Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:33:36 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:29:59
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 265 z 500 << < 262 263 264 265 266 267 268 > >>
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:19
Gigi dziwiła mnie na każdym kroku. Czasem było to zdziwienie pozytywne, innym razem szokujące, niektóre nawet zadawało ból. Kiedy mnie przytuliła i zaczęła przepraszać, zrobiło mi się naprawdę mało przyjemnie. Nie chodzi tu o jej zachowanie, ale o swoje. Powinienem ją wspierać, a tego nie robię. Niedawno odzyskała wzrok, dużo rzeczy jest dla niej nowych, a ja jej nie pomagam.. Poczułem kropelki łez na ramieniu, co jeszcze bardziej mnie przygnębiło. Naprawdę jestem taki .. okropny? Ścisnąłem ją mocno, tak jak kiedyś.. - Nie przepraszaj, jeżeli już to ja powinienem to robić. - Powiedziałem chowając twarz w jej rudych włosach. - Ty również jesteś dla mnie ważna Gigi, nawet nie wyobrażasz sobie jak ważna...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Dywan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cormac Jonker

Postów: 63

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:20
- TO jest ta Hydra?- przewróciłem oczami. -I co dalej? Mamy teraz żyć tu?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:23
Cele:
- Ludzie na Hydrze- macie czas wolny. smiley
- Możecie zorganizować imprezę, trochę się pobawić, zająć sobą.
- Ci, którzy jeszcze nie dotarli do stacji, zapraszam. smiley



Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 12-11-2010 23:24
Dores szła ostrożnie za Tedem, by nie zniszczyć swej nowej sukienki. Humor poprawiała jej tylko wizja zabicia wszystkich! Wciąż zastanawiała się, czy ON da im jakiś znak...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:37
Narodziła się we mnie dziecinna potrzeba. Zapragnęłam, by nasze usta znów się spotkały. Chciałam znów poczuć tą niesamowitą więź, która połączyła nas przy pierwszym pocałunku, jednak... Bałam się. Strach ten wydawać by się mógł nieracjonalny, wszak Jeffrey był ostatnią osobą, która mogłaby mnie okłamać i zdradzić, jednak... Ból po śnie pozostawał. Gdy czułam jednak jego oddech na ramieniu, a tułów objęty był silną ręką, zdałam sobie sprawę z jednego:
-Ufam Ci, Jeff.
To było chyba najdziwniejsze z wyznań, jakie mogłam mu powiedzieć w takiej sytuacji. Było to jednak istotne; TEN Jeffrey, prawdziwy Jeffrey, któremu ufam, nie skrzywdziłby mnie w taki sposób. Powoli przybliżyłam swoją twarz do jego i musnęłam delikatnie usta.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:41
Emma nazbierała trochę drewna i zrobiła ognisko. Położyła się obok na piasku i leżała wpatrując się w tańczące płomyki. Szum fal pięknie dawał się we znaki. Przypomniało się jej się dzieciństwo ...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:52
Po 2 godzinach doszli, do małej zbudowanej wioski specjalnie dla robotników oraz ich rodzin. Na uboczu było widać studnię i całe rusztowanie.
-Zejdziemy teraz do studni, zobaczymy jak sobie z tą ścianą przy kole poradzili. Wy zostańcie - rzekł Ted do ich gwardii, która od razu ruszyła do domków, wiedzieli co mają zrobić. Ted i Dores spokojnie sobie poradzą sami z tymi,którzy są na dnie studni...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 12-11-2010 23:56
Zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć Gigi zamknęła moje usta w pocałunku. Rudowłosa podchodziła do tego delikatnie, z dystansem, jednak ja znów odwrotnie. Złączyłem nasze usta w żarliwym i tęsknym pocałunku. Dawno tego nie doświadczyłem, a przecież ten czuły gest jest taki piękny. Położyłem dłonie na jej policzkach obejmując jej twarzyczkę jak to już miałem w zwyczaju i oderwałem nasze usta od siebie. Chciałem spojrzeć w jej niesamowite oczy. Oczy które polubiłem, pokochałem. Bez których od jakiegoś czasu świata nie widziałem. Czy to czas na takie wyznania? Dobra pora aby powiedzieć jakie emocje mną szastają przy Gigi? Wystarczały nam same słowa, ale czułem, że jest to mi potrzebne. Powiedzenie czegoś, co leży na sercu i nie zamierza stamtąd odchodzić. - Kocham Cię. - Szepnąłem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 12-11-2010 23:59
Dores spojrzała z wyrzutem na ojca. Po dwóch godzinach marszu była zmęczona. Musiała odpocząć przed zadaniem, które mieli wykonać. Poszła w kierunku jednej z chat, by zabrać wieśniakom coś do jedzenia. Zajrzała do pierwszej. Ludzi wewnątrz zmieszali się bardzo, a w ich oczach pojawił się strach. Zaczęli sobą coś zasłaniać. Co tam macie? - warknęła Dores, rozpychając wieśniaków. Aha! Nielegalne ziemniaki! Wiecie, co was czeka. - wyszła z chaty i dała znak swojej gwardii.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 13-11-2010 00:01
Spojrzałem z prawie niewidocznym uśmiechem na Jeff'a i Gigi. - Kto by pomyślał... Agresor i Gianna... - pomyślałem, przyglądając się ich szczęściu. Szczęściu, które tak niespodziewanie mnie opuściło nie dając szansy na odnalezienie. Wziąłem w dłoń owoc i lekko smutny ugryzłem go. Nie trzeba się było na razie martwić o Numerki, mieliśmy chwilę spokoju. Wzrok wbiłem w ognisko, które rozpaliła Emma.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 13-11-2010 00:01
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:15
Kochałam Jego palce, które zwinnie przesuwały się po plecach, kończąc wędrówkę na policzkach. Kochałam Jego usta, które były idealnym kontrastem moich ust; mimo to dokładnie wiedziały, czego chcą. Kochałam Jego zapach, który przeciwstawiał się dżungli i pokazywał, że nawet będąc odciętym od kosmetyków można wspaniale pachnieć. Kochałam Jego włosy, które na końcówkach zamieniały się w malutkie kędziorki. Kochałam jego zarost, który wbijał się w policzka... Kochałam Jego i uświadomiłam sobie to właśnie w tym momencie. Patrzyłam w Jego oczy. Tańczyły w nich wesołe ogniki. Czy te oczy zdawały sobie sprawę z tego, że Jeffrey jest pierwszym mężczyzną, w kierunku którego kieruję te słowa?
-Też Cię kocham, Jeff.- uśmiechnęłam się lekko, jednak tak szczerze, jak nie uśmiechałam się już dawno temu.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:20
Elena i Lil biegały po całych Dharmaville i strzelały bobem do Numerków. O dziwo szło mi to bardzo dobrze i po jakimś czasie okazało się, że udało im się wszystkich pokonać, a przynajmniej ogłuszyć na jakiś czas.
- Lil, zmywajmy się stąd! - wrzasnęła, mając nadzieję, że Lil ją usłyszy. Pobiegła do centrum dowodzenia i sprawdziła, jaki jest kod do ogrodzenia, po czym szybko wskoczyła do stojącego nieopodal Dharmabusa i odpaliła silnik. W tym momencie w oddali ujrzała biegnącą w jej kierunku blondynkę, która po chwili skoczyła do pojazdu.
- Ruszamy na Hydrę! - zawołała Elena i nacisnęła pedał gazu. Chwilę później znajdowały się już przy słupach. Lil wyskoczyła na zewnątrz i wpisała kod, dzięki czemu bezpiecznie przejechały przez ogrodzenia i zaczęły mknąć przez dżunglę, kierując się w stronę Hydry.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:30
Ted powoli schodził po drabinie, słyszał głosy na dole. Pozbyć się tych idiotów, a potem zrobić 2 rzeczy, w końcu, od tak czekałem....
Edytowane przez Furfon dnia 13-11-2010 00:30
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 13-11-2010 00:32
Tymczasem sługusy Dores zabijali drzwi i okna chaty deskami. Gdy wreszcie skończyli, podłożyli ogień pod domek. Po chwili drewniana chatka ze słomianym dachem stała w płomieniach. Ze środka dało się słyszeć krzyki ludzi. Dores obserwowała zajście z triumfującym uśmiechem.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:41
Słysząc Gigi poczułem wielką ulgę, ale i nieodpartą radość. Naprawdę piękne uczucie, usłyszeć coś tak wspaniałego od kochanej osoby. Właśnie dla takich momentów warto było żyć. Uśmiech nadal nie znikał z mojej twarzy. - Jesteśmy uwolnieni od Numerków. Zróbmy coś szalonego. - odparłem już nie tylko do Gigi ale i reszty. Trzeba było uwolnić energię która skumulowała się w moim organiźmie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 13-11-2010 00:48
- Szalonego? - zapytałem, podnosząc głowę bez zbytniego entuzjazmu. Zdziwiła mnie ta propozycja. Byliśmy na wyspie, której nikt z nas nie znał i pewnie nawet nie wiedział co się na niej znajduje i nagle propozycja zrobienia czegoś szalonego. Jeff z Gigi mogliby sobie na to pozwolić. Ale my wszyscy? - Masz coś na myśli, kolego? - zapytałem i ślamazarnie podniosłem się z ziemi.

/no właśnie jazeera, co masz na myśli? smiley


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?

Edytowane przez Lincoln dnia 13-11-2010 00:50
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:49
Chwyciłam Go za dłoń. Palce znów splotły się w uścisku.
-Co masz na myśli mówiąc: coś szalonego?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 00:57
/Tak właściwie to jeszcze nie wiem. smiley Myślałam, że wy coś zaproponujecie, ale w takim razie.. Nuda jest czymś złym!/

- Och cokolwiek! Kiedy ostatnio jedliście mięso? A konkretniej dziczyznę? - zapytałem uśmiechając się do Gigi. - Wybieramy się na polowanie?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 13-11-2010 01:06
- Polowanie? - zareagowałem mało entuzjastycznie. - Jeff, nawet gdybyśmy umieli to robić, to nie mamy czym upolować nawet królika. - powiedziałem, rozkładając bezradnie ręce by pokazać, że jedyne co mam to ubranie na sobie. - Może chodźmy lepiej zobaczyć co jest w głąb tej Hydry? Przydałoby się też rozbić lepszy obóz. - spojrzałem na dogasające ognisko i zmęczone April i Emmę.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 13-11-2010 01:07
Bus pędził przez dżunglę. Elena nawet na chwilę nie zwalniała, mimo, że ona i Lil prawie waliły głową o dach, podskakując na wertepach. W pewnym momencie stało się coś nieoczekiwanego. Rozpędzony bus zdarzył się z czymś, sprawiając, że Elena nadziała się na kierownicę. Zaczęła masować swoje żebra z trudem łapiąc oddech. Cała obolała, wytoczyła się na zewnątrz, żeby sprawdzić na co wjechała. W pierwszym momencie myślałam, że zderzyła się z krzakami, ale gdy zaczęła odgarniać zarośla okazało się, że pod nimi ukryte są łodzie, te z których często korzystali Inni w MP10 smiley
- Po co komuś łodzie w środku dżungli? - gdy tylko zadała to pytanie, to usłyszała szum oceanu. Spojrzała przed siebie i zorientowała się, że dojechały już na plażę a na horyzoncie widać zarys Hydry.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 265 z 500 << < 262 263 264 265 266 267 268 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum