Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 10:28 |
|
|
Mark spędził wiele dni siedząc w swojej klinice i pijąc wódkę. Nie mógł się pozbierać po śmierci swojej siostry. W końcu pewnego dnia powiedział sobie dość. Dorothy na pewno by nie chciała, aby pogrążał się w rozpaczy. Dorothy prawdopodobnie nakazałaby mu iść do Moniki i uprawiać z nią seks. Postanowił, że tak właśnie zrobi. Wziął prysznic, założył czyste ubranie i udał się w stronę hotelu. Nagle uświadomił sobie, że nie ma pojęcia, gdzie jest Suzanne. Wystraszył się, że dziecku mogła stać się krzywda. Natychmiast przyspieszył kroku.
McSteamy |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 10:29 |
|
|
Po całym zajściu postanowiłem odpocząć i wygrzać się w ciepłym łóżku Eleny. Spytałem, czy mogę w nim zostać, a dziewczyna dla załagodzenia sytuacji uśmiechnęła się lekko i przytaknęła. Otuliłem się kołdrą i zamknąłem oczy. Lecz nadal byłem czujny... |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 13:42 |
|
|
"A więc prysnął czar zaklęcia, pokochała Śnieżka księcia. Czarownica bez swej mocy, błądzi teraz w lesie, w nocy. Bardzo dobrze, niech jej władza, więcej ludziom nie przeszkadza..." Skończyła czytać i spojrzała na małą Suzanne która wierciła się i kręciła. Zaczynała marudzić i być strasznie upierdliwą. - Dziecko, zaśnij już bo nie starcza mi na Ciebie siły. -Powiedziała i wzięła malutką na ręce. Pocałowała ją w czułko i owinęła kołderką. Może mleko złagodzi sprawę.. Przeszło jej przez myśl i wyszła z pokoju idąc w stronę kuchni. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 29-07-2010 20:28 |
|
|
Dores spojrzała na mapę, na którą padał blask płomieni wesoło skaczących w kominku. Spostrzegła, że jeden z punktów oznaczony jest teraz znakiem zapytania.
Co tu tutaj jest? - zapytała.
Tego właśnie zamierzam się dowiedzieć. - powiedział bezimienny. Wkrótce wyruszamy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-07-2010 22:16 |
|
|
Christian podszedł do swojej szafki i zza ubrań wyciągnął telefon, którego nie miał zamiaru włączać przez cały pobyt w hotelu. Z racji przedłużających się wczasów zdecydował się nie mówiąc o tym nikomu zadzwonić po pomoc. Włączył telefon i czekał, aż złapie zasięg. Mimo wielu prób nie udało mu się to. - Fantastycznie... - zamamrotał i rzucił telefon na łóżko. - Zaraz, to nie może być prawda... - pomyślał i ponownie chwycił telefon w dłoń. Na wyświetlaczu była widoczna data - 18 grudnia. Wbił wzrok w okno i patrząc na padający śnieg powiedział cicho - Za kilka dni będą święta...
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 22:57 |
|
|
Elena z grzeczności zgodziła się, aby Simon zasnął w jej łóżku. Zaczęła obserwować poczynania Chrisa, który majstrował przy swoim telefonie. Podeszła do niego i stanęła za jego plecami z czego Chris chyba nie zdawał sobie sprawy.
- Za kilka dni święta? - zapytała i w jednej sekundzie przez jej głowę przeleciały różne obrazy, w tym Święty Mikołaj, renifery, choinka i film "Kevin sam w domu" - Może urządzimy wigilię i udekorujemy hotel? - zapytała nieśmiało, nie wiedząc czy Chrisowi spodoba się ten pomysł.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 29-07-2010 23:20 |
|
|
Po chwili konsternacji Christian zorientował się, że Elena coś do niego mówi - Tak, święta, choinka, Mikołaj, prezenty, pierniczki... - zaczął wymieniać beznamiętnie, przypominając sobie w międzyczasie wcześniejsze święta spędzane z rodziną. W oku zakręciła mu się łza, by za moment twarz rozpromieniała wielkim uśmiechem - Tak, zrobimy swoje święta! - powiedział entuzjastycznie. - I wiesz co? To będą najlepsze święta w naszym życiu! Będziemy musieli się podzielić obowiązkami! - Christian zaczął nerwowo szukać kartki i długopisu, po czym zapisał na niej: sprzątanie - Monica, gotowanie - ... - Elena, umiesz gotować? - zapytał, pstrykając długopisem.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 23:29 |
|
|
-Oczywiście, że za kilka dni święta!- zaświergotałam, żwawo wkraczając do pokoju. Nie widziałam ich przez kilka dni. Na początku byłam w sprzątaniowym transie. Musiałam odreagować ten cały stres z psychodrinkami, a jak wiadomo najlepszą metodą na stres jest sprzątanie. Poza tym porządek musi być, a w tym hotelu na pewno go nie było. Niemniej jednak wparowałam do pokoju obładowana pudłami z bombkami, kolorowymi światełkami, a wokół szyi miałam zawieszone puszyste łańcuchy- zobaczycie jak to pięknie będzie wyglądać... mam już pomysł... właściwie cały plan... och, wszystko zorganizuje także tylko Ty Chris...- przerwałam nagle, zdając sobie dopiero teraz sprawę z obecności w naszym pokoju nieznajomego-...i Ty- wskazałam na niego palcem- macie misję... musicie wyciąć choinkę. Taaak! Potrzebna jest nam duża choinka!- powiedziałam wesoło, zadzierając głowę do góry by spojrzeć na sufit.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 29-07-2010 23:33 |
|
|
/Hahaha Dores ma dla was piękny prezent na święta Dawajcie z tymi świętami /
Po co mnie tu zaciągnąłeś? - zapytała Dores, nie odrywając oczu od małego znaku zapytania.
Ponieważ mam dla ciebie zadanie i chciałem o tym porozmawiać tak, by nikt nie mógł podsłuchać. To bardzo ważne i niełatwe, ale myślę, że ty sobie poradzisz. - odpowiedział On.
Zamieniam sie w słuch. - powiedziała spokojnie Dores.
Mężczyzna uśmiechnął się...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-07-2010 23:42 |
|
|
/zaczynam się bać
Elena spojrzała na Chrisa z zatroskaniem, widząc smutek na twarzy Chrisa. Jednak po chwili się rozpogodził, więc postanowiła nie pytać o powód jego przygnębienia, przynajmniej na razie.
- Gotować? - zrobiła wielkie oczy - Umiem zrobić tylko kanapki i kawę. Przecież Monica jest szefem kuchni, ona się zajmie gotowaniem! Ale możemy spróbować jej pomóc! - powiedziała i w tym momencie, jakby na zawołanie pojawiła się Monica taszcząc ozdoby świąteczne - Wow, nie wierzę! - zawołała podekscytowana i chwyciła jeden z łańcuchów i tak jak Monica zawiesiła go sobie w okół szyi - Nieźle wyglądam - stwierdziła, przeglądając się w lustrze. - Tak, duża choinka musi być! I prezenty! Ciekawe, czy w tej wiosce można kupić coś co się nadaje na prezent...
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Draco Malfoy
Użytkownik
Postać: NPC Asha
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 00:54 |
|
|
Leonardo dotarł do kuchni i znalazł szafkę pełną różnorodnych trunków. Postanowił otworzyć szkocką whisky. Gdy mu się to jakimś cudem udało zaczął ją pić w dużych ilościach i tym sposobem Bremi, który siedział w jego brzuchu, utopił się w alkoholu. Leonarda ogarnął błogi spokój. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 12:23 |
|
|
Lena zalała zieloną herbatę po czym wzięła gorący kubek w ręce i usiadła na parapecie. Po chwili błysnął flesz.
- Hej, byłyśmy umówione! Jeszcze raz i ta herbata wyląduje na tobie! |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 13:48 |
|
|
James uniósł wysoko brew na słuch o urządzeniu hotelowych świąt. "Co za idioci" - pomyślał, wodząc wzrokiem po stroikach i roześmianych twarzach tutaj zgromadzonych. Po tym, jak weszła do środka kobieta, która zaczęła wszystkimi przerządzać, Riven już ją za to znienawidził. Nie cierpiał, gdy ktoś mówił mu co ma robić, nawet w sposób kulturalny i miły. Już był na skraju wytrzymałości, już prawie wybuchnął, lecz jednak w ostatniej chwili powiedział sobie: "uspokój się..." Dzięki temu coś sobie uzmysłowił: choinka, siekiera, Chris...
Tak też zrobił. Udał, że wszystko jest w najlepszym porządku, uśmiechnął się do Monici i z szarmanckim uśmiechem podał jej dłoń:
- James. Do twarzy ci w tym choinkowym łańcuchu - dodał, przejeżdżając ją wzrokiem od dołu do góry. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 14:51 |
|
|
Ginny zeszła do stołówki na solidny obiad. Miała dość siedzenia w pokoju. Jedząc pyszne spagetti myślała o zajęciach na dziś. Postanowiła iść do swoich "przyjaciół". Choć nie powinna była tak tego nazywać. Przecież ledwo się znali...
Gdy wracała do pokoju usłyszała marudzenie małego dziecka. Ignorując jęki poszła do pokoju wziąć prysznic. Jak to możliwe, że nikt się do mnie nie odzywa? Te wakacje to jednak był zły pomysł. ... może by tak jechać do domu? Myślała gdy krople ciepłej wody spływały na jej twarz. Kurczę, ale nie mogę przecież tak po prostu spieprzyć! A co z Piotrem?! Kobieta cały czas o nim myślała.. jakby ... nie potrafiła tego ująć. Przecież... co mnie podkusiło, żeby z nim mieszkać, organizować tą nieszczęsną imprezę i tak dalej.. Ginny dopiero teraz zdała sobie sprawę z tego, że ten mężczyzna zmienił jej życie. I to diametralnie. Zauroczyła się w nim. I miała ochotę mu o tym powiedzieć!
Edytowane przez chlaaron dnia 30-07-2010 15:23 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 30-07-2010 20:44 |
|
|
Wszyscy muszą zginąć. - powiedział jakby do siebie tajemniczy mężczyzna.
Wszyscy? - Dores lubiła zabijać, ale wolała sobie dawkować tę przyjemność. Masowe morderstwa nie były w jej stylu. Dlaczego?
Mężczyzna obrócił fotel i spojrzał kobiecie w oczy.
Pamiętasz człowieka, którego miałaś udusić, a zadźgałaś go nożem? - zapytał.
Oczywiście... - odpowiedziała niepewnie LeSage.
Ci wszyscy ludzie znaleźli się tu nie bez powodu. On wyznaczył ich na swoich następców. Muszą więc zginąć, byśmy mogli kontynuować nasze działania.
Dores milczała.
Dasz rade to zrobić? - zapytał.
Z miłą chęcią. - odpowiedziała. A co z Jackiem? On jest bardziej taki, jak my.
Lecz mężczyzna nic nie odpowiedział. Dores westchnęła i rozejrzała się w poszukiwaniu drzwi.
Mężczyzna uśmiechnął się.
Tędy. - wskazał na kominek, w którym ciągle palił się ogień. Śmiało.
Dores niepewnie zaczęła wchodzić do kominka i zdała sobie sprawę, że ogień nie wyrządza jej żadnej krzywdy. Pewniej ruszyła przed siebie i wkrótce znalazła się na jednym z korytarzy znanego już dobrze hotelu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 21:26 |
|
|
- Przepraszam, musiałam. Normalnie miałam obraz tego zdjęcia w głowie i nie mogłam się powstrzymać. - przerwała. Upiła łyk swojej herbaty. Nie była odpowiednio zaparzona, ale Sarah nie odważyła się o tym wspomnieć. Westchnęła. - Niedługo święta, a ja nawet nie mam prezentów. Ba, nawet do rodziców nie mogę napisać... |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 21:30 |
|
|
- Chcesz w tym hotelu obchodzić święta? - spytała zdziwiona. Jej pomysł wydawał się być bez sensu, ale nie chciała tracić rozmówczyni, więc zaproponowała jej: - Przecież możemy zrobić ciemnię w którymś z wolnych pokoi, wywołać zdjęcia, oprawić w ramki, które zabierzemy z pomieszczeń i postawić pod jakąś choinką, niech się wszyscy cieszą, co ty na to? |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Rodrik Rivers
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 115
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 21:33 |
|
|
- Świetny pomysł! To ty leć po listę gości do recepcji i znajdź choinkę. Możesz jeszcze wziąć te ramki. Ja zrobię ciemnię. Ale fajnie! - zaszczebiotała i rzuciła się w wir pracy. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-07-2010 21:40 |
|
|
Bernard tymczasem po długim letargu w trakcie którego ciągle pasł kozy i jadł papaje przebudził się. Nie wiedząc co się dzieje chodził po okolicy gdy nagle natrafił na Dores...
/wyjaśni ktoś krótko co się dzieje?/ |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 30-07-2010 21:42 |
|
|
Christian spojrzał niechętnie na Jamesa. Nie podobał mu się pomysł Moniki aby iść z nim po choinkę. Chciał nawet zaprotestować ale postanowił nie niszczyć świątecznej atmosfery i kiwnął głową, akceptując w ten sposób pomysł Moniki. - Nie ma problemu. Przyniesiemy najładniejszą choinkę jaką znajdziemy. - powiedział. Spojrzał kątem oka na Jamesa i rzekł - Idę po siekierę. Będę czekał na Ciebie w holu przy recepcji.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|