| Autor |
RE: Agresorzy |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 19:39 |
|
|
|
Jeff odprowadził Bernarda wzrokiem i oparł się o drzewo bambusowe, zastanawiał się co zrobić psychopacie, żeby zaczął mówić.. A może, jeśli Nieznajomy był z Dharmy?? To przecież prawdopodobne.. Zapewne to takich psycholi ma ta organizacja. Nie, jednak nie... Moser przypomniał sobie wycia typu "jak się stąd wyrwę to was zabiję, Dharma mnie nie wyprzedzi!" Więc skoro nie był z Dharmy to skąd? Meadow musi coś wiedzieć! Mężczyzna założył kaptur na głowę i poszedł w kierunku namiotu przywódczyni, minął Pauline i bez wahania wtargnął do namiotu Meadow. - Witam! |
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 19:44 |
|
|
Kobieta zerkneła na Jeffrey'a i uśmiechnęła się.
- Witam, w czym mogę pomóc?- spytała.
Mężczyzna średnio przejął się groźbą Bernarda, ale miał już dość tortur.
- Co chcecie wiedzieć?!- warknął przeraźliwym głosem.
|
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 19:55 |
|
|
Veronica wyszła z namiotu, który dzieliła z Ashley.
Spostrzegła Pauline siedzącą obok ogromnego drzewa.
- I jak? - Spytała się Fergusson spoglądając na Pauline i lekko się uśmiechając. - Wyciągnęli już coś z tego... typa? |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 19:55 |
|
|
|
- Meadow.. Mówiłaś, że nie wiesz kim są Nieznajomi ludzie, prawda? .. Pamiętam, jak mówiłaś też, że Richard może coś o tym wiedzieć.. Tylko oznajmiam, jestem tylko ciekaw twojej historii, a w zasadzie, tego czy urodziłaś się na wyspie.. - Spytał Jeffrey podchodząc do kobiety z całkiem innej strony niż planował, nie wierzył jej, że nic nie wie o nieznajomych.. Ale to swoją drogą, w tym momencie chciał zaufania kobiety i doskonałego wykonania planu z Nabosaką.... |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:00 |
|
|
Pauline już podniosła się, aby zapytać o coś Jeffreya, ale ten odszedł bez słowa. Westchnęła zrezygnowana.Nagle usłyszała słowa mężczyzny : "Co chcecie wiedzieć?!". I na palcach zajrzała do namiotu, w którym się znajdował. O mało co nie dostała odruchu wymiotnego. Był cały we krwi, i brak mu było jednego paznokcia. W namiocie był również Bernard. Bojąc się, że ją zauważą, Pauline stanęła na tyle blisko, aby przysłuchiwać się rozmowie.
- Nie wiem. - szepnęła do Veronici - Ale wygląda na to, że jest bardziej skory do zwierzeń.
Edytowane przez Andzia dnia 14-09-2010 20:01 |
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:07 |
|
|
- Moim zdaniem może być trudno coś z niego wyciągnąć... - Westchnęła. Chciałaby już by przeniesiono obóz. Czuła by się bezpieczniej a tak cały czas miała wrażenie, że jest obserwowana. Mężczyzna cicho postękiwał. Fergusson nie odważyła się zajrzeć do środka namiotu.
|
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:17 |
|
|
Kobieta zerknęła na mężczyznę. Nie podobało jej się to przesłuchanie.
- Urodziłam się na wyspie...- odparła zastanawiając się na moment.- Ale chyba nie muszę się tobie zwierzać prawda? Tak dla twojej wiadomości to zajmował się mną właśnie Richard. Czy jest coś jeszcze co chciałbyś wiedzieć?
|
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:19 |
|
|
|
- Tak. - Odparł pewnie. - Więc, spędziłaś na tej wyspie całe życie i nigdy nie natknęłaś się wcześniej na nieznajomych? - Spytał podchwytliwie. Czuł, że Mea zaraz skłamie. |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:23 |
|
|
|
Ashley drzemała przez pół dnia, była tak zmęczona ciągłym życiem Agresorów, że najchętniej zapadłaby w sen zimowy. Narzuciła na siebie jakieś ubrania i wyszła z namiotu. Mimo, że słońce pięknie świeciło, obleciał ją chłód. Spostrzegła Pauline i Veronicę. Hej dziewuszki...może wiecie, czy już z niego coś wyciągnęli ? - spytała blondynka. |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:25 |
|
|
- Nie wiem...- odparła patrząc mu w oczy.- Możliwie, że ich widziałam, pragnę przypomnieć, że noszą maski co utrudnia zobaczenie ich twarzy. Tego mężczyznę, którego torturujecie nigdy nie widziałam.
|
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:29 |
|
|
|
- Jak do tej pory to nic... - Rzekła Veronica obdarowując Ashley uśmiechem. - On się jak na razie tylko wygraża... chyba go "trochę" surowo potraktowali. - Dodała słysząc przez cały czas ciche pomruki wydawane przez nieznajomego. - Jak myślicie? Kim oni są? |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:30 |
|
|
Josh spostrzegł, że nie wyciągnie nic z mężczyzny. Uderzył go w twarz. Ten tylko napluł na niego krwią. W zakrwawionej koszuli wyszedł z namiotu. Na pytanie Ashley chrząknął znacząco.
- To psychol. Mam wrażenie, że to nie on jest przywódcą. Ten facet to tylko ich maskotka. |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:31 |
|
|
|
Jeff wybuchł śmiechem.. Kobieta nie wie czy ich widziała czy nie. Nie chodziło mu o same twarze, ale ogólnie o to czy kiedykolwiek przez jej życie przewinęły się osoby w maskach. - Rozumiem.. To chyba wszystko.. - Powiedział pewnie i wyciągnął ręce z kieszeni. - Wyruszymy, jak zdobędziemy jakieś informacje od tego psychola, co ty na to? |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:36 |
|
|
Bernard tymczasem widząc że jest sam z nieznajomym wyciągnął butlę z worka, założył maskę gazową na twarz by po chwili wypuścić śmiercionośny gaz który od razu zaczął działać. Bernard tylko dodał:
- Nie było innego wyjścia mój drogi nieznajomy, lepsze dla ciebie taka śmierć niż inna z rąk moich ludzi którzy i tak są mięczakami. - Po tych słowach Bernard zakręcił zawór w butli. Wyszedł z namiotu, po czym zdjął maskę. W namiocie tymczasem usłyszał ostatnie tchnienia więźnia. |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:42 |
|
|
Blondynka odwzajemniła uśmiech. Są naszymi wrogami i tylko to się liczy - odpowiedziała na pytanie. Wtedy Bernard wyszedł w masce gazowej. Zamknęła oczy, bo nie ręczyła za siebie. Co Ty zrobiłeś ? - spytała, patrząc na zadowolonego Berniego.
/adi, ja tutaj pisałem fajnego posta, dotyczącego przesłuchania więźnia, a Ty go zabiłeś  / |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:47 |
|
|
- Tak będzie najlepiej... kto go przesłuchuje tak w ogóle?!- krzyknęła dziewczyna wychodząc z Jeffrey'em na zewnątrz. Widziała grupkę ludzi, więc podeszła do nich.- Co się stało do cholery?!
|
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:51 |
|
|
|
Bernard właśnie zaczadził nam więźnia - odpowiedziała na pytanie Meadow. Była wściekła na starucha, bo to było ich jedyne źródło informacji. Przed rzuceniem się na niego powstrzymywało ją tylko to, że był jednym z nich oraz to, że Ashley miała szacunek do starszych ludzi. Spojrzała na Bernarda, później na przywódczynię i czekała na reakcję Farese. |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:51 |
|
|
- Bernard zabił nieznajomego! - Krzyknęła Veronica. Spojrzała pogardliwie na Bernarda - jak mógł go zabić?! Jak w ogóle mógł sam podjąć taką decyzję?! Byli grupą a on robił co mu się podoba.
Edytowane przez shan dnia 14-09-2010 20:52 |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 20:55 |
|
|
|
Oboje z Meadow doszli do grupki ludzi, stał za przywódczynią jednak po tym jak zobaczył maskę gazową trzymaną przez starca, oraz po usłyszeniu Ashley i Veronicy wpadł w totalny szał. Źrenice powiększyły się dwukrotnie, można było usłyszeć śmiech Jeffreya, gdyż zawsze śmiał się w takich sytuacjach, tak reagował. Odepchnął Meadow na bok i podbiegł do Bernarda, ścisnął pięść i uderzył go z całej siły w mordę. - Popierdoliło Cię!? |
|
|
| Autor |
RE: Agresorzy |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-09-2010 21:00 |
|
|
Nicholas się ucieszył, że Bernard dostał w mordę, gdyż on też wierzył w to, że Zielynsky jest starym psychicznym cepem.
Edytowane przez Lion dnia 14-09-2010 21:00 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
