| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:50 |
|
|
- Zniknęła, ale pewnie wróci za jakiś czas. - powiedziała - Tak, jesteśmy na miejscu! - Było już ciemno, więc powoli zbliżyła się do stacji i wymacała ręką klamkę. Weszła do środka i wcisnęła włącznik. Na zewnątrz zapaliło się światło, oświetlając Hydrę oraz klatki. Elena następnie udała się do kuchni w celu odnalezienia jakiegoś alkoholu.
 |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:51 |
|
|
Jack przez chwilę się zastanawiał co z nim zrobić, zabić teraz zbytnio go nie mógł bo inaczej byłyby kłopoty. Do głowy przyszedł pewien pomysł wiec powiedział do dzieciaka
-No dobra mały, dam Ci te batony. Tylko najpierw znajdź jakiś porządny kij, ja jestem stary już i potrzebuje podpory.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:53 |
|
|
-Jestem Suzanne.- przedstawiłam się dziwnie milczącej towarzyszce. Może faktycznie uciekła z psychiatryka...? -Idziemy na imprezę! A zobaczysz: imprezy tutaj są najlepsze na świecie...- śmiejąc się, poszłam przed siebie.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:55 |
|
|
|
Rafalek trochę się zdziwił, gdyż Jack wcale nie wydawał mu się taki stary. Był pewnie w wieku jego ojca. Zastanowiłby się nad tym faktem, gdyby to miewał w zwyczaju. Myślenie jednak nie było jego mocną stroną, więc zaczął się rozglądać za jakimś kijem. Nagle w krzakach dostrzegł dorodny kij, na którym były wyryte jakieś inksrypcje. Wziął go i podał Jackowi. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:56 |
|
|
James wszedł niepewnym krokiem za Eleną. Wnętrze wywarło na nim pozytywne wrażenie. Niewiele mu do szczęścia było potrzebne. Wystarczyły... o, klatki choćby i. Trochę się zawiódł zwięzłymi odpowiedziami Eleny na temat Lisy. Ciekawiła go ta kobieta, miała w sobie coś tajemniczego, co zdecydowanie go do niej przyciągało.
- Alkohol. Nie pamiętam już chyba jego smaku - odezwał się w końcu po chwili ciszy i zabrzdąkał butelkami. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 16-08-2010 01:57 |
|
|
Dores - wydusiła z siebie LeSage. Impreza? - zastanowiła się. Co to jest impreza? Nie pytając jednak o nic, zgodziła się pójść z Suzanne. Przynajmniej dowie się, co to ta impreza.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:00 |
|
|
Szłyśmy chwilę w milczeniu, by po chwili dojść do budynków. Pchnęłam zamknięte już drzwi i znalazłyśmy się we wnętrzu pomieszczenia, gdzie siedziała już Elena z jakimś mężczyzną.
-Otwieramy jakieś winko?- zagadnęłam wesoło, sięgając do szafek po kieliszki.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:02 |
|
|
Dores dopiero teraz poczuła, że dawno nie miała nic konkretnego w ustach. Rozglądała się po pomieszczeniu, w którym znajdowały się dziwne loga. Widziała je po raz pierwszy...
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 16-08-2010 02:03 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:05 |
|
|
Daniel wziął kij w dłoń. Pamiętał go, ostatnio go miał w plecaku. Kij Eko, zawsze go miał ze sobą. [iJakim cudem tutaj był? Myślałem że go zostawiłem TAM, z innymi przydatnymi rzeczami. Faraday chwilę się zastanawiał, miał dwa wyjścia, jedno proste, po prostu pozbyć się dzieciaka nad wodą, utopić go lub naprawdę dać mu te batony, co zmusiłoby go do pójścia do stacji Hydry i ukraść batony z pokoju Eleny.
-Masz monetę?
Edytowane przez Furfon dnia 16-08-2010 02:06 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:05 |
|
|
- Czemu nie? - przytaknął James, przyglądając się blondynce - Jestem James. Chyba nie mieliśmy okazji do poznania.
Riven był bardzo zadowolony z obrotu sprawy. Simon i Chris w najlepsze spali, a on i trzy kobiety siedziały w jakiejś stacji. Dawno nie przebywał w towarzystwie tylu pań, wręcz czuł się nieco skrępowany. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:07 |
|
|
- To koniecznie musisz sobie przypomnieć jego smak. James, polewaj! - powiedziała wesoło i usiadła przy kuchennym stole. - Su, tyle czasu byłyśmy na tej wyspie, a chyba ani razu nie piłyśmy razem. Najczęściej imprezowałam z Meredith i Scarlett... Oh, szkoda, że ta druga już nie żyje... - posmutniała i zaczęła się przyglądać Dores. Zastanawiała się, czy Dores zacznie pić i jak organizm psychopaty reaguje na alkohol. Zmienia go w jeszcze większego psychopatę?
Edytowane przez Amelia dnia 16-08-2010 02:08 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:07 |
|
|
Nie. Mam tylko to. - Tu rafalek wyciągnął przed siebie głowę i rękę pilota, która zwisała smętnie, po przygodzie z Bernardwem. Patrzył wyczekująco na Jacka/Daniela. Chciał jak najszybciej zjeść batona.
Edytowane przez rafalek dnia 16-08-2010 02:08 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:08 |
|
|
-Suzanne. A ta milcząca kobietka to Dores. Trzeba ją rozkręcić.- mrugnęłam porozumiewawczo do Jamesa, kręcąc korkociągiem. Dopiero gry wino było już otworzone, podałam mu rękę. -Brakuje mi tutaj kilku ludzi z instrumentami muzycznymi... Ale i bez tego jest okej. Zdrowie!- wzniosłam w górę swój kieliszek.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:10 |
|
|
Dores sięgnęła po wino.
Co tak śmierdzi zdechłym kotem? - zapytała, patrząc na plecak Jamesa, po czym wypiła łyk.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:12 |
|
|
James rozlał alkohol do kieliszków. Zanurzył usta w winie. Było wytrawne i naprawdę dobre. Jego sytuacja nigdy nie pozwalała mu na smakowanie najlepszej marki win czy potraw, dlatego jego kupki smakowe łatwo było wprowadzić w rozkosz.
Scarlett... Dlaczego na jej imię coś we mnie piknęło? Przecież nikogo takiego nie znałem.
- I co najczęściej wyprawiałyście na tych imprezach? - zmierzył ją wzrokiem znad kieliszka. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:13 |
|
|
|
-To idź i znajdź monetę jakaś, potrzebna mi bo inaczej nie będziesz miał batonów! - warknął Daniel, sam sobie się zdziwił że jest taki wyrozumiały wobec niego. Normalnie już by patrzył na jego trupa. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:14 |
|
|
|
Rafalek był potwornie zawiedziony. Przegonił Bernarda, znalazł kij, a teraz ma jeszcze szukać monety. Wizja batona zaczęła się oddalać i mały zaczął płakać. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:17 |
|
|
Jack walnął rafałka kijem po plecach mówiąc
-Nie marnuj czasu tylko idź i szukaj! Ja pójdę w stronę stacji, tam będę czekał koło klatek - powiedział Daniel i ruszył w ich stronę. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:19 |
|
|
Elena wzięła kieliszek i zaczęła pić wino.
- Różne rzeczy... Piłyśmy, grałyśmy w butelkę... Śpiewałyśmy "Łysego Johna"... Raz nawet widziałyśmy, jak nasz znajomy, który nazywał się Daniel Faraday, wbił sobie nóż w ramię - Elena uśmiechnęła się, chociaż wtedy, kilka miesięcy temu, to wcale nie wydawało jej się zabawne.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
rafalek
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 291
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-08-2010 02:20 |
|
|
Kiedy rafalek oberwał kijem, zamknął się zaskoczony. Wziął więc ze sobą plecak Jamesa i ruszył w kierunku stacji. Po chwili wszedł do jakiegoś, pomieszczenia, skąd słyszał głosy. Siedział tam James i jakieś kobiety. Podszedł do mężczyzny i podał mu plecak.
Dasz mi monetę, jak dam ci plecak? - zapytał.
/Teraz tekst Dores o kocie  / |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
