Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:01 |
|
|
Zapałki mam. Przynieś benzynę. - Dores nie odpuszczała. Juliet jeszcze niedawno pomagała jej torturować Bernarda - agresora, a teraz broni Dharmowca. Było to bardzo podejrzane! Stanęła między Liamem a Juliet, odcinając blondynce drogę do Nortona. Miała ochotę się zabawić, a jak ktoś jej w tym przeszkadzał, mógł skończyć tak jak Bernard, gdy próbował: Na Bagnie Jacka.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:04 |
|
|
W momencie, kiedy klapa się zamknęła, dół ogarnął mrok.
- No świetnie - prychnęła - Jeszcze do tego rozmowny kolega i pełny luksus - dotknęła butem Jeffa, by sprawdzić czy nadal jest nieprzytomny.
Wciąż próbowała analizować ostatnie wydarzenia, usiłując przypomnieć sobie jak do tego doszło. Ostatnią rzeczą jaką zarejestrowała był soczysty pocałunek Howarda. Ach! Ile by dała by teraz znaleźć się przy nim!
Weź się w garść, weź się w garść - powtarzała do siebie chodząc dookoła Jeffa. Spojrzała to na własne ręce, to na ziemię. Nie zastanawiając się dłużej, zaczęła kopać własnymi dłońmi. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:10 |
|
|
Moser kiwnął głową i pobiegł do dżungli gdzie były schowane dwa karnistry z benzyną, wziął jeden i wrócił do tymczasowego obozowiska. Położył karnister obok nogi Rosier i skrzyżował ręce na piersi, dumnie prężąc klatę. Zapowiada się ciekawe widowisko, coś wspaniałego. - No dalej. - Rzucił nie mogąc doczekac się wielkiego ogniska. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:10 |
|
|
- Grozisz mi ?? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:17 |
|
|
Owszem! Dopóki mi się przeciwstawiasz. - Dores warknęła niczym dzikie zwierzę. Z kobietami w ciąży lepiej nie zadzierać Jeff postawił kanister obok Dores, ta jednak nie spuszczała wzroku z twarzy Juliet.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:20 |
|
|
Ted wziął kanister z benzyną i wylał go na Kevina, czekając aż Dores z Juliet wyjaśnią sobie parę spraw.Niech walczą , to byłoby najlepsze wyjście z tej sytuacji. Moja córka by wygrała! |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:22 |
|
|
Juliet schowała za plecy rękę i spojrzała znacząco na Dores- Marynarzyk ? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:24 |
|
|
- Jasna cholera... - wyjąkał Jeff, leżąc na czymś twardym i wilgotnym. Podniósł lekko głowę, lecz sprawiło mu to zbyt duży ból, więc ponownie ją położył. Poczuł, jak w jego włosy wchodzą drobinki czegoś sypkiego i mokrego.
Obrócił się lekko na brzuch (leżał na boku) i pomacał ręką podłoża. Była to ziemia, zimna i lekko podmokła. Zdziwił się bardzo jak to się stało, więc postanowił wybadać sprawę wzorkiem.
Otworzył oczy, lecz zobaczył tylko jasność. Wszystko było białe. Powoli jednak świat zaczął nabierać kształtów i ciemniejszych kolorów, aż w końcu w końcu ujrzał przed sobą postać. Ze względu na to, że jego wzrok wciąż przystosowywał się do światła, jej cera zdawała się zupełnie biała, włosy śnieżne, a przestrzeń za nim - niebiańsko biała. Do głowy przyszła mu tylko jedna myśl - anioł.
- Jestem naćpany, czy trafiłem do nieba? - zapytał ją.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:33 |
|
|
Dores zrobiła to samo, co Juliet. Nie miała jednak zamiaru ustępować nawet jak przegra. Nie było to w myśl jej zasad. Była gotowa uderzyć i związać Juliet, by ta nie przeszkadzała.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:42 |
|
|
- Raz, dwa TRZY!- krzyknęła ukazując cztery palce. Dores także wyciągnęła swoją liczbę palców, teraz wystarczyło zrobić wyliczankę.
/Napisz ile tam palców dałaś i wyliczaj, ja ide / |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:48 |
|
|
Dores, której obce były zasady fair play, zamiast palców, wyciągnęła zza pleców pałę Eko, która podał mu po kryjomu Jeff i uderzyła nią w głowę Juliet. Blondynka osunęła się na ziemię. Wówczas Dores zaczęła ciągnąć ją w stronę jednego z dołów z pozostałymi więźniami.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:59 |
|
|
Ted zawył z radości gdy Dores walnęła Juliet, pomyślał że trzeba by jeszcze parę osób wrzucić do dołów, tych którzy nie będą chcieli torturować porwanych. Przyglądał się z zachwytem kijowi juz parę pomysłów jak ją wykorzystać. Żałował że się z kimś nie założył, teraz może by coś wygrał. Teraz miał zamiar przyglądać, jak Liam podpali Kevina. A potem powinny być tortury, oni agresorzy muszą się za nie wziąć. Dowiedzieć się od nich czegoś, w końcu porwali ich w jakimś celu.
//będę później, jak co to wiecie .//
Edytowane przez Furfon dnia 03-10-2010 18:01 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 03-10-2010 17:59 |
|
|
Na widok uderzenia Juliet przez Dores, Liam zdębiał. Właśnie na ziemię padła prawdopodobnie jedyna z osób od Agresorów, której mógłby zaufać. Starając się nie wzbudzić swoją osobą zainteresowania, Liam zaczął się cofać drobnymi krokami w kierunku swojego dołu. Tam teraz by się czuł bezpiecznie.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:07 |
|
|
Nicholas wyciągnął broń Leslie i strzelił w ziemię obok nogi Dores. Ta odwróciła się i odsunęła nieznacznie od Juliet.
- Zostaw ją... - i z bronią w ręku zaczął podchodzić do leżącej kobiety. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:07 |
|
|
Dores ciągnęła Juilet do dołu, w którym siedzieli Lilianne i Jeff. Pilnuj go! - krzyknęła do Jeffreya (agresora). Zaraz będzie jego kolej!. Dores wrzuciła kobietę do dołu, nie zważając na to, jak upadnie i czy się przy tym nie połamie. Gdy było po wszystkim zatrzasnęła klapę od dołu i odwróciła się w stronę Liama, uśmiechając się tak jak na moim banerze
Lion, kurde!
EDIT: Dores już miała wrzucić Juliet do dołu, gdy tuż koło jej nogi padł strzał. Dores spojrzała groźnie na Nicholasa. To tak się odwdzięczasz, że cię ratujemy! Sam zaraz skończysz w tym dole! - wrzasnęła.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 03-10-2010 18:11 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:09 |
|
|
- Taak, niebo, Słonko - odparła zasapana Lil, która nadal rozgrzebywała ziemię, próbując wykopać tunel - Welcome to the world of not knowing what the hell is going on - wyrecytowała, jakby wcześniej już usłyszane słowa i otrzepała ręce - Wszystko z tobą okej?
Edytowane przez Gooseberry dnia 03-10-2010 18:19 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:11 |
|
|
- O nieee. Nie chcę zostawać z Tobą sam na sam... - powiedział, patrząc jak Dores robi nieznaczny dziubek w jego stronę. - Boże, pomóż mi! - zawołał w myślach, patrząc wysoko w niebo, przez cały czas zbliżając się w stronę dołów.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 03-10-2010 18:12 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:14 |
|
|
- Albo ty... - wycelował jej w brzuch. Jak nie oddali się, to w nią strzeli. Jednak nie zrobiła już żadnego agresywnego ruchu. Nicholas schylił się i zaczął ciągnąć Juliet byle dalej od Dores i dołów. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:16 |
|
|
Jeffrey olał Nicholasa i Dores a sam podszedł do Liama który cofał się w stronę swojego dołu. Moser wyciągnął swój rewolwer i zaczął nim podrzucać. - Hej, koleżko chyba nie uciekasz? - Wskazał kciukiem za siebie, w miejsce gdzie do drzewa był przywiązany Kevin. - Zasuwaj tam. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-10-2010 18:18 |
|
|
Dores także olała Nicholasa i postanowiła zająć się Liamem i Kevinem. Teraz spojrzała tak, jak na moim banerze w ich stronę i zadowolona z siebie zaczęła iść w ich kierunku.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|