Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:15 |
|
|
Dores zachowała się dziecinnie, Ted usiadł w rogu, nie miał chwilowo zamiaru jej przeszkadzać, już wolał poczekać aż wolna będzie wanna
-Nie przeszkadzaj sobie, ja też chce się umyć i ubrać się w coś nowego. Może coś przyniosę tobie do ubrania?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:19 |
|
|
Liam stał jak zamurowany, pozwalając potrząsać sobą Elenie. - Zrozum, że już sam nie wiem czego chcę. Nie będę potrafił normalnie żyć. Pójść do sklepu, ubrać się, zjeść na mieście kolację i spać w łóżku. To wszystko mnie zmieniło. Ty też nie będziesz potrafiła. Elena, zastanów się.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:19 |
|
|
Nie trzeba. - Dores wyszła z wanny, zostawiając ojcu brudną wodę Wzięła ręcznik z wieszaka i zaczęła się wycierać. Zastanawiała się, czy przez to, że ojciec jej przerwał, na pewno dobrze umyła kuciapę...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:31 |
|
|
-Wracaj córeczko, widzę że się niedokładnie umyłaś, chyba będę musiał Tobie pomóc, wracamy do świata cywilizowanego, musimy wyglądać jak ludzie a nie jak glista lub tasiemiec
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:37 |
|
|
Glista? - Dores aż zabrakło tchu. Czy naprawdę uważasz, że wyglądam jak glista??? - była tak zdumiona, że ręcznik spadł jej na podłogę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:39 |
|
|
Dziewczyna, gdy usłyszała odpowiedź Liama oraz Bryana stanęła i podeszła do nich.
- Wujki! Nie możecie tutaj zostać, ta wyspa wybuchnie... nie pozwolę wam!- wykrzyknęła tupiąc nóżką i przytulając się do nogi Nortona- Nie puszczę!
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:41 |
|
|
-Nie! -krzyknął Ted, to miał być żart lecz Dores chyba się nie domyśliła -Ty jesteś piękna, tylko pomyśli sobie co ludzie powiedzą gdy dowiedzą się że masz brudną kuciapę?! Musimy ją dokładnie umyć, weź wylej brudną wodę co jest w wannie, ze mną się teraz wykąpiesz, każdy tatuś myje swoją córeczkę, niestety gdy ty byłaś mała to nie miałem okazji, teraz nadrobimy to...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:42 |
|
|
- Chodźmy już... Liam, Bryan i tak tu wrócicie... jak chcieliście... - Rzuciła nieco przygnębiona. Więc i tak będzie musiała tu wrócić?! Znów stracą pamięć?! - Ta mała ma racje... lepiej chodźmy, nie mam ochoty zginąć tu w tej puszczy... - Ruszyła w stronę plaży. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:45 |
|
|
Od chwili przeczytania listu na głos, milczałam, wpatrując się w ziemię. Wreszcie po kilku minutach, niczym małe, naburmuszone dziecko, założyłam ręce na piersiach i powiedziałam:
-Znowu mam stracić pamięć? Was, Ciebie?- spojrzała na Jeffa. -Nie zgadzam się na to! Nie i już!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:47 |
|
|
Moja kuciapa NIE JEST BRU-DNA! - powiedziała Dores podchodząc do ojca, by lepiej zrozumiał. Sam lepiej się wykąp, bo pewnie nie pamiętasz nawet, jak wygląda mydło! - dźgnęła go palcem w klatkę piersiową.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 08-12-2010 21:50 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:50 |
|
|
- Ja też. - Powiedziałem zrezygnowany - Wolę już nie płynąć jeśli znowu ma to się tak skończyć.. - Kolejny zanik pamięci? Po raz drugi mam zapomnieć o Gigi? Nigdy. Złapałem ją za rękę i uśmiechnąłem się pogodnie. - Nie dopuścimy do tego.. Choćby nie wiem co..
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:51 |
|
|
Ktoś patrząc z boku na Liama mógłby odnieść wrażenie, że właśnie rozstaje się z żoną, a ich córka nie chce do tego dopuścić. Elena potrząsała nim w najlepsze, a w międzyczasie do nogi Norton przytuliła się dziewczynka, dzięki której przypomniał sobie wszytko, prosząc by tu nie zostawał. Liam milczał, próbując w tym tumulcie zebrać myśli. - Niech będzie... - odpadł w końcu. - Lepiej jednak, żebyście się nie mylili. - dodał i spojrzał raz na Elenę, a raz na dziewczynkę.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:52 |
|
|
- Będziesz potrafił, jestem przekonana! Ja też będę potrafiła! Gdy wypłyniemy stąd i zasmakujesz normalnego życia, to szybko się przyzwyczaisz i jeszcze będziesz się śmiał z siebie, że chciałeś tu zostać! Tak będzie! I jeśli ta dziewczynka ma rację, to wyspa zaraz wybuchnie i zginiesz, jeśli tu zostaniesz! Chyba tego nie chcesz! - zawołała, wciąż potrząsając Liamem. Miała nadzieję, że to go obudzi i zda sobie sprawę z tego, że trzeba się stąd wynosić. Po chwili dotarły do niej słowa Gigi, która odczytała list - Widzisz? Nie będziemy nic pamiętać... Więc bardzo prosto będzie wrócić do normalnego życia... - w końcu Liam dał się przekonać i Elena odetchnęła z ulgą.
Edytowane przez Amelia dnia 08-12-2010 21:57 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:55 |
|
|
-Jest brudna, spójrz do lustra, zbadaj... widać to a ja nie chce żeby moja córka miała brudną kuciapę, musisz się umyć! - powiedział spokojnie Ted, nie chciał zmusić jej do mycia, chciał ją namówić...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:55 |
|
|
Złapałam mocno rękę Jeffreya. Czy to złudzenie, czy obaj denerwowaliśmy się tak bardzo, że dłonie były spocone?
-Dobra.- powiedziałam, cofając się o krok. -My zostajemy. Przyślijcie nam kartkę i... bawcie się dobrze, hipoludki.- powiedziałam cicho uzmysławiając sobie, że słowo "hipoludki" nie istnieje. Jak w ogóle nasunęło mi się na myśl?... Jeszcze mocniej zacisnęłam palce.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:58 |
|
|
- Będziecie pamiętać siebie nawzajem! Tylko trochę inaczej! Nie możecie...- wyszeptała dziewczynka płacząc- Nie zostawiajcie mnie... proszę, błagam... ja chcę do mamy!
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:59 |
|
|
Ashley była cały czas nieprzytomna. Obolałe kończyny ciągle dawały o sobie znać, jednak ból głowy trochę zelżał. Wracała do normalnej rzeczywistości, o której nie wiedziała nic. Próbowała sobie przypomnieć ostatnią rzecz jaką robiła, jednak na nic to się zdawało. Czuła, że powoli wracają jej siły. Chciała jak najszybciej trzymać się o własnych siłach, by odciążyć trochę nieznanego faceta i dowiedzieć się co tutaj się do cholery dzieje. Co chwilę dochodziły do niej przytłumione głosy. Po jakimś czasie już rozumiała wszystko co mówili, lecz to było trochę...dziwne. Wyspa ? Wybuch ? Śmierć ? Opuszczenie Wyspy ? To było chore, to się nie może dziać naprawdę ! To na pewno jest jeden z tych przeklętych snów, zaraz się obudzi. Zapragnęła, by ktoś ją uszczypnął, by mogła wyrwać się z tego przeklętego snu. Jednak...to nie było możliwe. To było najprawdziwsze na świecie i musi się z tym pogodzić. Kim jesteście ? Co tutaj się dzieje ? - wyszeptała lekko, jednak w jej głosie, choć był cichy dało się słyszeć zdecydowanie i roztargnienie.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 21:59 |
|
|
- Oszaleliście?! Chcecie zginąć bo... - Potrząsnęła głową. - Ludzie... proszę was... Jacob nie pozwoli na pewno byśmy na stałe stracili pamięć... chyba... i tu wrócimy... tak tam pisze... pomyśl Gigi to chwilowe... - Powiedziała bez przekonania mając nadzieje, że Gigi i Jeff dadzą się przekonać. Wtedy obudziła się Ashley.
- Możesz jej pomóc? - Spytałam małej dziewczynki, która również nalegała by Gigi z Jeffem opuścili wyspę.
Edytowane przez shan dnia 08-12-2010 22:02 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-12-2010 22:02 |
|
|
Kucnąłem przy małej. - Co to znaczy kruszynko "tylko trochę inaczej"? Kocham tą panią - wskazałem na Gigi - i chcę by było między nami gdziekolwiek będziemy tak jak jest teraz, rozumiesz? Nie chcę zapominania, już dużo oboje wycierpieliśmy.. - Mruknąłem przykładając dłoń Gianny do swojego policzka.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 08-12-2010 22:02 |
|
|
Dores spojrzała w lustro. Kłamiesz! Jest czysta! Oskarżenia ojca mocno ją zdenerwowały. Odwróciła się do niego. A ty wyglądasz gorzej niż Danielle po 16 latach w dżungli. Kiedy ty się ostatnio myłeś??? Podeszła i rozerwała jego brudną koszulę, która wyglądała już jak szmata do podłogi. Popchnęła go w stronę wanny.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|