| Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:01 |
|
|
|
Dziewczyna poczerwieniała na twarzy. Kompletnie nie wiedziała co ma powiedzieć. - Ja też Ci dziękuję za towarzystwo, gdy Ines zniknęła... No właśnie, gdzie ona jest?!!! - Ginny znów popatrzała do tyłu, w stronę toalety. - Ech.. Jak można siedzieć tyle w toalecie? - Zaśmiała się uroczo Ginny, rozśmieszając Kowalskiego. Najchętniej w takiej sytuacji poszłaby jej szukać, ale nie chciała rzucać się w oczy tym wszystkim ludziom. Ines, proszę przyjdź już! - myślała w duchu. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:11 |
|
|
Rozmowa nie była na tyle ciekawa by przykuć na dłużej moją uwagę. Nie lubiłam przez tyle godzin tak bezczynnie siedzieć ale nie miałam wyjścia. Do hotelu nie wiadomo ile kilometrów, a ja wpatrzona byłam monotonny śnieżny krajobraz. Siedziałam za "konserwatorem hotelowym" gdy do moich uszu dobiegła muzyka. Zaczęłam stukać palcami w rytm piosenki. Zaraz, zaraz... ja to chyba znam- zastanawiałam się ruszając głową do tej piosenki (http://www.youtube.com/watch?v=F0cqz8lx8yQ ). Po paru sekundach zamyślenia, zaczęłam śpiewać:
- You say you're gonna take him, oh, but, I don't think you can 'Cause you ain't woman enough to take my man...- na początku nuciłam cicho by pod koniec już nieco głośniej i zadziorniej zaakcentować końcówkę- 'Cause you ain't woman enough to take my man...
' target='_blank'> |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:12 |
|
|
|
Shar była znudzona książką. Właściwie wzięła pierwszą lepszą jaka jej tylko wpadła w ręce, byleby zająć się czymś w czasie jazdy. Odłożyła ją, włożyła do torby, po czym wyjęła z niej lusterko i malując swe ponętne usta rubinową pomadką Chanel, zalotnie uśmiechnęła się do siebie zamykając puderniczkę z trzaskiem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:12 |
|
|
|
Piotr zauważył zaczerwienienie na twarzy dziewczyny. Wiedział że najwyższa pora wrócić na swoje miejsce. Pocałował Ginny w policzek i odparł- Do zobaczenia w hotelu- puścił oczko do dziewczyny i opuścił miejsce obok niej. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:17 |
|
|
O kurwa! Czy on mnie przed chwilą pocałował? - Myślała podniecona całą tą sytuacją. - Tak, do zobaczenia. - Odparła, po czym odprowadziła go wzrokiem. Siedziała tak w milczeniu. Walczyła ze swoimi powiekami, które niemiłosiernie gnały ku dołowi. Senność wygrała i kobieta zasnęła.
Edytowane przez chlaaron dnia 06-06-2010 18:18 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:19 |
|
|
Wielu rzeczy można w życiu żałować. Jedną z ostatnich, jakiej żałował Christian, była decyzja o włączeniu radia w autokarze. Głos pokojówki, mimo, że nie był jakiś straszny, zupełnie nie pasował do tej piosenki i drażnił Walkera. - Ale dlaczego ona w ogóle z nami jedzie? Nie dość, że autokar pełen zwierząt, to jeszcze obsługa hotelu załapała się na transport. To też będę musiał zgłosić. - postanowił Christian.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:21 |
|
|
|
Piotr zasiadł na swoim miejscu, chwile zastanawiał się czy Ginny nada się, ale postanowil jeszcze trochę poczkekać. Narazie odczuwał zmęczenie, więc zasnął. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:22 |
|
|
Po chwili popatrzyła znudzona na śpiącego ciągle Neal'a, zerknęła raz jeszcze na szminkę po czym przyszedł jej do głowy pewien pomysł. Wybuchnęła śmiechem i tłumiąc go w sobie, wzięła do ręki pomadkę i wyszeptała sama do siebie:
- On mnie zabije...!
Po czym bardzo starannie zaczęła malować mu usta.
- Ale jesteś seksi. - uśmiechnęła się. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:25 |
|
|
LeSage obudziła się w końcu. Przeciągnęła się i ziewnęła, gdy po chwili zauważyła brak swojego noża. Wstała ze swojego miejsca i zaczęła przepychać się między pasażerami, pytając każdego po kolei:
Przepraszam, nie widział ktoś mojego noża?
Przepraszam, nie wiedzieliście może mojego noża?
itd. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:26 |
|
|
/Judith jak mogłaś?  /
Lena próbowała słuchać muzyki, ale oczywiście ktoś włączył muzykę i zaczęło się smęcenie do kotleta. Poszła do nowego kierowcy i bez słowa wyłączyła muzykę. Zadowolona z siebie wróciła na swoje miejsce. Zastanawiało ją jednak, że kierowcą jest nie kto inny, tylko obleśny staruch z tyłu autobusu. Po chwili usłyszała pytania jakiegoś indywiduum. Nie przejęła się nimi i nareszcie włączyła sobie "Stay away" Nirvany.
Edytowane przez panda dnia 06-06-2010 18:28 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:28 |
|
|
Shar drgnęła widząc jakąś kobietę pytającą wszystkich o swój nóż. Miała ochotę jej coś powiedzieć, jednak nie wyglądała na normalną, więc wolała się powstrzymać. Mruknęła tylko pod nosem:
- Boże... Z kim ja jadę tym autobusem... |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:31 |
|
|
Żałowałam, że piosenka tak szybko dobiegła końca. Przynajmniej trochę rozrywki, mimo pełnego dezaprobaty wzroku konserwatora. Właśnie jak to możliwe żeby obsługa hotelowa jechała z pasażerami jednym autobusem? Kto go tu wpuścił? Czy ta firma ma w ogóle jakieś zasady? Bo według moich zasad, przepraszam, według ogólnie przyjętych norm społecznościowych nie powinno chyba coś takiego mieć miejsca. Nikt nie pilnuje porządku. Firma bez zasad. To straszne, w końcu jakieś zasady muszą być. Trzeba się do nich stosować. Wtedy życie jest lepsze i prostsze. Nie namyślając się za długo, postanowiłam to zbadać. Wstałam powoli i podeszłam do siedzenia z konserwatorem.
- Przepraszam... mam takie małe pytanie jeśli można...- zaczęłam niewinnie, uśmiechając się nieśmiało.
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:34 |
|
|
|
Przepraszam, nie zabrałaś mi może mojego noża? - Dores zapytał bezceremonialnie Monicę. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:42 |
|
|
Odwróciłam się zdziwiona do tyłu, a tam stała ta kobieta z włosami niczym wichrowe wzgórza.
- Nie, ja nie zabrałam... ale I know! Widziałam jakies 2 godziny temu jak jakiś facet biegł z nożem i dziabnął węża...- wkręciłam dziewczynę, przypominając sobie jak wczoraj widziałam ją z wężem. Zrobiła taką minę jakby zaraz miała wybuchnąć ze złości więc szybko rzuciłam- Tylko żartowałam... nie mam pojęcia gdzie Twój nóż- dokończyłam i spojrzałam pytająco na konserwatora.
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:43 |
|
|
- O, witaj. - Christian zwrócił się do kobiety, która podeszła do niego. - Od razu powiem, że pytałem się Jacka o przewidywaną godzinę dotarcia do hotelu. Niestety nic się nie dowiedziałem. Ale nie martw się, wszyscy zrozumieją jeżeli nie zdążysz posprzątać przed naszym przybyciem. Na twarzy mężczyzny pojawił się lekki uśmiech. - Ale coś chciałaś, słucham... - Twarz Christiana była skupiona, a sam mężczyzna niezwykle ciekawy tego, o co nieznajoma chce go zapytać.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:43 |
|
|
W dalszym ciągu nie mogąc powstrzymać się od śmiechu, Sharon zaczęła szukać czegoś w swojej torbie wyrzucając przy tym całą jej zawartość na podłogę. Wreszcie z triumfem na twarzy znalazła aparat, położyła go na kolanach Neal'owi, zrobiła porządek na podłodze upychając swoje szpargały w kącie, wzięła w rękę urządzenie szybko je przy tym włączając, poczochrała go nieco po czym dodała tylko :
- Uśmiech !
I zrobiła mu kilka zdjęć "na pamiątkę". |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:46 |
|
|
|
Siedziałem na swoim miejscu sam, kompletnie sam. Każdy był zajęty sobą, a ja tylko w spokoju słuchałem muzyki. Po chwili z nudów wyjąłem swojego laptopa i zacząłem surfować po internecie. Zasięg nie był imponujący, bo co chwila zrywało mi połączenie. Wkurzyłem się na to i rozejrzałem po autokarze. Dostrzegłem Monicę z przodu pojazdu i rzuciłem jej lekki uśmiech. Akurat rozmawiała z nieco nieogarniętą kobietą, ale odwzajemniła uśmiech. Wzrokiem szukałem także nieznajomej blondyny, którą dostrzegłem kilka godzin temu, lecz jej nie widziałem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:47 |
|
|
Dores doszła juz do samego kierowcy i zdziwiło ją, że jest nim jej sąsiad z siedzenia obok. Połączyła fakty i domyśliła się, że nóż musiał zabrać ten tłuścioch. Zastanawiała się, czy już teraz mu nawrzucać, czy może zaczekać z tym do bardziej odpowiedniej chwili. Do głowy wpadła jej myśl, że może pożyczył go sobie, żeby pozbyć się tego denerwującego bachora. Postanowiła zagadać go w tej sprawie, gdy nikt nie będzie podsłuchiwał.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać:
NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:49 |
|
|
Sarah właśnie usadowiła się na swoim miejscu, kiedy usłyszała charakterystyczny "klik". Nie mogła go z niczym pomylić. Uśmiech natychmiast powędrował na jej twarz i ruszyła w autobus, szukając winowajcy. Okazała się nią jakaś blondynka, która robiła zdjęcia swojemu pomalowanemu koledze.
- Na pamiątkę! - zawołała i zrobiła obojgu zdjęcie. - Co to za aparat? - spytała zaciekawiona dziewczyny. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 18:53 |
|
|
- Nikon. Dostałam go "w spadku" od wujka. Ale Neal chyba nie będzie zadowolony z tej fotki.
Powiedziała pokazując na twarz sąsiada. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
