Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 14:31:49 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:35:48
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 13 - Archiwum | Wyspa
Strona 73 z 500 << < 70 71 72 73 74 75 76 > >>
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 01-10-2010 23:53
Zjeść ludzkie mięso????? - Tego Dores jeszcze nie robiła. Brzydziła się ludźmi, wiec z reguły ich wybebeszała i zostawiała tak na pastwę losu i robaków. Zaczęła analizować ten pomysł. Najpierw wzdrygnęła się z obrzydzenia, ale stopniowo zaczynało jej się podobać. To mogłoby być podniecające rytualne przeżycie! To jak ich zjemy? Na surowo? - zapytała Teda-eksperta.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-10-2010 23:57
Bernard tymczasem siedział pod drzewem na banie gdy z wiadra obok niego wyskoczyła żaba. Bernard spojrzał na nią, po chwili ona na niego. Bernardowi zdawało się że już gdzieś widział podobną minę do tej którą robiła żaba. Po chwili jednak ta myśl ustąpiła bo z wiadra wyskoczyła druga żaba...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-10-2010 23:58
-Surowe mięso jest dla mnie najsmaczniejsze, w marynacie są dobre i usmażyć lecz my nie mamy patelni. Podpieczone, lekko też można od biedy zjeść, chociaż w mojej opinii trzeba być w desperacji. Mamy ogromny wybór, trzeba znaleźć tylko kogoś młodego, kogoś... - Ted nie skończył mówić gdyż usłyszał krzyki o pomoc. Znał te głosy, tak samo jak Dores. Pobiegł w ich kierunku...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 00:03
Dores właśnie próbowała wyobrazić sobie smak ludzkiego mięsa i ogarniała ją coraz większa ochota, by tego spróbować, gdy jej piękna wizja została brutalnie przerwana przez jakieś krzyki. Edgar zerwał się z miejsca i pobiegł w kierunku głosów. Wstała zdezorientowana, nie wiedziała, co się dzieje.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 00:08
Ted zobaczył przywiązanych do drzewa ludzi, z daleka w tych ciemnościach nie rozpoznał ich twarzy, dopiero jak podszedł to ich rozpoznał. To byli rodzicie Dores smiley, jej matka, Olivia i facet, które przez całe swoje życie nienawidziła i którego chciała zabić mimo że uważała go za ojca. Ted uśmiechnął się na ich widok, starzy znajomi. Czyżby wyspa ich sprowadziła by Dores uporała się ze swoimi problemami, z kompleksami?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 00:12
Dores pobiegła za Edgarem. Dobiegła do niego i zasapana zapytała: Co jest?. Nim zdążył odpowiedzieć, dostrzegła to, co i on widział. Z wrażenia otworzyła usta. Po chwili jej dłonie zacisnęły się w pięści. Patrzyła prosto w oczy swojego "ojca". Po chwili przeniosła wzrok na matkę. Stała, nie mogąc wymówić ani słowa.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 00:22
-Starzy znajomi Dores, tego nam brakowało - odpowiedział jej patrząc na jej rodziców po czym spojrzał na nią - Co z nimi trzeba zrobić? Jak myślisz? Chcesz porozmawiać? - zapytał się jej, był ciekawy co zrobi wobec nich.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 00:28
Dores bardzo powoli odwróciła się w stronę Teda. Miała lekko nieprzytomny wzrok. Po-ro-zma-wiać? - zapytała tez nieprzytomnie. Mam z nimi rozmawiać????? - krzyknęła już nieco żywiej. Myślałam, że ta wyspa uchroni mnie przed spotkaniem ich! - Dores była zrozpaczona. Spełnił się jej największy koszmar.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 00:35
-Tak porozmawiać, wyspa dała Tobie okazję. Masz okazję uporać się z problemami, odzyskać spokój. To Twoja okazja, nie zmarnuj jej. Ty zdecydujesz co z nimi zrobić - odpowiedział jej, nie wiedział że za 30 lat ktoś będzie w podobnej sytuacji. Edgar wziął od niej nóż, który wcześniej jej dał, ukucnął i wbił nóż w ramię, chciał podziękować w ten sposób wyspie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 00:45
Dores miała prawie łzy w oczach. Nie wiedziała, co ma zrobić. Kiedy tylko myślała, że da rade się przemóc, wystarczy, że spojrzała na swoich rodziców, by ta pewność jej przeszła. Po raz pierwszy od bardzo dawna tak się czuła. Po chwili wzięła się w garść. Mówisz, że ten, tfu, człowiek nie jest moim ojcem? - spytała pro forma. Nie muszę z nim zatem porozmawiać. Zrobi to mój nóż.. Wyjęła nóż, a jego ostrze groźnie błysnęło. Zbliżyła się do dwójki przy drzewie. Matka zaczęła krzyczeć przerażona. Ty nędzna szumowina! - wysyczała "ojcu" w twarz. Bladą ze strachu twarz. Nadszedł czas zapłaty. - wyszeptała mu do ucha, jednocześnie zagłębiając ostrze w klatce piersiowej związanego mężczyzny i przesuwając je bardzo powoli w dół. Gdy się odsunęła, "ojciec" miał rozpłatany brzuch, a jego wnętrzności wylewały się na zewnątrz, mimo że on sam jeszcze żył. Podano do stołu! - zaśmiała się histerycznie Dores.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 00:52
Patrzył z triumfem na twarzy, jak ten idiota umierał, wszelkie jego chore akcje, spędził z nim 2 lata i próbował zapomnieć o tym. Był ciekaw czy zabije swoją matkę, która podobnie jak ona nie miała łatwo, była ofiarą tamtego świra. Chciał coś powiedzieć lecz milczał, to była jej próba.
Edytowane przez Furfon dnia 02-10-2010 00:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 01:05
Dores po paru minutach opanowała histeryczny, nienaturalny śmiech. Widziała swoją matkę. Jeszcze niedawno groziła jej w myślach, a teraz nie wiedziała, co czynić! Spojrzała na Edgara, próbowała odczytać jego myśli. Olivia tymczasem patrzyła blada na córkę. W oczach miała łzy. Jestem twoją matką! Nie rób tego! - mówiła, płacząc. Rozcięty mężczyzna obok sprawiał, że nie mogła się opanować.
What am I supposed to do!!!!!!! - krzyknęła do Wyspy niczym Locke w 2x03.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 01:09
Wyspa nie odpowiedziała lecz zrobił to Ted
-Zabij ją! - wyszeptał, patrząc na twarz jej matki. Ukucnął obok jej matki, chciał to z bliska zobaczyć...


//Locke w 2x03 coś takiego do wyspy mówił? a nie wtedy kiedy zginął Boone?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 01:20
/Mówił, jak mu się rozwalił komputer do wciskania klawisza./


Zabij ją! - odpowiedziała wyspa odpowiedział Ted, przez którego przemawiała wyspa. Dores po raz pierwszy wahała się przed zamordowaniem kogoś. W końcu miała zabić swoją własną matkę! Czy była zdolna do takiego czynu?! Patrzyła długo na kobietę. Wiedziała, że im dłużej będzie się wahać, tym trudniej będzie wykonać zadanie. Matka miała twarz zalaną łzami. Nie, proszę... - mówiła przez łzy. Nie miała siły się bronić. Dores już przyłożyła jej nóż do gardła. Ręka jej drżała. Po chwili odjęła nóż. Nie mogę! Nie mogę! Ty to zrób! - wrzasnęła do Teda. Czuła się jak Locke w 3x19, gdy nie mógł zabić swego ojca. To było poniżające.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 01:35
//wstyd, jak mogłem nie pamiętać smiley//

Ted był zszokowany, myślał że Dores to też zrobi, nawet z małymi problemami lecz nic z tego. Nic! Prawie się rozpłakała, załamana tym co on kazał. Wziął od niej nóż, bez słowa. On za to nie miał problemów. Pamiętał co matka Dores zrobiła, co wybrała...
-Wybrałaś jego suko a nie mnie. Twoje serce należało do mnie! - krzyknął po czym kopnął ją w twarz, złamał jej nos a krew jej poleciała na Dores - Tu kurwo, oddawałaś się jemu a nie mi, zabrałaś mi córkę! - wrzasnął po czym wbił nóż prosto w jej serce, robił coraz większy otwór. Wyrwał jej serce drugą ręką, jeszcze chwilę biło, a ona sama umarła. Schował do plecaka serce, spojrzał na Dores lecz nic jej nie powiedział. Na ich szczęście nikt tego nie widział tej masakry, bo przecież wszyscy w obozie spali! Ted wrócił do obozu, zostawił Dores z swoimi rodzicami.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 02-10-2010 01:49
Dores była zszokowana. Po raz pierwszy w życiu! Usiadła w pobliżu miejsca śmierci rodziców, ukryła twarz w dłoniach i próbowała dojść do siebie. Po jakimś czasie, sama nawet nie zauważyła kiedy, zaczęła zasypiać.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 02:33
Elena wciąż siedziała na ganku, za bardzo nie wiedziała ile czasu minęło i która jest godzina. Myślała o różnych rzeczach, jednak najczęściej o przyjemnym buziaku, który dostała od Liama. W końcu z zamyślenia wyrwało ją coś, co w pierwszej chwili uznała za ryk samolotu. Spojrzała w górę, jednak ujrzała tylko błękit nieba, nigdzie nie było żadnego samolotu. Po chwili ten sam donośny dźwięk rozległ się ponownie i dopiero wtedy Elena zorientowała się, że to po prostu w brzuchu jej burczy.
- Czas coś przekąsić. - powiedziała do siebie i weszła z powrotem do domku Lil i Liama. Zaczęła grzebać w szafkach, aż w końcu znalazła to, czego szukała. Batonik Apollo. Nadszedł czas, żeby go zjeść. Zbyt długo z tym zwlekała. Bezlitośnie rozerwała opakowanie i natychmiast zatopiła zęby w czekoladzie. Ten smak ją tak zachwycił, że z wrażenia przymknęła oczy. Batonik był po prostu doskonały. Pożarła go błyskawicznie, a potem zaczęła wylizywać palce z czekolady. Niespodziewanie została wyrwana z tego błogostanu, gdyż poczuła, że zaczyna jej się kręcić w głowie... Cukier uderzył jej do głowy, organizm Eleny nie był przyzwyczajony do takiej dużej dawki czekolady. Jakoś udało jej się doczłapać do kanapy i położyć się.
- Było warto... - zaśmiała się i natychmiast zasnęła.



Edytowane przez Amelia dnia 02-10-2010 03:24
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 10:07
Josh nawet nie zauważył, kiedy zasnął. Obudził się cały obolały. Sprawdził, czy ma przy sobie plecak. Leżał normalnie obok niego. Wyszedł zza drzew i zauważył, że nie słychać już tego okropnego głosu: Zagramy w pokera rozbieranego??????. Nie zrobiło mu się smutno. Gdzieś w oddali zobaczył jakieś inne zwłoki, ale nie były to ciała kogoś z Dharmy czy ich ludzi, więc dał sobie spokój. Przeciągnął się i poszedł po wodę. Ta orzeźwiła go i dała mu chęć do działania. Miał nadzieję, że dzisiaj zaatakują Dharmę.
Edytowane przez panda dnia 02-10-2010 10:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 02-10-2010 11:21
Jeffrey widząc oddalającego się Josha w stronę strumyku, wstał i pobiegł za nim. - Czekaj! - Krzyknął, Cohen przystanał i spojrzał na Mosera. - Idziesz po wodę? - Spytał dobiegając do Josha, ktory kiwnął głową. - Mam nadzieję, że nie będzie Ci przeszkadzało moje towarzystwo. Podobno dziś idziemy na Dharmę, trzeba się zaopatrzyć. - Mruknął i włożył rece do kieszeni. - Widziałem zwłoki w ogniu.. Małe.. To Rafalek.. ?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 02-10-2010 11:51
Dzień powoli chylił się ku zachodowi. Liam nawet się nie zorientował, że kilka minut, które wydawało mu się, że siedzi na huśtawce zmieniło się w kilka godzin. Ślamazarnie stanął na ziemi i bez większej radości udał się do swojego domku. To, na co na początku narzekał teraz zaczynało go drażnić. Cisza, pustka w wiosce, jakby wszyscy się szykowali do zimowego snu. Drzwi do jego domku były uchylone. Pierwszą osobą, którą zobaczył była Elena rozwalona na kanapie z buzią wysmarowaną czekoladą. To już był stały gość domku Liama, Kevina i Lillianne więc zbytnio go to nie zaskoczyło. Przykrył ją kocem i poszedł sprawdzić co u Kevina i Lillianne. Uchylił lekko drzwi najpierw w pokoju mężczyzny, później blondynki. Nie było ich w środku. Zaskoczyło i zmartwiło to trochę Liama bo już od dawna ich nie widział. Effy też dość szybko wyparowała z domku, sprawiając, że nie mieli okazji poważnie porozmawiać o tym co się wydarzyło w dżungli. Liam udał się do łazienki i przemył jedynie twarz, po czym padł na swoje łóżko.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 73 z 500 << < 70 71 72 73 74 75 76 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum