Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:26:05 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:30:03
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13,5: HP - Archiwum | Mistrz Przetrwania HP
Strona 46 z 160 << < 43 44 45 46 47 48 49 > >>
Autor RE: Hogwart
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 01:36
Stałem obok bramy, czekałem aż Bellatrix przyjdzie w końcu, bo nie poszła od razu za mną. Myślałem nad tym gdzie ją zabrać, przydałaby się teraz w Hogwarcie by pomagać innym w zadaniu, lecz jeszcze nie może, oby moje rozkazy zostały wykonane jak najszybciej, a wtedy wszyscy moi najlepsi ludzie byliby zamku...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 01:44
W trakcie zastanawiania się nad tym, gdzie mogą spotkać Szarą Damę, Luna i Cho nagle gdzieś popędziły znikając im z oczu. Harry pomyślał, że po prostu chciały przed nim uciec. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę ostatni niezręczny incydent. Ku jego zaskoczeniu po chwili wróciły z wiadomością na temat biblioteki. Już mieli ruszać na poszukiwania, gdy nagle Ron się zaplątał w pelerynę. On, Harry i Hermiona z hukiem wylądowali na podłodze. Poirytowany Harry pomógł Ronowi wyplątać się z peleryny i wstać.
- Idźcie, ja Was zaraz dogonię. - mruknął i wcisnął pelerynę do torby, po czym udał się do dormitorium. Gdy tylko przeszedł przez obraz, ujrzał Ginny grającą w szachy z nierudą koleżanką. Harry poczuł jak coś go ściska w żołądku. Zorientował się, że prawie całował się z byłą dziewczyną. Wyrzuty sumienia, które teraz poczuł zaczęły go zjadać od środka.
- Hej Ginny... - przełknął głośno ślinę - Tęskniłem za Tobą... - wypalił zupełnie nie zastanawiając się nad swoimi słowami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 01:57
Ginny właśnie straciła gońca, gdy usłyszała dobrze znany głos z bliska. Podskoczyła lekko, odwróciła się natychmiast i zobaczyła Harry'ego Pottera.
- Cześć Harry, ja... ja też tęskniłam - powiedziała zastanawiając się, czy są to szczerze słowa. W sumie były szczere, ale w tym momencie nie wychodziły z serca, ale z przymusu odpowiedzi. - Zaczekaj dwie minuty, zaraz przegram - rzekła do niego. I rzeczywiście po stracie dwóch kolejnych wież i kilku pionów, a zyskując tylko skoczka, Ginny przegrała. - Miło się grało - pożegnała się z dziewczyną, wstała, podeszła do Harry'ego i popatrzyła mu w oczy. - Jak tam Harry, wszystko ok?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 02:09
Harry wyczuł pewne wahanie w głosie Ginny. A może mu się tak wydawało? W tym momencie nie był w stanie prawidłowo odczytać jej intencji, bo kręciło mu się w głowie od natłoku myśli. Obserwował partię szachów, lecz jego wzrok był nieobecny. Przed oczami miał wciąż scenę, w której Hagrid popchnął go na Cho. Mimo, że do niczego nie doszło, Harry'ego przeraziły własne myśli na temat Cho. Czuł się prawie tak, jakby zdradził Ginny.
- Tak, wszystko w porządku. - skłamał, to tak naprawdę czuł się podle. - Mam coś dla Ciebie... Prezent... Niespodziankę... Jest w mojej sypialni. - gestem ręki zachęcił ją do pójścia za nim.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 02:19
- Prezent niespodziankę... Brzmi ciekawie. No to chodźmy! - powiedziała dość wesoło i skierowali się tamże. Nie wiedziała, czego może się spodziewać. Co on może mieć dla mnie, czekoladki? Kwiatki? Gdy stanęli przed drzwiami jego dormitorium spytała go:
- Tam nie ma twoich współlokatorów? Wiesz, chyba nie powinnam tam wchodzić ot tak sobie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 02:32
- Poczekaj, sprawdzę czy nikogo nie ma. - otworzył drzwi i zajrzał do środka. Sypialnia była zupełnie pusta. - Jesteśmy sami. - uśmiechnął się i wpuścił Ginny do środka. Starał się za wszelką cenę wyrzucić z pamięci incydent z Cho. Po prostu o tym nie myśl... Przecież tylko wpadłeś na nią... - powtarzał w myślach, wmawiając sobie, że nic się nie stało. Niestety nie sprawiło to, że poczucie winy zniknęło.
Podszedł do swojego łóżka i wziął do ręki klatkę, która stała na szafce nocnej. W środku poruszało się coś puchatego.
- Proszę, to dla Ciebie... Myślałem, że może Ci się spodoba... - powiedział cicho wręczając jej fioletowego puszka pigmejskiego.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 02:45
- Och, to jest cudowne! - krzyknęła odbierając klatkę z fioletowym futrzakiem. - Puszek pigmejski! - wetknęła rękę do środka i pomacała a raczej pogłaskała zwierzątko, które zaczęło chodzić wokół własnej osi... Postawiła klatką na jakimś łóżku i popatrzyła na Pottera.
- Dziękuję - chwilę przypatrywała mu się badawczo a potem rzuciła mu się na szyję. Teraz cieszył ją bardziej sam fakt, że podarował jej puszka pigmejskiego niż sam puszek, chociaż i tak był bardzo fajny.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Zgredek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 11

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 02:52
Obok Harry'ego oraz Ginny nagle aportował się z hukiem Zgredek, ubrany w swoje czapki oraz w skarpety.
-Harry Potter Sir -rzekł, ukłonił się przed nim, potem spojrzał na Ginny -oraz dostojna Ginerwa Weasley, wspaniała przyjaciółka Pottera, Zgredek pada jej do stópek - zaskrzeczał, rozejrzał się dookoła sprawdzając czy nikogo nie ma. -Zgredek może pomóc wam, Zgredek dobrym skrzatem jest.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:00
Widząc jaką radość sprawdził Ginny, wyrzuty sumienia nieco odpuściły i Harry poczuł się odrobinę lepiej. Wpatrywał się w nią z zachwytem, jej uśmiech był dla niego największą nagrodą. Gdy rzuciła mu się na szyję, Harry poczuł charakterystyczny kwiatowy zapach, który zawsze jej towarzyszył. Przytulił ją mocno do siebie, wiedząc, że gdyby wtedy pocałował Cho, byłby to największy błąd jaki popełniłby w życiu. Pogładził ją po policzku i już zbliżał usta do jej ust, aby ją pocałować, jednak niespodziewane pojawienie się Zgredka popsuło całą atmosferę.
- Jak chcesz nam pomóc, Zgredku? - zapytał zniecierpliwiony Harry.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Zgredek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 11

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:10
-Zgredek wie, gdzie jest wejście do ukrytej biblioteki Roweny Ravenclaw, tylko nie wie jak się tam dostać. Wśród skrzatów krążą legendy, że jest ono ukryte w lochach, obok obrazu pięciu druidów, tak nazywani byli magowie brytyjscy w starożytności. Namalowany przez słynnych włoskich artystów. Harry Potter i Ginny Weasley kojarzą go? Jak nie to Zgredek może go pokazać teraz, jest dobrym skrzatem. -powiedział Zgredek był dumny że on właśnie mógł przekazać taką informację, spisał się na medal.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:13
- Och, Zzgredek... - powiedziała Ginny mieszając uczucie zdenerwowania i zaskoczenia. A było tak blisko... na prawdę chciała go pocałować. - Dobra, możesz pokazać ten obraz...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Zgredek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 11

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:18
Ucieszony Zgredek wybiegł z pokoju, zbiegł po schodach i ruszył go obrazowi. Krzyknął do nich
-Szybciej, Zgredek powinien być w kuchni, właśnie ma obierać ziemniaczki, trzeba szybko iść! Zgredek jest dobrym skrzatem, zawsze wykonuje swoje obowiązki, do tego z ochotą pomaga wam.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:24
- Dobrze się spisałeś Zgredku. - pochwalił go Harry wiedząc, że skrzat tego oczekuje. Chociaż wolałby być z Ginny sam na sam, w tym momencie ważniejsze było wykonanie zadania od Dumbledore'a. - Prowadź nas. - powiedział do Zgredka kierując się do wyjścia z dormitorium. Liczył na to, że znajdą się w lochach przed grupą Rona, co oznaczałoby, że uniknąłby niezręcznego spotkania z Cho.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Zgredek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 11

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:36
Zgredek zaprowadził ich do lochów, na korytarzu można było zobaczyć Sybiilę i resztę osób, które przeszukiwały lochy dokładnie, lecz nie wiedzieli czego dokładniej mają szukać. Zgredek pociągnął swoich towarzyszy, właśnie zobaczyli dużo obraz druidów, którzy ciągle mieszali w kociołku swój eliksir, jeden z nich obierał papaje sierpem.
-To ten obraz Sir -rzekł Zgredek, ukłonił się przed nimi - Zgredek nie wie jak się tam dostać, lecz jest pewny że mądry Potter z pomocą swojej wspaniałej i pięknej przyjaciółki Ginny na pewno sobie poradzą. Inni też wam mogą pomóc, Sir. Zgredek musi iść! -powiedział, po czym aportował się im przed nosa.


