Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:28:02 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:32:00
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 47 z 500 << < 44 45 46 47 48 49 50 > >>
Autor RE: Wyspa
Howard Barnett
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 58

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:23
Howard i jego ludzie myśleli nad specjalnymi torturami dlatego się nie odzywali. smileysmiley
- Zabierzcie ich do celi i rozbrojcie te cholerne ładunki! - powiedziałem patrząc na zegarek. Czas naglił. Wskazałem na trzech. - Wy idziecie ze mną do Laski, odbić naszych ludzi.

/Oth i Furf - możecie ucieć, ale bez wysadzania! smiley /
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 24-09-2010 21:24
Kiedy Dores znalazła się przy Edgarze, stał tam jakiś metrodharmowiec. Rosier nadal chichotała, nie mogła powstrzymać się. Nawet ten laluś nie mógł popsuć jej humoru. Widziałeeeeeeeś??? - śmiejąc się, mówiła do Teda. Było BUM! - tu zaczęła piszczeć i skakać z radości. Kiedy pojmali ją ludzie Dharmy nadal chichotała, gdyż nie mogła się opanować. Trochę się szamocząc, krzyknęła do dharmowca: Zabieraj te swoje wstrętne łapska! Nie dotykaj mnie!




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 24-09-2010 21:26
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:25
//skąd Howard wie, że trzeba iść do Laski?smiley//



Może mają monitoring swoich stacji? smiley

smiley
Edytowane przez Lion dnia 24-09-2010 21:30
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:34
Ale Lil nie miała zamiaru się stąd ruszać.
- Nogi mi zdrętwiały, chciałabym wyczyścić mopem to coś, nie chcę na następny raz załatwiać się w takich warunkach - mruknęła, rzucając mu ukradkowe spojrzenia żeby sprawdzić czy nadal patrzy w jej rozporek - Dlaczego nie najlepszy? Patrz na swoją obecną pozycję... Wśród tych całych agresorów jesteś nikim... Taka jest prawda. Co robisz? Pilnujesz więźniów, nie masz przyjaciół, ba!, przecież jak można w ogóle nazwać kontakt z Dores "przyjaźnią"! - drążyła temat, ukazując mu rzeczywisty obraz jego położenia.
Nick milczał, jakby zamyślony (choć tak naprawdę Lil nie wiedziała czy z powodu jej majtek, czy z powodu propozycji).
- Nick... - spojrzała w jego oczy - Nie mówię tego tylko dlatego, że chcę stąd uciec... Widzę, że jesteś inny niż ci wszyscy pożal się agresorzy - zmieniła formę przekonywania.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
rafalek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 291

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:38
Rafalek zbudził się. Chciał sprawdzić, czy jego marzenie ze snu spełniło się, więc pobiegł do lustra. Kiedy zobaczył w nim odbicie swojego wątłego ciała, świat zwalił się na niego cały swoim ciężarem. Rafalek znów był nikim...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:39
Tedowi udało się wyrwać, szybko wyjął z plecaka dynamit, który rzucił 2 Dharmowców którzy go wcześniej trzymali sam odskoczył w ostatniej chwili. Obaj zostali okaleczeni , lecz przeżyli. Zanim Howard i reszta się zorientowała, Ted zastrzelił kolesia, który trzymał Dores i zaczęli uciekać w stronę dżungli. Wypad do Dharmy niezbyt się udał, zabili kilka osób lecz niczego się nie dowiedzieli. Niczego oprócz..
-Musimy ich ostrzec - krzyknął do Dores, miał nadzieję ze zrozumie o co mu chodzi


//to był tylko malutki wybuch, prawie bez ofiar///
Edytowane przez Furfon dnia 24-09-2010 21:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:42
- Hmm... Jakbym był w Dharmie to by się nie podobało i Dharmie i Agresorom. Pierwsi byliby nieufni jak cholera, a drudzy by chcieli mnie zabić. Wątpię, żebym był tam kimś więcej niż sprzątaczem. To na prawdę nie ma sensu. Teraz przynajmniej trzymam jedną pewną stronę. Każdy jest inny. Chodźmy lepiej... - i odwrócił się na pięcie kierując się na korytarz. - ...I zapnij rozporek - w tej chwili pierwszy raz pomyślał, że rozchylony rozporek u Eleny i Lilianny miał na celu odwrócić jego uwagę lub rozkojarzyć.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 24-09-2010 21:43
Ciekawe, jak mielibyśmy wyprzedzić Dharmabusy. - wydyszała Dores. Chyba musielibyśmy polecieć na ptaku Hurleya inaczej nie mamy szans.. Cały czas biegła. Dostrzegła, ze do sukienki przykleił jej się kawałek mózgu, więc, nadal biegnąc, próbowała go strzepnąć.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Howard Barnett
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 58

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:48
/ Wiem smiley Chodzi mi o to żebyście nie wysadzali całego Dharmówka. Przynajmniej na razie smiley /
Ostatnim co ujrzałem na monitorach był obraz Lil i Eleny rozmawiających w zamkniętym pomieszczeniu. Musze im pomóc. Kierowca mknął z największą prędkością. Czekałem na spotkanie z agresorami. Chciałem ich zabić, za to co zrobili Lil.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:48
- C-co? A-ha, ups, rzeczywiście - udała zmieszaną i pospiesznie zasunęła rozporek - Z czasem by ci zaufali, jakbyś udowodnił im przywiązanie do Dharmy - powiedziała oschłym tonem - Edgar i rafalek jakoś szybko zostali przyłączeni w wasze szeregi, ale twój wybór. Sam tak wolisz - zatrzasnęła za sobą drzwi od wewnątrz, mając nadzieję, że w ten sposób choć trochę zmusi go do refleksji.
- Nic z tego - powiedziała cicho do Eleny.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 21:51
Nicholasowi zepsuł się trochę humor. Poszedł do kuchni, usiadł przy stole i zaczął jeść na sucho płatki kukurydziane.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:00
-Masz rację, muszą sobie sami poradzić. Teraz ten ich liderek ma szansę do okazania, zobaczą że lepiej było pójść z nami- odkrzyknął Ted i szybko zmienił kierunek biegu, teraz biegli jak najdalej od Laski, by tylko przeżyć. Żałował że niektórzy będą musieli umrzeć, ale zrozumieją przed śmiercią że to on miał rację.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:04
Lilith usiadła rozgrymaszona na materacu.
- Mam tego dosyć! - jej twarz wyrażała znudzenie i oburzenie - Więżą nas od kilku dni, siedzimy w NASZEJ stacji, a pomoc nie nadchodzi.
Gdzie jest Howard? - myślała gorączkowo - Czyżby o mnie zapomniał? A może... A może... Nie nie, nie wolno mi tego scenariusza brać w ogóle pod uwagę... - przypomniała sobie, jak Jeff opowiadał o tragicznym obrazie głowy w rękach agresora, którego sceny był świadkiem.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 24-09-2010 22:04
Dores za to wcale nie żałowała, że ktoś będzie musiał umrzeć, gdyż nie obchodziło jej to. Nagle pewna myśl pojawiła jej się w głowie. A czy tam nie został twój Rafalek? - zapytała z udaną troską.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Howard Barnett
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 58

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:08
Dojechaliśmy do bocznych drzwi Laski. Moi ludzie od razu podbiegli do uchwytów i pociągnęli. Nic. Nagle zauważyli dwóch agresorów z broniami założonymi na ramiona. To mają być strażnicy? Wyciągnąłem broń i strzeliłem. Trafiony upadł na ziemię, a drugi kiedy to zauważył zaczął uciekać. Przycelowałem i oddałem strzał w nogę. Drugi upadł. Moi ludzie natychmiastowo go otoczyli. Podszedłem do niego powoli i przerzuciłem go na plecy.
- Dawaj klucz - powiedziałem. Uśmiechnął się i pokręcił głowę. Podniosłem nogę i uderzyłem go z całej siły w twarz. Poczułem trzask łamanego karku. Jeden z moich ludzi pochylił się nad nim i wyciągnął klucze. Machnąłem dwoma palcami niczym Horatio w CSI i powiedziałem:
- Wchodzimy!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:09
Elena cierpliwie czekała na powrót Lil. Zanim zdążyła się odezwać, Lil jej zakomunikowała, że "nic z tego". Elena się naburmuszyła i zaczęła chodzić dookoła celi. A taka była pewna, że ich rozporkowy plan zadziała!
- Dharma nas widocznie olała... Ciekawe po co w ogóle sprowadzają ludzi na wyspę, skoro później się nimi nie interesują...


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:14
Nagle usłyszała strzał, potem jakby jakieś zamieszki odbywały się na zewnątrz pokoju.
- Słyszycie to? - zapytała, a serce zaczęło jej szybciej bić - Może to nasi? - z nadzieją wyjrzała przez szybkę w drzwiach.
Postacie były zamazane, ale wydawało jej się, że na ziemię upadają agresorzy.
Gdy usłyszała rozkaz "wchodzimy" nie miała wątpliwości, kto przyszedł ich uratować.
- Howard! - krzyknęła uradowana, waląc pięściami w drzwi.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:14
Ted na chwilę zatrzymał się, zapomniał totalnie o Rafałku. Co mu zrobi Dharma? Uzna że go porwali agresorzy, wróci do ich wioski. Wyślą go na Hydrę, a on wtedy będzie mógł mu pomóc. Teraz niestety nie mógł, i tak przez przypadek w Dharmie dostał od kogoś w ramię, dopiero teraz to zauważył. Nie wiedział czy Dores potrafi wyjmować kulę, bo inaczej kiepsko z nim będzie.
-Odbijemy go, odbijemy też tych nielicznych, którzy przeżyją. - rzekł po czym kontynuował bieg, w nieznaną cześć wyspy. Teraz Dores prowadziła, gdyż lepiej znała ten teren.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Howard Barnett
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 58

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 24-09-2010 22:17
Tym razem drzwi ustąpiły. Pięciu uzbrojonych po zęby agentów Dharmy weszło do własnej stacji. Moi ludzi szybko się rozproszyli eliminując po kolei nieprzygotowanych do walki agresorów. W głównym holu doszło do małej strzelaniny. Agresorzy byli słabo wyposażeni i zupełnie nieprzygotowani do takiej walki. Reszta tamtych szybko uciekła ze stacji. Moi ludzi zabezpieczyli tylko jednego - pedzia z długimi włosami jedzącego płatki. Podszedłem do niego i spytałem:
- Gdzie jest Lilith i Elena?

/Muahaha - rambo style smiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 24-09-2010 22:18
Ładnie to się przejmujesz swoimi dziećmi. - prowokowała go Dores. Nie wiedziała, że Rafalek nie jest jego prawdziwym synem. Dores wprawdzie prowadziła, ale tak była zajęta ucieczką, że nie zauważyła nawet, kiedy znalazła się w nieznanej jej zupełnie partii wyspy. Nigdy tu nie była...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 47 z 500 << < 44 45 46 47 48 49 50 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum