Data urodzenia : 20.04.1988 Pochodzenie : Londyn - Anglia
Opis : Ivette urodziła się w Londynie. Jej rodzicami byli Sue i Richard Collinsowie. Ojciec pracował w branży hotelarskiej, a matka była nauczycielką muzyki. To właśnie ona wpoiła córce zamiłowanie do śpiewu. Ivette wychowywała się w zamożnej rodzinie, ze względu na posadę ojca. Rodzice zawsze wspierali ją i pomagali w trudnych chwilach. Iv była typowym przykładem spokojnej i opanowanej dziewczyny. Wiedziała jednak czego chce i co jest jej życiowym celem. W wieku szesnastu lat dostała się do Akademii Muzycznej. Prócz śpiewu rozpoczęła również naukę gry na fortepianie. Całe życie Ivette zawaliło się, kiedy jej ojciec dowiedziawszy się o zdradzie matki zastrzelił ją na oczach zdesperowanej córki. Richard szantażował Ivette i groził jej śmiercią. Za wszelką cenę nie chciał dopuścić do wydania sprawcy morderstwa. Nastolatka zbuntowała się. Zamknęła się w sobie, przestała chodzić do szkoły. Co noc płakała w poduszkę, przeklinając ojca. Nie potrafiła uwierzyć w to, że człowiek który wychowywał ją i wspierał przez te wszystkie lata był zdolny dopuścić się tak okropnego czynu. Na tym się jednak nie skończyło. Kiedy dziewczyna osiągając pełnoletniość zdecydowała się wyjechać z domu, ojciec uwięził ją w piwnicy. Przez kilka dni głodowała. Mężczyzna przychodził do niej jedynie, aby ją bić i przemówić do rozsądku. Po tygodniowym pobycie w piwnicy Ivette udało się uciec, dzięki spince którą znalazła w kieszeni. Wściekła i rozgoryczona, kierowana nienawiścią do ojca, zabiła go, dźgając nożem w pierś. Zakopała ojca w pobliskim lasku. Ukradła z domu pistolet oraz pieniądze i wyjechała do innego miasta. Ukradzione ze skrytki rodziców pieniądze starczyły jej na niewielkie mieszkanie. Ivette co noc dręczyły koszmary, a jej sumienie wciąż dawało o sobie znać. Zaczęła pić, palić i bawić się do białego rana, ukrywając się za maską niegrzecznej dziewczynki. Stała się chamska i egoistyczna. Często zapominała o dobrych manierach i nie zwracała uwagi na to co mówią o niej inni. W mieście zyskała sobie miano "metalówy". Czarny był jej kolorem rozpoznawczym. Choć jej zamiłowanie do śpiewu odeszło w niepamięć, to wciąż nie potrafiła rozstać się z muzyką. Wszędzie ze sobą zabierała pistolet, ukradziony z domu. Nie ufała ludziom, dlatego często sprawiała wrażenie tajemniczej i niedostępnej. Jedyną osobą, której kiedykolwiek zaufała był James, jej pierwszy poważny chłopak. Po paru tygodniach przekonała się jednak, iż był to jedynie przelotny romans, któremu nie warto było poświęcać czasu. Piwo, papierosy i narkotyki pozwalały zapomnieć jej o rodzicach. Pewnej nocy po powrocie z wyczerpującej imprezy natychmiast zapadła w sen, a po przebudzeniu znajdowała się już w zupełnie innym miejscu, niż własny pokój...
Ekwipunek : sczotka do włosów ( na prośbę April zmieniłam ), nóż, odtwarzacz mp4, czarna kredka do oczu, papierosy.
Zatwierdzam, ładna aktorka.
April.
Edytowane przez Andzia dnia 12-04-2011 19:20
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
no nareszcie jakaś rodaczka licząc MP 10, 12 i 13 moim jedynym rodakiem w jednym MP była Emily, z którą grało mi się fajnie (), więc zobaczymy jak będzię z tajemniczą chamską i egoistyczną "metalówą" która jest morderczynią i jednocześnie ćpunką, pijaczką oraz sierotą