| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 07-06-2010 23:56 |
|
|
Dores również uderzyła w kimę po tym, co nastąpiło wcześniej. Od tego momentu pokochała Leosia jeszcze bardziej. Przed zaśnięciem postanowiła jednak, że w końcu będzie musiała kogoś zabić, bo zaczyna się robić chyba zbyt dobra...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
  
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 23:56 |
|
|
Bells czuła się niesamowicie błogo. Jej ciało wirowało, a Barney nie śmiał przestawać. Na całym ciele miała przyjemne dreszcze emocji, które pobudzały ją do dalszego działania. Mężczyzna czule pieścił jej piersi, Isabella czuła się jak nigdy dotąd. Dreszcz zaczął przechodzić w nutkę podniecenia, ale nie chciała pokazać mężczyźnie swojej uległości dlatego nachyliła się nad nim tak, ze pojedyńczy kosmyk jej pięknych włosów spadł na twarz Barney'a. Pocałowała go namiętnie w usta czując jeszcze smak wina które mężczyzna pił chwilę temu.
/ nie mam pomysłu. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 07-06-2010 23:57 |
|
|
- O matko... - westchnął Chris, dodatkowo łapiąc się za głowę. Ale w taki sposób, żeby Elena tego nie zauważyła. - To stąd te siniaki na jej czole... - doszedł do wniosku. Walker nie mógł postąpić inaczej, niż pomóc kobiecie w bezpiecznym dotarciu do pokoju. Zrobiło mu się jej szkoda. Była taka bezradna. - Elena, patrz na mnie! Złap się mojej szyi, a ja złapię Twoje nogi i jakoś wrócimy do pokoju. Zgadzasz się?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 23:57 |
|
|
Uśmiechnąłem się do niej, ale nie miałem jej za złe, że tak po prostu sobie poszła. W momencie, gdy chciałem zaatakować... Ale trudno, to nie był pierwszy ani ostatni dzień mojego pobytu tutaj, jeszcze wszystko przede mną. Pożegnałem się z nią subtelnie i pozwoliłem odejść. Sam wskoczyłem do baru po szklankę szkockiej, potem drugą i jeszcze jedną. Wracając lekko zachwiany, mając lekkie wiatry boczne zdążyłem jeszcze sięgnąć swoją marynarkę, po czym poszedłem na górę pod swój pokój. Już miałem łapać za klamkę, ale palec Boży zakazał mi tego. Zamiast tego usiadłem koło drzwi z nadzieją, że po skończonym bzykanku wciągnie mnie do środka. Zasnąłem.
/ dobranoc  / |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:05 |
|
|
Dziewczyna zdawała się być zadziwiająco giętka i w pewien sposób elastyczna. Jedno mogłem przyznać- była naprawdę dobra. Moje ciało lekko drżało i pociło się. Dziewczyna rozpalała każdy kawałek zarówno mojego ciała jak i umysłu. Teraz ja przejąłem inicjatywę. Przeturlałem ją tak, że obaj wylądowaliśmy na ziemi, a nasze nagie ciała zostawiały mokre plamy na kafelkowej posadzce.
[i tu był seks. Zajebisty, co by nie było.]
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:06 |
|
|
- Tak, zgadzam się - powiedziała, chociaż tak naprawdę za bardzo nie rozumiała o co chodzi. Wiedziała jedynie, że ma złapać jego szyję, więc zeszła z blatu i tak właśnie uczyniła - Weźmy świeczkę, bez niej nie będziemy nic widzieć - zaproponowała - Tą, która spaliła moje spodnie.
Edytowane przez Amelia dnia 08-06-2010 00:09 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:12 |
|
|
- Oczywiście, weźmiemy świeczkę. Bez niej się nawet nie ruszymy. - Christian był w stanie zgodzić się na wszystko, byle tylko nie drażnić kobiety. - Tylko musisz trzymać ją ostrożnie, żebyśmy się od niej nie zapalili. Tyle tu alkoholu, że hotel w jednym momencie stanie w płomieniach. Chris przybliżył się do kobiety, umożliwiając jej złapanie go za szyję. - No, mam Cię. - aby się upewnić, że Elena w jego rękach jest bezpieczna, delikatnie nią potrząsnął. - Tylko teraz nie masz jak chwycić świeczki. Może ja będę ją niósł? - zapytał.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 08-06-2010 00:15 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:19 |
|
|
Chciała wykrzyknąć jego imię, ale w tym momencie przyjemny impuls przejechał po jej ciele. Niesamowite podniecenie ogarniało całą jej nagość, było jej tak dobrze. To był ten moment, który mogł trwać wiecznie. Isabella rozluźniła wszystkie mięśnie i leżała w bezruchu. Wtulona w Barneya zaczęła delikatnie dłonią masować jego klatki piersiowej. - Byłeś świetny Siergiej...
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:23 |
|
|
Elena objęła Chrisa za szyję po chwili jej nogi zostały oderwane od ziemi.
- Jak chcesz trzymać świeczki? Nie dasz rady. Zostaw to mnie. - mówiąc to sięgnęła jedną ręką w stronę blatu i chwyciła gwałtownie świeczkę. Nie chcący ochlapała koszulę Chrisa woskiem. - Ups... - skrzywiła się - Wybacz. - powiedziała robią przepraszającą minę i patrząc mu w oczy - Monica jest ekspertem od plam, na pewno się tym zajmie...
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:28 |
|
|
Podczas gdy ona masowała moją klatkę piersiową, ja wąchałem intensywny zapach jej włosów, który działał na mnie niczym feromon. Gdy dziewczyna zwróciła się do mnie per "Siergiej", o dziwo, pierwszy raz od bardzo dawna, poruszyły się we mnie wyrzuty sumienia.
-Skąd wiedziałaś, że to ja?- spytałem zamiast przeprosin i tłumaczenia się. -W autobusie byłem zakamuflowany...- czekając na odpowiedź znów wąchałem zapach jej włosów, podczas gdy moje oczy rejestrowały jej spocone ciało, miejscami tylko przykryte cienkim prześcieradłem.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:33 |
|
|
Christian poczuł jak rozgrzana kropla wosku przywiera mu do ciała. Cicho syknął z bólu. - Nic się nie stało. Przecież najważniejsze, że jest szansa na usunięcie tej plamy! - odpowiedział ironicznie. Jednak przepraszający wzrok wbity w oczy Chrisa nie pozwolił mu się gniewać na kobietę. - Chodźmy w końcu do pokoju, Monica już pewnie śpi więc musimy być cicho. - A raczej Ty powinnaś być... - dodał sobie w myślach.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:35 |
|
|
|
- Byłeś jedynym mężczyzną jakiego tu do tej pory poznałam. Rzadko widuję mężczyzn w garniturach, zaimponowałeś mi. Poza tym takiego uśmiechu się nie zapomina, te bajery o SNASA też były nawet dobre, ale niepotrzebne. - Rzekła, jednak nadal nie była pewna co do tego. Może mówił prawdę, może. - Wystarczyło spytać czy mam ochotę na seks. - Powiedziała otwarcie opierając głowę na ramieniu Barneya. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:39 |
|
|
Zaśmiałem się.
-Cóż, następnym razem zapewne tak zrobię. Jeśli jesteś kobietą, która uprawia seks z nieznajomym tylko dlatego że spytał, czy ma na to ochotę... Musimy zrobić to jeszcze raz.- uśmiechnąłem się i przejechałem powoli wierzchem mojej dłoni po jej brzuchu. Z satysfakcją poczułem, że ciało dziewczyny ciągle jest rozedrgane.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:46 |
|
|
- No to ruszaj! - zawołała i Chris zaczął iść do przodu. Elena starała się oświetlać drogę świeczką, jednak nie wiele z tego wyszło. Po pierwsze płomień był za słaby, a po drugie wosk co chwilę kapał jej na rękę. W końcu denerwowała się i odrzuciła świeczkę, która w locie zgasła i uderzyła o ścianę. - Mam nadzieję, że dasz radę iść po ciemku - powiedziała i poprawiła uścisk w okół szyi Chrisa. Pod palcami wyczuła zaschnięty wosk na jego koszuli i nie wiele myśląc zaczęła go skubać paznokciami 
Edytowane przez Amelia dnia 08-06-2010 00:48 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:48 |
|
|
|
Isabella okryła kołdrą siebie i Siergieja, powoli oddalając się od świata rzeczywistego. Gorące ciało Barneya było jej osobistym, dzisiejszym grzejnikiem na tę noc. Zasnęła w ramionach kochanka zastanawiając się gdzie zniknął jego zajebisty wschodnioeuropejski akcent. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 00:53 |
|
|
Wątły płomień świecy niedostatecznie oświetlał drogę. - Dlaczego nikt się nie zainteresuje brakiem światła!? - zbulwersował się Christian. A od chwili gdy Elena postanowiła pozbyć się świeczki, widoczność była zerowa. - Tak, dojdziemy po ciemku. Nie wiem gdzie, ale dojdziemy... Christian szedł wolno, dokładnie przyglądając się numerom na drzwiach. W pewnym momencie poczuł szczypanie. Momentalnie dreszcz przeszedł przez jego ciało. - Elena! Co Ty wyprawiasz?
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 01:02 |
|
|
Dziewczyna powoli zasypiała w moich umięśnionych ramionach. Westchnąłem przeciągle- wykonałem kawał dobrej roboty, widziałem to po błogim uśmiechu, który widniał na jej ustach. Ja nie spałem jednak. Jak zahipnotyzowany wpatrywałem się w jej ciało, uwypuklone pod kołdrą. Dopiero gdy miałem stuprocentową pewność, że dziewczyna już się nie obudzi, odsunąłem ją lekko od siebie i ubrałem garnitur. Z bocznej kieszeni marynarki wyciągnąłem kopertę i otworzyłem ją powoli. W środku znajdował się list. W miejsca kropek wpisałem jej imię: Isabella, a na sam koniec podpisałem się Siergiej. Położyłem kopertę na stoliku obok śpiącej dziewczyny i ostatni raz napawałem się jej widokiem. Następnie zgasiłem wszystkie zapalone świeczki i wyszedłem. Przez okno na korytarz wpadały smużki księżyca, oświetlając drogę. Z pewnego rodzaju czułością uśmiechnąłem się na widok Simona. Czekał cały czas pod drzwiami...! Wtaszczyłem go na jego łóżko i zszedłem na dół, siadając na fotelu w (jak mniemam) pustym barze.
Gdy Isabella wstanie rano w moim łóżku, znajdzie obok siebie list o takiej treści:
Droga Isabello!
Czas, jaki ze sobą spędziliśmy, jakkolwiek długi by nie był, znaczy dla mnie wszystko.
Z przyjemnością spotkałbym się Tobą ponownie, ale niestety, nie mogę.
Widzisz...
Jestem duchem.
Mogę się materializować tylko raz do roku, w rocznicę mojej śmierci. Zdecydowałem, że mój jedyny dzień wśród żywych spędzę z Tobą, droga Isabello!
Codziennie będziesz napotykać się na człowieka, który niczym nie będzie się różnił ode mnie. Przedstawi Ci się jako Barney Stinson. Jest to moje poprzednie wcielenie. Jeśli będzie o to prosił, oddaj mu się, to ważne, bym mógł zmaterializować się za rok. Pamiętaj jednak, że ten mężczyzna nie będzie miał nic wspólnego z Siergiejem, którego znasz. Tym samym wszystkie nasze wspomnienia będą dostępne tylko dla Ciebie i mnie.
Być może spotkamy się ponownie za rok, pod warunkiem, że utrzymasz swoją figurę. Do tego czasu cała moja miłość będzie po tamtej stronie.
Siergiej.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 01:03 |
|
|
- No właśnie, też jestem tym faktem oburzona! Obsługa w tym hotelu stoi na żenującym poziomie! - zawołała i również próbowała wypatrzyć numer na drzwiach, jednak bez powodzenia - Może wejdźmy do jakiekolwiek pokoju? Już mi wszystko jedno, byle byłoby tam łóżko... - westchnęła.
- Odrywam wosk, który przykleił Ci się do koszuli... Widzisz, Monica już nie będzie potrzeba. Sama zajęłam się Twoją koszulą - zaśmiała się.
Edytowane przez Amelia dnia 08-06-2010 01:04 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 01:12 |
|
|
- Gdzieś tu powinien być nasz pokój. - Christian coraz bardziej wpatrywał się w drzwi, mijał pokój 37, 38, 39... - Ostatecznie można byłoby się przespać gdziekolwiek, ale głupio zrobić komuś wjazd do pokoju. O! - Chris prawie podskoczył na widok tabliczki z numerem 42 na drzwiach. - Widzisz? Znaleźliśmy nasz pokój. Trzeba było tylko trochę poszukać. Idąc prawie na palcach i z Eleną w ramionach, weszli do swojego pokoju. Christian opuścił Elenę na ziemię i zapalił światło. Monica spała już na łóżku ze szmatką w dłoni. - Dobranoc! Ja idę już spać! - powiedział najciszej jak potrafił.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 01:19 |
|
|
/ zapalił światło? przecież prądu nie ma  /
Elena stanęła na nogach i spojrzała na Monicę
- Biedaczka... Ta obsesja na punkcie sprzątania ją kiedyś zabije... - stwierdziła ze smutkiem w głosie i spojrzała na Chrisa - Dziękuję, że mnie zaprowadziłeś do pokoju. - uśmiechnęła się słodko i położyła się na łóżku, nie przebierając się nawet w piżamę.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
