Autor |
Malfoy Manor |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 12:39 |
|
|
Kwatera Śmierciożerców
Bellatriks Lestrange (Otherwoman) - nauczyciel obrony przed czarną magią
Lucjusz Malfoy (Octopus - członek Rady Nadzorczej
Narcyza Malfoy (April) - nauczyciel mugoloznastwa
Dolores Umbridge (shan) - Wielki Inkwizytor Hogwartu
Eva Voronova (panda) - nauczyciel Legilimencji i Oklumencji
Severus Snape - Nate - nauczyciel Eliksirów
W dworze Malfoya, w jego salonie zgromadzili się wszyscy śmierciożercy. Lord Voldemort siedział na ogromnym fotelu, wokół niego krążył jego waz, Nagini. Najbliżej niego przy stole siedzieli jego najwierniejsi, Lucjusz i Narcyza Malfoy, Bellatriks i Severus Snape. Eva Voronova, która miała właśnie tego dnia miała dostać w końcu znak na lewym ramieniu naprzeciwko nich siedziała. Obok niej siedziała Dolores Umbridge, ich nowy nabytek z MM. Po prawej stronie komnaty, w magicznych klatkach siedzieli uwiezieni dawni nauczyciele Hogwartu, Horacy Slughorn oraz Charity Burbage.
-Witajcie moi drodzy, znów spotykamy się w tym pięknym dworze. Lucjuszu, od dziś twój dom zamienia się w kwatere, nie musisz mi dziękować - machnął ręką automatycznie, po chwili znów mówił - Jak wiecie Ministerstwo Magii zostało przejęte, jedynym miejscem oporu tego starego zwariowanego pryka który ciągle zajada się fasolkami jest jego szkoła. Zdecydowałem, że wyśle moich najwierniejszych do tej szkoły, w Ministerstwie już się tym odpowiednie zajęli żeby ten pryk nie mógł nic zrobić z tą decyzją. Bello, Severusie, Narcyzo i Evo, wy zostajecie tam nauczycielami, Lucjusz jako przewodniczący rady nadzorczej będziesz ciągle przy Albusie śledził każdy jego krok, a Dolores jako Inkwizytor, która zaprowadzi tam prawowity porządek. Oczekuję od was tego, dzięki temu będziemy mieli dostęp do nowych śmierciożerców. Wkrótce Harry Potter i Albus Dumbledore zginą, nic nie stanie nam na drodze by zatriumfował nowy porządek! A teraz mówcie, czego się dowiedzieliście...
Pierwsze zadanie! Już Poinformujcie Czarnego Pana o tym, co ostatnio zrobiliście, kogo wam się udało zamordować lub przeciągnąć na stronę śmierciożerców!
Edytowane przez Furfon dnia 25-01-2011 19:22 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:31 |
|
|
Narcyza spojrzała na swojego męża. Była przekonana, że już niedługo Czarny Pan wynagrodzi ich za cały wysiłek i trud. Gdy tylko pozbędą się tego starego pryka... Nie chciała odzywać się pierwsza, czekała, aż ktoś zacznie się chwalić, wtedy ona tylko wtrąci swoje trzy grosze.
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:33 |
|
|
Dolores Umbridge siedziała z dumnie wypiętą piersią. Nie musiała teraz uśmiechać się słodko jak to przywykła robić w Ministerstwie i tej parszywej wylęgarni nieudaczników do, której niebawem wróci. W ostatnim czasie nie zrobiła nic, nie zabiła nikogo ani nie przeciągnęła na stronę Czarnego Pana. Czuła się tu trochę dziwnie, bo jako jedna z nielicznych nie miała "Mrocznego Znaku", patrzyła więc zazdrośnie na Eve, którą ten zaszczyt miał za chwilę spotkać.
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:36 |
|
|
Bella oczywiście pierwsza wyrwała się z odpowiedzią, mając nadzieje, że Czarny Pan pochwali jej gorliwość do zabijania. Broderyk Bode! - wykrzyknęła. Nie żyje. - pochwaliła się swoim wyczynem. Nie dodała już tego, że człowiek ów miał wykraść z Departamentu Tajemnic przepowiednię dla Voldemorta, a Bella nieco przesadziła z cruciatusem...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:39 |
|
|
Cyzia wciąż milczała, ogarniała ją pustka. Spojrzała z troską na swojego jedynego, ukochanego syna i delikatnie uśmiechnęła się do niego. Była dumna z Dracona, ale bała się go wykorzystywać w celach Czarnego Pana. Poczuła, że wokół stołu wszyscy zaczęli się obracać, byle na niego nie patrzeć. W końcu postanowiła się przełamać.
- Ja przeciągnęłam na naszą stronę zastępce Ministra Magii... idiota, tak łatwo dał się zwabić w moją pułapkę. - wyszeptała Narcyza patrząc wciąż na swojego syna.
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:44 |
|
|
Bella jako jedyna wpatrywała się w Czarnego Pana z uwielbieniem, pokładać sie prawie na stole, gdyż widok zasłaniały jej tłuste włosy Snape'a. Z szeroko otwartymi oczami wyczekiwała słów pochwały z ust Voldemorta.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:47 |
|
|
Wierciła się niespokojnie. Wszystko tu było takie inne, nie w jej stylu. Meble były ciemne i zimne, w pomieszczeniu panował półmrok. Jedynie ona - Umbridge, wyglądała przyzwoicie w swym różowym płaszczu i gustownym kapeluszu w tym samym kolorze.
Nie patrzyła w stronę Voldemorta, bała się, że ukaże ją za to, że nie zabiła nikogo, ale w końcu dla niego szpiegowała.
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:49 |
|
|
Siedziałam przy stole ze spuszczoną głową. Ręce trzymałam pod stołem tak, aby moja różdżka była w pogotowiu. Nie dawałam po sobie poznać, jak bardzo jestem podekscytowana. Kiedy Czarny Pan mówił, nie podnosiłam wzroku. Słuchałam uważnie, jakby każde jego słowo trzeba było interpretować. Poczułam na sobie wzrok przesadnie zadbanej starszej kobiety naprzeciwko. Z trudem opanowałam się, żeby nie rzucić jakiegoś zaklęcia, które pozbawiłoby ją dziwnej fryzury. Postanowiłam się odezwać. To nade mną wisiał miecz Damoklesa, to ja miałam dzisiaj otrzymać Mroczny Znak. Wszystko zależało od tego, co wyciągnę z rękawa. Zgrabnym ruchem wyciągnęłam różdżkę podobno najlepszego aurora w Wielkiej Brytanii. Zabawne, wystarczyła tylko jedna noc czytania w myślach. Rzuciłam różdżkę na stół.
- Kto zgadnie, kogo to różdżka? - spytałam niewinnie, nie zmieniając obojętnego wyrazu twarzy. Cichy pomruk przeszedł po ogromnej sali, dając dziwne wrażenie pustki.
Edytowane przez panda dnia 25-01-2011 19:51 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:50 |
|
|
-Doskonale się spisały wierne siostrzyczki, na was można liczyć w przeciwieństwie choćby do ciebie, Rowle. Czemu milczysz? Nie udało ci się schwytać Hermiony, przyjaciółki Harrego. Czarny Pan nie wybacza. Crucio! -krzyknął Czarny Pan, Rowle'a poderwało do góry, jęczał by po chwili upaść nieprzytomny koło stołu. Po chwili ujrzał różdżkę, którą wyjęła Eva.
-Doskonale. Takich właśnie potrzebuję śmierciożerców, gotowych do wszystkiego. Opowiedz nam jak tego dokonałaś...
Edytowane przez Furfon dnia 25-01-2011 19:55 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 19:57 |
|
|
Peter siedział skulony pod stołem. Postanowił się nic nie odzywać, bo znowu od kogoś oberwie. Ze zdenerwowania zaczął gryźć paznokcie. Ku jego przerażeniu, przez przypadek usiadł na nogę Bellatriks... |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:00 |
|
|
Blondynka poczuła dreszcze na całym ciele, bała się, aby taki los nie spotkał jej ani jej syna i męża. Wstała, a echo przesuwanego krzesła przeniosło się po całym pomieszczeniu. Chwyciła różdżkę i machnęła nią, a przed nimi pojawił się mały skrzat domowy, który trzymał dla wszystkich szklanki z winem.
- Panie, kiedy zajmiemy Hogwart, czy nie lepiej byłoby to zrobić przed śmiercią Dumbledore'a? Bardzo zabolałaby go utrata jego ukochanej szkoły.- stwierdziła cicho ponownie zasiadając na krześle pomiędzy synem, a mężem.
Edytowane przez April dnia 25-01-2011 20:04 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:06 |
|
|
Bella poczuła na swojej nodze coś dziwnego. Z trudem oderwała wzrok od Czarnego pana. Gdy zobaczyła, kto przygniata jej nogę, błogość w jej oczach zamieniała się w obrzydzenie. Zmiataj stąd, ty szczurza mordo! - powiedziała teatralnym szeptem. Nie chciała zakłócać tego spotkania zaklęciami.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:06 |
|
|
- Aurorzy są słabi w pojedynkach. Szczególnie takie szychy, jak Kingsley. - odparłam tym samym, obojętnym tonem z wyraźnym rosyjskim akcentem. Wzięłam różdżkę do ręki i zaczęłam się nią bawić. W przeciwieństwie do pozostałych, nie bałam się aż tak bardzo Voldemorta. Może dlatego, że nie poczułam na sobie jego gniewu? Z zadowoleniem, oczywiście ukrytym gdzieś głęboko w myślach, do których nawet Czarny Pan dostawał się rzadko, dokończyłam wypowiedź: - Nie znał mnie. Myślał, że to Pan próbował dostać się do jego myśli. Wyprzedzałam każdy jego ruch. - przy ostatnim słowie z głuchym trzaskiem położyłam różdżkę z powrotem na stole. |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:10 |
|
|
Dolores Umbridge chrząknęła znacząco.
- Droga Narcyzo... - Powiedziała z sztucznym uśmiechem na twarzy, którego używała gdy chciała się komuś podlizać. - Z całym szacunkiem, ale Hogwart jest fortecą nie do zdobycia póki żyje Dumbledore. - Skończyła swą wypowiedź i rozejrzała się wokół znów zatrzymując na chwilę swój wzrok na kobiecie, która za chwilę miała stać się jedną ze śmierciożerców.
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:10 |
|
|
Peter tak się zląkł głosu Bellatrix, że podskoczył z wrażenia. Stół, pod którym był, wywrócił się na bok, przygniatając siedzących przy nim Śmierciożerców.
- Przeeepraaaszaamm - zaczął się jąkać swoim piskliwym głosem. Teraz strach zamienił się w przerażenie. |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:18 |
|
|
Bella natychmiast zerwała się na nogi. Spojrzała na Dolores i swoją siostrę, przygniecione przez stół. Cyziu! - wrzasnęła i podbiegła do Narcyzy. Zaczęła ją wyciągąć spod stołu. Jak śmiesz napadać na czarownicę! - wrzasnęła do Petera, celując w niego różdżką. Miała oczywiście na myśli siostrę, gdyż Umbridge zupełnie jej nie obchodziła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Peter Pettigrew
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:21 |
|
|
Peter przerażony zaczął uciekać do piwnicy. Z wrażenia nie poczuł nawet, że coś cieknie mu po nogawce...
/ |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:22 |
|
|
Kobieta natychmiast wstała przerażona.
- Bello, czy on ci coś zrobił?!- warknęła również celując w niego różdżką. - Jeżeli tak to zaraz porozmawiamy z nim inaczej!
Peter jednak zdążył im uciec, blondynka westchnęła głośno.
- Jak on śmiał.
Edytowane przez April dnia 25-01-2011 20:22 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:23 |
|
|
Umbridge wyprostowała się dumnie.
- Wingardium Leviosa! - Stół się podniósł i zaczął lewitować. Dolores robiąc zgrabne ruchy różdżką ustawiła go tak jak stał przed chwilę. Usiadła i poprawiła fryzurę. - Co to był za parszywiec? - Spytała siedzącego obok Dołohowa.
Edytowane przez shan dnia 25-01-2011 20:24 |
|
Autor |
RE: Malfoy Manor |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 25-01-2011 20:25 |
|
|
Snape siedział cicho i obserwował to co się działo w salonie. Gdy Czarny Pan poinformował śmierciożerców, że wybierają się do Hogwartu jako nauczyciele, Severus niezmiernie się ucieszył chociaż nie dał tego po sobie poznać. Powodem jego radości była okazja do wypróbowania swojego tajnego eliksiru, o którym nie wiedział nawet Voldemort, na uczniach. Z jego ważnych rozmyślań wyrwały go jęki Rowle'a. Severus, widząc, że większość jest skupiona na ciele chłopaka, zrobił taki wyraz twarzy, Taki który miał wyrważać jego radość.
Edytowane przez Nate dnia 25-01-2011 20:29 |
|