Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:07 |
|
|
- Musimy rzucić zaklęcie wszyscy razem!
Sybilla wrzeszczała tak, żeby wszyscy usłyszeli.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik

Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:08 |
|
|
- Może ją? - Rzuciła Umbridge wskazując różdżką Sybillę. Nie miała na to ochoty, ale teraz było to konieczne. - Ej... ty! Chodź tu szybko i pomóż nam z tym trollem! - Rzuciła. Brzmiało to jak rozkaz.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik

Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:10 |
|
|
- Krzyknijmy wszyscy ''Petrificus Totalus'' w tym samym czasie!- wykrzyknęłam do wszystkich zgromadzonych, nie zwracałam uwagi czy to uczniowie, czy zwolennicy Dumbledore'a.- To na pewno go pokona, nie będzie w stanie powstrzymać takiej dawki!
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik

Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:13 |
|
|
Luna potaknęła głową na znak, że zgadza się z Sybillą.
- Chodźmy . - zwróciła się do Ginny . Skierowała swoją różdżkę na olbrzyma. - Gotowi? Na trz... raz, dwa.. trzy.. Petrificus Totalus!
Edytowane przez Andzia dnia 29-01-2011 20:18 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik

Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:15 |
|
|
- Petrificus Totalus - wypowiedziała Ginny i z jej różdżki wystrzelił promień wprost na olbrzyma. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:16 |
|
|
- Petrificus Totalus!
Sybilla użyła zaklęcia, choć nie była zadowolona, że musiała pracować w takim zespole.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik

Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:19 |
|
|
- Petrificus Totalus! - Krzyknęła razem z innymi. Wciąż nie mogła pojąć jak na ziemi mogą żyć takie kreatury.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:20 |
|
|
Pobbiegłam wraz z Charliem do ostatniego trolla. Nie wiem jak on, ale ja zastosowałam się do rozkazu Narcyzy i również wypowiedziałam zaklęcie. Z moją pomocą na pewno padnie na ziemię. Kiedy już słup światła skierowany był dawno na trolla, zastanawiałam się, czy może to nie była jedna z zagrywek Czarnego Pana? Może chciał sprawdzić, czy na pewno współpracujemy? A może właśnie teraz na mnie patrzy? |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik

Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:21 |
|
|
- Petrificus Totalus!- wykrzyknęłam w tym samym czasie co pozostali, ze wszystkich różdżek wypłynęło fioletowe światło, które trafiło prosto na Trolla. Uśmiechnęłam się w dziwny sposób, pracowałam z Gwardią Dumbeldore'a i nawet nieźle nam szło. To jakaś paranoja. - pomyślałam wciąż trzymając różdżkę wymierzoną we wroga.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik

Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:23 |
|
|
Olbrzym po waszych wspólnych zaklęciach padł na ziemię, niestety zdążył wcześniej zniszczyć komin.
Cel
-zastanówcie się jak dotrzeć do Hogwartu, czy spróbujecie naprawić pociąg czy coś innego zrobicie przedyskutujcie tą kwestię
Scabior patrzył przez okno co oni wyrabiają, w jego przedziale została jedynie Bella. Nie mógł się powstrzymać od ich prób pokonania stworów
-Widzę że jedynie ty zostałaś, można powiedzieć że zdobyłaś plusa u NIEGO. Dobrze zrobiłaś, w przeciwieństwie do twoich przyjaciółek...
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik

Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:26 |
|
|
//nie można użyć po prostu Reparo? //
Ginny była ciekawa co teraz. Czy zaraz Śmierciożercy będą dla nich okrutni jak zwykle, zapominając o walce ramię w ramie. Olbrzym padł, a Ginny wróciła do swojego wagonu.
//próbujcie, kto powiedział że nie można? //
Edytowane przez Furfon dnia 29-01-2011 20:31 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:27 |
|
|
// też pomyślałem o Reparo 
- Co teraz robimy? Uda się to naprawić?
Sybilla patrzyła na innych swoimi wyłupiastymi oczyma.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik

Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:28 |
|
|
Po wspólnych staraniach olbrzym w końcu padł na ziemię. Luna odetchnęła z ulgą. Ich zaklęcia nie odwiodły jednak olbrzyma od zniszczenia komina.
- Jak teraz dotrzemy do Hogwartu.. ? - zastanowiła się na głos.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 29-01-2011 20:29 |
|
|
Siedziałam samotnie w wagonie i śmiałam się do siebie. Strasznie bawiły mnie wrzaski bachorów. Nie zamierzałam ich bronić, miałam nadzieję, że trolle się nimi zajmą odpowiednio. Jednakże ostatni z trolli sunął swoim trollim krokiem w moją stronę. Nie zraziłam się tym. Zaczęłam wrzeszczeć na cały wagon:
Through the dark of futures past
the magician longs to see
One chants out between two worlds
...
Fire walk with me!!!
Wraz z ostatnimi słowami z mojej różdżki wyleciał snop ognia, który podpalił trolla. Ten zaryczał, nie wiedząc, co go zaatakowało. Zaczął się oganiać od płomieni i zataczać, aż wreszcie przewrócił się i runął wprost na pociąg, miażdżac i podpalając jeden z wagonów. Ja tylko skakałam w miejscu i piszczałam z radości. Byłam ciekawa, ile szlam zginęło.

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik

Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:29 |
|
|
- Minister się o tym dowie. - Rzuciła na odchodnym po czym również zniknęła w wagonie. Zastanawiała się czy po prostu nie deportować się do Hogsmeade, tak by było najlepiej. Nie jest odpowiedzialna za tą bandę uczniów, która jedzie do Hogwartu.
- Nie ma się na co gapić! - Krzyknęła w stronę pierwszoroczniaków, którzy wyszli na korytarz by zobaczyć przez okno cielska trolli. Jednak gdy tylko usłyszała ogłuszający huk i wrzask dzieci z sąsiedniego wagonu szybko opuściła pociąg w obawie, że wagon w, którym się znajduje również zostanie zniszczony.
Edytowane przez shan dnia 29-01-2011 20:30 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik

Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:31 |
|
|
Troll padł, rozejrzałam się dookoła i szukałam Dracona, na szczęście był cały, głośno westchnęłam. Nie miałam zamiaru zastanawiać się do dalej, nie obchodziło mnie to. Najważniejsze, że nic się nie stało mojemu synowi, to głównie na niego współpracowałam z tą całą bandą. Przez myśl przechodziły mi okropne sceny, w których ten obskurny Troll zabija moje dziecko! Na całym ciele poczułam dziwne dreszcze, weszłam do wagonu. Poczułam przyjemne ciepło i ciszę. Żaden skowyt, krzyk, który wydobywał się z gardeł tych rozwrzeszczanych bachorów.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik

Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:34 |
|
|
Spojrzałam na zniszczony komin z zadowoleniem. Nie wiem czemu, ale w mojej głowie pojawiło się nieodparte wrażenie, że to na bank robota Czarnego Pana. Na śmierć podczas walki zapomniałam o różdżce Pottera i pakunku, na szczęście były nienaruszone. Wiedziałam co można zrobić, żeby trafić do Hogwartu. Wolałam się nie odzywać, bo może On miał taki plan żeby tutaj zostać. A co jeśli szykuje coś jeszcze? Ja czułam się dumna z tego co zrobiłam. Czarny Pan też powinien się cieszyć kiedy zobaczy, jak dobrze się kryję, dopowiedziałam w myślach. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 29-01-2011 20:46 |
|
|
Poprzez swój śmiech usłyszałam słowa Coya. Nie zamierzałam prowadzić żadnych bachorów do świstoklików. Niech same sobie radzą. Najwyższa pora, by nauczyły się samodzielności. Złapałam swoją walizkę. Locomotor!. Sunęła za mną jak na smyczy, a ja po kilku sekundach byłam przy świstokliku. Rozglądałam się za siostra. Nie powinnam jej tu zostawiac.

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Hermiona Granger
Użytkownik

Postać: NPC
Postów: 72
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:52 |
|
|
Hermiona leżała nieprzytomna obok rozwalonego wagonu. Podczas ataku dostała czymś ciężkim w głowę. Z rany sączyła się krew...
Cele:
- spróbujcie pomóc Hermionie
- zabierzcie ją za sobą do Hogwartu
HERMIONA się na razie nie ocknie  |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik

Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:53 |
|
|
Luna zmarszczyła brwi . Dlaczego nauczyciele mieli prowadzić ich do świstoklików? Dziewczyna nie chciała mieć żadnych bliższych kontaktów z tymi ludźmi, a zwłaszcza z poplecznikami Voldemorta. Nagle dziewczyna uświadomiła sobie, że przecież jej pozostali przyjaciele wciąż znajdowali się w zawalonym pociągu . Czym prędzej weszła do jednego z wagonów, próbując jakoś przecisnąć się przez porozrzucane dookoła walizki.
- Lumos. - mruknęła, a koniec jej różdżki rozświetlił się bladym światłem , ułatwiając jej widoczność. W końcu dotarła do odpowiedniego przedziału.
- Hermiono! - zawołała przerażona, na widok dziewczyny. Złapała ją kurczowo za ramiona. Jej przyjaciółka krwawiła.
- Niech ktoś mi pomoże! - wiedziała, że nie uda jej samej wynieść Hermiony z pociągu.
/ Ja muszę iść, więc pomóżcie jakoś Lunie, bo Hermiona umrze. 
Edytowane przez Andzia dnia 29-01-2011 20:59 |
|