| Autor |
RE: Hogwart |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 02:14 |
|
|
Harry poczuł lekką ulgę, gdy Luna zrezygnowała z pomysłu patrzenia na kąpiel Rona. Skierowali się w stronę łazienki, gdzie Ron on razu rozpoczął zmywanie dyni ze stóp.
- Taaak, chyba jednak pójdę... - przytaknął Harry, dochodząc do wniosku, że Ron potrzebuje trochę prywatności. - A Ty bądź ostrożny. Nie utop się. Nie poślizgnij się na podłodze. I uważaj na Jęczącą Martę, ona czasami lubi tu przychodzić... - ostrzegł go pamiętając, że przyjaciel ma ostatnio okropnego pecha. - Do zobaczenia. - pożegnał się i z miną skazańca udał się na lekcję Obrony Przed Czarną Magią. Usiadł w ławce, starając się zapanować nad odruchem rzucenia się na Lestange i wydrapania jej oczu.
 |
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 08:11 |
|
|
Najwybitniejsza wróżbiarka świata wróciła w końcu do zamku. Nie miała jednak w planie żadnej lekcji w tym dniu, bo akurat wypadły zajęcia Firenza. Udała się więc na lekcję swojego ulubionego ucznia Rona. Weszła do klasy Belli i usiadła z tyłu pod ścianą bez słowa wyjaśnienia.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 04-02-2011 10:57 |
|
|
Natychmiast spostrzegłam, że Sybilla nie nalezy raczej do uczniów. Co ty tu robisz, stara pajęczyco?! - krzyknęłam, dajac krok ze swojego ciemnego kąta w jasnieszą strefę sali. Przeszłam się kawałek po klasie i dostrzegła Neville'a. O! Prosze, proszę... Jak tam mamusia i tatuś? - zapytałam ze słodką minką.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 04-02-2011 10:58 |
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Fenrir Greyback
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 23
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 11:01 |
|
|
|
Fenrir Greyback aportował się koło Gospody Pod Świńskim Łbem, nikogo o tej porze na ulicy nie było. Dawno go tutaj nie było, już niedługo pełnia. Może zaatakuje sobie kilka dzieciaków, ciekawe czy ON mi pozwoli na to. Wyjął szybko różdżkę i ruszył do sowiarni, musiał wysłać list i umówić się na spotkanie z tymi śmierciożerczynami Czarnego Pana, które obecnie były w zamku, miał im przekazać słowa ich Pana... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 11:25 |
|
|
|
Alex podczas gdy trwała lekcja Obrony przed czarną magią przebywał w kuchni. Zawsze lubił tam przesiadywać gdyż skrzaty były miłe i pomocne. Tak też było i tym razem. Alex więc siedział i zajadał się ciasteczkami ciesząc się że nie musi siedzieć na żadnej lekcji. Sądził jednak że już wkrótce będzie musiał zająć się czymś poważniejszym niż wałęsanie się po zamku. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 11:40 |
|
|
Sybilla wstała i podeszła do Bellatrix.
- Jak mnie nazwałaś?
Jej biust falował ze złości.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 12:04 |
|
|
|
Luna usiadła na wolnym miejscu obok Neville'a, przyglądając się mu uważnie. Musiało być mu bardzo ciężko... To przecież ta kobieta torturowała jego rodziców. Dziewczyna patrzyła ze zdziwieniem, jak Sybilla Trealawney wchodzi do klasy. Miała nadzieję, że nie dojdzie do konfrontacji pomiędzy nią, a Bellatrix. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 13:12 |
|
|
Albus Dumbledore stał na szczycie najwyższej wieży. Wiał lekko wiatr, który rozmierzwiał jego siwe włosy. Profesor kierował się w stronę jednego z więzień. Stanął przed kratami i spojrzał na skulonego Scabiora.
- Powiedz mi, dlaczego zabiłeś Rosmertę ? Czyżby Voldemort płacił Ci tak chojnie, że nawet sumienie dla Ciebie się nie liczy ? - powiedział łagodnie do Scabiora.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Neville Longbottom
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 13:18 |
|
|
|
Neville starał się nie słuchać Bellatrix, ani na nią choćby patrzeć. Odwrócił wzrok od niej, próbował o czymś innym myśleć lecz nic to nie dawało, ciągle słyszał słowa Bellatrix w swojej głowie. Jak tam mamusia i tatuś? Neville miał nadzieje że lekcja zaraz się skończy bo inaczej nie wytrzyma i spróbuje pomścić swoich rodziców bez względu na konsekwencje, a wtedy go nikt nie powstrzyma, nawet jego przyjaciele, Harry i Luna... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 13:25 |
|
|
|
- Neville... - szepnęła Luna - Ona będzie próbowała cię sprowokować, abyś zrobił coś niezgodnego z regulaminem. To da jej tylko pretekst do odjęcia wam punktów. - spojrzała kątem oka na Bellatrix, która nadal mierzyła wściekłym spojrzeniem Sybillę. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Scabior
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 48
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 13:25 |
|
|
Od kilku dni siedział w tej celi, bez picia i jedzenia. Tracił już powoli nadzieję, odwrócił się od niego Czarny Pan i jego ludzie, nikt nie próbował go uwolnić, do tego pojawianie się Dumbledore'a teraz, który właśnie zaczynał swoją gadkę. Może warto spróbować go oszukać, okazać skruchę i wydostać się z tego?
-To był impuls, nagła decyzja, nawet nie przemyślałem tego dokładnie. Pamiętam to teraz jak przez mgłę. Nie wiem czemu to zrobiłem, wiem za to, że nie chcę tutaj siedzieć do końca życia! Uwolnij mnie! Mogę się przydać tobie, mogę być waszym agentem! |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Neville Longbottom
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 13:30 |
|
|
|
-Luna, ja nie wytrzymam z nią! Pomóż mi, muszę się z tej sali wydostać jak najszybciej, inaczej sama wiesz jak to się skończy, tak jak dawniej w Ministerstwie, gdy tam byliśmy. Zrób coś -wyszeptał błagalnie Neville, sam spróbował znaleźć coś w swoich kieszeniach, znalazł tylko kilka bombonierek Lesera, które kiedyś kupił w sklepie Magicznych Dowcipów Weasleyów, w ostateczności będą musieli je zjeść by uciec z lekcji... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 14:06 |
|
|
- Każdy musi płacić za swoje błędy. Widać, że siedzenie tutaj, dobrze Ci służy. I dobrze. Twoja propozycja jest jakby...niedostateczna. Nie potrzebuję szpiega, Scabior, już go mam. Poza tym wszyscy wiedzą, że służysz tym, którzy płacą. Ja nie mam zamiaru tego robić - odpowiedział.
- Jednak skoro odezwała się w Tobie skrucha to możesz pomóc mi w inny sposób. Powiedz wszystko, co wiesz o planach Czarnego Pana - powiedział, świdrując wzrokiem więźnia.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Scabior
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 48
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 14:30 |
|
|
|
-Co dostanę za to? Wiesz że jeśli to powiem, to on mnie zabije. Musisz mnie ochronić w takim razie przed nim, oraz przed jego ludźmi, bo oni będą chcieli mnie zabić gdy zdradzę. Czy jesteś w stanie mnie ochronić, gdy śmierciożercy mogą sobie swobodnie chodzić po zamku, robić co tylko chcą? - powiedział Scabior, wstał i spojrzał na Albusa. Czy ten stary niedołężny człowiek jest w stanie go uratować? |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 15:12 |
|
|
- Oczywiście, że mogę. Już jesteś bezpieczny. Voldemort nie odważy się tutaj pojawić. Hogwart ma zapewnioną całkowitą ochronę, nie tylko przez Ministerstwo, ale też i Zakon. Śmierciożercy nie dowiedzą się, że cokolwiek mi powiedziałeś. Tylko Ty i ja - to będzie nasz sekret. To chyba jest najlepsza gwarancja bezpieczeństwa - odpowiedział.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 15:36 |
|
|
|
Ukryłam się bardzo skutecznie. Od pewnego czasu nie angażowałam się w życie szkoły, po mojej pierwszej lekcji wolałam myśleć o kolejnych zadaniach. A było ich jak na lekarstwo. Przez moment zaczęłam się obwiniać, bo co, jeśli w przesyłce mogłybyśmy znaleźć kolejne zadanie? Szybko odepchnęłam te myśli od siebie. Stałam na szczycie Wieży Astronomicznej, patrząc w dal. Po chwili wyjęłam fajkę i zapaliłam ją. Strużki dymu powoli wydobywały się z drewnianego przedmiotu. Odstresowałam się. Przecież mogło też być tak, że to Scabior miał nam przekazywać zadania. - Avis. - machnęłam różdżką i przed moimi oczyma pojawiło się kilka małych, czarnych ptaszków. Krakały między sobą, jakby nie widziały się sporo czasu. Uśmiechałam się, patrząc na nie. One nie musiały się niczym martwić, były wytworzone przeze mnie i nie miały dwóch wściekłych śmierciożerczyń na głowie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Scabior
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 48
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 15:57 |
|
|
Zaczął się zastanawiać intensywnie nad propozycją. Dla niego oczywiście było to, że Czarny Pan wygra wojnę, że Dumbledore i Potter zginie, a wtedy Lord Voldemort będzie eliminował każdego swojego przeciwnika, zaczynając od zdrajców. Mimo że bardzo chciał opuścić cele, to ostatecznie nie zgodził się na to, wiedział już, że za samą rozmowę z dyrektorem zostanie ukarany.
-Nie! Nigdy go nie zdradzę! Wolę już tu siedzieć, on mnie kiedyś uwolni i zostanę nagrodzony za wierność. -rzekł, odwrócił się od Albusa i usiadł w rogu celi, teraz musiał w jakiś sposób powiadomić ludzi Czarnego Pana żeby go uwolnili jak najszybciej, miał im przekazać tajne zadanie od ich Pana... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 16:11 |
|
|
- Twoja decyzja. I powiem Ci jeszcze jedno. Żal mi Cię. Strach przed śmiercią jest najgroźniejszą bronią Voldemorta. Tylko nieliczni się temu opierają. Mam nadzieję, że i Ty kiedyś zrozumiesz i sprzeciwisz się temu reżimowi. - powiedział i wyciągnął różdżkę. Wycelował nią w bramę, po chwili cela się otworzyła. Gdy Dumbledore wszedł, krata znów się zamknęła.
- Dałem Ci szansę, byś sam zdecydował o swoim losie, Scabior. Jednak odrzuciłeś moją pomocną rękę. - rzekł, celując różdżką w Scabiora.
- Legilimens ! - szepnął, wdzierając się do najskrytszych tajemnic najemnika. Ten sługus nie miał najmniejszych szans obrony, Dumbledore wiedział już o wszystkich planach Voldemorta, jakie poznał Scabior.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 16:27 |
|
|
- Witam wszystkie dzieci i panią profesor! - Zaświergotała Umbridge w wejściu do sali Obrony Przed Czarną Magią, nie raczyła nawet zapukać, ale po co? Była tu teraz najważniejsza, zaraz po Dumbledorze, a przynajmniej wciąż tak sobie mówiła. - Przyszłam na wizytację by sprawdzić jak sobie pani radzi w nauczaniu naszych małych, zdolnych uczniów. Mam nadzieje, że powtórzyła już z nimi pani pisownie słów "Czarna Magia", to bardzo ważne, przerabiałam to z nimi cały Październik. - Po tych słowach usiadła sobie na drewnianym krześle w kącie. Dostrzegła też siedzących w klasie Sybillę i Charliego co szybko sobie odnotowała.
Edytowane przez shan dnia 04-02-2011 17:06 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 04-02-2011 17:14 |
|
|
Peter stał na środku sali. Jego wzrok był nieobecny, po prostu wpatrywał się przed siebie. Nie miał pojęcia, że stoi przed całą klasą i nauczycielami. W bezruchu zaczął się ślinić...
Syriuszu, jak mogłeś?! |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
