Autor |
RE: Plaża Północna |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:09 |
|
|
- Jak miło tu się z Wami siedzi - powiedziała, kiedy Connie skończyła. Już dawno by się stamtąd zmyła, ale niestety Mike trzymał ją za ramię. Beatrice podniosła się i przybliżyła swoją twarz do twarzy Michaela - Nie będę wam przeszkadzać, pogadajcie sobie. - mruknęła cicho wyswobadzając ramię z dłoni Mike'a. Na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech, właśnie z takim uśmiechem udała się w stronę ludzi siedzących przy drzewach.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
Edytowane przez jazeera dnia 18-04-2011 21:24 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:10 |
|
|
- Słuchajcie! - nagle donośnym głosem do zgromadzonych na plaży osób powiedział Martin. - Nazywam się Martin Celades i najprawdopodobniej tak jak Wy trafiłem tu nie wiadomo jak i nie wiadomo dlaczego. Wszystko wskazuje na to, że nasza sytuacja szybko się nie wyjaśni więc musimy zacząć sobie pomagać i przede wszystkim poznać się. Jeżeli ktoś chce pomóc to niech przyniesie trochę suchych gałęzi na ognisko. O tutaj. - ręką wskazał na miejsce na środku plaży. - Wszystkich zachęcam by się tu zgromadzili. Połączył nas wspólny los więc wspólnymi siłami spróbujmy go przetrwać. - powiedział, niepewny tego czy ktokolwiek się zainteresuje jego słowami.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 18-04-2011 21:12 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:11 |
|
|
Johnatan nadal czołgał się w tunelu, końca nie było widać. Już powoli żałował że tam wyruszył, mógł tyle innych rzeczy robić zamiast czołgać się w tak okropnych warunkach...
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:13 |
|
|
-Josie.- odpowiedziałam i nieśmiało uśmiechnęłam się do dziewczyny. W tym momencie Martin zaczął przemówienie. Podniosłam brew. -Oho. No to mamy przywódcę. A kiełby będą?!- ostatnie zdanie powiedziałam głośniej, by Celades usłyszał. Gdy spojrzał w moim kierunku, uśmiechnęłam się do niego szeroko i nie czekając na odpowiedź czmychnęłam do dżungli, by pozbierać patyki.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:13 |
|
|
Cillian postanowił pomóc i zabrał się za zbieranie gałęzi.
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:16 |
|
|
- Dzięki! - krzyknął w stronę Cilliana i wskazał mu kciuk uniesiony ku górze. Sam zaczął zatoczył w piasku okrąg, w którym miało stanąć ognisko.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Shaggy
Użytkownik
Postać: Benjamin McLevis
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:16 |
|
|
Odetchnąłem, Martin wyratował mnie z krępującej sytuacji. Spojrzałem w stronę Melody i uśmiechnąłem się.
- Jak samopoczucie? - Spytałem zastanawiając się czy narkotyzowała się już dzisiaj. Automatycznie mój wzrok spoczął na jej rękach. - Chodź, pójdziemy im pomóc zbierać drewno.
Ekwipunek: Paczka papierosów, zapalniczka, baton, stare zdjęcie, scyzoryk.
Edytowane przez Shaggy dnia 18-04-2011 21:17 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:18 |
|
|
- Nie ma sprawy. Coś trzeba robić. - odpowiedział Cillian idąc w stronę Martina, teraz już z garścią suchych gałęzi przeznaczonych na ognisko, po czym położył je na środku wyznaczonego okręgu.
Edytowane przez Flaku dnia 18-04-2011 21:20 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:20 |
|
|
- Trzeba będzie pomyśleć jak w ogóle te ognisko rozpalić. Ciekawe czy ktoś ma ze sobą zapałki. Wiem, że Johnatan miał, ale nie widzę go tu między nami. Na razie przydałoby się jeszcze trochę drewna, żeby szybko nie wygasło. - powiedział.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:21 |
|
|
Czyżby to był nasz Jack Shephard? Pomyślała Beatrice przystając by posłuchać co miał do powiedzenia Martin. Włoszka schowała dłonie do kieszeni po czym udała się w stronę dżungli jak wszyscy, tyle, że nie po to by zbierać gałęzie.
/Shaggy kochanie, Ty pamiętasz, że masz batona w plecaku?
MG, znajdź nam coś na ognicho Niech jakiś dzik przybiegnie i zdechnie przed miejscem na ognisko czy coś, hm? /
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:21 |
|
|
Zatkało mnie. Potrafiła wybrnąć chyba z każdej sytuacji, w dodatku tak perfekcyjnie. Przez kilka sekund siedziałem jak zamurowany dosłownie gapiąc się w odchodzącą Beatrice. Po chwili wybuchnąłem cichym śmiechem. - Przepraszam za to. - lekki uśmiech wciąż pozostał na mojej twarzy, jednak wciąż nie miałem pojęcia co powiedzieć. Nie znosiłem takich niezręcznych sytuacji, a Connie była nadzwyczaj miła i wrażliwa, nie chciałem jej obrazić. Na szczęście Martin mnie wybawił swoim krzykiem. - Pójdę im pomóc, zobaczymy się później! - mówiłem szykując się już do biegu.
So we saved the world together for a while, and that was lovely
Edytowane przez grzechuuu dnia 18-04-2011 21:29 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:22 |
|
|
Odwzajemniłam jego szczery uśmiech swoim sztucznym, który wyglądał mi raczej na grymas. - Całkiem okej. - Wspomniałam swój dzień, ale nie było co wspominać. Plaża, plaża i jeszcze raz ocean. Gdy spojrzał na moje spuchnięte żyły spuściłam rękawy podciągnięte z przyzwyczajenia. Wiedział - nie było co ukrywać. Poszłam za nim do lasu, wzięłam parę gałęzi i wrzuciłam zaraz za nim w miejsce, które wyznaczył Celades.
If you don't take drugs probably you have other addictions. |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:23 |
|
|
- Tak się składa, że ja mam. - odrzekł Cillian z uśmieszkiem na twarzy, wyciągając tym samym pudełko zapałek z kieszeni. - Przydałoby się jeszcze trochę papieru.
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Nina
Użytkownik
Postać: Louanne Ambrosio
Postów: 1130
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:23 |
|
|
- Tak, bardzo długa rozmowa...- powiedziałam po cichu do siebie. Popatrzyłam za Mikem. widocznie nie miał mi dużo do powiedzenia, cho jak na razie to na jego obeconśc najbardziej czekałam. No coż nie zawsze wszystko jest tak jak tego chcesz, ale Connie naprawdę potrzebował z kimś pogadac a wszyscy od niej uciekali.
Edytowane przez Nina dnia 18-04-2011 21:29 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:23 |
|
|
Cele dla mężczyzn:
- Upolujcie dzika.
|
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Shaggy
Użytkownik
Postać: Benjamin McLevis
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:25 |
|
|
- Ja też mam. - Dodałem wyjmując z kieszeni zapalniczkę zaraz po tym jak dołożyłem trochę drewna do małego stosiku. - Tak przy okazji, jestem Ben. - Przedstawiłem się mężczyznom.
/Czy ty naprawdę myślisz, że będę się nim dzielił?/
Ekwipunek: Paczka papierosów, zapalniczka, baton, stare zdjęcie, scyzoryk. |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:25 |
|
|
- Super, już jest dobrze. Jest dobrze... - powiedział niemal do siebie Martin. Ucieszyło go to, że towarzysze nie mają zamiaru siedzieć bezczynnie i są chętni do pomocy. Kształt ogniska nabierał coraz lepszego wyglądu. - Przydałaby się do tego jakaś kiełbaska... - zamyślił się, ale szybko odrzucił tę myśl. Kucnął przy gałęziach i zaczął je układać by ogień po podpaleniu ich był jak największy. - Cześć Ben, ja jestem Martin. - odpowiedział mężczyźnie i podał mu rękę. - Słuchajcie... - zwrócił się do mężczyzn. - Nie wiedzieliście tu jakieś zwierzaka, którego można byłoby upolować? - zapytał nieśmiało.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 18-04-2011 21:27 |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:29 |
|
|
Już moment później szłam przez siebie z górą patyków mającą ponad metr- były wyższe ode mnie, zasłaniały mi widoczność, dlatego nie dziwota, że z hukiem wpadłam na Martina tak, że obaj się przewróciliśmy.
-O, wybacz Tommy.- uśmiechnęłam się do niego wesoło.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
Rodion
Użytkownik
Postać: Rodion Iwanowicz
Postów: 92
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:29 |
|
|
- Bu! - powiedział głośno mężczyzna do Johnatana, na szczęście był daleko od niego, zaczął się śmiać i uciekać korytarzem, niestety było już tak wąsko, że trzeba było się czołgać. |
|
Autor |
RE: Plaża Północna |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 18-04-2011 21:32 |
|
|
/Właśnie tak myślę
ja już nam załatwię mięcho.../
Beatrice sobie wędrowała po dżungli i zbierała suche gałązki, czuła się trochę jak Calineczka, albo Roszpunka. Schyliła się by podnieść kolejną kiedy zauważyła żółte ślipia, to coś prychnęło i chrząknęło, brunetka stała pochylona nieruchomo po czym szybkim ruchem odwróciła się w stronę plaży i zaczęła wydzierać jak już to miała w zwyczaju. Biegła jak poparzona a chrząkające zwierzę goniło ją i było coraz bliżej.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|