Autor |
RE: Hogwart |
Hagrid
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 188
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:05 |
|
|
-Tacy jak ty muszą użyć magicznego słowa -odwarknął jej Hagrid, trzymał mocno bilety, a jako półolbrzym, był odporny na zaklęcia. Nie bał się jej, pamiętał czasy gdy ona była w szkole, a on był gajowym. Wtedy ona się go bała...
-Proszę -rzekł Hagrid, dał Evie bilet bez rezerwacji dla nauczycieli, zawsze mieli kilka na wszelki wypadek. - Miłej podroży - dodał jeszcze, nie wiedział że ona jest zła jak Bella...
Edytowane przez Hagrid dnia 28-01-2011 21:07 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:16 |
|
|
- Dziękuję, nawzajem! - zawołałam i posłałam całej wesołej gromadce delikatny, zalotny uśmiech. Jak tylko się od nich odwróciłam, wróciłam do obojętnego wyrazu twarzy. Miłe słowa źle działały na mój język i umysł. Spojrzałam na swój kufer, który właśnie pakowano do pociągu i poczułam miły dreszcz na plecach. Jednocześnie w kieszeni dalej miałam pakunek, którego zawartość bardzo mnie zastanawiała. Już kombinowałam, gdzie mogłabym się spotkać z moimi współpracowniczkami w Hogwarcie tak, aby nikt się nie dowiedział, kim tak naprawdę jestem. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:16 |
|
|
Magicznego? Miałeś na myśli... "avada kedavra"? - dokończyłam szybko, udając, że rzucam to niewybaczalne zaklęcie i napędzajac tym samym Hagridowi strachu. Kiedy zobaczyłam jego minę, zaczęłam się śmiać.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-01-2011 21:17 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Hagrid
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 188
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:31 |
|
|
-Masz i wynoś się, nie chcę patrzeć na twoją brzydką mordę -rzekł Hagrid, najchętniej złapał by ją głowę i zmiażdżył w swoich dłoniach, lecz nie mógł teraz tego zrobić, niestety... |
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:37 |
|
|
Już czas. - powiedziałam sobie w duchu. Może to tylko mylne wrażenie, ale wydawało mi się przez chwilę, że pali mnie mój Znak, jakby Czarny Pan chciał mi powiedzieć 'Nie zawiedź mnie'. Westchnęłam i zdecydowanym krokiem udałam się do jednego z wagonów. Przez kilka minut przeciskałam się przez całą zgraję rozkapryszonych dzieci. Kiedy tylko mnie widziały, patrzyły przez chwilę na mnie ze zdziwieniem, a następnie posłusznie dawały mi miejsce, żebym przeszła. Nareszcie dotarłam do tego przedziału, co trzeba. Zdecydowanym ruchem różdżki go otworzyłam, siedział tam Coy. - Dobry. - mruknęłam i zajęłam miejsce przy oknie. Spoglądałam na pustoszejący peron chłodno. Czekałam tylko na odjazd pociągu. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:38 |
|
|
Wyrwałam mu bilety i ostentacyjnie weszłam do pociągu. Zajrzałam do przedziału. Siedział tam już jakiś typ. Odsunęłam drzwi i przez chwilę zawahałam się. To on! - coś krzyknęło w mojej głowie. Widziałam jego twarz. Była w wodzie, Czarny Pan go pokazywał i to jego dziewczynę zamordowałam. Po chwili wahania weszłam do środka i zamknęłam drzwi. Uśmiechnęłam się sztucznie do mojego współtowarzysza. Za pomocą zaklęcia "Locomotor" umieściłam kufer na półce i usiadłam obok Coya. W tym momencie weszła Eva. Pięknie! - pomyślalam.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-01-2011 21:39 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:42 |
|
|
Zacząłem myśleć intensywnie o Harrym Potterze, o tym co się stanie gdy go zamorduje, a cały czarodziejski świat będzie u moich stóp. Moja Nagini na pewno nie będzie chciała dotknął jego niedołężnego ciała, będzie trzeba dać Peterowi w takim razie. Wstałem z fotela, musiałem odwiedzić jeszcze wiele miejsc, nie mogłem ciągle siedzieć u Malfoy'a. W salonie znalazłem ciało tego chłopca, o którym mówiła Narcyza. Uznałem że on się może jeszcze przydać, rzuciłem na niego Imperio i rozkazałem mu udać się do Hogwartu....
Edytowane przez Furfon dnia 28-01-2011 21:43 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:47 |
|
|
Siedziałam obok Coya. Moje mięśnie były napięte. Nie wiedziałam, czy on wie. Gdyby wiedział, już by chciał mnie zabić. - mówiłam sobie w duchu. Wyczułam lekkie napięcie między nami. Może podejrzewa? - nie odwracałam wzroku w jego stronę, patrząc przed siebie. Miałam wrażenie, że trzyma rękę na różdżce. Na wszelki wypadek, dyskretnie wymacałam palcami swoją. Była pod ręka.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Scabior
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 48
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:50 |
|
|
Scabior odebrał bilet do Hogmsade, dostał rozkaz od Czarnego Pana by był blisko Hogwartu i pilnował jego trio kobiet. Znalazł przedział, gdzie już siedzieli w nim Charlie, auror z ministerstwa, Eva i Bella. Odtworzył drzwi, uśmiechnął się do wszystkich.
-Witam. Zapowiada się na ciekawą podróż... |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:50 |
|
|
Z gracją wkroczyłam do pociągu i rozglądnęłam się. Bachory tłoczyły się po wszystkich wagonach, ja zaś aby uniknąć tego tłumu jak najszybciej znalazłam miejsce, które miałam napisane na bilecie. Rozejrzałam się, na swoim miejscu siedziała już Scabior, Bella, Eva oraz jakiś mężczyzna, którego zmierzyłam krótkim spojrzeniem. Usiadłam na swoim miejscu i uważnie ich obserwowałam. Jeden plus tej całej sytuacji był taki, że Eva mogła się spokojnie poruszać, nikt jej nie znał, ani nie wiedział, że pracuje dla Voldemorta.
Edytowane przez April dnia 28-01-2011 21:51 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:53 |
|
|
Dolores Umbridge weszła dumnie na peron ciągnąc za sobą swój duży, różowy kufer.
- Daj... mi... bilet... - Powiedziała do Hagrida pokazując każde słowa gestami jakby chciała pokazać, ze gajowy to kompletny kretyn. - ALE TO JUŻ! Swoją drogę dziwię się, że Dumbledore powierza takiej o sobie takie zadanie... to pewnie zbyt trudne dla takiej "osoby" jak ty...
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 315
NPC
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:54 |
|
|
Ron zdyszany wbiegł na stację. Kilka razy pomylił drogę i ledwie zdążył przed odjazdem pociągu. Stanął przed Hagridem, wciąż sapiąc. Uf... zdą...żyłem... - wydyszał. Pochylił się, jedną ręką opierając się o kolano. Drugą podniósł, majac nadzieję, że Hagrid wręczy mu bilet.
Edytowane przez Ron Weasley dnia 28-01-2011 21:54 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:59 |
|
|
Spojrzałam zdziwiona na Scabiora oraz Narcyzę i kiwnęłam im głową na powitanie. Powinien sobie doskonale zdawać sprawę, że musi udawać, że mnie nie zna. Spojrzałam na aktualny skład przedziału. Auror i trzech ludzi, którzy gdyby nie Czarny Pan, zabiliby mnie od razu. Trochę obawiałam się, że z tego wspólnego przedziału może nie wyjść nic dobrego, ale cały czas robiłam dobrą minę do złej gry i perfidnie udawałam dobrą czarownicę. Charlie przy Belli wydawał się nieco niepewny, z resztą nie dziwiłam mu się. Chyba na mnie patrzył. Posłałam mu spojrzenie w stylu 'no nienajlepiej' i znowu wróciłam do patrzenia w okno.
Edytowane przez panda dnia 28-01-2011 22:05 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Hagrid
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 188
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 21:59 |
|
|
Odskoczył Hagrid gdy zobaczył Dolores, myślał że już nigdy jej nie zobaczy.
-Co Pani tu robi? Cholibka, Pani znów będzie w szkole, ja tego nie rozumiem..., mamy przechlapane... -zabełkotał Hagrid, dał jej bilet i odwrócił się do Rona
-Ron, dobrze cię widzieć. Kupiłeś różdżkę? |
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:02 |
|
|
- Dzię-ku-ję! - Odpowiedziała i bardzo słodko się uśmiechając weszła do pociągu. Przechodziła przez korytarz uśmiechając się do dzieci i ciesząc się, że zaraz odpocznie sobie w przedziale. Jej słodki uśmiech od razu zniknął z twarzy gdy po wejściu do przedziału zobaczyła ludzi, którzy już tam siedzą. Bellatrix, jakiś mężczyzna, Eva, Narcyza i Scabior.
- Oj przepraszam! - Zapiała znów przywołując na twarz swój fałszywy uśmieszek. - to chyba jakaś pomyłka... - Spojrzała na bilet. - Ministerstwo przecież... ja... miałam jechać sama w przedziale... co wy tu robicie?
Edytowane przez shan dnia 28-01-2011 22:03 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 315
NPC
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:03 |
|
|
Tak. - powiedział Ron i zakaszlał. Bilet, szybko. - bardzo chciał już dołączyć do swoich przyjaciół. Dawno z nimi nie rozmawiał, a Harrego nie widział całe wakacje. Miał też wyjątkowa ochotę na czekoladowe żaby, które będzie mógł zakupić w pociągu. |
|
Autor |
RE: Hogwart |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:06 |
|
|
- Och! Dolores!- powiedziałam, gdy kobieta wkroczyła do przedziału, uśmiechnęłam się w jej stronę.- Ależ proszę, proszę! Znajdzie się dla pani jeszcze jedno wolne miejsce!
Mój wzrok przeniósł się na mężczyznę, który zapewne należał do tego ich przygłupiastego Zakonu Feniksa. Przesunęłam się trochę i zrobiłam miejsce Umbridge uśmiechając się przy tym tak miło jak nigdy do tej pory.
Edytowane przez April dnia 28-01-2011 22:09 |
|
Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:08 |
|
|
Skrzyżowałam ręce na piersiach. Coraz mniej mi się tu podobało. Gdy weszła Dolores, spojrzałam na nią i uniosłam brwi. Jeszce jej tu brakowało. - mruknęłam. Nie rozumiałam, czemu Czarny Pan w ogóle chce współpracować z tą landryną. Zakaszlałam, bo w przedziale od razu rozniósł się zapach jej duszących perfum zmieszanych z zapachem kociej sierści. Machnęłam różdżką i otworzyłam okno.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:10 |
|
|
- O! Charlie nie poznałam cię w tym tłumie! - Dolores uśmiechnęła się do niego promiennie. - Witaj Narcyzo... - Ją również obdarowała swym słodkim uśmiechem.
- "Wingardium Leviosa" - Za pomocą zaklęcia przeniosła swój kufer na półkę. Usiadła obok pani Malfoy i rozejrzała się po przedziale. - Trochę tu ciasno... może na tych biletach jest coś źle... sądzę, że MINISTER OSOBIŚCIE załatwił mi osobny przedział.
|
|
Autor |
RE: Hogwart |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2011 22:15 |
|
|
Tom sobie zamiatał podłogę w Dziurawym Kotle, Hermiona nadal siedziała przy ladzie i piła piwo. Barman stał kawałek za nią i przyglądał się jej plecom. Po godzinie rozmyślania stwierdził, że są bardzo seksi. Już wyobrażał sobie jak razem szorują toalety.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|