//wiecie gdzie jest wejście do biblioteki, teraz możecie przygotować się, wziąć przydatne wg. was rzeczy(łatwo nie będziesmiley) spróbujcie znaleźć też sposób by odtworzyć przejście(przyda się kartka którą znalazła Sybillasmiley ) smiley//

Edytowane przez Furfon dnia 07-02-2011 03:39
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 03:53
Harry zarzucił na ramię torbę i razem z Ginny oraz Zgredkiem opuścili wieżę Gryffindoru, kierując się w stronę lochów. Skrzat nie zwracając uwagi na szwendających się dookoła ludzi, zaprowadził ich wprost do obrazu.
- Zgredku jesteś pewny, że jest to właściwy obraz? - spojrzał niepewnie na druida obierającego zielony owoc, w którym Harry rozpoznał papaję. - Zgredku? - spojrzał przez ramię, jednak skrzat już zniknął. - Eeee... Może spróbujmy najprostszego sposobu na początek. - wyjął różdżkę i wycelował ją w obraz - Alohomora! - nic się nie wydarzyło, co nie było zaskoczeniem. Spojrzał z powątpiewaniem na Ginny, która wyglądała na równie zagubioną. - Masz jakiś pomysł?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 06:28
Czekałam na te wszystkie dzieci. Wiedziałam, że Zakon będzie miał łatwiej. Dumbledore był na miejscu, a (co za okropne słowo!) dobre duchy jeszcze im pomagały. Lochy były ciemne i zimne. W takim miejscu nawet najcichszy szept wydawał się kilka razy głośniejszy niż zwykle. Coraz więcej uczniów krzątało się po korytarzu. - Nox maxima. - powiedziałam w duchu i zgasły wszystkie światła, które i tak w tej szczęści Hogwartu były bardzo wątłe. Zapanował lekki bałagan. Miałam okazję, żeby dotrzeć do miejsca, gdzie są wszyscy członkowie Zakonu. Na wszelki wypadek schowałam się za rogiem. Zaraz potem wystrzeliły zaklęcia Lumos, ale ja byłam bezpieczna. Czekałam, aż sami otworzą mi przejście i wejdę tam.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11742

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 07:17
- Alohomora!
Do uszów Sybilli doszło takowe zaklęcie. Poszła w stronę źródła dźwięku i ujrzała Potter i Ginny przed obrazem jakiś druidów.
- Co to za obraz? Czemu myślisz, że to tu jest przejście?
Trelawney przypominała sobie, że Cho mówiła, iż Rowena robiła eliksiry w tych lochach.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Neville Longbottom
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 35

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 13:30
Neville podszedł do grupki przy obrazie, z lękiem patrzył na tych druidów.
-Co oni obierają? -spytał się o ten owoc, który postacie z obrazu obierały- Czy nie lepszym pomysłem będzie poczekać aż dyrektor tutaj przyjdzie? Ta Rowena mogła wymyślić diabelskie pułapki, sami możemy nie dać rady. My przecież nie znamy naszej przyszłości, możemy tam zginać wszyscy! -krzyknął wystraszony Neville, powoli zaczął panikować, ten owoc jaki obierali druidzi chyba tak na niego działał....
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11742

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-02-2011 13:45
- To papaja. I nie zginiemy, widzę to!
Sybilla popatrzyła na Neville'a jak na łajzę, czyli tak jak wszyscy.
- Rowena uwielbiała naukę i mądrość, a nie śmierć i przemoc. Będzie trudno, ale zapewne bezpiecznie.
Żeby dodać uczniom odwagi dodała.
- Wyczuwam dobrą aurę związaną z biblioteką, a ten obraz wręcz pulsuje pozytywną energią. I nie mam żadnej mrocznej wizji, zero śmierci czy ponuraków.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hogwart
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 07-02-2011 15:08
Wybiegłam z dworu na podwórze. Moją twarz omiótł wiatr, który był już zimny o tej porze roku. Odgarnęłam loki z oczu i pobiegłam w stronę oczekującego mnie Czarnego Pana. Jestem, panie! - powiedziałam, a moich słów nie zagłuszył świst wiatru. Gdzie mam się, udać, mój panie?




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 46 z 160 << < 43 44 45 46 47 48 49 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum