Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 18:58 |
|
|
Ines nie mogła się opanować, aby nie parsknąć śmiechem, założyła nogę na nogę sadowiąc się wygodnie na krześle. Miała ochotę zamówić jeszcze jedną szklankę whisky, ale postanowiła zrezygnować zwłaszcza po ostatniej libacji w autobusie. Wzięła do ręki szklankę z sokiem bananowym i zaczęła pić przyglądając się Margaret, która nadal sączyła whisky.
- Pytałaś się co ja tutaj robię- powiedziała ponownie bawiąc się rurką- Jest tu tyle młodych osób, że się jeszcze pani będzie się czuła jak dwudziestolatka!
Zaśmiała się sącząc soczek.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 07-06-2010 18:59 |
|
|
Dores. - przywitała się Dores. Ucieszyła się, że ktoś podziela jej zdanie w kwestii tej przeklętej staruchy. Trzeba by się jej jakoś pozbyć. - dodała pół żartem pół serio.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:03 |
|
|
- Przestałam się tak czuc kiedy trzy lata temu na urodzinach córki wyskoczył mi dysk... tańczyłam... zapomniałam... - Rzekła krzywiąc się lekko gdy przypomniała sobie o tym incydencie. - W każdym razie naprawdę było wtedy cudownie... - Uśmiechnęła się. - No pełno tu młodych ludzi moja droga... Przestałam się czuc młodo jak na urodzinach córki... oj ja to już mówiłam... - Rzekła lekko zakłopotana. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:05 |
|
|
Gdy dziewczyna zamknęła za sobą drzwi, chwilę jeszcze siedziałem na korytarzu. Później żwawym, raźnym krokiem powędrowałem o pokoju. Ktoś obserwujący mnie z boku na pewno nigdy nie zgadłby, jaka burza przechodzi w moim środku.
Tak, to był zły dzień. Pobyt na Alasce był równie zły. Mimo, iż poznałem nowego skrzydłowego, nie udały mi się aż cztery (!!) podrywy. Szybko wskoczyłem w pidżamę (naturalnie wyglądającą jak garnitur) i zakryty po czubek głowy, przespałem tak całą noc i całe popołudnie. Gdy obudziłem się następnego dnia, słońce wisiało już wysoko na niebie. Włączyłem telewizor i z łóżka oglądałem go, czekając, aż słońce zacznie zachodzić. Wtedy dokończę Lorenza na jednej z pań, na którym go zacząłem.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 07-06-2010 19:07 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:09 |
|
|
- Myślę, że wystarczy gdy damy jej do zrozumienia, że nie tolerujemy jej wariactw i jesteśmy silniejsi od niej- powiedziała udając złowrogość, łykając na Bellę zawadiackim wzrokiem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:13 |
|
|
- Jesteś niesamowicie zabawna!- powiedziała uśmiechając się do Evans, która obdarzyła ją spojrzeniem, a Ines natychmiast dodała- Ale w pozytywnym znaczeniu oczywiście to mówiłam! Co pani powie na mały spacer?
Powiedziała Civello puszczając oczko do starszej kobiety, która przypomniała Szwajcarce o jej babci. Są takie podobne.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:13 |
|
|
Bellę/Dores oczywiście takie rozwiązanie nie satysfakcjonowało. Najchętniej udusiłaby starą wiedźmę, zadźgała nożem i wypatroszyła, a następnie nakarmiła jej jeszcze parującymi wnętrznościami Leonarda. Chociaż on pewnie nie tknąłby takiego przeterminowanego paskudztwa. Nie chcąc jednak zrażać potencjalnego sojusznika, przytaknęła Ellie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:16 |
|
|
- Z chęcią... rzekła... - Tylko pójdę po płaszcz. - Rzekła po czym przepraszając na chwilę dziewczynę udała się do pokoju. Wyszła z płaszczem nie zapominając o swym rytuale.
- To chodźmy. - Rzekła. Obie panie udały się w kierunku holu. - To dokąd? Podobno jest tu jakieś miasteczko, ale to kilometr stąd. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:23 |
|
|
Caroline nie chciało się czekać, na odpowiedź Martina, który patrzył na nią głupkowato. Zeszła więc na sam dół, gdzie w holu stała staruszka i ładna blondynka.
- Hej.. - powiedziała nieśmiało - Wybieracie się może gdzieś? - spytała, patrząc na płaszcz w ręku Margaret - Bo wiecie.. nie lubię siedzieć bezczynnie w jednym miejscu, w sumie chciałabym poznać trochę więcej Alaski. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:23 |
|
|
Ellie uniosła brwi do Dores () w stylu "Patrz teraz", kucnęła i zaczęła ubijać w rękach sporą kulkę ze śniegu, po czym odeszła od Dores na moment po to, by zbliżyć się do hotelu. Przez moment liczyła okna, starając się zlokalizować pokój staruchy- pokój 19 i wycelowała prosto w jej okno. Teraz czekała na ruch LeSage. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:27 |
|
|
Civello wraz z Margaret miały już wychodzić, gdy nagle zaczepiła ich jakaś kobieta, która zapytała o wyjście.
- Oczywiście, a tak poza tym to jestem Ines, nie znamy się jeszcze- powiedziała ochoczo podając rękę uroczej brunetce.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:29 |
|
|
- Dołącz do nas... - Rzekła z uśmiechem na twarzy. - Ja jestem Margaret... ale my się chyba już znamy. - Dodała bojąc się, że zna już dziewczynę a nie pamięta tego jak i gdzie ją poznała. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:29 |
|
|
Dores patrzyła, jak śniegowa kulka rozbija się na szybie Margaret.
Ładnie. - powiedziała, po czym podniosła z ziemi dorodny kamień, który zdobił skalny ogródek przed hotelem. Zamachnęła się nim i rzuciła w to samo okno. Po chwili rozległ się brzęk tłuczonego szkła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:32 |
|
|
Caroline uśmiechnęła się lekko, i uścisnęła rękę blondynce.
- Caroline. Więc.. mogę się z wamii wybrać? - spytała patrząc po twarzach kobiet. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:38 |
|
|
Isabella sprzątała w pokoju mając słuchawki na uszach. Co chwilę podśpiewywała ..You all everybody.. Poukładała wszystkie swoje kosmetyki na toaletce, bieliznę schowała do półek, reszta garderoby też wisiała już w szafie. Zastanawiała się co ma robić teraz, zdecydowała, że pozwiedza hotel. Zamknęła drzwi pokoju 48 i windą zjechała na parter. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:38 |
|
|
Blondynka obdarzyła ją ciepłym uśmiechem i kiwnęła głową. Trzy jakże seksowne kobiet(Zwłaszcza Margaret) wyszły na zewnątrz. Ines, gdy tylko opuściła próg hotelu poczuła przyjemne zimno. Chociaż było chłodno, to słońce i tak delikatnie świeciło dodając uroku.
- Ale tu pięknie- powiedziała rozkładając ręce i rozglądając się wokoło- Co cię skłoniło ku Alasce?
Spytała Szwajcarkę brązowowłosą kobietę, którą jeszcze nie zdążyła poznać i chciała to nadrobić.
Edytowane przez April dnia 07-06-2010 19:39 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:39 |
|
|
Rozpakowanie torby i ułożenie wszystkich rzeczy w szafce, zajęło Christianowi cały dzień. Mimo, że nie była to ciężka praca, mężczyzna czuł się zmęczony i już miał dość. Z podziwem patrzył na Monikę, która jak na razie zrobiła większy bałagan niż porządek. - Z takim tempem to szybciej wycieczka się skończy, niż ona skończy układać te rzeczy. - pomyślał. W ciągu dnia nie jadł obiadu, dlatego zszedł do stołówki na obiadokolację. Zamówił drobiowy gyros z frytkami, zestaw surówek oraz świeżo wyciskany sok pomarańczowy. Usiadł przy stole i zaczął jeść posiłek.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:43 |
|
|
Jack obudził się, w tym samym czasie co Tom. Dał mu orzeski, by się najadł. Tom powiedział mu co wczoraj robił, cała historia z tym pedofilem. Wiec 2-0 dla Blacków, dziś znów trzeba mu coś zrobić. Jack opuścił pokój, schodami schodził na dół gdy usłyszał dźwięk tłuczonego okna. Od razu podbiegł do drzwi, próbował je odtworzyć lecz się nie udało. Znalazł siekierę w skrzynce przeciwpożarowej, szybko wziął ją i zaczął walić w drzwi. Szybko rozwalił drzwi na kawałki, po czym wbiegł do pokoju. Nikogo tam nie było, tylko kamień leżał na dywanie a okno było rozbite. Pomyliłem się , myślałem że ktoś tutaj potrzebuje pomocy.
Edytowane przez Furfon dnia 07-06-2010 19:45 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:45 |
|
|
Ines, Caroline i Margaret szły powoli w kierunku miasta.
- Mam nadzieje, że jest tam mały sklepik. - Wtrąciła Evans wyobrażając sobie tabliczkę czekolady na którą miała nieodpartą chęc od rana. - A wy coś kupujecie czy tylko pozwiedzac? - Spytała dziewczyn. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-06-2010 19:45 |
|
|
- Hmm, nie wiem. Ja po prostu uwielbiam wakacje z wrażeniami. - zaśmiala się głośno - a te najwyraźniej takie będą. Cóż, a tu jest faktycznie pięknie. Myślę, że to miejsce kryje wiele tajemnic, tylko my jeszcze o tym nie wiemy. - powiedziała tajemniczo, i wpuściła trochę świeżego powietrza do płuc.
- Nie wiem.. - zwróciła się do Margaret - Jeżeli coś wpadnie mi w oko, nie będę miała wyboru. - puściła oczko miłej staruszce.
Edytowane przez Andzia dnia 07-06-2010 19:47 |
|