| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:42 |
|
|
Luna zauważyła, że Ron kieruje się w ich stron.
- Hej, Ron. Idziesz na śniadanie? - zagadała wesoło.
Edytowane przez Andzia dnia 13-02-2011 19:43 |
 
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:43 |
|
|
/no bo teraz bez sensu, gra ma być dla przyjemności.../
//dobra grajmy dalej, nie ma co się spinać  jestem pod wpływem zaklęcia. //
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Wyspa dnia 13-02-2011 19:46 |
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Lavender Brown
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:43 |
|
|
|
Głupiutka Lavender nie rozumiała zachowania Coy'a i Bellatrix, pojmowała tylko że Bellatrix może jej pomóc w zdobyciu Rona, w końcu ona sama cieszyła się powodzeniem facetów ubierając się jak prostytutka wg. Panny Brown. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:47 |
|
|
Śniadanie? - Ron jak zwykle potrzebował chwili, by dotarł do niego sens wypowiadanych słów. A tak, bardzo chętnie. - uśmiechnął się. Miał nadzieję, że będzie mógł znów opowiedzieć historię o swojej mrożącej krew w żyłach walce w podziemiach.
 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:50 |
|
|
- No to chodźmy! - zaświergotała Luna, kierując się w stronę Wielkiej Sali. Obejrzała się na Lavender, która chyba nawet nie zauważyła Rona.
- To jak było z tymi pająkami? - spytała znienacka - Wydawało mi się, że mamy o wiele trudniejsze zadania, ale to chyba nieprawda. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:55 |
|
|
Ron zapatrzony w Lunę, po tym, jak zadała pytanie, w ogóle nie zauważył zamieszania pod pokojem wspólnym. Zaczął po raz dwudziesty opowiadać historię, która w żadnym stopniu nie przypominała już tej, która opowiedział za pierwszym razem. Teraz pająki miały po kilkanaście odnóży i było ich co najmniej dziesięć. Ron jakoś nie pomyślał, że tyle dużych pająków nawet nie zmieściłoby się w komnacie. Weasley opowiadał dalej, jak to wsadzili go do klatki niczym gladiatora i musiał walczyć ze wszystkimi naraz. Pochłonięty swoją opowieścią, nie zauważył nawet, że już dotarli do wielkiej sali.
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 13-02-2011 19:58 |
|
|
Bella spojrzała na Coya opanowanego zaklęciem imperiusa. Charlie, słyszysz mnie? Nie czekała na odpowiedź. Chciała go tylko przywołać swoim głosem. Przyprowadź do mnie Scabiora. - odezwałam się. Byłam pewna, że nawet jeśli nie wiem, gdzie on jest, to z łatwością się dowie jako auror. O żadnej książce nie miałam pojęcia, gdyż nie było mnie przy całym zamieszaniu wokół niej.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 20:01 |
|
|
Luna zakryła usta dłonią, słuchając opowieści Rona. Nigdy nie sądziła, że Weasley może być taki odważny. Niedługo swoimi wyczynami przewyższy Harry'ego.
- Ron, zawsze myślałam, że boisz się pająków. To naprawdę niesamowite, że stawiłeś czoła swym lękom. Ja na przykład boję się pszczół. Są takie dziwne i straszne. Możesz powiedzieć mi, co mogę zrobić, aby przestać się ich bać? - spytała Luna, wchodząc do Wielkiej Sali. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Lavender Brown
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 35
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 20:03 |
|
|
|
-Ojjj! Jaka Pani sprytna jest, to w taki sposób trzeba zdobyć Rona. Użyje Imperio na mojego ukochanego, a wtedy zrobi to co będę chciała. Kocham cię! - krzyknęła Brown, skoczyła i pocałowała w policzek Bellatrix po czym pobiegła na dół, w poszukiwaniu ukochanego.... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 13-02-2011 20:07 |
|
|
Myślałam, że wyjdę z siebie. A więc mówił prawdę! Byłam zła, że moje przeczucia po raz kolejny okazały się niesłuszne. Tak samo, jak wtedy, gdy torturowaliśmy Longbottomów... Miałam świadomość, że Czarny Pan po raz kolejny będzie na mnie zły. To się dowiedz. - warknęłam. Nie wiem, czemu nie pomyślałam, że Dumbledore od razu rozpozna zaklęcie Imperio, jeśli Coy się do niego uda. Chęć zaimponowania Czarnemu Panu i nienawiść do Albusa przesłoniły mi całkowicie racjonalne myślenie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 21:11 |
|
|
Rozległo się pukanie.
- Wejść ! - powiedział, nie zważając na reakcję Harry'ego.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 13-02-2011 21:21 |
|
|
/a tak w ogóle imperio można przełamać przecież  Harremu sie udało i obu crouchom  /
Teraz postanowiłam odnaleźć Evę. Sądziłam, że to ona stała za zniknięciem mojej siostry. W pierwszej kolejności udałam się do jej pokoju...
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 13-02-2011 21:27 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 21:58 |
|
|
|
Szukałam odpowiedniego miejsca. Nigdzie nie widziałam tego obrazu, każde okno miało piękny widok, lecz to nie był ten z myślodsiewni, zza krat. Zdenerwowana chodziłam po korytarzach Hogwartu. Nagle wpadłam na kogoś z całej siły tak, że przewróciłam nie tylko siebie, ale i tą drugą osobę. Po chwili, widząc burzę loków zorientowałam się, że to Bellatrix. - Cholera! - syknęłam. Tylko tego mi teraz brakowało... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 13-02-2011 22:43 |
|
|
Zastanawiałam się, czemu wszyscy na mnie wpadają i mnie przewracają. Czy to jakiś zwyczaj w Hogwarcie? Zwaliłam z siebie Evę. Chciałam jednak dowiedzieć się czegoś od niej. Co się dzieje? - zapytałam w miarę uprzejmie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-02-2011 22:52 |
|
|
Cel
-Uwolnijcie Scabiora -jest w południowej wieży, oczywiście będą problemy by się tam dostać, Dumbli przygotował pułapki, a to oznacza że za najfajniejsze, najciekawsze posty będą nagrody - immunitety lub plusy.
Zakon ma bronic Scabiora, przeszkadzać złym by się do niego dostali
Edytowane przez Furfon dnia 13-02-2011 22:54 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-02-2011 02:18 |
|
|
|
Ginny tymczasem czesała swoje lśniące długie puszyste aksamitne rude włosy... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-02-2011 02:31 |
|
|
Harry już otwierał usta, żeby odpowiedzieć coś Dumbledorowi, gdy do gabinetu wpadł Charlie. Wybiegł równie szybko jak się pojawił, więc Harry spojrzał ponownie na dyrektora. Zastanawiał się co miało oznaczać to, że Dumbledore nie ma władzy, żeby zakazać Belli przebywania w szkole. Dyrektor zawsze robił wszystko, żeby zapewnić uczniom bezpieczeństwo, a teraz można odnieść wrażenie, że nie bardzo go to interesuje. Harry miał wielką ochotę powiedzieć na ten temat, ale Dumbledore dał mu do zrozumienia, ze tego nie chce.
- Księgę Roweny Ravenclaw? - zapytał zdumiony. - Przecież Charlie miał ją panu zanieść... Nie zrobił tego? |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-02-2011 06:40 |
|
|
|
- Musimy uwolnić Scabiora. - sama nie wiem jak przeszło mi to przez gardło. Jeszcze kilka dni temu zabiłabym go bez mrugnięcia okiem. Teraz jednak takie zadanie dostałyśmy od Niego. - Wiem, że to głupota, ale On tego chce. Może on będzie coś wiedział na temat klucza... - zaczęłam. Byłam pewna, że Bella wie wszystko na temat książki. - Jak udało ci się wrócić? - spytałam, otrzepując się z kurzu. Wstałam i popatrzyłam na nią ze zwątpieniem. Dalej nie rozumiałam, czym kieruje się Czarny Pan, zostawiając ją przy sobie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-02-2011 14:53 |
|
|
W wieży Sybilli Trelawney pojawiła się niespodziewana osoba - Minerva McGonagall. Przekazała ona informację, a właściwie rozkaz od Dumbledore'a - wszyscy mają chronić jakiegoś tam Scabiora. Sybilla rzuciła na siebie zaklęcie Kameleona i udała się na patrol korytarzy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-02-2011 14:58 |
|
|
- Całe szczęście, że nie Śmierciożercy. Voldemort jej szuka, bo zawiera ona tajemnice, które chce posiąść. Harry...musisz ją zniszczyć. To jedyny sposób, by popsuć jego plany. Voldemort nie może jej dostać. - odpowiedział. W tej samej chwili, Fawkes sfrunął ze swojej żerdzi i wyleciał przez otwarte okno. Dumbledore nie zwrócił na to uwagi, tylko dalej wpatrywał się w Harry'ego, dogłębnie się nad czymś zastanawiając.
- Jest jeszcze jedna sprawa. Horkruksy. Jak już zapewne wiesz, jest ich 7. Pamiętnik zniszczyłeś Ty, ja zniszczyłem pierścień Marvola. Ten medalion to podróba. Możesz go wziąć, mi już nie będzie on potrzebny. Przez ten czas, gdy wy szukaliście księgi, dowiedziałem się od swoich informatorów, że Bellatriks, odwiedziła przed przyjazdem do Hogwartu Bank Gringotta. I nie wzięła stamtąd pieniędzy. Była to paczka. Podejrzewam, że paczka jest tu, w Hogwarcie i myślę, że w tej paczce jest jeden z horkruksów Voldemorta. Trzeba go odszukać i zniszczyć, Harry. Bellatriks na pewno dobrze go ukryła. Twoim zadaniem Harry jest go odnaleźć i zniszczyć. Dasz sobie radę z pomocą przyjaciół. I pamiętaj o tym, by zniszczyć księgę. Ja będę musiał opuścić Hogwart na jakiś czas. Muszę dowiedzieć się czegoś więcej o medalionie Slytherina. Spróbuję go odnaleźć- powiedział, wstając z fotela i kierując się w stronę okna.
- Harry, wiem, że jest Ci ciężko to zrozumieć, ale...to jedyny sposób byś poznał to, co musisz poznać. Znajdź horkruksy i je zniszcz. To jest Twoje główne zadanie. Jeśli nie masz pytań...możesz zabrać się do poszukiwań - dodał.
Cele dla Harry'ego:
- szukaj horkruksa ukrytego przez Bellatrix
- jeśli będzie sposobność zniszczyć księgę Roweny, to ją zniszczcie
- Harry może powiedzieć wybranym przez siebie osobom o horkruksach
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
