Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:38 |
|
|
Dolores Umbridge nadal była w pociągu. Bała się konfrontacji z tymi dzikimi stworzeniami... a jeszcze mogą być z nimi centaury. Stanęła tylko w drzwiach wagonu i patrzyła jak Coy biega niedaleko lokomotywy.
- Jestem ważną osobistością... ZAWSZE chroni mnie Ministerstwo ZAWSZE... - Jeden z trolli zawył groźnie i ruszył w jej stronę. - ...zawsze... - Podniosła szybko różdżkę i celując w trolla krzyknęła: "Impedimento" - Nie patrząc czy coś to zaklęcie zdziałało wycofała się szybko do wagonu.
Edytowane przez shan dnia 29-01-2011 19:40 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:43 |
|
|
Do tej pory Sybilla rzucała zaklęcia z wnętrza pociągu, ale widząc Dolores przy wyjściu poczuła potrzebę wyjścia na zewnątrz. Wypchnęła, więc Umbridge z pociągu przybliżając ją do przeciwników.
- Furnunculus! Obscuro!
Najbliższy troll oberwał dwoma zaklęciami.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:43 |
|
|
2 trolle, zaatakowane przez Coy'a i Evę padły na ziemi, liny Sybilly nic nie dały na inne, trolle sobie z nimi poradziły. Jeden troll za pomocą maczugi próbował zabić Evy i Charliego, drugi żywy który przez zaklęcie Dolores wolniej reagował, swoimi łapskami chciał jakiegoś ucznia wyciągnąć z pociągu, złapał Ginny i Lunę. Pojawiły się kolejne dwa, tym razem błotne, jeden oberwał od Sybilli. Olbrzym nadal się zbliżał do lokomotywy, chwilowo ochrona działała, lecz zaraz sobie z nią poradzi, a on był odporny na zaklęcia tych czarodziei, musieliby razem współpracować by go pokonać....
Edytowane przez Furfon dnia 29-01-2011 19:46 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 315
NPC
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:44 |
|
|
Kiedy jeden z trolii zaczął iść w kierunku ich wagonu, Ron był już skrajne przerażony
Szybko upadł na kolana i zagłębił się pod siedzenie, tak że wystawała mu tylko tylna część ciała. Mam ją! - wrzasnął spod kanapy i chciał się podnieść, przez co z całej siły walnął głową w spód siedzenia. Lekko pociemniało mu w oczach. Niech to szlag. - zaklął i zaczął się wycofywać na kolanach. Wreszcie był wolny, a w ręku trzymał różdżke gotową do użytku.
Edytowane przez Ron Weasley dnia 29-01-2011 19:47 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:50 |
|
|
- Nie, nie, nie! - Piszczała Umbridge, którą Trelawney wypchała z wagonu. Nie wiedziała co zrobić. Spojrzała na trolla, który próbował zabić Evę i Charliego. Udała jednak, że nic nie widzi i przeniosła swój wzrok na tego, który "grzebał" w wagonie.
- "Drętwota" - Wykrzyknęła bo to pierwsze przyszło jej na myśl. Zaklęcie nic nie poskutkowało a troll spojrzał na nią i wyciągnął swą brudną łapę. - "Protego" - Łapa odbiła się od tarczy, ale siła zaklęcia powaliła Umbridge z nóg.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:51 |
|
|
Zadowolona z siebie odwróciłam się, aby rzucić kolejne zaklęcie, ale nagle zauważyłam wielki cień, powoli się powiększający...
- Padnij! - wrzasnęłam i pociągnęłam Charliego na ziemię. Maczuga trolla na szczęście chybiła i nawet nas nie dotknęła. Natychmiast wstałam. - Locomotor! - wyrwałam trollowi maczugę z ręki i z całej mojej siły uderzyłam go w głowę. Podniósł rękę i odrzucił maczugę, tym samym anulując moje zaklęcie. - Petrificus Totalus ! - nareszcie troll padł na ziemię. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:51 |
|
|
Sybilla postanowiła przywalić trollom z grubej rury.
- Bracchium Emendo! Levicorpus!
Zaklęcia pomknęły do dwóch różnych rywali.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 315
NPC
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:52 |
|
|
Kiedy Ron z radości krzyknął "Mam ją", tuż za nim rozległ się brzęk szyby, a wagonem zatrzęsło. Przez okno próbował dostać się jeden z trolli. Co...Co...Confundus! - wybełkotał Ron. Nie wiedział jednak, jak zadziała nowa różdzka, która nie należała do niego. W momencie wypowiedzianego zaklęcia, poczuł silny odrzut i wylądował na drzwiach. Z różdżki dymiło się. Ron patrzył na nią rozszerzonymi oczami. Bloody hell! - wyszeptał swoje ulubione powiedzonko, gdyż na nic innego nie był się w stanie zdobyć w tej chwili. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:53 |
|
|
Alex któremu znowu przysnęło się w lokomotywie poczuł nagłe szarpnięcie i zauważył że pociąg zatrzymał się. Po chwili jednak ujrzał trolle górskie na torach. Co za kretyn je napuścił? - pomyślał sobie lecz wcale nie musiał zgadywać. To pewnie Voldemort i jego miła banda. Niczym jednak nie zrażony wybiegł z pociągu i zaczął walczyć z jednym z trolli. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:53 |
|
|
Stałam sobie spokojnie na korytarzu, gdy pociąg wyruszył czułam się zdecydowanie lepiej. Nie mogłam dość do siebie po tej prowokacji wykonanej przez Alexandra. Nie dość, że publicznie obrażał Czarnego Pana, to na dodatek drażnił mnie swoim gadaniem... Z myślenia wyrwała mnie banda troili, zanim się zorientowałam się co się dzieje wszyscy już walczyli. Pierwsze co ujrzałam to Umbridge, która upadła, nie wiadomo dlaczego podbiegłam do niej i pomogłam jej wstać. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale nawet zapytałam:
- Wszystko w porządku?- wyjęłam różdżkę.- Spróbujmy go razem zaatakować.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:54 |
|
|
Luna rozglądała się zdezorientowana dookoła, gdy obskurna łapa trolla przebiła szybę w jej przedziale , łapiąc dziewczynę za bluzkę. Luna zaczęła mocno wierzgać nogami, próbując uwolnić się ze stalowego uścisku trolla. Na próżno. Zauważyła, że stwór w drugiej ręce trzymał również Ginny. Luna syknęła cicho, kierując swą różdżkę prosto w twarz trolla.
- Conjunctivitis . - krzyknęła, a wtedy on zatoczył się lekko do tyłu. Gdy stracił orientację, wypuścił Lunę, która uderzyła z impetem o ziemię. Zaraz po niej upadła Ginny. Dziewczyna poczuła pulsujący ból w dłoni. Nadal mocno trzymała w niej różdżkę. Spojrzała z ukosa na rudowłosą koleżankę.
- W porządku? - spytała, patrząc na trolla, który właśnie po raz kolejny ruszył w ich stronę.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:54 |
|
|
Ginny złapał troll (żal) więc uderzyła w jednego Furnunculusem prosto w twarz, a ten ją puścił. Zaczęła biec z powrotem do pociągu...
- W porządku - odparła Lunie
Edytowane przez Lion dnia 29-01-2011 19:55 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:56 |
|
|
- Tak... jak Minister mógł pozwolić... - Wybełkotała podnosząc się szybko z ziemi. - Plugawe istoty! - Spojrzała na Narcyzę zdziwiona, że jej pomogła, ale nie było teraz na to czasu. - Dobrze, spróbujmy... - Wydusiła. - Możemy razem spróbować rzucić.... Petrificus Totalus.
Edytowane przez shan dnia 29-01-2011 20:24 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 19:58 |
|
|
- To dobrze . - mruknęła . - Hej , Ginny , gdzie idziesz? Musimy pomóc innym. - zawołała za dziewczyną. Luna była zdesperowana. Nie wiedziała, czy pomóc, czy wrócić do pociągu dla własnego bezpieczeństwa. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:01 |
|
|
Ginny zawahała się, ale zgodziła się z Luną.
- To którego bierzemy? Może tego... - wskazała palcem na jednego z nich, który stał najbliżej. - Petrificus Totalus na trzy? Raz... dwa... trzy!
Edytowane przez Lion dnia 29-01-2011 20:01 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:03 |
|
|
- Petrificus Totalus!- ryknęłam równo z Dolores i jasnofioletowe światło wystrzeliło z naszych różdżek, ale Troll tylko zachwiał się. - Musimy spróbować czegoś innego, albo sprowadźmy kogoś jeszcze!
Zaczęłam się rozglądać w poszukiwaniu kogokolwiek.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:03 |
|
|
Kiwnęłam głową do Charliego. - Protego Horriblis! Na trzy-cztery Confundus, niech tylko podejdzie! - wypowiedziałam zaklęcie ochronne na pociąg, a następnie odwróciłam się z powrotem do Charliego. Współpracowałam. Z aurorem. Nie mogłam teraz o tym myśleć, nie było na to teraz czasu. - TRZY, CZTEEERY! - zawołałam i po chwili z naszych różdżek wypłynęły iskry z wyjątkowo silnym, podwójnym zaklęciem. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:04 |
|
|
Sybilla postanowiła dowalić kolejnemu trollowi serią zaklęć.
- Locomotor Mortis! Petrificus Totalus! Rictusempra! Diminuendo! Drętwota!
Miała nadzieję, że 5 błyskawicznych zaklęć powali trolla.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:05 |
|
|
Mimo że prawie wszystkie trolle zostały pokonane, został olbrzym, któremu udało się pokonać zaklęcia ochronne od lokomotywy, właśnie w swoich ogromnych dłoniach próbował zgnieść komin od lokomotywy, jeśli mu się uda pociąg nie dojedzie...
Edytowane przez Furfon dnia 29-01-2011 20:06 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2011 20:06 |
|
|
Luna skinęła głową.
- Petrificus Totalus! - krzyknęła w tym samym czasie co Ginny. Troll zatoczył się lekko do tyłu, ale nie upadł .
Edytowane przez Andzia dnia 29-01-2011 20:08 |
|