Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:46 |
|
|
Spojrzałam wesoło na Christiana i przysiadłam naprzeciwko niego.
- Wprawdzie to mają być moje wakacje wypełnione po brzegi wypoczynkiem... jednak myślę, że na pewno znajdzie się okazja na zrobienie jednej piekielnej potrawy- uśmiechnęłam się uroczo do mężczyzny jednocześnie przeczesując grzywkę. Starałam się nie zwracać uwagi na zamieszanie z tyłu autobusu bo przecież dostałabym białej gorączki jakbym co chwilę zerkała na ten syf, który robią. Obserwowałam więc uważnie Walkera- A więc co sprowadza takiego żołnierza jak Ty na takie pustkowie jak Alaska?
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:47 |
|
|
- Nie rozumiem moja droga czemu mówisz na tą słodką myszkę wąż... - Wzruszyła ramionami. Wyciągnęła z torebki lusterko i przejrzała się w nim... Miała wąsy! Domalowane wąsy! i inne wzorki! Szybko wzięła chusteczkę obśliniła i starała się to zetrzec... częśc zeszła.... częśc jednak została....
- Oh Mariolu mam ci tyle do opowiedzenia.... - Rzekła.
Edytowane przez shan dnia 06-06-2010 20:48 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:48 |
|
|
- Twój kapelusz leży obok, przesunęłam go na siedzenie obok. - zawołała za Nealem. - Ja się zmywam. Jeszcze tylko zdjęcie końcowe. - powiedziała i utrwaliła zniewalający uśmiech Sharon, po czym wróciła na swoje miejsce. - Do zobaczenia w hotelu!
Usiadła na siedzeniu i zaczęła jeść zbożowego batonika.
Edytowane przez Rodrik Rivers dnia 06-06-2010 20:49 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:52 |
|
|
Alice stwierdziła, że ta podróż jest wyjątkowo nudna, a jednak z drugiej strony fascynująca. Ci ludzie na końcu zachowywali się jak banda pijaków, po autobusie grasowały wszelkiego rodzaju stworzenia: ssaki, gady... Tylko to nagrać i wstawić na YouTube! Dziewczyna wciągnęła nogi na siedzenie, usiadła po turecku i z nieukrywaną ciekawością obserwowała towarzystwo z tyłu. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać: Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:53 |
|
|
Tom obudził się, hałasy w autobusie nie dały mu spać. Wstał z kolan Ellie i wziął swojego Bremiego na ręce. Obejrzał się do tyłu, wujka nie było tam. Niedaleko była Dores z wężem, Tom szybko przebiegło obok niej w stronę wyjścia. Chciał poprosić kierowce by się zatrzymał na chwilę lecz gdy ujrzał swojego wujka stał zamurowany.
-Bierz swoje rzeczy, nie gap się tak na mnie. Zaraz będziemy na miejscu. Poinformuj innych pasażerów. - Jack powiedział do Toma. Tom ruszył na środek by to zrobić.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:54 |
|
|
Tymczasem Mariola... tzn. LeSage próbowała upchnąć Leonarda do pokrowca.
Przytyłeś chyba troszkę, słodziaczku. -powiedziała do niego zalotnie giglając go pod brodą
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:55 |
|
|
Lars obudził się z drzemki. Czuł się jeszcze bardziej zmęczony, niż przed nią. Wyjął z torby karmę dla kota i miskę, wsypał do niej i wstawił do klatki. Położył rękę na klatce, żeby w razie hamowania kot z jedzeniem nie wylądowali na przedniej szybie. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:56 |
|
|
Dojechaliście do miasteczka Nome. Jack podjechał pod hotel Overlook, który został zbudowany na niewielkim wzgórzu. Nieco niżej, w niewielkiej dolinie znajduje się miasteczko. Odległość hotelu od miasteczka wynosi kilometr. Dookoła znajdują się porośnięte lasami pagórki i góry, które otaczają z każdej strony hotel i miasteczko.
Hotel Overlook, który ukazał się Waszym oczom był imponujących rozmiarów i posiadał 3 piętra. Obok hotelu znajdował się labirynt z żywopłotu
W hotelu możecie znaleźć: basen, siłownię, salę balową z barem, kuchnię, jadalnię, ogromny salon z kominkiem i telewizorem, mniejszy salon z pianinem. Możecie sami wymyślić jakie jeszcze pokoje znajdziecie w hotelu (oczywiście w granicach rozsądku )
W miasteczku możecie znaleźć: dużo domków jednorodzinnych, posterunek policji, kino, klinikę, sklepy itp.
Wejdźcie do hotelu, poczekajcie na menadżera.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:58 |
|
|
Lena wyłączyła muzykę i postanowiła się porozglądać. Okazało się to bardzo irytujące, bo wszyscy doskonale się bawili. Szaleniec najwyraźniej nadal prowadził. Z niecierpliwością czekała na przyjazd do hotelu. Spojrzała przez okno i jej oczom ukazał się dosyć ładny, duży budynek. Uśmiechnęła się, to było coś, czego potrzebowała po tym pobycie w autobusie. Pojazd zatrzymał się i dziewczyna wyszła z autobusu.
Edytowane przez panda dnia 06-06-2010 21:00 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 20:59 |
|
|
Myślałem dużo, opierając czoło o zimną szybę. Dziewczyna obok mnie ciągle spała, a ja walczyłem z myślami, czy mam ją obudzić. Powoli dojeżdżaliśmy, a gdy będziemy na miejscu, będę musiał zmienić się z powrotem w Barneya Stinsona... Westchnąłem myśląc o tym, jak jestem zajebisty. Równie zajebisty musi być mój skrzydłowy.
W tym momencie autobus stanął.
-Cholera jasna!- syknąłem do siebie. Nici z szybkiego seksu jako astronauta... Misja SNASA zakończona z niepowodzeniem. Zanim ktokolwiek zdążył wysiąść, ja już stałem w holu hotelu, trzymając w dłoni walizkę. Rozglądając się uważnie, czy nikt na mnie nie patrzy, ściągnąłem z siebie wszystko, co czyniło mnie Rosjaninem. Perukę, okulary, szal i resztę wrzuciłem do kosza. Uśmiechnąłem się do swojego odbicia i poprawiłem krawat, po czym przejechałem ręką po materiale, z którego zrobiony był mój garnitur. Byłem już stuprocentowo Barneyem Stinsonem.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:00 |
|
|
Kiedy połowa Leonarda siedziała już w pokrowcu, autobus nagle się zatrzymał. Dores usłyszała, ze są na miejscu. Niestety ona nadal nie była na miejscu, gdyż to była dopiero połowa drogi do Dupy Węża. Postanowiła jednak zostać w hotelu na krótko, zanim nie znajdzie kogoś, kto dowiózłby ją w tak trudny do przebycia teren.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:01 |
|
|
Martin zabrał swoje rzeczy po czym wysiadł z autobusu. Jego oczom ukazał ogromny hotel, w którym pasażerowi mieli mieszkać. Niedaleko ujrzał małe miasteczko. Wake skierował się w stronę wejścia. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:01 |
|
|
Kot jeszcze nie zdążył zjeść, a autobus się zatrzymał przy hotelu. Nie chciał go stresować zimnem, więc siedział i czekał. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:02 |
|
|
Oczom Margaret ukazał się piękny hotel.
"Cudownie" - Przeszło jej przez myśl gdy taszcząc za sobą swe walizki wysiadła z autobusu. Hotel był duży... w Nowym Jorku owszem bywały większe, ale ten miał w sobie coś takiego, że tamte nie dorastały mu do pięt. Evans przypomniała sobie, że zapomniała popukac się w czoło przed wyjściem z autobusu... nie chciała jednak robic scen więc po kilku chwilach walki z samą sobą udała się powolnym krokiem do hotelu.
Weszła.... |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:02 |
|
|
Wejdźcie do hotelu, poczekajcie na menadżera.
/tego przyssstojniaka Jacoba?/
Tak!
Amelia
Alice aż krzyknęła z radości, gdy się zatrzymali:
-Wooohoooo!- wzięła walizkę i wyskoczyła z autobusu prosto na biały, puszysty śnieg. Była w sukience z odkrytymi ramionami.
Edytowane przez Amelia dnia 06-06-2010 21:03 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:03 |
|
|
Od książki oderwał Ines mężczyzna, który kierował się do łazienki, blondynka nie widziała go wcześniej. Spojrzała mu prosto w oczy, a on uniósł kapelusz co wywołało u niego uśmiech. Civello nie mogła odwrócić wzrok od nieznajomego, który też ukradkiem na nią spoglądał. Zamknęła książkę już chciała coś powiedzieć, ale nagle spostrzegła, że autobus już stanął. Na początku myślała, że to kolejna przeszkoda, ale po chwili zorientowała się, że są już na miejscu. Gdy obróciła się ponownie, mężczyzna już zniknął jej z oczu. Zagryzła wargi i zaczęła powoli się zbierać pomagając Ginny, która zaczęła się wiercić. Ciekawe kim on jest?Pytania kłębiły się w jej głowie, nie dając jej spokoju.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:05 |
|
|
Sarah zdążyła wyrzucić papierek od batonika do kosza, kiedy autobus zatrzymał się. Hotel był dokładnie taki, jaki sobie wyobrażała. Upewniła się, że jej sprzęt jest na miejscu, po czym pośpiesznie wyszła z pojazdu i zrobiła serię zdjęć budynkowi oraz znajdującemu się obok żywopłotowi, który swoją drogą był świetnym miejscem na sesję zdjęciową. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:06 |
|
|
Jack nadal siedział na miejscu kierowcy, czekał aż wszyscy opuszczą autobus. Podobał mu się hotel, teraz był pewny że go kupi. Tylko znaleźć właściciela i to będzie moje. Tom przyniósł walizkę, która była na tyłach. Czekali i przypatrywali się innym. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:09 |
|
|
/VV, mam już drugi raz deja vu, gdy czytam Twój post. (;
Patrzyłem z lekko uniesioną lewą brwią na wchodzące do hotelu kobiety. Z każdą jedną kąciki moich ust podchodziły niezauważalnie w górę. Znów pogładziłem ręką garnitur, jakby prostując go, a później usiadłem w fotelu, który stał obok wejścia. Ze zniecierpliwieniem potrząsnąłem nogą.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-06-2010 21:10 |
|
|
LeSage wychodziła z autobusu na końcu. Zatrzymała się przy Jacku.
Mógłbyś oddać mi nóż? - zapytała bez czynienia żadnych zbędnych wstępów.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|