Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 17:45 |
|
|
Trelawney zmierzyła młodych Gryfonów wzrokiem i spojrzała z uśmiechem na Rona.
- Tak, tak dobry pomysł. Oni na pewno pomogą. Prowadź nas do Szarej Damy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 17:51 |
|
|
- A nie wiecie gdzie może przebywać Gruby Mnich?
Sybilla chciała porozmawiać z Szarą Damą, ale uważała, iż szanse, że z niej coś wyciągną są bardzo małe.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 17:58 |
|
|
Luna przechadzała się wesoło po Hogwarcie. Była szczęśliwa, że Bellatrix przestała być nauczycielką OPCM już w pierwszym dniu pracy. Przynajmniej nie wyrządzi więcej krzywdy... Myśli blondynki powędrowały w stronę nargli. Nie zauważyła nawet, ze ktoś stoi jej na drodze, i niechcący wpadła na tą osobę. Była to Cho. Luna potrzebowała chwili, aby się otrząsnąć. Rozejrzała się dookoła, dostrzegając Rona, Harry'ego, profesor Trealawney, Hagrida i ... Cho, którą przed chwilą potrąciła.
- Przepraszam, nie chciałam. - wydukała - Co robicie? - spytała, patrząc po nich. Dopiero po chwili przypomniała sobie o wiadomości od Dumbledore'a o bibliotece Ravenclawu.
- Szukacie biblioteki, prawda? Och tak, słyszałam o niej. Szara Dama dużo mi o tym opowiadała w zeszłym roku. - wzruszyła ramionami, jakby nie było w tym niczego nadzwyczajnego. Wiedziała, że Szara Dama nie lubi mieć towarzystwa, ale z Luną rozmawiała chętnie. Dziewczyna mogła opowiadać jej o narglach i swoich strapieniach... a duch uważnie słuchał.
Edytowane przez Andzia dnia 06-02-2011 18:05 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:08 |
|
|
Luna wzruszyła ramionami.
- Podobno jest to ogromna biblioteka, w której pełno jest ważnych dokumentów, które mogą zmienić świat czarodziejów. Znalazło ją jedynie kilka osób. Nie chcieli jednak podzielić się swoimi znaleziskami. Pytałam Szarej Damy, gdzie znajduje się biblioteka, ale ona nie chce nic wyjawić. Myślę jednak, że wie gdzie jest. Gdyby nie miała o tym pojęcia, na pewno by mi o tym powiedziała. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:12 |
|
|
Szara Dama szybowała sobie na drugim piętrze, obok posągu Merlina. Robiła to co zwykle, czyli rozpaczała nad swoją śmiercią, nadal się z tym nie pogodziła.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:20 |
|
|
Luna, nieco oszołomiona skinęła głową.
- Nie brakuje jej oczywiście w pokoju wspólnym Ravenclawu, ale bardzo często widuję ją na drugim piętrze... To chyba jej ulubione miejsce do "spacerowania". |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:27 |
|
|
Cho biegła tak szybko, że Luna za nią nie nadążała.
- Cho... - szepnęła do dziewczyny, gdy odezwała się do Szarej Damy. - Nie pytaj o to od razu.
Blondynka zwróciła swą twarz w stronę Szarej Damy.
- Witaj. Jak się trzymasz? - spytała wesoło, uśmiechając się do niej.
Edytowane przez Andzia dnia 06-02-2011 18:28 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:34 |
|
|
-Witajcie. Źle się czuję, a jak ty byś się czuła gdyby ukochany ciebie zamordował? Do tego własna matka mi nigdy nie ufała.. - rzekła Szara Dama, udała że nie usłyszała pytania Cho, gdyż nie chciała im zdradzić tego co wiedziała...
//ja będę Szarą Damą //
Edytowane przez Furfon dnia 06-02-2011 18:34 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:37 |
|
|
- Och, Szara Damo... doskonale cię rozumiem. Bardzo mi przykro, że miałaś tak smutne życie. Ja wciąż jeszcze nie znalazłam nargli. - Luna wzruszyła ramionami.
- Szara Damo, to jest Cho. Tak samo jak ja należy do Ravenclawu. - dziewczyna uśmiechnęła się lekko, wskazując ręką Cho. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:44 |
|
|
-Witaj Cho, należycie do najlepszego domu w Hogwarcie, mam nadzieję że wygracie z innymi i pokażecie że krukoni są najmądrzejsi. Ufała? Niestety, ona nigdy mi nawet nie pokazała tej swojej biblioteki, wiem że w budowie pomagali jej jacyś ludzie, chyba to byli włosi o ile dobrze pamiętam. -rzekła Szara Dama, zaczęła szybować dalej, musiała nadal lamentować nad swoim losem...
