| Autor |
RE: Hogwart |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:31 |
|
|
|
Luna przyjrzała się dokładnie profesor Voronovej. Przypomniała sobie nagle tą chwilę, gdy spotkała ją na ulicy Pokątnej. Jeżeli ta kobieta była śmierciożerczynią, to musiała być naprawdę dobrą aktorką. Luna stanęła obok Cho, patrząc w nieprzeniknioną czerń korytarza. |
 
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:36 |
|
|
Peter przerażony wpatrywał się w Bellatrix. Wyglądała jeszcze groźniej, niż wtedy, gdy wyleciała ze szkoły. A jej głos...była gorsza nawet od Rogogona Węgierskiego !
- Och, Bellatrix, widzę, że wróciłaś...tak bardzo się cieszę ! - powiedział, udając szczęśliwego. Jednak z drugiej strony chciał jak najszybciej stąd zwiać. Szczęście mu sprzyjało. Jęcząca Marta, słysząc głos Lestrange wyleciała z jednej z kabin i rzuciła się na nią, jęcząc przeraźliwie, coś w stylu "Wynoś się z mojej łazienki !". Peter korzystając z okazji, zamienił się w szczura. Wskoczył do klozetu i popłynął rurami. Całe szczęście, że szczury świetnie umieją pływać...
Syriuszu, jak mogłeś?! |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:38 |
|
|
|
- Przysłania nam? - Harry nie wierzył, że nauczycielka właśnie to powiedziała. - To jest w tym momencie najważniejsze. Musimy pokonać Voldemorta, bo inaczej on nas wykończy. Dopóki on żyje, nikt nie jest bezpieczny. - oparł szorstko Veronowej i ruszył za Cho i Luną. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:40 |
|
|
Omal nie wpadłam do klozetu, próbując dorwać szczura. Peteeeeeeer! Wracaj tu natychmiast! - krzyknęłam, a mój głos rozniósł się rurami po całym Hogwarcie. Masz do wysprzątania bibliotekę! Rozgniewana wyszłam z łazienki. Zatrzymałam się odwróciłam na pięcie. A masz! - rzuciłam drętwotą w Martę, ale zaklęcie przeniknęło przez ducha i rozbiło kilka kafelków nad umywalką. Zatrzasnęłam drzwi i ruszyłam na poszukiwania moich sojuszniczek.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:42 |
|
|
Sybilla zrobiła coś o czym marzyła od dawna. Złapała Rona za rękę i zaczęła prowadzić w stronę trudnych zagadek.
- Na pewno sobie z nimi poradzisz!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 09-02-2011 21:43 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:45 |
|
|
Grupka która poszła zmierzyć się z czarami, ujrzała w korytarzu, z oddali zbliżające się płomienie, które zapalały wszystko. Były to duchy ognia, Heliopaty.
-walczcie z nimi, spróbujcie ich pokonać
Ron i Sybilla trafili do komnaty, była tam wielka klatka, do której mogła wejść tylko jedna osoba, w klatce był pergamin i pióro.
-Ron, chwila twojej chwały... 
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:46 |
|
|
Nagle Ron został brutalnie wyrzucony ze świata swoich marzeń. Jakieś pająkowate stworzenie złapało go za nadgarstek i zaczęło ciągnąć do swojej sieci. Ron omal nie zemdlał, gdyż panicznie bał się pająków. Dopiero po chwili zorientował się, że to tylko Sybilla. Nie był zbyt zadowolony z obrotu sytuacji. Wolał walczyć i wykazać się swoim męstwem, gdyż była to druga z jego cnót zaraz po nieprzeciętnej inteligencji.
Edytowane przez Ron Weasley dnia 09-02-2011 21:47 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:47 |
|
|
- Ron, wejdź do klatki i szybko rozpraw się z tymi dziecinnymi zabawami Ravenclaw. Pokaż jej, co oznacza prawdziwy intelekt.
Sybilla patrzyła na pręty z lekkim strachem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:50 |
|
|
|
Ron zadrżał na widok klatki. Sybilla musiała to poczuć i Ron się obawiał, że mylnie odczytała ten objaw. Ehm... panie mają pierwszeństwo. - chłopak udawał, że chce być uprzejmy. Ta klatka nie podobała mu się wcale a wcale... |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:51 |
|
|
/pyszczki wydaje mi się że tylko Dumble i śmierciojady w Hogwarcie zdają sobie sprawę, kim jest naprawdę Eva ;> ale myśleć możecie  Chariana, ja bym bardziej spytała kto jest z kim w korytarzu, Ron w końcu poszedł sam do jednego czy się jednak podzieliliśmy?
Weszłam w ciemny korytarz. Nie zapalałam światła na różdżce, po takim czasie spędzonym w ciemności moje oczy dawno już się przestawiły. Nadal czułam, że wszyscy się mi przyglądają. Tchórze, pomyślałam. Nawet nie raczą mi odpowiedzieć. Echo kroków nas wszystkich sprawiało, że miałam wrażenie, że ten korytarz nie ma końca. Nagle poczułam to charakterystyczne ciepło. Ktoś szedł w naszą stronę. A właściwie, to płynął. Po chwili je ujrzałam. To był mój drugi raz. W Durmstrangu heliopaty pojawiły się po Jego powrocie. Przypominały mi różne kształty, a najbardziej tych, których zabiłam. Przygryzłam wargę ze zdenerwowania. Zaczęłam rzucać wszystkie zaklęcia, jakie tylko przychodziły mi do głowy. Nie zdawałam sobie sprawy, jak łatwo mogłam je pokonać, bo do mojej głowy wracały wspomnienia.
Edytowane przez panda dnia 09-02-2011 21:56 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:52 |
|
|
- Och, jakiś Ty miły.
Sybilla była uradowana, nie dość, że geniusz, to jeszcze dżentelmen.
- W klatce zmieści się jednak tylko jedna osoba. Idź Ty, będę Ci stąd podpowiadać. Może być znowu matematyka lub fizyka - lepiej sobie z tym poradzisz.
Po tych słowach wepchnęła go do klatki. Wiedziała, że jest tak kulturalny, iż nadal będzie się upierał, żeby ją przepuścić.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:59 |
|
|
Ron był tak blady ze strachu, że wyglądał jak piegowaty Voldemort. Chciał ruszyć w kierunku klatki, ale nogi odmówiły mu posłuszeństwa. Zaczął pocić się tak, ze cała ego koszulka była już mokra, mimo że w lochach panował chłód. Wreszcie zamknął oczy i ruszył na oślep do klatki. Nie było to najlepszym pomysłem, gdyż Sybilla go pochnęła i od razu wyrżnął w kraty zamiast trafić do wejścia. Postanowił wykorzystać sytuację. Oooooch, moja głowaaaaaa.... - zaczął przesadnie jęczeć, jakby właśnie miał zamiar wykorkować. Oooo jak booooliiiii.... - jednym okiem zerknął w stronę Sybilli, by sprawdzić, czy widzi jego "cierpienia". Chyba nie dam rady rozwiązać żadnego zadania. - wyjęczał, upadł na kolana, wciąż trzymając się za głowę. Po komnacie rozchodziły się jęki Rona potęgowane przez echo: Oooojojojojojooooj..... ooooch.... aaaaaach....
Edytowane przez Ron Weasley dnia 09-02-2011 22:01 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 21:59 |
|
|
Heliopaty zbliżały się do was, teraz były już w odległości 30 metrów! Zaklęcia, które w nie rzucała Eva nic nie dawały, nie powstrzymywały je.
Klatka się natychmiast zamknęła gdy Ron w niej był, dla Rona nie było wyjścia. Żeby wydostać się musiał rozwiązać, czary mu nie pomogą. Na pergaminie pojawiły się słowa, dwa zadania z którymi miał się zmierzyć Ron
1. Uzupełnij znakami matematycznymi, aby powstała prawidłowa równość:
0 0 0 =6
2. Oblicz granicę przy
x -> 0
1/x - 1/(e^x-1))
Edytowane przez Furfon dnia 09-02-2011 22:06 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:06 |
|
|
Sybilla patrzyła na cierpienie Rona ze smutkiem.
- Nie musisz się spieszyć, pisz sobie powoli.
Trelawney dostrzegła, że na kartce coś jest napisane.
- Co to za zadania?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Ron Weasley
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 315
NPC
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:07 |
|
|
|
Nagle jęki Rona ucichły. Padł "nieprzytomny" na posadzkę i przestał dawać jakiekolwiek oznaki życia. |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:07 |
|
|
Zagłębiali się w mroczny korytarz, aż nagle w oddali Harry dojrzał migoczące światła. Gdy zbliżyli się okazało się, że to nie są światła, tylko ogniste zjawy, które zapalały wszystko na swojej drodze i pędziły wprost na nich. Harry stanął jak wryty, próbując sobie przypomnieć, czy na którejś z lekcji przerabiali jak walczyć z tym zjawiskiem. Hermiona na pewno by to wiedziała. - pomyślał. W tym samym momencie wpadła na niego Cho i Harry zareagował natychmiast, łapiąc ją i ratując ją przed upadkiem. Upewniając się, że Cho stoi już pewnie na nogach, sam zrobił krok to przodu i krzyknął - Aquamenti! - kątem oka zobaczył profesor Veronovą, która rzucała zaklęcie po zaklęciu, a po chwili Cho zaczęła robić to samo.
Edytowane przez Amelia dnia 09-02-2011 22:09 |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:18 |
|
|
Chodziłam po pustych korytarzach. Nie rozumiałam, gdzie wszyscy się podziali. Jedynie oczy postaci z obrazów śledziły moje kroki. Gdzie Narcyza? Gdzie Eva? Czyżby wykryto spisek i je też wyrzucono? Zaczęłam martwić się o siostrę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:18 |
|
|
Heliopata, który dostał od Pottera zaklęciem wcale się nie zatrzymał, niestety na wodę byli odporni. Neville, który był koło nich zaczął panikować, jego krzyki było słychać przez was doskonale.
-To ogień, spłoniemy zaraz wszyscy, nie ugasimy go, nie da rady! Ratujcie mnie!
|
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:23 |
|
|
Peterowi udało się wydostać z rur, znalazł się na 7 piętrze. Był dumny z sposobu, jakim udało mu się uciec przez Bellatrix, która nie chciała dać spokoju biednemu Peterkowi. Pomyślał że musi się pochwalić swojemu szefowi, Filchowi, może on w nagrodę pozwoli mu spać na dywanie, obok jego bardzo wygodnej zdaniem Petera kanapy, nie miał najmniejszego zamiaru znów nocować w wrzeszczącej chacie.
Syriuszu, jak mogłeś?! |
|
|
| Autor |
RE: Hogwart |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 09-02-2011 22:26 |
|
|
Żadne z zaklęć miotanych w kierunku ognistych potworów nie powstrzymała ich. Płomienie były coraz bliżej i jeśli zaraz czegoś nie wymyślą, będą musieli się wycofać, co jednak nie zagwarantuje tego, że uda im się uciec i nie zostają strawieni przez ogień.
- Nigdy nie rzucałem zaklęcia bąblogłowy... - wyjąkał, czując narastający strach i panikę. Skoro nawet auror nie wie jak je pokonać, to mają marne szanse. Harry w tym momencie zgadzał się z Nevillem - nie dadzą sobie rady.
Edytowane przez Amelia dnia 09-02-2011 22:27 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
