Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:21:20 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:25:19
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 34 z 500 << < 31 32 33 34 35 36 37 > >>
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:07
Veronica zbudziła się. Wczorajsze znalezienie ciała Meadow cały czas chodziło jej po głowie a Fergusson miała przed oczami otwarte oczy przywódczyni. Teraz nie mieli już żadnego przywódcy. No jedyną osobą, która miała jeszcze cokolwiek do powiedzenia był Richard, ale on zniknął jeszcze szybciej niż Meadow. Veronica spojrzała w stronę jej ciała. Powinna je pochować jak najszybciej zważając na to, że Rafałek mógł urwać jej w każdej chwili jakąś kończynę. Fergusson więc wyruszyła w kierunku "Czarnej Skały" w poszukiwaniu łopaty.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:11
Josh wstał z miejsca. Spakował wszystkie rzeczy i ugasił ognisko.
- Musimy znaleźć Richarda. Za niedługo wyruszamy, spakuj się. - odparł. Na razie nie wspominał jej o kombinezonie w jego plecaku. Było trochę za wcześnie, poza tym nie wiadomo, co wyniknie ze spotkania z Alpertem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11742

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:11
Podszedłem do fiolki postawionej na stole, wziąłem ją do ręki i chciałem otworzyć. Na całe szczęście powstrzymałem się w ostatniej chwili. Poznałem tą dziwną substancję - to piroforyczny kobalt! Z zetknięciu z powietrzem zaczyna płonąć. Gdybym to otworzył trochę bym się przypiekł. Wsadziłem rękę z fiolką przez okrągłą dziurę w ścianie i cisnąłem pojemniczkiem wprost pod nogi bliżej nieznanego agresora. Szkło pękło, a nogawki mężczyzny stanęły w ślicznych fioletowawych płomieniach.
- Wow.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:23
Bernard kompletnie nie wiedząc co się dzieje leżał podchmielony w krzakach.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:32
- Mhmmm hehehe...to tak się sprawa przedstawia- zaśmiałam się, jakby w ogóle nie rozumiejąc co powiedział do mnie Liam. Na mnie grzybki już zadziałały. Totalnie odleciałam w inny świat. Przed oczami wszystko było podwojone albo i potrojone. W dodatku za jakąś mgłą, bardzo rozmazane- marudzisz...lepiej tańcz- wymamrotałam, całując go jeszcze raz. Chwiejąc się na nogach, podeszłam do drzewa. Objęłam je jedną ręką i zaczęłam się wokół niego okręcać, śmiejąc się przy tym jak małe dziecko. Dookoła latały kolorowe meteory i rozświetlone świetliki. Tuż nad głową- Hej, złap dla mnie jednego- powiedziałam do bruneta, wskazując palcem na jednego z moich niewidocznych, wyimaginowanych świetlików.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:46
Jeffrey obudził się przy ognisku. Obok smacznie spał Rafalek przytulony do głowy Dharmowca. Moser uśmiechnął się pod nosem i wstał rozprostowując kości, dopiero wtedy zauważył, że dwie kobiety z Dharmy zniknęły, nie było też Dores, Edgara i Bernarda. Pewnie załatwili sprawy sami.. A szkoda.. Wczoraj zdawało mu się, że Nicholas wrócił, hym.. W tej samej chwili Veronica wyszła ze statku trzymając łopatę, podeszła do .. ciała Meadow i zamknęła jej powieki. Moser nieco zdezorientowany mknął w stronę blondynki. - ... pomogę. - szepnął po czym wziął łopatę. Oboje odeszli na bok, po czym mężczyzna zaczął kopać grób. - Opowiesz mi co się stało? Michelle i Nicholas wrócili? Gdzie reszta z więźniami?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 16:46
/panda, ukradłaś mi moją gadkę. Ja powinienem powiedzieć, że zaraz wyruszamy szukać Alperta. Josh jakimś cudem umie czytać mi w myślach czy jak ? smiley/

Jasne, możemy ruszać nawet teraz. Nic stąd nie zabieram, nie chce mi się tachać co chwilę tych szmat - powiedziała, puściła oczko i ruszyła do swojego namiotu. Do plecaka włożyła jedynie butelkę wody i zapałki, tak na wszelki wypadek. Spluwę także schowała za pas i ruszyła do namiotu Juliet. No, kochana, gdzie to chowasz - szepnęła przeszukując namiot i w końcu znalazła wszystkie mapy i zapiski blondynki. Ashley zaglądnęła również do namiotu Meadow i zaczęła wywalać papierami po całym pomieszczeniu. A to co ? Znalazłam dziennik Meadow ! - pomyślała podniecona tym znaleziskiem , które schowała szybko do plecaka, by Josh tego nie zauważył. Josh, jestem gotowa do drogi, tylko, że...chyba musimy zniszczyć obóz. Edgar i reszta zgrai może tutaj wrócić i wykorzystać to miejsce. Nie są już "dobrymi" ludźmi, więc...obóz musi zniknąć - dokończyła, podpaliła zapałkę i rzuciła na swój namiot, który od razu zajął się ogniem.
Edytowane przez Arctic dnia 22-09-2010 17:13
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 22-09-2010 16:58
Grzybki halucynogenne zaczęły działać na Effy znacznie szybciej niż na Liama. Widać to było zwłaszcza po jej oczach, które były jakby szalone. Tego co jej przed chwilą powiedział, w ogóle nie wzięła na poważnie. Chwyciła go pod ramię i zaczęła tańczyć. Liam niechętnie i z wymuszonym uśmiechem powoli zaczął przestępować z nogi na nogę, nie rozumiejąc tego co nim kieruje. W tej chwili powinien toczyć z nią poważną rozmowę, a nie tańczyć. W dodatku dostał kolejnego buziaka, przed którym nawet się już nie bronił. - "Hej, złap dla mnie jednego" - usłyszał i starał się domyślić co takiego wysoko zobaczyła Effy. Spojrzał w górę i szybkim zamachem udał, że coś złapał. Złożył dłonie tak aby wyglądało, że coś tam ma i szybko obie ręce założył za plecy. - Lewa czy prawa? Prawa czy lewa? - pytał, przechylając się z jednej strony na drugą.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 17:05
- Tak... Nicholas wrócił do obozu... mówił, że Dharma go przetrzymywała... co do Michelle to gdy byłam nad strumykiem podbiegła do mnie i krzyczała, że znalazła ciało Meadow... zaprowadziła mnie tam. Więźniowie z tego co wiem dali nogę a tamci poszli za nimi... ehhh... - Spojrzała na ciało. - Teraz gdy Meadow nie żyje nie mamy już żadnego przywódcy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 17:15
/ sory, tak wyszło smiley
- Masz rację. Teraz uważają nas za zdrajców. - powiedział, patrząc na ogień pochłaniający różne przedmioty. Założył plecak. Zasmucił się, kiedy zobaczył, że ziemniaczków nie da się już uratować. - Gdzie szukamy? Możemy spróbować świątyni. Nawet jeśli go tam nie będzie, może przy okazji dowiemy się czegoś o tych gościach w maskach.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 17:17
Jeffrey nadal wyciągał ziemię z dołu nieco spróchniałą łopatą. - Mhm. - Przytakiwał kiedy Veronica opowiadała mu co się dzieje. - A Richard? On mógłby zostać naszym przywódcą.. Ciekawe co z nim, dawno go nie widziałem. Wiesz, cieszę się, że Nicholasowi nic nie jest, sprytny, udało mu się uciec, już myślałem, że będziemy musieli kopać mu grób jak Meadow.. Jak myślisz, zrobili jej to Dharmowcy czy Nieznajomi? - Czy może ktoś od nas? Dodał w myślach.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 17:25
Świetny pomysł. Jeśli istnieje miejsce w którym Richard mógłby teraz być, to z pewnością jest to Świątynia - odpowiedziała, spoglądając na płonący obóz. Spojrzała w stronę oceanu, fale były ogromne i pochłaniały co chwilę piaszczystą plażę. Wiesz...już nigdy nie będzie tak jak kiedyś. Ludzie się podzielili. Wojna z Dharmą dopiero się zaczęła na dobre...aż boję się pomyśleć co będzie dalej. - łza spłynęła jej po policzku, blondynka szybko ją otarła, by Josh sobie nie pomyślał o niej jak o jakiejś romantyczce. Chodźmy już...Świątynia jest daleko - spojrzała na Josha, a później odwróciła się na pięcie i weszła w dżunglę.

Byłoby świetnie gdyby Richard nas zaszczycił swoją obecnością, bo do Świątyni raczej nie możemy wchodzić smiley Richard liczymy na Ciebie !
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 17:40
Josh poczuł nieprzyjemne ukłucie w żołądku. Wiedział, że na pewno wielu z nich zginie. Wszedł za Ashley do dżungli. Ostatni raz obejrzał się za siebie. Może nigdy już tu nie wróci? Cały czas myślał, co zrobi z kombinezonem Dharmy.
- Znalazłem Dharmowskie ubrania. - powiedział, patrząc w dal. Drzewa gęstniały. Ich niebotycznie długie gałęzie uginały się i zasłaniały drogę, do tego wszędzie czyhała na nich pokrzywa. Stawiali wysokie kroki.
Edytowane przez panda dnia 22-09-2010 17:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:02
Elena ocknęła się z potworny bólem głowy. Ze zdziwieniem stwierdziła, że ona i Lil są przywiązane do fotela, w dodatku Lil jest ranna! Co się wczoraj wydarzyło? - próbowała sobie przypomnieć. - Złapałyśmy Dores, związałyśmy ją a potem... ktoś uderzył mnie w głowę... - Elenę zalała fala złości. Była wściekła, że dopiero co udało im się uciec i znów dały się złapać jak jakieś niedołęgi.
- Lil, obudź się! Mamy problem! - zawołała i spojrzała na dziewczynę. Była blada i wciąż nieprzytomna, co bardzo martwiło Elenę.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:13
Tymczasem Nicholas zaniósł do pomieszczenia dwa materace i dwa koce.
- Znalazłem tylko tyle... Ktoś z kimś będzie musiał spać razem albo na stole. - powiedział do Bryana, wsuwając koce przez otwory, a materac wnosząc przez drzwi. Zamknął drzwi dokładnie i wyszedł. Usłyszał jak Elena kogoś woła. Wszedł do gabinetu USG i uśmiechnął się serdecznie.
- No prawie uciekłyście!
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:28
Zanim Ted zorientował się że jego spodnie palą się minęła minuta. Dopiero w chwili, gdy poczuł ruszył biegiem do łazienki, gdzie zdjął już prawie spalone spodnie po czym rzucił się pod prysznic by chociaż trochę zniwelować ból. Teraz był tylko w bokserkach z bałwanami. Edgar zaczął szukać nowych ciuchów.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11742

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:33
Usłyszałem Elenę. Agresor z płonącymi spodniami gdzieś zniknął, a ja z kocami w dłoniach zacząłem kopać w ścianę.
- Elena! Elena! Nic Wam nie jest? To ja, Bryan. U mnie dobrze!!!
Wrzeszczałem z całej siły, miałem nadzieję, że mnie zrozumie...
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:50
- Tak Richard jest jedyną osobą, która mogłaby by nas poprowadzić... - Rzuciła. - W sumie to zawsze dziwiło mnie, że Jacob nie mianuje przywódcą Alperta... a co do śmierci Meadow to wpierw podejrzewałam Dharmę, ale mam przeczucie, że mogli to być jednak nieznajomi. - Spojrzała na jej ciało a później na gotowy grób. Razem z Jeffreyem złożyli w nim ciało.
Edytowane przez shan dnia 22-09-2010 18:51
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:51
Edgar zaczął poszukiwać stroju, znalazł szafkę gdzie były uniformy Dharmy lecz żaden na niego nie pasował. W końcu znalazł kostnicę, gdzie leżał trup który był nadal ubrany. Miał on inny uniform niż tamci wcześniej, czarny z naszywką łabędzia. Czyli stacja Łabędź, to co mówił Rafałek. Wiem gdzie jest, dziś trzeba tam iść! Zaczął zdejmować z trupa kombinezon, po czym przymierzył go. Pasował idealnie, jakby był stworzony dla niego. Ruszył dalej, chciał pozwiedzać stację.
Edytowane przez Furfon dnia 22-09-2010 18:52
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 22-09-2010 18:53
Bernard tymczasem wałęsał się samotnie po wyspie. Nie wiedział gdzie jest ani co robi. Wszystko wydawało się takie mgliste. Chyba coś mu zaszkodziło.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 34 z 500 << < 31 32 33 34 35 36 37 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum