| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać:
Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:45 |
|
|
Tom wstał i opuścił pokój. Chciał zwiedzić hotel, zmęczył się po jakimś czasie i usiadł koło drzwi przy numerze 64.
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:46 |
|
|
Popatrzyłem na gościa, który wyglądał jak wiking. Nie odpowiedziałem mu, podwijając kolana pod brodę.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:47 |
|
|
Elena wzięła klucz i bez słowa oddaliła się. Nie mogła jednak przestać myśleć o jego wcześniejszych słowach. Zachowywał się tak, jakby był kimś niezwykle sławnym. Elena nie zwlekając wyciągnęła swoją komórkę i wpisała w google "Lorenzo Von Matterhorn". Weszła na pierwszą lepszą stronę (http://www.extremitiesquarterly.com/). Szczęka jej opadła do ziemi, gdy przeczytała artykuł o dużym penisie, jaki rzekomo posiadał Lorenzo. Szybko schowała telefon do kieszeni, nie wiedziała co o tym myśleć. Weszła do jego pokoju i wzięła pierwszy lepszy garnitur. Gdy wróciła, zauważyła że pojawił się jakiś facet, który wyglądał jak viking.
- Proszę... - podała Lorenzowi garnitur, nie mogąc oderwać wzroku od jego bokserek.
Po chwili o uszy obiło jej się nazwisko Nugher...
- Nugher? To jest muzyk z zespołu rockowego? - zapytała vikinga
Edytowane przez Amelia dnia 07-06-2010 01:53 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Hagrid
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 188
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:51 |
|
|
|
Bremi zaczął znów wyć, tym razem był głodny. Był sam w pokoju. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:52 |
|
|
Z uśmiechem podziękowania wziąłem od dziewczyny garnitur i schowałem się za dużą kolumną, która podtrzymywała sufit. Ubrałem go szybko i zawiązałem garnitur pod samą szyją. Wcześniej zauważyłem, iż spogląda na moje bokserki, co oznaczałoby, że przeczytała już kilka słów o moim domniemanym wizerunku. Wynurzyłem się nienagannym ruchem zza kolumny i zagadnąłem:
-Więc może zaproszę Panią na drinka w ramach podziękowań?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Kot
Użytkownik
Postać:
Cynthia Cuckoo
Postów: 241
NPC
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:53 |
|
|
Tobi usłyszał jakieś wycie piętro niżej. Przystawił pyszczek do podłogi i miauknął głośno. Czyżby odnalazł jakiegoś nie-człowieka?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:55 |
|
|
|
- Tak, tak, a co? Słuchasz takiego dziadostwa? - odparł blondynce. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:57 |
|
|
Jack wrócił z całą butelką Jacka Danielsa. Spotkał wesołą gromadkę, tego człowieka lecz teraz z zmasakrowaną twarzą, Elenę oraz jakiegoś vikinga. Zignorował Barney'a, podszedł do vikinga i podał swoją dłoń
-Jestem Jack, witam Pana, jeszcze nie mieliśmy przyjemności się poznać. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:59 |
|
|
|
- Siema Jack. Przypominasz mi trochę Jacka Nicholsona - przywitał się z nim. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać:
Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 01:59 |
|
|
Tom siedział koło pokoju, gdy Elena weszła do niego. Zignorowała go totalnie, wiec wrócił do swojego pokoju. Poszedł spać od razu.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Hagrid
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 188
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:03 |
|
|
|
Bremi usłyszał jak jakiś kot miauczy. Zaczął coraz głośniej wyć, i szarpać swoimi małymi łapkami za klatkę, mając nadzieję że ktoś go uwolni. Po jakimś czasie wrócił jego kochany Pan Tom, który przez chwilę go jeszcze drapał i poszedł spać. Bremi wziął przykład że swojego Pana, jutro miał zamiar poszukać kota. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:05 |
|
|
- Pfff... Dziadostwa? - prychnęła mierząc vikinga wzrokiem. Po chwili przeniosła swoją uwagę na Lorenza. Gdy założył garnitur, wcale nie przypominał zboczeńca. - Dobrze, możemy pójść na drinka - powiedziała, mając nadzieję, że później tego nie będzie żałować. W końcu w barze na pewno będą ludzie, tam nie może jej się nic stać. Jak proponują darmowy alkohol, to się nie odmawia.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:08 |
|
|
|
-Wszyscy mi tak mówią, spokojnie nie jestem wariatem. Czy do Ciebie należy kot? Widziałem jak się nim zajmowałeś w autobusie, wiec jestem ciekawy. - Jack się spytał chociaż tak naprawdę go to nie obchodziło. Vikinga nie można sobie lekceważyć, a jeśli kot był jego to byłby problem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:10 |
|
|
-Chodźmy więc.- powiedziałem, ignorując osobę Blacka. Wiedziałem, że jeszcze kiedyś nadarzy się okazja do zemsty. Zamówiłem dziewczynie kolorowego drinka, dla siebie wziąłem piwo. Upiłem łyk i spytałem dziewczyny swobodnie, nachylając się lekko w jej kierunku:
-Więc... Co sądzisz o tych ludziach? Osobiście mam wrażenie, że trafiłem do środka domu wariatów.- przewróciłem oczami, mówiąc sobie w duchu: B., podtrzymaj gadkę, podtrzymaj gadkę, dobrze Ci idzie... O, ma koszulkę z dekoltem! Zajebiście!
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:21 |
|
|
Elena zaczęła sączyć kolorowego drinka, chociaż wcale jej nie smakował. Wolałaby napić się tequili, jednak nie odezwała się ani słowem. Obserwowała uważnie Lorenza. W tej chwili była na etapie decydowania, czy jest jednak zboczeńcem czy nie. Ten artykuł o dużym penisie nie dawał jej spokoju. Była ciekawa, czy jest prawdą to, co przeczytała.
- Niektórzy z nich są szurnięci... - powiedziała i zamilknęła na chwilę, przygryzając wargę - Więc... co Cię sprowadza na Alaskę?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:27 |
|
|
-To, co sprowadza tutaj większość z nas. Chęć ucieczki przed życiem. Wiesz, w takich miejscach jak te człowiek odrywa się od rzeczywistości. Najlepiej by było, gdyby w ogóle nie było tu dostępu do internetu i telefonów... Często uciekam od świata. Raz Himalaje, raz niedostępne, azjatyckie doliny... Nie lubię tłumów ludzi, którzy idą przed siebie bez celu.- westchnąłem, po czym upiłem kolejny łyk piwa. Uśmiechnąłem się do niej lekko.
-A Ty, co tutaj robisz?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:31 |
|
|
|
Jack po wysłuchaniu odpowiedzi Larsa poszedł w stronę baru. Zobaczył tam Elenę i tego kolesia. Zignorował ich, poprosił barmana o szklankę szkockiej. Pił powoli, podsłuchując rozmowę Eleny z Stinsonem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:33 |
|
|
Elena przyglądała się Lorenzowi ze zdziwieniem. Takiej odpowiedzi się nie spodziewała. Miał na sobie garnitur i nie wyglądał na człowieka, który nie przepada za nowoczesnym światem. Kątem oka zarejestrowała Jacka siadającego przy barze.
- Ja jestem tu na wakacjach, chciałam odpocząć od pracy... - powiedziała bawiąc się parasolką którą wyciągnęła z drinka. - Jestem modelką. - rzuciła obojętnie.
Edytowane przez Amelia dnia 07-06-2010 02:34 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:37 |
|
|
-To było do przewidzenia.- uśmiechnąłem się promiennie. -Brzydkie kobiety zostają księgowymi, piękne są modelkami. Od zawsze.- dopijałem właśnie piwo, gdy zobaczyłem, że obok siedzi mężczyzna, który mnie pobił. Zasępiłem się lekko.
-Bardzo źle wygląda ta rozcięta warga i podbite oko? Usta powinienem chyba przemyć wodą utlenioną... Mam nadzieję, że w pokojach są apteczki.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 07-06-2010 02:45 |
|
|
Elena spojrzała uważniej na twarz Lorenza.
- Muszą być apteczki. - stwierdziła - Z ustami nie jest źle. Ale do oka chyba powinieneś przyłożyć plaster krwistego befsztyka... Podobno pomaga. - powiedziała i dopiła swojego drinka. - Może w kuchni mają.
Edytowane przez Amelia dnia 07-06-2010 02:46 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
