Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:13:39 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:10:02
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 12 - Archiwum | Alaska
Strona 45 z 53 << < 42 43 44 45 46 47 48 > >>
Autor RE: Wyspa
Dorothy Sloan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 85

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 02:45
Twojemu?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Mark Sloan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 124

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 02:55
Mark kompletnie zatracił się, całując Su. Jej usta były takie słodkie, a jej ciało takie gorące... Marzył jedynie o tym, żeby zrobić z nią dużo nieprzyzwoitych rzeczy... Uśmiechnął widząc, jak dosłownie zerwała z niego koszulkę która poleciała na szafę. Gdy zabierał się do ściągania jej sukienki, nagle usłyszeli niepokojący odgłos.
- Dusi się? - zapytał ze zdziwieniem i spojrzał na małą Su. Dziewczynka rzeczywiście zaplątała się w kołdrę. Przerażony Mark podbiegł do dziecka i oswobodził ją. Po chwili mała zaczęła już normalnie oddychać, a Mark ją przytulał do swojego nagiego i umięśnionego torsu. Stwierdził, że musi to wyglądać bardzo seksownie i popatrzył na Su, starając się wypatrzeć w jej oczach pożądanie. - Chyba nic jej nie będzie... - powiedział i pocałował dziecko w główkę. - Jeśli chcesz, możemy wrócić do naszej poprzedniej czynności...


McSteamy
Edytowane przez Mark Sloan dnia 20-08-2010 03:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 03:06
Oddychałam bardzo szybko, a w mojej głowie kłębiło się milion myśli.
-Przepraszam, Mark, ja...- sama nie wiedziałam, co chcę mu powiedzieć. Wzruszyłam ramionami i wyszłam z pomieszczenia. Kroki echem dudniły w pustych korytarzach. Ściągnęłam więc buty i idąc na boso, wyszłam całkowicie z pomieszczenia. Zdążyło zrobić się już ciemno, a wokół słuchać było tylko odgłosy nocnych zwierząt. Doszłam na plażę, kipiąc ze złości na samą siebie. Uspokoiłam się dopiero, gdy w samej bieliźnie zanurzyłam się w wodzie. 10 sekund pod wodą, 20... Gdy nie oddychałam, mój umysł zaczynał wreszcie pracować tak, jak powinien. 30 sekund pod wodą. Gdyby ktoś stał teraz na piasku, widziałby tylko dziwnie rozpłaszczone blond włosy na tafli nienaturalnie spokojnego oceanu. Przez Twoje głupie widzimisię mogło zginąć dziecko! Malutki, bezbronne dziecko!- karciłam się w myślach. Czułam się tak, jakbym już zabiła. Minuta pod wodą.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 03:22
- A, chodzi Ci o dziecko Dorothy... Ta kobieta urodziła je i zmarła na moim łóżku... - wypaliła. Zupełnie nie wiedziała czemu to powiedziała. - Tak czy siak... - chrząknęła - Z Tobą również się miło rozmawia. Chyba jutro popłyniemy na wyspę, dzisiaj jest już późno... - powiedziała i w tym momencie spojrzała na jeden z monitorów, który pokazywał obraz głównej wyspy. - Co to jest.... Coś płonie? - zapytała zaniepokojona i wpatrywała się w monitor... W dalszym ciągu jednak nie potrafiła powiedzieć, to co jest. - Ognisko? - zapytała niepewnie. I nie wiedzieć czemu, włożyła czystą kasetę i włączyła nagrywanie.



Edytowane przez Amelia dnia 20-08-2010 03:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Mark Sloan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 124

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 03:32
Mark poczuł złość, gdy Su po prostu wyszła z pokoju. A było już tak blisko! Wszystko przez tego dzieciaka... - pomyślał i po chwili przestraszył się własnych myśli. Położył się na plecach na łóżku a małą Su umieścił na swoim torsie.
- Nie chciałem tego pomyśleć, to nie twoja wina. - powiedział przepraszającym tonem głosu - Su jest taka pociągająca, a ja nie uprawiałem seksu odkąd Monica zmarła... - westchnął i spojrzał na niewinną buźkę dziecka - Kiedyś zrozumiesz, o czym mówię... - ułożył małą Su obok siebie i nakrył ją kocem. Po chwili oboje już spali.


McSteamy
Edytowane przez Amelia dnia 20-08-2010 03:45
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 03:38
Wyszłam wreszcie spod wody. Gdy położyłam się mokrym ciałem na piasku, ziarenka momentalnie przylgnęły do ciała i włosów. Miałam ochotę wykopać sobie wielki dół, zakopać się w nim i nigdy z niego nie wyjść. Na domiar złego na niebie świecił wielki, piękny, okrągły księżyc. Pełnia. Momentalnie przypomniała mi się osoba Jasona. Po policzku spłynęła jedna mała, samotna łza. Zirytowało mnie to jeszcze bardziej. Su, chyba zbliża Ci się okres... Zazwyczaj nie płaczesz na widok księżyca.- powiedziałam sama do siebie. Nie chciało mi się ubierać sukienki. Leżałam oblepiona piaskiem w samej bieliźnie na środku plaży i z męczącymi mnie wyrzutami sumienia, zasnęłam.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 20-08-2010 03:39
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 04:04
- To nie ognisko... - powiedziała po chwili i wcisnęła przycisk, robiąc maksymalne zbliżenie. Widziała teraz wyraźnie, że na plaży stał Jack i Dores. A to co wcześniej uznała za ognisko, w rzeczywistości było... palącym się krzyżem. - Boże, oni przybili człowieka do krzyża... - zatkała sobie usta ręką. Kto to może być? Lisa? Jacob? Richard? Numer 23? A może zupełnie ktoś inny? -To jest chore... - stwierdziła, jednak mimo wszystko wciąż nagrywała to wydarzenie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 20-08-2010 09:36
/Furf, piękna śmierć Richarda smiley /


Dores była oczarowana płonącym Richardem. To było dopiero widowiskowe morderstwo! Zaczęła skakać i tańczyć wokół krzyża, podśpiewując sobie przy tym. Potem, zmęczona wydarzeniami minionego dnia, usiadła na piasku po turecku i przyglądała się zafascynowana Richardowi, podpierając się na łokciach.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 11:10
Bernard tymczasem upaprany ludzkimi częściami ciała wyszedł z chatki i szukał czegoś w czym mógłby się umyć. Na dworze przed chatką znalazł wiadro w którym znalazł krystalicznie czystą wodę mimo tego że wcześniej widział że w wiadrze był shit. Może to magiczne wiadro - pomyślał po czym zaczął się myć. Gdy już się oczyścił ruszył w stronę strumyka by tam dla pewności wykąpać się gdyż nawet do papajowego gaju Bernarda dotarły wieści o shicie Jacka z bagna skupionym w jego wiadrze. Tak więc Bernard mył się gdy nagle ujrzał dochodzące z plaży światło. Gdy podszedł bliżej ujrzał płonącego Alperta na krzyżu z drzewa papajowego. To spowodowało w Bernardzie wrzenie lecz na razie nic nie zrobił lecz udał się ukryć niedaleko strumienia by przemyśleć z jakimi oszołomami przebywa.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 20-08-2010 20:49
/Z drzewa papajowego? smiley /


Dores siedząc sobie u boku płonącego Richarda, zaczęła robić naszyjnik z palców mężczyzny, którego zabiła. Śpiewała przy tym Richardowi kołysankę:
Cach a falling star, put it in your pocket...




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 20-08-2010 20:51
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 22:17
Bernard tymczasem medytował nad strumieniem wsłuchując się w odgłosy wyspy i nasłuchiwał szumu papajowych liści, które ukoiłyby jego skołatane nerwy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 22:19
Coś mokrego dotykało moich stóp. Wzdrygnęłam się. Było mi przeraźliwie zimno... Wreszcie otworzyłam oczy. Widząc niebo nad moją głową natychmiast przypomniał mi się pomysł przepłynięcia na drugą wyspę. Zerwałam się na równe nogi, pobiegłam w stronę fragmentu plaży, przy której zakotwiczone były łódki. Nie dbałam nawet o to, by ubrać się wcześniej, wszak miałam na sobie samą bieliznę i ciągle obklejona byłam piaskiem.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 23:33
Isabella robiła w kuchni kaszkę dla Suzanne. Mieszała łyżką różową papkę dotykając co chwilę metalowego naczynka, aby nie było zbyt gorące. Truskawkowy zapach wzbijał się w powietrze, ogarniając już całe pomieszczenie. Z uśmiechniętą twarzą przełożyła kaszkę do talerzyka i gotowa ze swojego dania poszła w stronę korytarza. Wychodząc jednak z kuchni natknęła się na Simona i z przerażenia podniosła ręce ku górze, uwalniając tym samym talerzyk z kaszką, która niefortunnie wylądowała na twarzy Turnera. Brunetka stała jak wryta spoglądając na mężczyznę, otworzyła z wrażenia usta nie wiedząc co zrobić. Uciekać, przepraszać, zdjąć to z niego?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 23:43
Siedząc sobie na krześle, czekając na Suzanne, strasznie mi się nudziło. Postanowiłem zajrzeć do kuchni, gdzie dostrzegłem Isabellę. Nie chcąc jej wystraszyć o tak późnej porze, wyszedłem z powrotem na korytarz.Po chwili drzwi od kuchni znów się otworzyły i dziewczyna wyszła na zewnątrz. Niestety, stało się to, czemu chciałem zapobiec. W panice wypuściła z rąk miseczkę z kaszką, która wylądowała wprost na mojej twarzy. Zamknąłem na chwilę oczy i przeklinałem się w duchu, po co tam stałem... Spojrzałem na zdziwioną Isę:
- Fuck, wiedziałem, że tak się stanie... wybacz. - powiedziałem, ścierając z siebie resztę kaszki.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 23:50
Dobiegam wreszcie do łódek... A raczej tego, co z nich pozostało.
-Cholera jasna!- syknęłam, kopiąc bezużyteczne już wiosło. Powlokłam się powoli, z naburmuszoną miną, w kierunku budynków, po drodze wciągając na siebie sukienkę. Nie uśmiechnęłam się nawet na widok Simona, całego w kaszce dla dzieci.
-Zmyj to z siebie, wyglądasz jak debil...- mruknęłam jedynie beznamiętnie i opadłam na krzesło, zwieszając głowę.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 20-08-2010 23:51
- Ale to było niezamierzone.. - Usprawiedliwiła się szybko przygryzając dolną wargę. Simon był obklejony rożową papką. - Och przepraszam.. - Powiedziała czując się winna, nie było to nic złego, ale jednak. Złapała go za rękę i przyciągnęła do kuchni, w drugą dłoń wzięła szmatkę i zaczęła ścierać kaszkę. - A tak to w ogóle, to jestem Isabella. - Powiedziała z uśmiechem, nie miała jeszcze zbytniej okazji aby rozmawiać z Simonem, własnie takowa się nadarzyła. Kojarzyła go jeszcze z Overlooka, koleś często przebywał z Barneyem. - Gotowe. - Rzekła i położyła ściereczkę na blacie, danie przepadło.. - Radzę się dobrze umyć, no chyba, że lubisz truskawki..
edit: Nagle do kuchni wbiegła ładna blondynka. - Ty jesteś Suzanne?
Edytowane przez jazeera dnia 20-08-2010 23:56
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-08-2010 00:01
Kiedy Isabella pomagała zmywać ze mnie kaszkę, do kuchni wpadła nagle Suzanne, na którą czekałem. Rzuciła tylko w moją stronę niemiłe spojrzenie.
- Yep, co ty nie powiesz... - wyrzuciłem na podłogę ściereczkę. Jednakże za moment skupiłem swą uwagę na ślicznej brunetce, która chyba chciała mi jakoś wynagrodzić swą 'wpadkę'.
- Nic nie szkodzi, następnym razem nie bój się nikogo, kto stoi za drzwiami... Simon. - wyciągnąłem do niej rękę i lekko się uśmiechnąłem.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-08-2010 00:10
- Nie masz ubrań? - Isabella spytała blondynki, która siedziała sobie w kuchni w bieliźnie w najlepsze, jakby nigdy nic. Brunetka wzruszyła ramionami i usiadła na blacie, spoglądając to na blondynkę to na Simona, zatrzymując następnie wzrok na mężczyźnie. - Wcale się nie bałam... No może troszkę.. - Odparła i uścisnęła dłoń Turnera odwzajemniając uśmiech.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-08-2010 00:15
- Gdybyś się nie bała to by do tego nie doszło... Ale cóż, stało się. - zwolniłem uścisk i przerzuciłem wzrok na półnagą Suzanne. Zastanawiało mnie, o ją trapi, bowiem w ostatnich dniach tryskała optymizmem. Może nie pasował jej jeden z pocałunków? Nie mam pojęcia. Wzrok znów powędrował na Isabellę.
- Tak właściwie to dla kogo miała być ta papka? Nie wiem czemu, ale nie widziałem tu żadnego dziecka...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-08-2010 00:16
- Gdybyś się nie bała to by do tego nie doszło... Ale cóż, stało się. - zwolniłem uścisk i przerzuciłem wzrok na półnagą Suzanne. Zastanawiało mnie, o ją trapi, bowiem w ostatnich dniach tryskała optymizmem. Może nie pasował jej jeden z pocałunków? Nie mam pojęcia. Wzrok znów powędrował na Isabellę.
- Tak właściwie to dla kogo miała być ta papka? Nie wiem czemu, ale nie widziałem tu żadnego dziecka...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 45 z 53 << < 42 43 44 45 46 47 48 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum