Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 20:19 |
|
|
-Chpdźmy.-jęknęłam w końcu cicho i podniosłam się. Natychmiast musiałam podeprzeć się drzewa- upadłabym, gdyby nie ono.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 20-12-2010 20:39 |
|
|
- Zaraz? - wydyszał Liam. - Jeżeli nie brak Ci odwagi to zrób to teraz. Zabij mnie. Pokaż na co Cię stać Ty tchórzu. Myślisz, że Ci uwierzę? Nie jesteś zdolna do zabójstwa. Tylko spójrz na siebie, nie zrobisz tego... - powiedział i splunął krwią na ziemię.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 20:43 |
|
|
- Gigi, nic Ci nie jest?
Dziewczyna strasznie się chwiała. W takim stanie chyba nie będzie nikomu w stanie pomóc, to raczej ona zaabsorbuje jedną osobę na pomaganiu jej.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 20:51 |
|
|
- O nie cwaniaczku... ciebie nie zabiję, podoba mi się twój charakter- powiedziała uśmiechając się, podeszła do związanej April. - Jak mi przykro, że Jacob cię opuścił.
Rzekłszy to wyciągnęła pistolet, niebieskooka zaczęła się szamotać, ale Maria Elena uśmiechnęła się tylko i strzeliła...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 20:59 |
|
|
Odetchnęłam głęboko.
-Nie, wszystko ok. Idziemy.- powiedziałam dość nieprzekonującym tonem głosu i poszłam w neiznane.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 20-12-2010 21:02 |
|
|
- Tak przypuszczałem... - powiedział pod nosem Norton na tyle cicho, że kobieta tego nie usłyszała. Liam od początku nie wierzył, że kobieta będzie w stanie kogoś zabić. Spojrzał jak podchodzi do niebieskookiej, którą spotkali wraz z Eleną i Veroniką zaraz po wypadku samolotu. Spojrzał i zaniemówił... Kobieta bez żadnych skrupułów oddała strzał. - Stój! - krzyknął Norton sekundę po oddaniu przez nią strzału. - Ty suko... - dodał po chwili, patrząc na beznamiętną twarz Marii Eleny.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 20-12-2010 21:04 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 21:16 |
|
|
- Tak, tak, tak- odparła kobieta zaczynając się śmiać- Mi także jest przykro... kto by tutaj był następny? Może ta pyskata dziewczynka?!
Spytała mierząc pistoletem w Elenę.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 21:20 |
|
|
Gigi ewidentnie skłamała. Pocieszająca było to, że chociaż próbowała. Patrząc na okoliczności to i tak sporo. Ja szedłem w środku i Jeffrey na końcu.
- Dokąd właściwie idziemy? Co dokładnie usłyszałaś?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 21:21 |
|
|
- Masz rację. Jeszcze nie widziałem naszej ekipy, a przecież muszą gdzieś tu być... - powiedział, prowadząc Ashley do plaży. Nawet przez myśl mu nie przeszło, że ktoś z nich może być brutalnie torturowany - Wycieczka na Hawaje... -westchnął przeciągle. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 20-12-2010 22:27 |
|
|
- Jeżeli chcesz kogoś zabić to dlaczego nie zabijesz mnie? Zgłaszam się na kandydata. Przystaw pistolet i strzel. Po co Ci jestem potrzebny? Tak jak strzeliłaś do niej, tak strzel do mnie. Wolę to niż taką mękę. Albo nas wypuść... - powiedział będąc wciąż przywiązanym do drzewa.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 22:45 |
|
|
Elena z przerażeniem patrzyła, jak kobieta bez żadnego problemu strzela do brunetki, a zaraz potem zaczyna celować do niej. Serce Eleny zamarło i czuła się tak, jakby czas stanął w miejscu. Nawet pomyślała, że Liam ma rację. Może lepiej byłoby dla nich, gdyby to się skończyło? Może trafiliby po śmierci do miejsca, gdzie będą mogli cały czas tańczyć na stole? Elena mocno zacisnęła powieki i czekała aż kobieta w końcu pociągnie za spust, bo nie sądziła, że mają jakąś szansę na ratunek. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 22:56 |
|
|
- O nie... zabiję was po kolei, wyrwę jak chwasty! SŁYSZYSZ JACOB?! ZABIJAM TWOICH LUDZI PRZYJDŹ TUTAJ TY TCHÓRZU I ZRÓB COŚ!- zaczęła wrzeszczeć jak wariatka, po czym skierowała wzrok na Elenę i strzeliła jej w ramię...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 20-12-2010 23:04 |
|
|
Usłyszała strzał i nagle poczuła przeszywający ból w ramieniu. A więc stało się. Tak jak podejrzewała. Zaraz nastąpi koniec i będzie po wszystkim... Elena nie miała siły nawet krzyczeć, a przed oczami zrobiło jej się ciemno i po chwili straciła przytomność. Wciąż była przywiązana do drzewa i zaczęła się wykrwawiać... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 20-12-2010 23:21 |
|
|
- Ty, ty, ty...!!! - zaczął krzyczeć Liam nie mogąc odnaleźć słowa, które najdobitniej obraziłoby kobietę. Wstąpiła w niego taka energia, że wyswobodził się z więzów. Nie czuł teraz bólu, czuł jedynie wściekłość do tej bezlitosnej kobiety. Rzucił się na nią, powalając na ziemię, dłonie zaś zaciskając na jej szyi tak, że zaczynała się dusić. - Uduszę Cię! Uduszę!! - krzyczał, nie zwalniając uścisku.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-12-2010 00:20 |
|
|
Z ciągłego, trwającego już kilka dni wspólnego snu Dores i Teda pod jej śpiworem wybudził ich okrzyk Henrego
-Wyspa na horyzoncie! Wyląduje tam, spędzicie sobie na niej kilka wspaniałych dni, najprawdopodobniej ta wyspa jest bezludna....
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 21-12-2010 00:30 |
|
|
Dores obudził krzyk Henry'ego. Nie spodobało jej się to i postawiła go wyrzucić z balonu. Wyszła ze śpiwora i wypchnęła go, krzycząc: W drogę!
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-12-2010 02:02 |
|
|
Właśnie byli nad wyspą, gdy Dores wyrzuciła Henrego, spadł z wysokości 300 metrów prosto do urwiska pełnego kamieni. Edgar nawet nie zdążył krzyknąć z rozpaczy po śmierci Henrego, gdyż teraz musieli sami pilotować balonem a oni nie potrafili.
-Dores zaraz się rozbijemy, trzymaj się mnie mocno....
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-12-2010 16:01 |
|
|
Trochę błądzili po dżungli, lecz w końcu dotarli na plażę. Rozbitkowie jakby trochę się uspokoili. Już nie krzyczeli, nie biegali, nie panikowali, tylko czekali na ratunek. Josh i Ashley usiedli na plaży, zwracając swe twarze w stronę horyzontu. Wiatr lekko smugał ich ciała, dając cudowny, relaksujący efekt. Cudownie... - rzuciła Ashley, zamykając oczy i kładąc się na piasku. Coś zaczęło ją uwierać w plecy, wyciągnęła tą chłodną rzecz, która była szklaną butelką z nalepką PAPAJOWE WINO. Na dole etykietki dało się odczytać małymi, lekko zamazanymi literkami MADE IN POLAND. Patrz, to z Polski ! Spróbujmy ! - powiedziała i już piła upragniony płyn. Był po prostu przepyszny. Oderwała usta od butelki i podała ją Joshowi, by też spróbował.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-12-2010 16:22 |
|
|
Gdy kobieta zabiła April Veronica załkała jeszcze głośniej a strach wzrósł jeszcze bardziej. Swoje szanse na przeżycie przekreśliła już dawno, wiedziała, że zaraz zginą a postrzelenie Eleny w ramię tylko ją w tym utwierdziło.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-12-2010 16:43 |
|
|
- Mówiłem ci, że moi rodacy robią najlepsze. - uśmiechnął się łobuzersko i upił spory łyk wina. Usiadł koło Ashley. Robiło się ciemno i po niedługim czasie opróżnili butelkę, a potem następną, bo leżała niedaleko. Ludzie oddalili się do swoich prowizorycznych szałasów. Josh i Ashley nawet nie zauważyli, kiedy ich twarze znacznie przybliżyły się do siebie. Po chwili połączyli się w delikatnym pocałunku. |
|