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:45 |
|
|
- Włosi? - spytała zdziwiona Luna - Nigdy mi o tym nie mówiłaś. Czy naprawdę nie wiesz, gdzie znajduje się ta biblioteka? To bardzo ważne... sam Dumbledore polecił nam ją znaleźć. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:55 |
|
|
-Znając moją matkę, ona często lubiła przebywać w lochach, tam często robiła swoje najróżniejsze eksperymenty z eliksirami lub z zaklęciami. Tam mogła ukryć gdzieś wejście do swojej biblioteki, ale jestem pewna że przygotowała najróżniejsze pułapki, ale wy jako że jesteście z Ravenclawu to na pewno sobie poradzicie, a jak nie to inni wam pomogą -rzekła Szara Dama, już powiedziała wszystko co wiedziała, przeszła przez ścianę i zniknęła...
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:57 |
|
|
Luna spojrzała szybko na Cho.
- Musimy powiedzieć innym. - i nie czekając na jej odpowiedź, popędziła przez korytarz by po chwili znowu znaleźć się obok zdezorientowanych przyjaciół.
- Wiemy, gdzie może znajdować się biblioteka. - powiedziała na jednym wdechu, przez co musiała chwilę odczekać - Lochy... Rowena mogła ukryć ją w lochach.
/ Ja muszę iść Jakby co, idę z wami do lochów
Edytowane przez Andzia dnia 06-02-2011 18:58 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 18:59 |
|
|
Ginny sobie chodziła po zamku i szukała Harry'ego... Chciała z nim porozmawiać. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 19:10 |
|
|
- Damn! - szepnęłam pod nosem i skierowałam się do siebie. Przejrzałam każdą książkę, przetrząsnęłam całe dormitorium i nie było tam kompletnie nic. Prawie biegłam, schodząc do swojego pokoju w lochach. Dłonie zacisnęłam w pięści ze zdenerwowania. Czarny Pan nie miał racji. Nie było go na miejscu, więc nie będzie mógł mi pomóc. Jak zwykle, wszystko musiałam robić sama. Na dodatek w ciemnych lochach Hogwartu potknęłam się o coś. Już miałam rzucać zaklęcia, ale dotarło do mnie, że muszę się kontrolować. Uspokój się... - powtarzałam sobie, może cokolwiek wpadnie mi do głowy... |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 19:11 |
|
|
Sybilla byłą ucieszona z postępów. Chcąc zachęcić brygadę do dalszej aktywności przejęła inicjatywę.
- Szybko, musimy się spieszyć.
Wszyscy ruszyli w stronę lochów.
- Aha, żebym nie zapomniała. Przyznaję pannie Chang 10 punktów i tyle samo pannie Lovegood.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Hermiona Granger
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 19:14 |
|
|
- Chodźcie ! - powiedziała Hermiona, łapiąc Rona i Harry'ego pod ramię. Kierowali się w stronę lochów. Nie wiedziała, czemu Luna i Cho kierują się właśnie w tamtym kierunku, przecież lochy to miejsce Slytherina ! Zatrzymali się po chwili w lochach.
- Co się dowiedziałyście ?- zapytała. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 315
NPC
|
Dodane dnia 06-02-2011 19:29 |
|
|
Ron poczuł szarpnięcie, gdy Hermiona złapał jego i Harrego. Idę, idę... - próbował za nią nadążyć, jednak nogi zaplątały mu się w pelerynę niewidkę, która upadła na ziemię i była niewidoczna. Ron runął na ziemie, pociągając za sobą Hermionę i Harrego. Auuu, w co ja się zaplątałem...? - patrzył ze zdziwieniem na swoje nogi, które kończyły się na wysokości kolana, gdyż poniżej były omotane przez peleryne niewidkę. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 20:01 |
|
|
Ginny szukała przyjaciół ale ci jakby zapadli się pod ziemię... Wróciła więc do wspólnego pokoju i grała w czarodziejskie szachy z jakąś nierudą koleżanką. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-02-2011 20:29 |
|
|
Gwardia Trelawney zaczęła przeszukiwać lochy, ale nie bardzo wiadomo, czego mieli szukać.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|