| Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:30 |
|
|
- Jestem Jeff - Przedstawiłem się, chciałem podać rękę na przywitanie, jednak bałbym się, że ściskając rękę kruchej Ver połamię jej palce. - słyszałaś to? - wydawało mi się, że słyszałem czyjeś nawoływania. - Mówię Ci to Big Brother, a może Survival? Słyszałaś o tym programie?
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:31 |
|
|
- Jednostki niebezpieczne, należy je zbadać- wysyczał jeden, a drugi podszedł do Gigi i Josha wyciągnął z kieszeni ogromne igły.  Wbił jedną najpierw do mężczyzny wpuszczając substancję, następnie to samo zrobił z Gigi.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:35 |
|
|
Mężczyźni podeszli do nas i zaczęli coś wkłuwać nam do przegubów.
-EJ!- wrzasnęłam, wyrywając się. -Ej, zostawcie mnie, co wy robicie?!- próbowałam szarpać i drapać, ale to na nic. Było ich za dużo. Substancja została wpuszczona do ciała, rodząc w nim nieprzyjemne uczucie.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:35 |
|
|
Do niczego nie doszło, oboje ciągle na siebie patrzyli jakby się zastanawiali. Teda to znudziło, już miał zamiar coś zrobić lecz nagle zauważył niedaleko kij, zakrwawiony. Poczuł że to należy do niego, że musi go wziąć...
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:40 |
|
|
|
- Nie słyszałam... - Rzuciła rozglądając się dookoła i zastanawiając się co wydawało dźwięki, które usłyszeli. - Ale możesz mi wytłumaczyć... i tak nie mamy nic do roboty nim tu umrzemy... - Zawyła wpatrując się w mężczyznę. Coś poruszyło się w pobliskich krzakach... Veronica podskoczyła i zbliżyła się do Mosera nie zdając sobie sprawy, że to tylko mały ptaszek poderwał się do lotu. - Co to było?! - Spytała przerażona. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:41 |
|
|
- Tak dla ciebie wygląda życie po życiu? - szepnął i odsunęli się trochę, ale za nimi stali inni, każdy wyglądał jak jakieś UFO. Po chwili zaczęli im coś wstrzykiwać. - Kim jesteście? To wy nas porwaliście?To jakaś pomyłka!
Edytowane przez panda dnia 01-12-2010 20:45 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:46 |
|
|
Mężczyźni się nie odezwali, a Josh i Gigi po chwili zemdleli. Mężczyźni zaczęli ich ciągnąć przez dżunglę, nagle dotarli do pustej przestrzeni, zatrzymali się. Jeden zaczął czegoś szukać pośród krzewów, było tam małe urządzenie wbite w ziemię, którego nie dało się wyrwać. Ściągnął rękawiczkę i wskazującym palcem przycisnął, po chwili pojawiło się zielony, wielki okrąg. Wszyscy przeszli bezpiecznie i po chwili wszystko wróciło do normy. Oni wciąż szli przez około dziesięć minut, gdy nagle dotarli do wielkiego budynku. Weszli do środka, więźniów zamknęli w pokoju, nie było tam drzwi ani klamek, jedynie jakieś małe urządzenie, do którego można przyłożyć jedynie palec.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:52 |
|
|
Pociągnąłem z butelki kolejny łyk rumu.
- Masz rację. To nam nie zaszkodzi, nikomu nie zaszkodził nadmiar przyjemności.
To musi być sen, w normalnym życiu nie poszłoby tak łatwo.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 20:59 |
|
|
Wszędzie były rozsiane dziwne białe koperty. W dżungli, na plaży, dosłownie wszędzie.
Edytowane przez April dnia 01-12-2010 21:02 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:15 |
|
|
Ted zobaczył kopertę, uznał ją za pułapkę wiec jej nie podniósł. Liczył że Elena i Bryan zaczną uprawiać seks a on będzie mógł...
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:19 |
|
|
- Tak... - powiedziała i powoli zbliżyła się do Bryana. Przez chwilę stała w odległości kilku centymetrów od jego twarzy, a potem pocałowała go delikatnie w usta. Poczuła smak rumu i bananów. Oderwała się od niego i oblizała usta. Kątem oka zobaczyła, że wszędzie leżą białe koperty. Rozejrzała się dookoła i okazało się, że jest ich mnóstwo.
- To jest najdziwniejszy sen, jaki kiedykolwiek mi się przyśnił. - zachichotała. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:21 |
|
|
- To chyba tu trafiają te wszystkie listy, których nigdy nie dostałem. - pomyślał Liam na widok wielkiej ilości kopert, które zauważył przed wejściem do dżungli. Wziął jedną w dłoń i zaczął się jej przypatrywać. Wyglądała dziwnie. Liam spojrzał w lewo i prawo i powoli zaczął ją otwierać.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:23 |
|
|
W kopercie był ogromny napis na całą kartkę.
ARIGATOU
Edytowane przez April dnia 01-12-2010 21:24 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:25 |
|
|
- Rzeczywiście jest dziwny, ale w sumie bardzo przyjemny.
Sam dziwiłem się, że kazałem mojej fantazji uważać, że to ja jestem fantazją. Nie zwracałem uwagi na koperty, miałem co innego teraz do oglądania. Elena była bardzo ładna, w końcu nie zmaterializowałbym sobie brzyduli. Nachyliłem się do niej i złożyłem namiętny pocałunek na jej ustach, równocześnie rozpinałem jej bluzkę.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:28 |
|
|
Ciekawość w Liamie wzrastała z każdą sekundą więc zdecydowanym ruchem otworzył kopertę, przy okazji przerywając ją na pół. Podniósł z ziemi dwa kawałki kartki, które po złączeniu ze sobą utworzyły dziwne słowo 'arigatou'. - Co to ma być? - zastanowił się Liam i ponownie rozejrzał się. Gdyby to był film zapewne w tym momencie ktoś by go zaszedł od tyłu i walnął w głowę.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:38 |
|
|
|
Ted się niecierpliwił, zbyt wolno im to szło, z nudów wziął kopertę i zaryzykował, otworzył i zobaczył napis köszönöm Zaczął się zastanawiać co to znaczy, od czasu do czasu patrzył co robią Elena i Bryan...
Edytowane przez April dnia 01-12-2010 21:41 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:45 |
|
|
Norton włożył kartkę do kieszeni i ruszył przed siebie zachowując niezwykłą ostrożność. Po pierwszym szoku, którego doświadczył, teraz się już trochę uspokoił. W oddali zauważył sylwetkę mężczyzny, który również miał w ręku jakąś kartkę. Liam schował się za drzewem i zaczął mu się uważnie przyglądać.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:55 |
|
|
Obudziłam się w jakimś przedziwnym pomieszczeniu. W głowie mi wirowało, było mi niedobrze. Josh wciąż był nieprzytomny. Choć nogi trzęsły się pode mną wstałam i zaczęłam walić pięścią w ścianę.
-Wypuśćcie nas!!!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:56 |
|
|
Co to może znaczyć? Ted bez wahania sięgnął po 10 kopert które były w pobliżu, chciał zobaczyć czy z tych słów uda mu się coś ułożyć. Coś może dzięki temu odkryje... Nie zauważył że ktoś go obserwuje, co byłoby zabawne dla niego w tej sytuacji...
Edytowane przez Furfon dnia 01-12-2010 21:58 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-12-2010 21:58 |
|
|
|
- Przyjemny i bardzo realistyczny... - zaśmiała się. Gdy Bryan zaczął ją całować i rozpinać bluzkę, zrobiło jej się bardzo gorąco. Policzki miała już prawie tak samo czerwone jak włosy. Po chwili została w samym staniku. Nagle coś dziwnego przyszło jej do głowy.Lizanie brzucha. Nie miała pojęcia, skąd się wzięły te dwa słowa i dlaczego o nich pomyślała. Jednak coś jej nakazywało właśnie to zrobić. To było silniejsze od niej. Ściągnęła koszulkę Bryana, kucnęła przed nim i przejechała językiem po jego brzuchu. Czuła, że tak właśnie należało zrobić. Po chwili podniosła się i znów zaczęła go całować, tym razem w usta, jednocześnie gładząc go dłońmi po torsie. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
