Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 24 2024 17:17:48 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny20:55:43
Michal 1 week
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 2 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13,5: HP - Archiwum | Mistrz Przetrwania HP
Strona 10 z 13 << < 7 8 9 10 11 12 13 >
Autor RE: Malfoy Manor
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 16:42
Oliver Wood rzucił się na Evę, która nie zauważyła jak się skradał z tyłu. Różdżka wypadła jej z rąk i potoczyła się 2 metry od niej. Oliver wycelował w nią swoją różdżką.
- Po co tu przyszłaś, psie Sama Wiesz Kogo ? - spytał.

Cele dla Belli i Cyzi:
- uratujcie Petera ! smiley



Fear of a name increases fear of a thing itself.

Edytowane przez Arctic dnia 27-01-2011 16:56
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Draco Malfoy
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC Asha

Postów: 98

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 16:56
Draco Malfoy zauważył Umbridge, ruszył w jej kierunku
-Pani profesor, witam. Co Pani sprowadza w nasze skromne progi? Podać Pani coś? - spytał się jej, widział że wychodzi właśnie ale był dobrze wychowany przez swoją mamusię.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:01
- O Draco! Mój ulubiony uczeń! - Powiedziała słodkim głosem podchodząc do chłopaka. - Jak miło cię znowu widzieć... tak właściwie. - Zastanowiła się chwilę. - O tak! To świetny pomysł! - Krzyknęła uradowana sama do siebie po czym nachyliła się nad nim i wyjaśniła zadanie jakie dostała. - Wiesz o co mi chodzi prawda? - Spytała uśmiechając się podle. - Ruszajmy więc! - Oboje skierowali się ku bramie. Za, którą deportowali się do Londynu. Wyszli na główną ulicę z mrocznej alejki i skierowali się do "Dziurawego Kotła" Następnie wyszli an zaplecze z, którego zaś dostali się na Ulicę Pokątną.
- To czekamy... - Zapiała ucieszona. - Powinni tu niebawem byyć... a wtedy... ohoho!


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:06
Powalił mnie na ziemię. Stał tak nade mną, biedak. Nawet nie potrafił rzucić porządnie Niewybaczalnego Zaklęcia... Ale i tak miał nade mną przewagę. Musiałam coś zrobić, to przecież takie upokorzenie, być porwanym przez dzieciaki... Uśmiechnęłam się do niego perfidnie. - Po ciebie. - szepnęłam i zaśmiałam się mu w twarz. - No dalej... Nie potrafisz wymówić tego zaklęcia? - spytałam delikatnie, po czym wymierzyłam mu zdecydowanego kopniaka w krocze. Osunął się na ziemię, a różdżka wypadła mu z ręki. Porwałam ją. - Drętwota! Crucio! - oszołomiłam go i zadałam ból. Wtem, przede mną stanął ostatni z dzieci. Najstarszy, możliwe że może nawet w moim wieku. Nie byłam w stanie wrócić już po swoją różdżkę, nie było na to czasu. Różdżka Oliviera pewnie leżała w mojej dłoni. - Conjunctivitis, żebyś nic nie zobaczył... I teraz może... Sectumsempra! - ostatnie słowo wypowiedziałam prawie z namaszczeniem. Może nie wyszło tak jak chciałam cudzą różdżką, ale i tak na koszuli Jordana pojawiła się krew. - Uff, zrobione! - zawołałam zadowolona z siebie. Wróciłam po swoją różdżkę i już swoją różdżką zaczęłam przenosić nieprzytomne bękarty w jedno miejsce. Różdżkę Wooda włożyłam do kieszeni. Kiedy wszystkie bękarty leżały obok siebie, pozabierałam im różdżki i wszystkich związałam jednym zaklęciem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:15
-Expelliarmus -krzyknął Ted Tonks, różdżki z rąk Evy wypadły a on wszystkie złapał. Po chwili dodał - Incarcerous - lina związała Evę mocno, tak że nic nie mogła zrobić.
-Śmierciożercyni. Taka młoda i w te głupoty się bawi. Wszystkich was trzeba do Azkabanu wsadzić - mówił Ted, odwiązał resztę i przywrócił im przytomność zaklęciem, niestety Jordanowi nie mógł pomóc, nie znał się na Czarnej magii. Wprowadził go w sen, nic więcej nie mógł mu zrobić.
-Teraz gadaj kim jesteś! -skierował różdżkę na Evę, chciał się dowiedzieć kogo oni złapali...



-Musimy na nich czekać? Przecież to banda idiotów, na czele z tym Potterem i rafałkiem... -rzekł Draco, rozglądał się po Pokątnej gdyż dawno na niej nie był - Może gdzieś pójdziemy? Tutaj jest jakaś kawiarnia chyba...



Edytowane przez Furfon dnia 27-01-2011 17:19
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:22
- Oj nie, nie, nie, nie... - Rzuciła Umbridge kręcąc palcem. Bała się zejść ze stanowiska... mogła ich przegapić a to raczej Czarnemu Panu by się nie spodobało. - Musimy mieć to wejście cały czas na oku... i owszem jest to banda idiotów, ale rozkazy to rozkazy.. a przy okazji... - Zaczęła się słodko uśmiechać. - Trochę im podokuczamy!



Edytowane przez shan dnia 27-01-2011 17:23
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:25
Rzuciłam w myślach wiązanką przekleństw. Nawaliłam. A wszystko szło tak dobrze. To wszystko przez to, że tamci mi nie pomogli. Spojrzałam na niego z pogardą. Zmierzyłam go powoli wzrokiem, a następnie splunęłam mu w twarz. - Szlama, czuć na kilometr. - powiedziałam, delikatnie zmieniając akcent. Już nie brzmiałam typowo słowiańsko. - Moje imię nic ci nie powie, zdrajco krwi. No dalej, jakie zaklęcie rzucisz! Drętwotę, nieudaczniku?! - spytałam z niewinną miną. Musiałam wyglądać koszmarnie, czułam świeżą krew na policzku. Nie przejmowałam się jednak tym zbytnio. Niech no tylko podejdzie bliżej...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 27-01-2011 17:41
No, skoro Peter odzyskał przytomność, to może zobaczymy, co robi nasza dziewczynka? - zapytałam. Glizdogon wyglądał tak, jakby rzucone przeze mnie zaklęcie cruciatusa nadal działało. Spojrzałam na niego z pogardą i ruszyła w kierunku, którym zniknęła Eva.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Peter Pettigrew
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 85

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 17:48
Peter ocknął się. Wypluł wodę z buzi i zaczął ciężko oddychać. Jeszcze nie mógł dojść do siebie po tej przerażającej tragedii. Teraz był już przekonany, że woda nie jest dla niego...to czyste zło i nie można z nim igrać ! Wstał i ociekający wodą podbiegł do Bellatrix, rzucił jej się na szyję. Był jej bardzo wdzięczny, ona była jego przyjaciółką.
- Panno Bello, dziękuję z całego serca ! - powiedział piskliwym głosem. Ze wzruszenia i szczęścia zaczął płakać.


Syriuszu, jak mogłeś?!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:15
-Nie. Moja krew nie ma tutaj nic do rzeczy, nic nie ma do czarów. Może kiedyś zrozumiesz swoje błędy, jeszcze jesteś młoda. Zrobimy po prostu coś innego, zabierzemy ciebie do Albusa, on zdecyduje co z tobą zrobić. My się nie uważamy jak wy, za władców życia. Jestem pewny że Dumbledore zrobi z ciebie użytek, może nawet uda mu się cię nawrócić. Jak nie chcesz ze mną rozmawiać to z nim porozmawiasz, tylko wtedy będzie inaczej. -rzekł Ted, zaczęli oni się powoli przygotowywać do odlotu.


Draco Malfoy spojrzał na Dolores, na naradzie słyszał jak ona znów będzie Inkwizytorem.
-Jakie ma Pani profesor plany dotyczące Hogwartu? Bo te dzieciaki znów będą chciały walczyć, trzeba im obrzydzić życie dekretami...


-Uratujcie Eve, Czarny Pan byłby bardzo niezadowolony z porwania jejsmiley



Edytowane przez Furfon dnia 27-01-2011 18:18
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:26
Prychnęłam, kiedy usłyszałam jego słowa. Jak mógł tak powiedzieć? Nie wiedział, z kim rozmawia. Udałam, że go słucham do końca. Zapadła cisza, a on opuścił różdżkę. Byłam w beznadziejnej sytuacji, jeśli mnie zabierze, Voldemort mnie zabije. Jeśli jednak pozostali jakimś cudem mnie znajdą... Zabije mnie Bellatrix.
- Powiem ci coś, paskudna szlamo. - powiedziałam pewnym tonem. - Mnie się nie da nawrócić. Nie masz pojęcia, z kim rozmawiasz. A tego znaku na moim przedramieniu nie zmażę już nigdy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:39
- Przede wszystkim... - Zaczęła wypinając dumnie pierś. - ...postaram się przywrócić większość dawnych dekretów. Chcę też zabronić odwiedzania Hogsmeade... uczniowie nie powinni chlać tyle tego paskudnego piwska z beczek tej obleśnej Rosmerty... nawet jeśli jest ono bezalkoholowe.... - Ściszyła głos. - Trzeba też coś zrobić by nikt nie mógł korzystać z tego pokoju na siódmym piętrze... będę miała na niego oko... no i oczywiście nie dam spokojnie żyć Potterowi i jego szlamom.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:41
-Pewnego dnia będziesz się wstydziła tych słów, tego życia jakie teraz masz. Śmierciożerca. Czarodzieje czystej krwi. Nie ma takich. Na pewno w swej rodzinie miałaś jakiegoś mugola, jakiś przodek nim był. Nie wiem co się z tobą musiało dziać, jakie miałaś ciężkie dzieciństwo że posłuchałaś Sama Wiesz Kogo. Jestem pewny, że kiedyś zrobisz wszystko by naprawić swoje błędy. -rzekł Ted Tonks, byłby drobne problemy z Jordanem, Ted wyczarował im nosze, by na nich go położyć, związać do dwóch mioteł.
-Zaraz odlecimy, masz teraz czas by się zastanowić nad swoim marnym życiem. Mam nadzieję że uda się Albusowi, bo szkoda byłoby ciebie wsadzić do Azkabanu, do końca twojego życia...


-Czyli będzie fajnie. Nowe dekrety jakieś będą? Do Hogsmade mogliby chodzić wybrani, z naszego domu, my jesteśmy prawdziwymi czarodziejami. Przywróci Pani Brygadę Inkwizytorską? -zapytał się Draco, uwielbiał czasy gdy w niej był, miał wtedy ogromną władzę w szkole.



Edytowane przez Furfon dnia 27-01-2011 18:45
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:48
- Oczywiście, że tak. - Ktoś mi musi usługiwać, dodała w myślach. - Postaram się też byście mogli robić jeszcze więcej, ale sam wiesz... jestem ograniczona przez Dumbledore'a, nie mam tak wielkiej władzy by móc robić wszystko.... aa właśnie... ta profesor, Trelawney uczy znów w waszej szkole? Bo jeśli tak... to.... sam wiesz. - Znów uśmiechnęła się przesłodko.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 18:52
Nie chciałam mu wspominać o tym, z jakiego rodu pochodzę. Od zawsze tępiliśmy szlamy. Mojej dawnej rodziny również nie mogłam zawieść. Tak bardzo byli ze mnie dumni, kiedy im powiedziałam przed spotkaniem o tym, kim teraz będę. Nieudacznik myślał, że takimi gadkami do mnie trafi. Tylko Czarny Pan mógł mnie pouczać, tylko on był na wyższym poziomie niż ja. A moje dzieciństwo może nie było najlepsze, ale przynajmniej stałam się potężną czarownicą, w co nie wątpił nawet tamten facet, skoro chciał mnie zachować.
- Wolałabym Azkaban, niż rozmowę z tym niezrównoważonym psychicznie dziadkiem. - mruknęłam sama do siebie tak, żeby mnie nie usłyszał.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 27-01-2011 19:07
Dziarskim krokiem szłam w kierunku, gdzie niedawno rozegrała się bitwa, gdy coś ociekającego wodą zaatakowało mnie z tył. Expelliarmus! - krzyknęłam kierując różdżkę za siebie. Ponieważ jednak nie widziałam dobrze, gdzie celuję, zaklęcie trafiło ponownie w Scabiora.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 27-01-2011 19:08
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Scabior
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 48

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 19:13
Kolejny raz w tym dniu Scabior stracił różdżkę, szybko ją znalazł w krzakach. Krzyknął tym razem głośno, tak że Ted, jego ludzie oraz związana Eva na pewno to usłyszeli
-Zwariowałaś?! Czarny Pan dowie się o wszystkim co mi zrobiłaś, już możesz zacząć przekonywać Petera żeby odstąpił tobie łózko w piwnicy!


-Słyszeliście? Jest ich więcej, przygotujcie się -rzekł Ted Tonks, Dean Thomas, który jeszcze po ostatniej walce nie był w dobrym stanie, stanął zbyt blisko związanej Evy.


-Tak, ta stara oszustka nadal uczy w Hogwarcie, trzeba ją usunąć! -zawołał Draco, nie lubił on Sybilli mimo że ciągle przepowiadała śmierć Potterowi.
Edytowane przez Scabior dnia 27-01-2011 19:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 19:20
- A ten... - Chrząknęła. - A to coś... ten centaur, też nadal przebywa w Hogwarcie? - Nie lubiła magicznych stworzeń... bała się wszystkiego co nie było człowiekiem... co miało własną wolę... te kreatury... zwierzęta... centaury, ich się bała najbardziej.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Draco Malfoy
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC Asha

Postów: 98

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 27-01-2011 19:24
-Firenzo? Tak nadal on jest, ten brudas, śmierdzi przez niego w szkole a tymi kopytami to hałasuje. Dzikie zwierzę, ciągle chodzi z podniesioną głową, a na swoich lekcjach mówi że Mars płonie jasno w nocy, jakbyśmy tego nie wiedzieli. -rzekł Draco, nie lubił Firenzo, Draco nie lubił większości nauczycieli Hogwartu, cieszył się że będą nowi...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Malfoy Manor
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 27-01-2011 19:26
Peter chyba został z tyłu, bo jego zapach stał się mniej intensywny. Zignorowałam Scabiora, byłam zbyt zajęta wypatrywaniem Evy i mugolaków w zaroślach. Panowała podejrzana cisza. Oni gdzieś tam są, gdzieś tam są... - mruczałam pod nosem. Pomyślałam, ze przydałby się Grayback, żeby ich wywęszył. Nieświadomie zbliżyłam się bardzo do grupy Tonksa.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 27-01-2011 19:26
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 10 z 13 << < 7 8 9 10 11 12 13 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum