Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:40 |
|
|
Lil poczuła kolejny wodospad na swojej głowie... i nie tylko. Sok jabłkowy zarówno zmył z niej pozostałości po pomidorach, jak i przylgnął się do jej ciała razem z koszulą. Do tego poczuła, jak słodki napój lepi się cały na niej. Pizza zaczynała powoli pachnieć i rumienić się.
- Jeszcze chwila i będzie gotowa! - powiedziała uradowana.
Edytowane przez Gooseberry dnia 21-10-2010 22:41 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:44 |
|
|
- To super! - krzyknął. Jedzenie pizzy będąc oblepiony ketchupem w towarzystwie mokrej Lilith i Eleny z jajkiem na głowie to szczyt marzeń każdego mężczyzny na wyspie...
Edytowane przez Lion dnia 21-10-2010 22:44 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:45 |
|
|
Elena została odepchnięta przez Nicholasa i poleciała na szafkę. Oparła się o nią i zaczęła ryczeć, że śmiechu, obserwując umazanego keczupem Nicholasa i Lil, której najwyraźniej nie przeszkadzało to, że jest cała mokra od soku.
- Pizza! Pizza! - podchwyciła entuzjazm Lil i zaczęła skakać koło piekarnika, nie potrafiła opanować swojego podekscytowania.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:50 |
|
|
- Pachnie papają! - wwąchała się w aromatyczny zapach, który przyjemnie łechtał jej nozdrza. Wyjęła przez rękawice wrzącą blaszkę i postawiła na blacie.
- Myjemy się najpierw czy jemy? - zapytała, katem oka przyglądając się komicznie wyglądającym Elenie i Nicholasowi. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:50 |
|
|
Z ostatnim westchnieniem opadliśmy na plecy. Moje ciało było cały czas rozpalone, a każdy mięsień drgał jeszcze leciutko w dosyć seksowny sposób. Leżeliśmy w tej cudownej ciszy, uspokajając własne oddechy i bicie serc. Odwróciłam lekko głowę w stronę Liama i gdy mój nieco przymroczony wzrok spotkał się z jego oczami, chwyciłam mocno jego dłoń jakby upewniając się, że on tu jest, że nic mi się nie przewidziało. Nie musieliśmy nic mówić. Ta namiętna atmosfera unosząca się jeszcze nad nami mówiła wszystko. Czułam się bezpiecznie. W tej chwili. W tym krótkim momencie po. Zamknęłam oczy, chcąc chłonąć tą chwilę całą sobą. Jednak długo się nią nie nacieszyłam. Znowu wstrząsnął mną dreszcz lecz tym razem nie był on przyjemny. Lodowaty, chłodny dreszcz przeszył mnie całą a na czoło wystąpił zimny pot. Mimowolnie ścisnęłam jeszcze mocniej rękę Liama, a mój wzrok utkwił w jednym punkcie na suficie.
- Ich twarze... za skórą...- zaczęłam powoli, mówiąc jakby w jakimś transie- ...pomiędzy tym światem, a sąsiednim... Przeciskają się ich kły i pazury. Próbują się przedrzeć- mój głos zaczął nabierać nieco więcej przerażenia. Przerwałam i milczałam przez dłuższą chwilę- Tutaj...- dotknęłam ręką jego tors w miejscu, gdzie znajduje się serce- Dziura, która pasuje do mojej. Kiedy Cię zobaczyłam, wiedziałam, że będziesz tym, z którym będę najbliżej. Nie wiedziałam co zrobić z tym uczuciem...- urwałam na dłuższą chwilę po czym dokończyłam wyraźnie- ...szczęście. Ale one teraz wiedzą i są głodne. Zajebiście głodne. Bo od kiedy pamiętam one mnie ścigają. I teraz są gotowe. Są na tyle silne by się przedrzeć. A ja nie mogę z nimi walczyć. Kiedyś byłam w stanie bo byłam silna ale Ty... Ty mnie osłabiłeś. I teraz już nie mogę...
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 21-10-2010 22:53 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:54 |
|
|
- A po co myć się! - Elena machnęła ręką - Będzie lepiej smakować, jeśli zjemy ją teraz! Poza tym nie możemy pozwolić, żeby wystygła! Zimna papaja może być już niedobra... - mówiąc to wzięła do ręki nóż i pokroiła pizzę na kawałki. Wzięła jeden do ręki i zatopiła w nim zęby. - Mmm... Lil, masz talent to gotowania...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 22:57 |
|
|
...więc Nicholas także jeść zaczął. Był też ciekaw czy zamoczył majtki Lil.
- Dobre! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:25 |
|
|
I... gdy tak w najlepsze zajadali się papajową pizzą, cali umorusani czym popadnie, w głowie Lil zagościł chytry i błyskotliwy plan! Przymrużyła oczy w zastanowieniu i uśmiechnęła się kącikiem ust. Spoglądała to na Nicholasa, to na Elenę, coraz bardziej upewniona, że to musi się powieść.
- Hmm... co wy na to, żebyśmy potem zagrali w coś? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:27 |
|
|
- W co? - powiedział, mlaskając. - Na pewno nie w butelkę. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:29 |
|
|
Liam kątem oka obserwował ciało Effy, które zgodnie z rytmami coraz bardziej równego oddechu podnosiło się do góry i opadało. Odwrócił głowę w jej stronę i w gdy ich twarze spotkały się, złapał mocno dłoń, nabierając coraz większej pewności co do jej obecności. Uśmiechnął się do niej nieznacznie, jakby chcąc tym niewielkim uśmiechem pokazać jak wiele dla niego znaczy jej obecność. Gdy poczuł mocniejsze uściśnięcie dłoni, przymknął oczy chcąc jak najbardziej nacieszyć się jej dotykiem i ciszą. Ta jednak nie trwała długo. Z rozmarzenia wytrąciły Liama pierwsze słowa Effy. Z każdym kolejnym słowem, mimo, iż coraz bardziej docierała do niego rzeczywistość, coraz mniej rozumiał o czym mówi do niego brunetka. Ze zmarszczonymi brwiami i widoczną na twarzy troską, przysłuchiwał się jej. - Effy, o czym Ty mówisz? Kto Cię ściga? Czego nie możesz? - zaniepokojony tą sytuacją Liam, lekko podniósł się i dotknął dłonią czoła dziewczyny.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:33 |
|
|
- Może być i butelka, albo gra w nigdy, cokolwiek żeby się rozerwać.. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:37 |
|
|
Liczył na pokera rozbieranego. Ale ona miała chłopaka i była trzeźwa... Nic by z tego nie wyszło.
- Elena, a ty co proponujesz? Może się najpierw umyjemy?
Edytowane przez Lion dnia 21-10-2010 23:37 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:43 |
|
|
- Nie w butelkę... - Elena się skrzywiła i przełknęła ostatni kęs papajowej pizzy. - Umyć się? Co Ty tak ciągle o tym myciu, Nicholas? Czasami fajnie jest być brudnym! - zaśmiała się głośno - Zagramy w pokera rozbieranego???????? - zapytała, ciekawa jak na to zareagują Nick i Lil.
Edytowane przez Amelia dnia 21-10-2010 23:44 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:45 |
|
|
Nicholas milczał. Był ciekaw co na to Lil. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:48 |
|
|
- Hmmm. Jak nie macie nic lepszego, to może być!
Zastanawiała się co w nią wstąpiło. Ale z drugiej strony to mogłoby pomóc w rozwinięciu jej planu co do Eleny i Nicka. Trzeba doprowadzić akcję do takiego zwrotu, aby obydwoje co chwilę się rozbierali. W ten sposób rozbudzę w nich pożądanie, które JUŻ między nimi jest, ale jeszcze o tym nie wiedzą.
Zachichotała pod nosem i przyniosła karty. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 21-10-2010 23:56 |
|
|
- To grajmy! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-10-2010 00:01 |
|
|
- No to gramy! - zawołała Elena i usiadła przy stole. Kątem oka obserwowała Lil, która miała jakiś dziwny uśmieszek na twarzy. - Rozdawaj karty! - powiedziała wciąż spoglądając na blondynkę.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-10-2010 00:06 |
|
|
Rozdawała karty, czując jak sytuacja nabiera tempa. Usiadła tak, by Elena i Nick byli obok siebie, po czym uśmiechnęła się tryumfalnie, widząc jak dobre ma karty. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-10-2010 00:10 |
|
|
Gdy Elena wzięła do ręki karty, zorientowała się, że nie pamięta, jak się gra w pokera Zaczęła się zastanawiać, po co w ogóle zaproponowała tą grę... Przyglądała się swoim kartom i doszła do wniosku, że nie są zbyt dobre...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 22-10-2010 00:14 |
|
|
...Natomiast najlepsze karty miał Nicholas. z Karetą wygrał rozdanie, które przegrała Elena.
- Bardzo nam przykro... - skłamał Nicholas i patrzył na nią co też zdejmie. |
|