Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 12-12-2010 18:33 |
|
|
Po tym jak Liam zbiegł do restauracji, wszyscy poczuli uderzenie jakby wznoszące statek ku górze. - Co jest!? - krzyknął Liam, łapiąc się szafki by nie stracić równowagi. Chwilę później jacht niebezpiecznie przechylił się na prawą stronę i zsunął w dół, głośno odbijając się od wody. Niemal wszystko na jachcie pospadało na podłogę. Całe szczęście, że był to już koniec trasy. Zaciekawiony tym co spowodowało te uderzenie Norton zaczął się kierować w stronę wyjścia. - Zostajecie na noc w Australii czy od razu lecicie do Stanów? - zapytał w międzyczasie. Sam planował zatrzymać się w hotelu, a do Los Angeles polecieć dnia następnego. Musiał też kupić bilety na samolot.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 19:00 |
|
|
- Może zostańmy wszyscy jeszcze dziś w hotelu? Znam taki jeden luksusowy i nie drogi hotel, jest na całym świecie - Hotel Overlook, kojarzycie może? Będzie miło, jeśli chociaż jeszcze ten jeden dzień spędzimy razem.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-12-2010 19:04 |
|
|
Tymczasem Dores i Edgar szli właśnie pomostem w stronę hotelu, którego oczywiście byli właścicielami...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 19:42 |
|
|
Podczas gdy cala ekipa rozmawiała w restauracji, ja pakowałam nasze rzeczy do wielkich kufrów. Do teraz nie miałam pojęcia, jak bardzo można porozrzucać ubrania po całym statku w tak krótkim czasie. Nasze odzienie (w szczególności bielizna) było w każdej kajucie, gdzie znajdowało się łóżko. Nim wszystkie ubrania wróciły do naszego pokoju, minęła godzina. Szybko umalowałam się i ubrałam. Wytaszczyłam walizki na korytarz i poleciałam na górę, do wszystkich.
-Wiecie? Będę tęsknić.- powiedziałam do nich, swobodnie siadając na kolanach mężowi.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 19:51 |
|
|
- Ja też. Zameldujmy się w hotelu i chodźmy na ostatnią wspólną imprezę.
Po chwili się zreflektowałem.
- Ostatnią na teraz, rzecz jasna. Za rok musimy to powtórzyć. Tylko gdzieś indziej, może Polska? Słyszałem, że Polacy balangują jak nikt inny.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 20:00 |
|
|
- Polska? To ten mały kraj w Europie, tak? Nie słyszałam o nim wiele dobrego... może Franjca, albo Szwajcaria? Pojedziłabym sobie na nartach. - Rzuciła propozycją a po chwili dodała. - Idę się przebrać... spotkamy się na pomoście. - Po czym wyszła z restauracji udając się po raz ostatni do swej kajuty. Uczesała włosy (Poburzyły się trochę przez aferę z piratami) a następnie ubrała w błękitną sukienkę na ramiączkach, która sięgała mniej więcej do kolan. Dopasowała do tego japonki w podobym kolorze. Zawołała jednego z dresów, który pomógł jej wynieść jej walizki na pomost. Czekała tam na resztę podziwiając gmach opery, który widać stąd było idealnie.
Edytowane przez shan dnia 12-12-2010 20:02 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 20:42 |
|
|
- Francja lepiej nie. Straszne gbury tam i nie umieją się bawić. - zawołał za Ver Josh, który był wśród wszystkich, puszczając oczko do Ashley. Już dawno był spakowany, więc kiedy wszyscy zaczęli się oddalać, on po prostu wziął swoją i Ashley walizkę i wjechał z nimi windą na górę. Usłyszał Gigi, gdy był już na górze. - My też. Koniecznie musimy się jeszcze raz spotkać w tym składzie. Trzeba zwołać Effy, Lil, Leslie, Nicka, Juliet...
Edytowane przez panda dnia 12-12-2010 21:29 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 20:50 |
|
|
Gbury ? Nie wiedziałam, że jestem gburem - rzuciła lekko się uśmiechając, podchodząc do Josha i uwieszając się lekko na jego szyi. Pocałowała go lekko w usta i puściła. Nieważne gdzie gdzie się spotkamy, ważne, że razem- powiedziała po chwili.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 20:58 |
|
|
- Dobrze wiesz, że nie mówiłem o tobie. - wymruczał jej do ucha. Znała całą historię z Jimem, w końcu poznali się właśnie w Paryżu. Złapał ją za rękę. - Dokładnie. Tylko proszę, nie płyńmy statkiem następnym razem, okej? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 22:00 |
|
|
Jacob wszedł do swojej jaskini, rozejrzał się .Mieściły się tutaj przekreślone nazwiska(ludzi z MP10 też! ) Wziął do ręki kawałek kredy podszedł do nazwiska Fergusson, uśmiechnął się po czym skreślił znajdującą się obok Ashley Thompson.
Arctic- 5 głosów
Shan- 2 głosy
Furfon- 2 głosy
OtherW- 2 głosy
Linc- 1 głos.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 22:08 |
|
|
Arctic
Siedziałem na ławeczce, a na moich kolanach Gigi, powoli zbierali się nasi wakacyjni znajomi wspólnie mieliśmy ustalić co teraz zrobimy. Bardzo zżyłem się z Tymi ludźmi więc byłbym szczęśliwy móc chociaż wymienić się mailami. Objąłem w talii Giannę i oparłem głowę o jej plecy - Jak samopoczucie pani Moser?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 22:26 |
|
|
-Rewelacyjne, panie Moser.- uśmiechnęłam się szeroko i odwróciłam się tak, żeby nasze twarze stykały się. Gorące ręce wsadziłam pod jego koszulkę i powoli zaczęłam masować zimną, wyrzeźbioną klatkę piersiową męża (), jednocześnie muskając ustami jego szyję.
-Mimo, że polubiłam tych ludzi, piekielnie nie mogę się doczekać, aż wrócimy do naszego domy...- mruknęłam mu do ucha. -Gdy już będziemy na naszym łóżku, pozwolę Ci robić wszystko, na co tylko masz ochotę...- uśmiechnęłam się do niego.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Kot
Użytkownik
Postać: Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
Dodane dnia 12-12-2010 22:33 |
|
|
Kot nie mógł się doczekać tej nocy kiedy wpadnie do nich i im przeszkodzi w najlepszym momencie
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 22:49 |
|
|
Uśmiechnąłem się zalotnie spoglądając na jej pyzatą, rozpromienioną buźkę. - W hotelu są podobno wielkie małżeńskie łoża - mruknąłem szczerząc zęby. - Jak tylko zarezerwujemy pokój, będziemy mieli okazję, aby pobyć razem. - Gigi dzięki wakacjom odżyła, zażegnaliśmy tym urlopem wszystkie kłótnie z rodzicami.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:04 |
|
|
-No to na co czekamy?- wyszczerzyłam się. -Chodźmy się przekonać, jak wielkie są te łoża.- pociągnęłam go za rękę w kierunku wyjścia. Dresy już wyniosły nasze bagaże. Trudno opisać, jak czuje się kobieta zaraz po ślubie. Jak ja strasznie go kochałam! -A w następnej kolejności jedziemy do Chin. Co Ty na to?- pytałam, idąc w kierunku wielkiego hotelu.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:12 |
|
|
/Ej no, dresy leża na dnie oceanu.../
Dores właśnie wchodziła do recepcji, by się zameldować. W holu zobaczyła znowu tych samych ludzi, co nie poprawiło jej nastroju..
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:17 |
|
|
/pamiętaj tylko, że mam tu ograniczoną ilość liter/
Objąłem ją ręką uśmiechając się zawadiacko. - Cóż, funduszy mamy dość aby obejrzeć mur chiński, więc niech będzie - odparłem, otwierając nam drzwi do luksusowego hotelu Overlook.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:25 |
|
|
Po tym jak jacht się zatrzymał, a wręcz wpadł do portu, Liam wziął swoje walizki i wyszedł na zewnątrz. Ktoś rzucił by się zatrzymać w Hotelu Overlook a z racji, że Norton nie miał żadnych planów i chciał z przyjaciółmi spędzić jeszcze trochę czasu zgodził się. - Którędy droga? - zapytał bo Jeff, który zaproponował by tam przenocować szybko się oddalił z Gigi nie zostawiając adresu.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:26 |
|
|
/możesz pisać post pod postem /
Choć w powietrzu było gorąco, największe ciepło dawał uścisk jego dłoni. Szybko wzięliśmy właściwy klucz i pognaliśmy na górę, po wysadzanych czerwonym dywanem schodach.
-No to co robimy? Może pooglądamy LOSTów?- wyszczerzyłam się, stając pod drzwiami.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-12-2010 23:44 |
|
|
/żal, to za dużo roboty a miałam się chemii uczyć/
- Chcesz oglądać serial? Żartujesz? - spytałem kiwając głową, otworzyłem drzwi kluczem i przepuściłem Stokrotkę. - Będziemy oglądać go tyle, że za sześćdziesiąt lat - zamknąłem za sobą drzwi i rozejrzałem się po pomieszczeniu. - Mm... Całkiem przytulnie - mruknąłem podchodząc do Gigi i ją czule obejmując.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|