Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:58:26 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:54:50
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 301 z 500 << < 298 299 300 301 302 303 304 > >>
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 21:44
- Możemy. - Powiedziałem przechodząc do pozycji siedzącej. - Nie ważne, że nie będzie jak dawniej, może być lepiej... Jeśli się postaramy, oboje. Ja wiem, że będzie ciężko, pogodzić się z tym co było. Ale ja naprawdę nie chcę aby to się tak skończyło Gigi, ja się zmienię.. - Szepnąłem wpatrując się w jej pyzatą twarz. Przygryzłem dolną wargę i zmarszczyłem brwi. To co mówiłem nie trzymało się kupy, sam w to nie wierzyłem. Nigdy nie zapomnimy o tym co było, jednak zawsze warto spróbować...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-11-2010 21:47
Dores nie mogła powstrzymać łez. Co ON powie, jak się dowie, że nie ochroniła JEGO syna? Sama nie wiedziała, że tak zareaguje. Pozwoliła ojcu nastawić ręce i założyć temblak. Teraz.... teraz nie będę mogła nic sama zrobić. Nic... - Miała na myśli zarówno to, ze nie będzie mogła się zemścić za śmierć syna, jak i to, że nie będzie w stanie się sama nawet podetrzeć... Sama nie wiedziała, czy płacze z bólu z powodu złamania, czy po stracie syna.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 19-11-2010 21:49
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 21:54
Pokręciłam powoli głową.
-Nie, Jeffrey, nie będzie tak.- przymknęłam na moment oczy. Chciałabym wierzyć w jego słowa... -Kocham Cię tak mocno, jak nie kochałam jeszcze nigdy,ale gdybyśmy mieli być razem... Każdego dnia, gdy budziłabym się u Twojego boku, widziałabym w twoich oczach ją, nie Ciebie... Rozumiesz?- otworzyłam oczy i spojrzałam na niego z bólem. -Nie chcę spędzić reszty swoich dni na myśleniu o tym, w czym ona jest lepsza. Piekielnie mnie skrzywdziłeś, wiesz? Nie umiem sobie z tym poradzić psychicznie..- zacisnęłam wargi.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 21:57
Jacob mimo tego że było pozbawiony rozumu, przyniósł siec, do której wsadzono Ashley i Bryana. Ted miał zamiar ciągnąc siec, a dzieciaki miały pomóc Dores iść... Opuścili tym razem miasto główną bramą, tam mieli bliżej do...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:02
- ...Juliet. - powiedział i wziął pozostałe kamyki w garść.
- Nie zapomniałeś o kimś? - usłyszał nagle głos Morrisona z tyłu. Tym razem Jim miał inny wyraz twarzy. Pierwszy raz na wyspie był łagodnie nastawiony.
- Ty się nie liczysz. - mruknął Josh.
- Fajnie tu. - powiedział Jim i usiadł koło Josha. Wziął głęboki oddech i zaczął mówić. - Słuchaj, to nie jest tak, że ja ci nie chcę pomóc. Ja po prostu nie mogę. On mi nie pozwala.
- To chociaż przestań mnie dręczyć. - odparł zirytowany Cohen. - Nie mogę spać, nie mogę funkcjonować, bo wszędzie cię widzę.
- Lubię cię obserwować. A teraz leć po tą swoją dziunię, bo zaraz znowu ją zgwałcą.
Josh chciał spojrzeć na niego pytająco, ale Jima Morrisona już nie było. Zgwałcą? Znowu? Tysiące pytań przychodziło mu do głowy. A może po prostu robił sobie jaja, jak zwykle? Na wszelki wypadek postanowił iść szukać Ashley.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
shan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Shannon Rutherford

Postów: 3022

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:05
Grupka doszła na plac na, którym jeszcze kilkanaście minut temu leżała połamana Dores. Dookoła leżały trupy buntowników, którzy nie przeżyli rewolucji jak zrobili. Miasto w połowie było w ruinie i wyglądało jakby przeszło przez nie wyjątkowo duże tornado.
Fergusson rozejrzała się nerwowo w każdej chwili obawiając się ataku i mająć błędne przeczucie, że Dores z Edgarem czają się w cieniu ruin.
Edytowane przez shan dnia 19-11-2010 22:06
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:08
Nie zrobiłem sobie wielkiej nadziei, wiedziałem dokładnie co mi odpowie, jednak kiedy wymawiała 'Nie' coś uderzało w moje serce wielkim młotem. Zastanawiałem się co powiedzieć, dalej przekonywać, czy dać sobie spokój i skoczyć po raz drugi z klifu. - Rozumiem, zrobiłem Ci straszną krzywdę. Nie wyobrażasz sobie jednak jak jest z tym ciężko mnie, mam wyrzuty sumienia, mam ochotę zakopać się pod ziemię, dałbym się teraz zabić, żeby to co się wydarzyło nie miało miejsca. To w niczym mi jednak nie pomaga. Chciałem od Ciebie uciec, myślałem, że jak będziesz daleko ode mnie będzie żyło mi się lepiej. Nie prawda, sumienie spotykało mnie na każdym kroku i brak czegoś ważnego przy sobie. Nie potrafię idealnie funkcjonować bez Ciebie Gigi. Kocham Cię i nigdy nie przestanę. Skoro nie mogę z Tobą być, wolę nie być wcale. - Szepnąłem i wstałem z trudem. Do końca bowiem nie otrząsnąłem się po pierwszym skoku z klifu.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-11-2010 22:11
Byś pomógł założyć mi majtki. - powiedziała Dores, patrząc wymownie na swoją bieliznę leżącą na ziemi. A wy co? - zwróciła się do dzieciaków. Nagiej kobiety nie widzieliście? Mój syn widział wielokrotnie... - urwała, gdyż znowu do oczu napłynęły jej łzy.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:19
-Ty chciałeś być daleko ode mnie, ja wręcz przeciwnie...- mruknęłam cicho. -W klatce, chwilę po tym, jak Wy... Usychałam, nie wiedząc, co dzieje się z Tobą. A to było przecież moment po śmierci Juliet...- ucichłam. W tym momencie Jeff wstał. Szybko pociągnęłam go za ramię.
-Nie warz się tak mówić, rozumiesz?- powiedziałam, stając obok. Ocean pod nami ciągle miał kilkanaście metrów głębokości i spokojnie można by w nim utonąć, dlatego żeby mieć pewność, że nie skoczy, wplotłam swoją dłoń w jego. Przeszedł mnie dreszcz. Ciężko stwierdzić, czy pozytywny, czy negatywny. Teraz gest ten był wręcz nienaturalny i nieprzyzwoity. Odwróciłam się tak, że staliśmy naprzeciwko siebie. Ręce ciągle splecione były w uścisku.
-Nie chcę być z Tobą, ale chcę mieć Ciebie zawsze obok siebie... To takie głupie, prawda?- szepnęłam cicho.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:19
-Dores, one są podarte -rzekł Ted, bo taka była prawda, a Dores chyba nawet tego nie zauważyła. Zdziwił się tym, że miała majtki, zwykle ich nie nosi...
