewinnych ludzi. Ja nie okłamuję. - spojrzałam prosto w oczy Ianowi, który przed chwilą wyznał, że dotąd uważał mnie za wspaniałego człowieka. Jeszcze daleko mi do tego...


Are you, are you
Coming to the tree
Where they strung up a man they say murdered three
Strange things did happen here
No stranger would it be
If we met up at midnight in the hanging tree


Moc: Uzdrawianie

Edytowane przez Andzia dnia 05-05-2011 21:07
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
MietowyJohnathan
Użytkownik

Postać:
Gary Harrison

Postów: 283

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 21:05
- Właściwie. - powiedział w końcu Johnny. - Jeżeli nawet byłaby szpiegiem to i tak teraz musi walczyć po naszej stronie. Po za tym na jej miejscu od razu uciekłbym w krzaki i starał się uciec, a ona jak widzicie tego nie zrobiła.
Słowa Cathy go pokrzepiły. To tylko psychologiczne gierki, którymi chcą nas złamać, ale i tak będziemy walczyć! Postanowił jeszcze dopowiedzieć:
- Lepiej skupmy się i przygotujmy do tej zasranej walki.



Edytowane przez MietowyJohnathan dnia 05-05-2011 21:07
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2011 21:49
Sonia z przeraźliwym krzykiem uciekła za drzewo. Nie interesowało ją, czy ten psychopata trafiła w dzieci czy nie. Nie chciała sama ucierpieć i stać się celem dla faceta z bronią. Nie miała zamiaru oskarżać siebie nawzajem o zdradę. Sama miała swoje przypuszczenia i od samego początku Lexie wydawała jej się podejrzana. Nie miało teraz to większego znaczenia. - Wiecie co? - powiedziała głośno wychodząc zza drzewa. - Nie będę brać udziału w żadnej bitwie, to nie jest moja wojna. Wracam na południe. - była zdeterminowana, żeby to zrobić nawet jeśli zdawała sobie sprawę z tego, że może się to źle skończyć.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Nicka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 809

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 07:31
Jennifer, po tym jak krzyknęła jeszcze za czrnoskórym mężczyzną bezczelne "A kij ci w oko", teraz stała w bezruchu. Ivette zdrajczynią? Przez jej mózg pzebiegało mnóstwo myśli. W końcu została tylko jedna: Niewinna.
-Ivette nie jest zdrajcą - powiedziała na głos, nie tłumacząc nawet, dlaczego jest takiego zdania. Po prostu to czuła.
Jennifer poruszyła się jednak na oświadczenie Soni.
-What the fuck?! Dlaczego? Nie przeżyjesz sama na południu. Znajdą cię. - powiedziała do dziewczyny. Tutaj w sumie też niekoniecznie da się przeżyć.



Edytowane przez Nicka dnia 06-05-2011 07:32
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 07:49
Słowa Ivette i innych dały Ianowi do zrozumienia, że żołnierz kłamał. Facet blefował by zniszczyć wzajemne zaufanie w grupie. Ze mną mu się udało. Ian był zły na siebie, ale wstał i podszedł do Ivette.
- Przepraszam, że w Ciebie zwątpiłem. Wybacz mi, proszę.
Pastor nie mógł jednak czekać na odpowiedź, gdyż usłyszał przerażającą i mrożącą krew w żyłach decyzję Sonii
- Musisz zostać! Przecież on mówił, że za powrót na południe spotka nas kara i to dobrze wiesz jaka kara.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Major Abelardo Sanchez
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Major Abelardo Sanchez

Postów: 22

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 08:05
No nie! Jaki ze mnie głąb! Mogłem wybrać kogoś innego, a tak wszystko zaprzepaściłem... Muszę sobie odreagować na tej dziewczynie, która chce wracać. Major przysłuchiwał się po raz kolejny waszej rozmowie. Jako żołnierz umiał znaleźć się dość blisko Was w sposób niezauważalny. Nie musiał w końcu stać tuż obok, bo rozmawialiście podniesionymi głosami. Wyszedł z ukrycia po raz kolejny, tym razem z karabinem wymierzonym prosto w Sonię.
- Cóż, szybko jej uwierzyliście, ale mniejsza o to. Mówiłem chyba coś o powrocie na południe. Za słowa, które powiedziałaś większość moich towarzyszy już wpakowałaby Ci kulkę i użyźniłabyś sobą glebę. Rozumiesz? Ja jestem łagodny i wyrozumiały, więc chyba tylko postrzelę Cię w nogę. Sam się waham jeszcze. Wracam do siebie, ale przemyśl jakie to uczucie kiedy pocisk przebija Ci nogę na wylot, urażając wiele mięśni i ocierając się o kość udową na przykład.
Mężczyzna odszedł i zniknął gdzieś. Za pewne będzie Was nadal obserwował i w miarę możliwości podsłuchiwał.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 10:04
- Cholera, jak on to robi ?! - powiedziałem, gdy po raz kolejny pojawił się ten sam żołnierz. Trochę mnie to wkurwiało, że pomimo naszych wart, nic nie widzimy. Oni przychodzą sobie tutaj kiedy chcą, mają nas na widelcu. A my nie mamy się nawet czym obronić. Jesteśmy jak kaczki w sezonie polowań.
- Słuchajcie. Musimy się bronić. Niech nie myślą, że pójdzie im tak łatwo. Nie mamy broni... więc musimy sobie ją zrobić. Oczywiście nie będą tak doskonałe jak broń palna, ale zawsze to już lepsze niż gołe ręce. Zróbmy dzidy. - powiedziałem do grupy. To było teraz najlepsze, a zarazem jedyne rozwiązanie.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 11:26
- Dzidy, a czym je zrobimy?
Po kolejnej wizycie żołnierza Ian zrozumiał, że ich położenie jest bardzo trudne. Dzięki wojskowemu wyszkoleniu major mógł ich obserwować i podsłuchiwać z dowolnej pozycji w dowolnym momencie. Zresztą on sam uważał, że grupa została otoczona, a to jeszcze bardziej pogarsza sytuację.
- Poza tym chyba nie uważasz, że ten facet pozwoli nam przygotować sobie broń. Pewnie jak tylko zaczniemy coś kombinować znowu do nas wparuje z tym swoim karabinem.




A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wędrówka na północ
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2011 12:41
- Spróbować chyba można, ojcze. Mamy kilka noży, scyzoryków, także da się naostrzyć kije. Wolę coś robić, niż czekać z założonymi rękami, aż oni przyjdą. Więcej wiary, Ianie. - powiedziałem do księdza. Trochę to dziwne, w końcu ksiądz powinien mieć najwięcej wiary i nadziei.
- To jak ? Ktoś pomoże ? - zagadnąłem do reszty kompanii.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 20 z 22 << < 17 18 19 20 21 22 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum