Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 13:16 |
|
|
Ruchy Liama stawały się coraz szybsze i sprawiały, ze moment kulminacyjny tego aktu stawał się coraz bliższy. Ich rozpalone ciała złączone w jedno i spojrzenia, które nadawały tej sytuacji jeszcze większego dreszczyku podniecenia w pewnym momencie wręcz zamarły. Liam mocniej przylgnął do Eleny przeżywając niezwykłą rozkosz, która nastąpiła w tym momencie. Uspokajając oddech oparł głowę na ramieniu Eleny tkwiąc w błogiej rozkoszy. Po kilkudziesięciu sekundach spojrzał na jej twarz i pogładził dłonią po policzku. Pocałował w czoło i jeszcze raz ją przytulił. - Powinniśmy wracać do Świątyni. - powiedział gdyż miał świadomość, że nie mogą zatrzymać tej chwili na wieczność. Nic nie mówiąc nałożył spodnie i włożył na siebie koszulkę, która wisiała na gałęzi. Otarł ręką czoło i czekał na Elenę by po tej przygodzie wrócić do rzeczywistości.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Jack Shitman
Użytkownik

Postać: Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 13:32 |
|
|

Niespodziewanie Dores poczuła jak ją ktoś za nogę złapał i zaczął ciągnąc do siebie, był to Jack, który się wynurzył. Był w tym stawiku Jacoba od 2 dni.
-Hej mała. Popływamy razem? - po tym jak powiedział puścił do niej oko, i strzelił zachęcającego jackface'a
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik

Postać: Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 14:10 |
|
|
Wyszłam na środek dziedzińca, musiałam im coś bardzo ważnego oświadczyć.
- Gdy wszyscy dotrą już do świątyni chcę was gdzieś zabrać, do miejsca, które było bardzo ważne dla Jacoba i sądzę, że zasługujecie aby je zobaczyć! Także przygotowujcie się do wyprawy, bo wcale nie będzie łatwa. Dogen i Lennon dadzą was po jednej sztuce broni. - powiedziałam uśmiechając się i siadając na kamieniu. Byłam już gotowa by wyruszyć...
Edytowane przez Michelle dnia 26-01-2011 14:11 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 26-01-2011 14:21 |
|
|
Gdy Dores zobaczyła, jak jakiś wodny stwór wyłania się z jeziorka, wyskoczyłam na brzeg, jakby woda zamieniła się we wrzątek. Stała nago, zasłaniając rękami co bardziej intymne miejsca i spojrzała w stronę wody. Pływało tam coś bardziej przerażającego od Krakena. Dores szybko sięgnęła po sukienkę i oddaliła się od tego miejsca czym prędzej.

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lennon
Użytkownik

Postać: Lennon
Postów: 26
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 14:44 |
|
|
Lennon miał zamiar wszystkim dać pistolety z ślepakami, był pewny że gdyby dał im prawdziwe to by tutaj przyszli i by go zabili. Miał nadzieję że oni nie wrócą z wyprawy, miał ich dość. Przez te morderstwa od teraz to on musiał być kucharzem i ogrodnikiem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 14:45 |
|
|
Wysłuchałem słów Miśki i w zasadzie byłem gotów do drogi. Bo niby co miałbym szykować? Podszedłem, więc do dziewczyny i spytałem:
- Myślisz, że po tym wszystkim Dogen da nam broń?
O takich rzeczach jak manierka z wodą nie pomyślałem, bo nie byłem przystosowany do tego typu wypraw. Zawsze inni troszczyli się o prowiant i napoje.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 15:10 |
|
|
Norton z przyjemnością patrzył jak Elena nakłada na siebie ubranie i gdy się już ubrała chwycił ją za dłoń, i szczęśliwy wrócił z nią na dziedziniec. Było już tam kilka osób z Miśką i Bryanem na czele. Norton podszedł do rozmawiającej dwójki i zapytał - Mamy jakiś plan czy po prostu naszym celem było schronienie się tutaj?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 15:14 |
|
|
Zauważyłem Liama. Jego pytanie było jak najbardziej miejscu.
- Najpierw się tu chowaliśmy, żeby teraz iść na wyprawę?
Miśka była trochę niekonsekwentna. Zresztą "bezpieczne" miejsce okazało się wylęgarnią trupów.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 26-01-2011 15:31 |
|
|
Dores ubierała się pośpiesznie, jednocześnie wychodząc na dziedziniec. Miała dość siedzenia w świątyni w towarzystwie Jacka. Poza tym tam gdzieś w dżungli był jej ojciec, być może w niebezpieczeństwie...

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 15:41 |
|
|
- Mamy iść na jakąś wyprawę? - zdziwił się Liam i również oczekiwał na wyjaśnienia Miśki. Zaświtało mu w głowie, że skoro mają gdzieś wyruszać to poza Świątynią jest już bezpiecznie i możliwe będzie opuszczenie wyspy. Teraz tego pragnął.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik

Postać: Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 15:46 |
|
|
- Chcę wam pokazać to co Jacob przed wami ukrywał, chcę wam ukazać skałę z waszymi imionami oraz pójdziemy do Latarni, tam jest wypisana wasza przeszłość- powiedziałam i uśmiechnęłam się do nich. - To naprawdę ważne. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik

Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11745
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 15:48 |
|
|
- No, ale jak mam nam pomóc skała z naszymi imionami i nasza przeszłość, którą znamy?
Miśka albo coś przed nami ukrywała, albo to miało głębszy sens, albo była głupia.

A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 16:08 |
|
|
- To jest ważne z jakiego powodu? Chodzi o to, że jesteśmy Kandydatami? - zapytał po Bryanie.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik

Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 16:15 |
|
|
- Latarnia? Jaka latarnia? Mieszkałam tu kilka lat i nie widziałam ani nie słyszałam o żadnej latarni. - Spytała Veronica. Skała z imionami? Ich przeszłość? O niczym takim nie słyszała... wśród nich agresorów mówiono o wielu rzeczach związanych z Jacobem, ale o skale słyszała pierwszy raz.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 16:24 |
|
|
- Jesteś pewna, że widziałaś całą wyspę? - wtrącił Liam. Zaciekawiły go te miejsca i skoro Veronica, która wyspę dobrze znała nigdy o nich nie słyszała, Norton zaczął mieć małe wątpliwości co do intencji Michelle.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Michelle
Użytkownik

Postać: Miśka
Postów: 228
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 16:27 |
|
|
- A o skale Jacoba słyszałaś Veronico? O kryjówce Jacoba? Nie rób z siebie wszechwiedzącą, bo nią nie jesteś. - warknęłam, miałam już dość. Chciałam im pomóc, a oni mieli to gdzieś, ciągle tylko pytania i pytania. - Nie poczuwacie się do bycia kandydatami, chcę wam pokazać dlaczego to wy zostaliście nimi, co w was jest wyjątkowego.
Edytowane przez Michelle dnia 26-01-2011 16:28 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik

Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 16:27 |
|
|
- Nie widziałam całej. - Powiedziała. - Ale inni moi ludzie byli w miejscach w, których nie było mnie. Więc np stopę na plaży widziałam dopiero podczas przeskoków, ale obiło mi się o niej o uszy o wiele wcześniej i jestem pewna, że takie miejsce jak latarnia byłoby mi znane z opowieści innych. - Spojrzałam na Michelle. - Nie robię z siebie wszechwiedzącej.
Edytowane przez shan dnia 26-01-2011 16:28 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik

Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
    
|
Dodane dnia 26-01-2011 16:30 |
|
|
- Chyba nie chcesz zaprowadzić ich do jaskini i latarni mojego taty?!- warknęła mała Lisa wychodząc na środek. Zmierzyła wzrokiem Michelle.- On na pewno by sobie tego nie życzył.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator

Postać: Trey
Postów: 17741
Administrator

|
Dodane dnia 26-01-2011 16:31 |
|
|
/Bernard chyba był w latarni./
Dores podeszła do grupki zgromadzonych. Rzuciła krótkie wrogie spojrzenie Veronice i zaczęła przysłuchiwać się dyskusji.

We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry

Postów: 6254
Mistrz Gry

|
Dodane dnia 26-01-2011 16:31 |
|
|
- Dobra, tylko się nie kłóćmy teraz! - powiedział donośnie Liam patrząc raz na Miśkę, a raz na Veronikę. - Mamy jakiś konkretny plan? Co z tym Czarnym Dymem i z osobami, pod które się podszywa? - Norton zadał kolejne pytania bo nie miał zamiaru wyruszać w ciemno podczas gdy teraz byli bezpieczni.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 26-01-2011 16:31 |
|