-Nie rozpamiętuj przyszłości, co było to było. Idziemy, tak łatwiej będzie nam żyć w bólu...-powiedział Ted, bał się że jeśli będą o tym mówić ciągle, to ten idiota Jacob wygada się...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-11-2010 22:23
Jak możesz tak mówić?! To był też tak jakby twój syn! - zaczeła mu wyrzucać. A może się go pozbyłeś jak Rafalka, co? - nie wierzyła w to, chciała go tylko rozzłościć.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:26
-Mogę tak mówić bo jeśli ciągle będziemy o tym myśleć to umrzemy z rozpaczy! Ja nie jestem słaby tak jak oni, - wskazał ręką na Ashley i Bryana - Co mam wg. ciebie zrobić? Usiąść na kamieniu i płakać? To nie w moim stylu, stało się i koniec. Trzeba żyć dalej...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:32
Nasze dłonie znów się połączyły, jak za dawnych czasów. Tyle, że wtedy trzymanie dłoni Gigi było czymś naturalnym, co przychodziło nam z łatwością, robiliśmy to z miłości. Teraz jednak, Gianna złapała mnie, bo nie chciała bym zrobił sobie krzywdy. Może, faktycznie ma rację mówiąc, że tego nie da się już naprawić? Nie potrafię tego przyjąć do wiadomości, nie chcę aby tak było. - Jako kto mam być przy Tobie Gigi? Jako przyjaciel? Masz Bryana. Jako kolega? Masz Liama. Wiesz, lepiej nie mów, może być to dla mnie przykre, więc oszczędźmy sobie tego. - Powiedziałem równie cicho. Spoglądałem na jej szarozielone(?) oczy, doszukując się całkowitej prawdy która chowa się w jej sercu. - Wiesz po co tutaj byłem Gigi? Co tu robiłem, zanim przyszłaś? - To pytanie miało dwa dna..
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-11-2010 22:34
Czuła, ze ojciec ma rację. A jednak to dziecko to było jedyne, co jej pozostało po tamtej ostatniej nocy z NIM... Ta strata bolała ją najbardziej. W milczeniu, ze spuszczoną głową szła dalej za ojcem...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:38
Oczy znów zapatrzone były w siebie. Cholera! Nie, nie, nie, nie tak powinno być! Gi, on Cię zdradził..- wrzeszczałam sobie w głowie, podczas gdy on mówił coś o Liamie i Bryanie. Wyłączyłam się, trudno. Chciałam się utopić w tych Jego oczach. Słońce zachodziło szybko. Musieliśmy wyglądać jak zdjęcie promocyjne jakiegoś taniego filmu romantycznego. Wielka, bordowo pomarańczowa kula zniknęła. Otoczyła nas ciemność.
-Co tu robiłeś, zanim przyszłam?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:40
-Świetnie -rzekł Ted, który zobaczył że Dores zaakceptowała. Ciekawe co by zrobiła gdyby się dowiedziała prawdy.... Ted prowadził ich w jedno miejsce, mieli tam zamiar bezpiecznie przenocować by jutro zrobić to, do czego są przeznaczeni... w końcu w tych czasach nie są bez powodu...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 19-11-2010 22:43
Doers patrzyła smutno, jak Ted i dzieciaki rozpalają ognisko. Była głodna. Od posiłku z Juliet niewiele jadła... Będziesz musiał mnie nakarmić... - powiedziała. Nienawidziła być zdaną na czyjąś łaskę. Nienawidziła być od kogoś zależna. To ją upokarzało.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:48
Ted chwilę się zastanowił co by mieli zjeść, do głowy przeszedł mu jeden pomysł, bardzo ryzykowny ale on miałby taki ubaw gdyby Dores to zjadła...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:50
Chłopiec patrzył to na Dores to na Edgara, wątpił, że mu pomogą. Chyba muszę zrobić to sam- pomyślał, po czym wstał.
- Idę się na chwilę przejść, zaraz wrócę.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 19-11-2010 22:51
Zastanawiałem się, czy opowiedzieć jej moje życie przed tym jak trafiłem na wyspę, czy też faktycznie co robiłem tu chwilę temu. - Chciałem ze sobą skończyć, Gigi. - mruknąłem bez emocji. Nie było to dla mnie ważne w tej chwili, ważna była dla mnie Wasikovsky. Wiatr rozwiewał jej włosy na wszystkie strony. Opadały na jej twarz, żeby po chwili znów unieść się w powietrze i zatańczyć tak jak im wiatr zagra. Jest piękna, mógłbym wpatrywać się w nią cały dzień, a jej twarz nigdy mi się nie znudzi i co bym na nią nie spojrzał, odkrywałbym co chwila coś nowego.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 301 z 500 << < 298 299 300 301 302 303 304 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum