Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 01-01-2011 15:07 |
|
|
Dores zrzuciła z siebie ledwie przytomnego Teda, ściągnęła brudną sukienkę i poszła wykąpać się w oceanie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:07 |
|
|
Stałem pod drzewem.
/ nadrabiam zaległości
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:12 |
|
|
Ashley, Josh i Richard prawie biegli przez dżunglę. Po kilkunastu minutach udręki i ukrywaniem się przed wrogami, dotarli do obozu.
/Przyspieszę, bo zamulamy
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:16 |
|
|
Ruszył za nią, bo też był cały brudny, do tego nie pamiętał co się działo a miał złe przeczucia...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:17 |
|
|
Dores niczym niewinna nimfa kąpała się wśród fal, które obmywały jej nagie i piękne ciało
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:19 |
|
|
Dobiegli do świątyni, Richard ruszył pierwszy. Ludzie obserwowali każdy ich ruch, nagle Alpert zatrzymał się i zwrócił się do nich.
- Wiecie, że jesteście kandydatami? Powiedzcie czy nie macie wrażenia jakbyście już wcześniej tutaj byli?
- Jeżeli mi odpowiecie na moje pytania, to nie zrobię wam krzywdy. Gdzie jest Jacob?- spytał mężczyzna. Wciąż szli posuwistym krokiem przez dżunglę.
Edytowane przez April dnia 01-01-2011 21:20 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:26 |
|
|
Eee...następny gada o jakichś kandydatach !? Miała nadzieję, że oni im wszystko wytłumaczą, jednak też się ich wypytywali.
- Niee...nie jesteśmy żadnymi kandydatami. Pierwszy raz jestem na tej Wyspie i nie mam czego pamiętać. Po prostu...po prostu chcę wrócić do domu - odpowiedziała Richardowi, nie wracając na to, gdzie są. Jacyś ludzie się na nich gapili, jakby byli jakimiś rzadkimi okazami.
- Po co w ogóle nas tutaj przyprowadziłeś ? I gdzie my w ogóle jesteśmy ? - zadawała pytania.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:36 |
|
|
- Nie wiemy gdzie jest Jacob, nie znamy go.
Była to prawda. Nie rozumiałem czemu wszyscy w kółko mówili o tym facecie: Jacob to, Jacob tamto...
- Ta kobieta od Was, która była z nami mówiła, że to nic dziwnego, że go nie pamiętamy, ale nie wiem o co jej chodziło...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:39 |
|
|
- Mam dość waszych kłamstw, zawołajmy Marię Elenę i zastanowimy się co z wami zrobić- warknął- Macie jeszcze czas żeby się zastanowić.
- Ashley, błagam cię! Pomyśl, czy nie znasz tego miejsca, skup się! Chociaż trochę, czy coś ci nie mówi imię Jacob? Richard? Dharma?- Alpert wciąż próbował.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:42 |
|
|
- Ale nie musimy się zastanawiać, naprawdę go nie znamy... Zresztą ta wyspa nie jest chyba jakaś ogromna, jak się postaracie to go znajdziecie jeśli tu jest.
Czemu do cholery oni uważają, że wiemy coś o jakimś Jacobie. Ta psychopatka przy tych łomach była całkiem normalna...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:43 |
|
|
- Jedynego Richarda jakiego znam to jesteś Ty ! Jacoba, DHARMA ? Niekoniecznie. Ale pamiętam coś...pamiętam mężczyznę przywiązanego do drzewa w dżungli, ze starą, śmierdzącą skarpetą w buzi, należącą do... niejakiego Bernarda ? - odpowiedziała. Nie miała zamiaru się skupiać, a wzmiankę o skarpecie przypomniała sobie ze snu, by trochę zadrwić z Alperta.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:47 |
|
|
- To nie ma sensu- westchnął sam do siebie patrząc na nich, nagle wpadł na pomysł- Gdzie twoja obrączka? Widziałaś ją kiedyś?
- Mario Eleno! Czy oni pamiętają Go?- kobieta kiwnęła przecząco głową- A co z Lisą? Złapaliście tą gówniarę?
Również zaprzeczyła, po czym on zwrócił się do Bryana.
- Jak nam powiecie gdzie jest Lisa wypuścimy was.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:47 |
|
|
Niespodziewanie przed nagą i piękną Dores wynurzył się Ted
-Dawno się nie kąpaliśmy razem córeczko, czas to nadrobić...co ty taka zła jesteś na mnie ostatnio? -spytał się, bo gdy powiedział że muszą nadrobić to Dores skrzywiła się na twarzy na samą wzmiankę o tym....
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:50 |
|
|
Koleś chyba blefuje, musieli ją przecież złapać. Lepiej powiedzieć prawdę i tak w żaden sposób im nie pomoże.
- Ostatnio widziałem ją w pseudo obozie, kiedy zaczynaliśmy uciekać. Pewnie inni z waszych ludzi dorwią ją.
Wyobraziłem sobie Lisę, Gigi i Jeffreya związanych z karabinami przy głowach.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:50 |
|
|
/Ej! Nie decyduj za mnie, czy Dores się skrzywiła! Teraz tego nie zrobiła! /
Dores zamiast odpowiedzieć złapała Teda za głowę i zanurzyła ją pod wodę, śmiejąc się przy tym na głos.
/2400 postów /
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 01-01-2011 21:51 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:53 |
|
|
- Świetnie się składa pomożecie złapać nam tą małą sukę- uśmiechnął się do Bryana- Znajdziesz ich i powiesz, że znasz dobrą kryjówkę, jeżeli tego nie zrobisz Veronica umrze.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:57 |
|
|
- Ty bucu! Nie zrobicie tego! Nie skrzywdzicie jej!
Zrozumiałem, że to nie przelewki i spotkał mnie podwójny pech. Dość, że samolot się rozbił, to jeszcze na wyspie pełnej pojebów.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 21:59 |
|
|
- Dobrze zabiją ją teraz mi to bez różnicy!- wykrzyknął łapiąc blondynkę i przystawiając jej nóż do gardła. - Wybieraj mój drogi.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 22:02 |
|
|
- Och jej, zostaw ją Ty brutalu.
Groźba była bardzo realna.
- Obiecaj, że nic jej nie zrobisz, tak samo moim pozostałym przyjaciołom, w tym Lisie...
Wpadłem na inny pomysł.
- Może to ja z Wami zostanę.
Miałem nadzieję, że się zgodzą. Nie chciałem narażać Veronici na niebezpieczeństwo. Mogłaby uciec i nigdy nie wracać. Ja jakoś bym sobie poradził.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-01-2011 22:11 |
|
|
- Czy ty próbujesz z nami negocjować, czy mi się wydaje?- jego ton głosu zmienił się diametralnie- Nie będziesz mi dyktował warunków, zrobię z Lisą co chcesz i to TY pójdziesz, a Veronica zostanie.
|
|